Lord_Andre

W Oddechu Zimy gramy nową postacią, od 1 lvlu, natomiast w Cieniu eksportujemy postać z Zakonu lub właśnie z Oddechu.

Miecz jest dobry, to fakt, ale i tak jest słabszy niż Klinga Światła, której zdobycie wymaga zdecydowanie mniej zachodu. Tylko, że zdobywa ją się trochę później.

Muszę Cię niestety zawieść, z tymi połamanymi rzeczami nic nie zrobisz, możesz je jedynie sprzedać.

Wystarczy mieć je w ekwipunku i przejść się po Empyrii. Przechodząc koło jakiegoś NPC automatycznie ukradniesz mu jakąś rzecz :) Przydatne, bo można uzyskać, np. lalkę Hadeko, broń czy kosztowność.

To nie jest żart ze strony twórców, po prostu dane questy są dostępne od określonego wydarzenia, w miarę postępów w rozwiązywaniu zagadek fabuły. Na przykład, wspomniany przez Ciebie Castagir będzie miał dla Ciebie zadanie, gdy powrócisz z Lodowych Bagien, podobnie z innymi postaciami.

Hehe, dzięki za informacje, co prawda teraz mi się już nie przyda, bo nie gram w SpellForce''a (raz przeszedłem wszystko), ale dobrze wiedzieć na przyszłość.

Oczywiście, że się da, ale jest pytanie, czy do dodatku przechodzą runy, które posiadał bohater czy dostaje nowe na 15 poziomie? Jednak 4 levele różnicy to bardzo dużo.

Mam pewne obawy, że gra będzie za bardzo przypominać HoMM V :/ Niestety, ale z powyższych screenów można tak wnioskować, jak również z kilku innych zapowiedzianych elementów - np. rzucanie czarów w czasie walki :(

Dobrze jest poobserwować zasięg ataku wież, będziesz wiedział dokładniej którędy iść. Dawno w SpellForca nie grałem, ale z tego co pamiętam to są tam takie małe jeziorka czy jakaś woda i właśnie przy jej brzegu należy iść, wtedy Jesion zaatakuje wieże.

Jeżeli chodzi o Cień Feniksa, to sprawa jest bardziej zrównoważona, gdyż każdy awatar ok. 30 poziomu jest już terminatorem. Ja sam grałem w Zakon magiem żywiołów (wszystkie 3, z czego ziemia nie przydawała się w ogóle) i na początku było ciężko, pod koniec już łatwo. Zaczynając już CF nie miałem problemów, np. wąwóz okupowany przez Hazimów w Onyksowych Brzegach - Zamieć+Deszcz Ognia = masakra na całego :D Polecam gorąco.

Przedmioty raz użyte nie znikają aż do końca gry, tak będzie też z kilkoma innymi (np. list od Sentosa, Pierścień Lei). >ja bym zaproponowal do magii lodu magie ziemi (deszcz tych kamieni na poziomie 12 rozwali kowala dusz) Absolutnie odradzam - branie umiejętności dla jednego czaru (który i tak wypada gorzej niż zamieć czy deszcz ognia) to pomyłka! Magia ziemii nie ma nic ciekawego do zaoferowania, zawiera czary zadające małe obrażenia, oferuje przyzwanie marnego żywiołaka i kilka innych bzdetów. O wiele lepiej rozwinąć inną gałąź, np. zdrowie czy wzmocnienia.

Bramę będziesz mógł otworzyć, gdy oczyścisz wszystkie sanktuaria dla driady, wtedy da Ci misę do której nalejesz wody, dzięki której ta brama się otworzy. >Byłem sobie w Ostrej Skale i tam na północy otoczy przez golemy był taki duży kamulec ze znakami. Golemy >skopałem, przejrzałem tabliczki dookoła kamulca omawiające jak go używać i wcisnąłem odpowiednią kolejność. >Wyskoczyło mi kilka duchów krasnoludów, zatłukłem je i co widzę ?? Jeden z nich miał coś co się bodaj Gwiaździsty >Amulet nazywało. No i spoko luz tylko... komu ja go mam zanieść ?? Na północnym zachodzie jest pewna skrzynia, do której otwarcia ten amulet jest potrzebny. Znajdziesz w niej m.in runę bohatera na 14 lvlu.

Korshara rozwala się w Kurhanach Skowytu, które są przed Szeptem, a nawet biorąc to pod uwagę: >a może poprostu Dawiddawiddaiwd przenosił sie na inne mapy i wykonywał qesty poboczne i jak wrucił miał 19 level ;> Jak to się mówi: nie ma bata! ;D Misje poboczne nie dają tyle expa, aby nabić 2 poziomy, a 17 poziom jest realny po przejściu dodatkowej mapy (Ostrej Skały), więc na którejś mapie musiał spędzić więcej czasu.

Możliwe, że grasz na dokładnym poziomie trudności, gdzie wrogów jest więcej, a co za tym idzie więcej doświadczenia, bądź też dłużej przebywasz na danej mapie żeby podbić pasek.

Niestety, ale to prawda. Podobnie jest w Oddechu Zimy, gdzie wyraźnie faworyzowane są bronie lekkie i w końcu zadbano o kuszników i łuczników. Jedynie Cień Feniksa jest w miarę wyrównany, ale tam ekwipunek nie odgrywa tak dużej roli jak wcześniej, gdyż awatar i tak sieje pożogę (za wyjątkiem kapłana) :D