IsGuiTaRHere

Witam serdecznie. Od pewnego czasu staram się przekazać moją wiedzę i wykształcić umiejętności mojej koleżance, która strasznie zapaliła się do grania na gitarze. Poprosiła mnie, żebym ją nauczył, bo sam parę rzeczy już umiem (choć niedużo; podstawowe chwyty [open - jak G, A, C itd.] i moja prośba do was, Forumowicze, jest taka, żebyście wypisali mi kilka tytułów piosenek z - w miarę możliwości - najprostszymi tabulaturami (linki najmilej widziane :P). Chciałbym, żeby na razie oswoiła się trochę z gryfem i progami... na razie ćwiczymy jedną piosenkę, na którą się strasznie uwzięła, ale ogranicza się do trzech strun (a konkretniej basowych) i progach 3, 5 i 7. Nie chciałbym, żeby poprzestała na jednym, bo potem może być ciężko przejść na inne struny i progi. ;) Ponadto mam także pytanie, moja koleżanka ma małe palce i generalnie sama jest niska - wiem, że to utrudni jej grę na gitarze, ale czy może całkowicie uniemożliwić pewne rzeczy z tym związane (np. chwyty barre)? Oboje gramy na akustyku (póki co na jednym - moim, bo swojego wiosła koleżanka jeszcze nie ma ;)).

Boże :) Zaiste nietypowy temat, ale... dopiero od niedawna zaczynam wspominać "Króla Lwa" i zaczyna mi tego filmu brakować :) Aż się łezka kręci ;)

Hahaha, nawet nie chcę sobie tego wyobrażać. xD Gdy o tym pomyślę, to coraz bardziej wątpię, że miałby jakieś poważne zastosowanie... ;]

Program Memtest86+, ściągasz ISO i wypalasz obraz na płytę, potem bootujesz komputer z płyty. Najlepiej płytkę RW, żeby nie marnować nośnika na tak mały program, a zakładam, że Twój laptop (podobnie jak mój) stacji dyskietek nie posiada. :) Żeby zbootować płytkę, po uruchomieniu komputera wchodzisz w BIOS i ustawiasz napęd CD/DVD na pierwszym miejscu, lub jeśli masz taką opcję przy starcie, po prostu wybrać napęd z listy... Niestety nie powiem Ci dokładnie, gdzie taką opcję w BIOSie znaleźć, bo nie wiem, jaką wersję BIOSu posiadasz.

Haha, ciekawe, jak miałbym się poruszać w takiej grze... :)

Najpierw sprawdź, czy notebook wykrywa odpowiednią ilość RAM. (prawym przyciskiem myszy na Mój komputer -> Właściwości). Odkręć pokrywki od spodu i sprawdź, czy są dobrze podpięte i odpowiednio mocno dociśnięte. Powinieneś mieć tam takie podłużne kleszczyki. Najlepiej wyjmij obie kości i włóż jeszcze raz. Spróbowałbym także reinstalacji systemu... W ostatecznym wypadku kości mogły się po prostu zepsuć i trzeba kupić nowe.

Sam używam Notepad++ (nawet popularny), gdy mi się skończy trial na EditPlusa 3. To pod Windę, a pod Linuxa na topie jest od dłuższego czasu Bluefish ;)

Oto wiersz skończony przed kilkoma minuty, odnoszący się do moich - jeszcze świeżych - osobistych spraw, o których pozwolę sobie nie wspominać, z jak się okaże, dających się domyśleć względów. Być może wkrótce powstanie z tego piosenka na gitarę. - Chciałem ją wypatrzeć wzrokiem, Przez ścianę, białą jak jej szyja Czar roztaczała delikatnym krokiem, Lecz gdy przyszła - nie była miła... Zniknęła gdzieś, z tyłu za sklepem Tak szybko, jak w nim się zjawiła Pomyślałem, że wyjdę stąd lepiej, I tak oto euforię mą zabiła. Patrzyłem w witrynę, jak w obraz Mając nadzieję, że ujrzę ją jeszcze Lecz gdy piątą wskazał zegara kompas Żal i smutek wzięły mnie w swe kleszcze. Głos za plecami przypieczętował przykrość... I chciałem już tylko szybką stamtąd zniknąć... Nie powiedziała już potem ni słowa, Więc pamięć o niej nabiłem w butlę Po winie... poddała mu się ma głowa. Zostałem sam z własnym smutkiem.

Jeżeli posiadasz w miarę szybki serwer (no dobrze, przesadzam - po skompresowaniu [niewielkim] nawet na Yoyo.pl sprawowało się nieźle), możesz skorzystać z darmowego odtwarzacza muzyki Flash ( http://www.premiumbeat.com/flash_resources/free_flash_music_player/) i umieścić go gdzieś na stronie. Działa on z użyciem plików XML jako listy odtwarzania i jest naprawdę niezły. :) Jedyny problem to to, że każdy kawałek trzeba wgrać ręcznie na serwer tudzież podać link do pliku MP3 gdzieś na zewnątrz, ale z tym sobie poradzisz. ;)

Chciałbym poruszyć na tym forum temat muzyki raczej odbiegających od dzisiejszej mody (tj. trance, techno i inne bzdury, czy rap) - mianowicie muzykę i teksty Jacka Kaczmarskiego. Założę się, że wielu użytkowników forum zderzyło się z tym nazwiskiem wiele razy, a większość pewnie w ogóle. Kaczmarski był poetą, muzykiem, twórcą. Pisał i śpiewał o historii, polityce, religii (album "Raj" - chociaż jestem ateistą, lubię utwory traktujące o chrześcijaństwie). Wśród muzyki Kaczmarskiego czy wykonań jego tekstów znajdujemy zarówno utwory szybkie, jak i spokojne. Forumowicze na pewno znajdą coś dla siebie. Najbardziej chyba znany utwór Kaczmarskiego, Mury: http://www.wrzuta.pl/audio/pRca62mXoN/jacek_kaczmarski_-_mury lub video http://wojtas2000.wrzuta.pl/film/6T0YNpuRlz/mury Zaprezentuję fragment tekstu, jako że pewnie ciężko będzie się przekonać bez wcześniejszego "wglądu". :) "On natchniony i młody był, ich nie policzyłby nikt. On im dodawał pieśnią sił, śpiewał, że blisko już świt. Świet tysiące palili mu, znad głów podnosił się dym. Śpiewał, że czas, by runął mur! Oni śpiewali wraz z nim... Wyrwij murom zęby krat, Zerwij kajdany, połam bat A mury runą, runą, runą I pogrzebią stary świat" "Mury" to coś w rodzaju minioratorium o ograniczeniach jednostki, ograniczeniach wszelkiego rodzaju – od politycznych do egzystencjalnych, od społecznych do indywidualnych – zawartych w samej naturze człowieka. Jacek Kaczmarski, źródło Wikipedia Drugim utworem, jaki wam przedstawię, będzie popularna pieśń Obława, traktujący o polowaniu na dzikie, młode wilki. http://lasica18.wrzuta.pl/audio/mIBkr3rTvA/oblawa_-_jacek_kaczmarski lub video http://wojtas2000.wrzuta.pl/film/5C2bcrp3Qh/oblawa I raz kolejny fragment utworu: "Skulony w jakiejś ciemnej jamie, smaczniem sobie spał, I spałe małe wilki dwa, zupełnie ślepe jeszcze. Wtem, stary wilk przewodnik, co życie dobrze znał, Łeb podniósł, warknął głucho, aż mną szarpnęły dreszcze! Poczułem nagle wokół siebie nienawistną woń, Woń, która burzy wszelki spokój i zrywa wszystkie sny! Z daleka ktoś gdzieś krzyknął krótki rozkaz: goń! I z czterech stron wypadły na nas cztery gończe psy! ref. Obława, obława, na młode wilki obława, Te dzikie, zapalczywe, w gęstym lesie wychowane, Krąg w śniegu wydeptany, w tym kręgu plama krwawa, Ciała wilcze, kłami gończych psów szarpane!" Rejtan, czyli raport ambasadora to opis obrazu Jana Matejki. http://pilsudczyk.wrzuta.pl/audio/7ayIgnslll/jacek_kaczmarski_-_rejtan_czy li_raport_ambasadora lub video http://stormbringer.wrzuta.pl/film/671omNB02S/jacek_kaczmarski_-_rejtan_czyli _raport_ambasadora ""Wasze wieliczestwo", na wstępie śpieszę donieść: Akt podpisany i po naszej myśli brzmi. Zgodnie z układem wyłom w Litwie i Koronie Stał się dziś faktem, czemu nie zaprzeczy nikt. Muszę tu wspomnieć jednak o gorszącej scenie, Której wspomnienie budzi we mnie żal i wstręt, Zwłaszcza że miała ona miejsce w polskim sejmie, Gdy podpisanie paktów miało skończyć się. Niejaki Rejtan, zresztą poseł z Nowogrodu, Co w jakiś sposób jego krok tłumaczy mi, Z szaleństwem w oczach wszerz wyciągnął się na progu I nie chciał puścić posłów w uchylone drzwi." Chciałbym opisać Wam więcej i więcej utworów Kaczmarskiego, ale nie będę tu zajmował więcej miejsca. :) Zresztą, już dosyć zabrałem, a Was - zachęcam do zapoznawania się z J. Kaczmarskim, bo to utwory, które zna mało ludzi, a powinni wszyscy. Pozdrawiam.

Wierutna bzdura. :) Jak napisałem w innym temacie, mój kumpel całkiem nieźle popyla sobie w River-cośtam na niezbyt legalnej kopii gry. Nie, żebym to popierał, ale jak dotąd wszelkie zabezpieczenia EA na wiele się nie zdają. :)

Nie aż takie trudne, znalazłem na YouTube fajne bicie - idealnie pasuje :) Tylko trzeba by je wyćwiczyć do samego cna. :P Najpierw uderzasz czterema palcami, kciuk zostaje na górze (tak, nazwijmy to górą :) potem kciuk "schodzi" po strunach i wraca na górę razem z czeterema palcami - tyle, że trzeba to robić w tempie kilkunastu (kilkudziesięciu?:P) uderzeń na sekundę. :P Ale wszystko jest dla ludzi :) @Edit: A, zapomniałem dodać - jak dla mnie to też niemożliwa, dopóki nie nauczę się grać barre chords :) A Ty na jakim wiośle grasz? ;) BTW Ma ktoś przypadkiem akordy do "Epitafium dla Brunona Jasieńskiego"? xD (W sumie wątpię, ale może...)

M$ prędzej sczeźnie, niż da Ci coś za darmo. :P Mnie pobierania FFVII też nie dziwią. Wspaniała gra. Trzeba będzie załatwić skądś oryginał na PC :)

Jeżeli pan Riccitiello (o ile dobrze napisałem) uważa, że piraci nie mają dostępu do dodatków dostępnych dla "oryginałowców", jakimi są nowe miasto i płatne dodatki z EA Store, to... jest w błędzie. :) Otóż mój kolega jest, hm, powiedzmy - mało szczęśliwym posiadaczem pirackiej kopii gry (swoją drogą - nie naszła go ochota, żeby pochwalić się, w co lubi grać w wolnych chwilach ;)) i wcale nie narzeka na brak tychże. :) Prawda jest taka, że wszystko, co można pobrać, można także udostępnić - i pozwolenie pobierania dodatków do gier jedynie posiadaczom oryginałów naprawdę na nic się nie zdaje - serwisy torrentowo-warezowe (z wiadomych powodów przykładów nie podam) są już pełne paczek dodatków do TS3 - czy tych od Maxis, czy od graczy - nie mam pojęcia. Swoją drogą, po obejrzeniu brygady trailerów i gameplay''ów, stwierdziłem, że te kilkadziesiąt złotych powyżej setki zachowam na coś innego. :) Pozostałem przy "dwójce" z angielską wersją językową z Allegro i jakoś mi The Sims 3 nie brakuje. ;)

My tutaj raczej nic nie poradzimy, lepiej, żebyś wysłał email do EA Polska z opisem całego problemu (najlepiej od razu z fotkami pudełka, płytek, oraz zdjęcie klucza na instrukcji, żeby nie mieli wątów), oraz... liczyć, że szybko odpowiedzą. :P

Mnie, przy podobnej konfiguracji, po pół minucie wyskoczył BSOD, więc... ;)

No pięknie, pięknie, pięknie, cudownie, że się nauczył i za to mu się należy podziwianie. Tylko zasadniczą kwestią, którą poruszę w swoim poście, to... to co mnie to właściwie obchodzi? Skoro woli wkuwać jakąś fizykę, zamiast siąść i pograć w Crysis, to jego problem. :) A, że ma "nadnaturalne" zdolności uczenia się, to mnie też mało interesuje. ;) Osobiście nie chciałbym być na jego miejscu.

Oto alegoryczny opis stylu mojego życia, oraz tego, z jakiej perspektywy i pod jakim kątem patrzę na moich rówieśników. Pierwszy utwór, wobec którego trzymałem się zasady zachowania jednakowej ilości sylab w wersie (ilość 15 zdała się być odpowiednią). Oni nocą łażą po dachach garaży i domów Ja za to wolę kocyk i miskę mleka pod stołem Oni nie będą stóp grzać sierścią własną byle komu Ja ostatniej nocy na kolanach panu zasnąłem. Oni wolą wyć, czy jęczeć gwiazdom i księżycowi Ja zaś w te gwiazdy i lunę wolę się wpatrywać Im to krew po rybie, kiedy ją pazur ostry skroi A ja z wód toni piękno, nie pokarm chcę wyrywać. Oni na szafotach tańce zwinne w blasku okien Ja mam swoją kołderkę oraz miejsce śród poduszek Oni tylko na siebie słusznym, własnym patrzą wzrokiem Ja mam swoją własną, i także słuszną, kocią duszę. Nie potrafię jak oni tańczyć w ogóle zwinnie Ani ryb wyławiać ze stale płynących ruczajów Im strute posoką rybią życie szybko przeminie Ja zaś swoich do snu wiecznego dochowam zwyczajów.

Kolego Brygadzisto, z rangi wnioskuję, żeście długo na tym forum, więc proszę, odpowiedzcie, kolego, co wasze pytanie ma do tematu? A teraz dalej. @GothicIIIIII Naprawdę, powinieneś odpocząć, a potem tu wrócić. :) @lothar-mb Hehe. :) Biorąc pod uwagę to, że dzisiejszymi czasy już coraz rzadziej widuję coś, co byłoby w stanie mnie zauroczyć bez końca (takie to nadzieje wiązałem wobec G3, potem, jak spieprzyli, to liczyłem na Forsaken Gods, który to miał być wybawieniem od bugów. Teraz większe wrażenie wywołał na mnie Fallout 3 :)). Ale może to przez fakt, że w życiu coraz więcej gier widuję i coraz trudniej mnie (nas wszystkich?) zaskoczyć. :) I dlatego też nie pokładam wielkich nadziei w projekcie Risen. Jeśli jednak się mylę, będę bardzo miło zaskoczony, rzecz jasna. :)

Nie da się ustalić wymiarów obrazka tła. Obrazek z <img> zaś ustalasz style="width: [wymiary][jednostka]; height: [wymiary][jednostka];" width - szerokość, height - wysokość. [wymiary] - wiadomo, [jednostka] - piksele (px), punkty (pt), emy (% wys. tekstu) Pamiętaj, że po zwiększeniu obrazek straci na jakości. I jeszcze jedno: Co po <head> robi znacznik <img>?

Kod mało czytelny, dopiero zauważyłem, że wcięcia zeżarło, a edytować się już nie da, wstawiam więc zrzut ekranu z edytora tekstowego: http://img136.imageshack.us/img136/6346/obrazeky.png

No, koledzy webmasterzy, teraz ja mam problemik, a właściwie zagwozdkę. :) Mam sobie menu, a dlań kod: <div id="menu"> <!-- Zgadza się, elementy menu NIE są linkami, a jedynie obiektami podpiętymi w JS i działające jak kotwice. --> <div class="menu_item" id="menu_Start"> <div class="menu_item_img"> <img src="<?=AB_PATH;?>images/start.png" alt="Start" /> </div> <div class="menu_item_text"> Start </div> </div> </div> Już spieszę z wyjaśnieniem. Nie miałem zbytnio pojęcia, jak zrobić menu duża ikona + napis pod nią za pomocą <ul>..<li> et cetera (bo chyba i tak się nie da), więc wstawiłem DIV''y - z klasą menu_item_img zawiera ikonkę, a menu_item_text przechowuje... tekst. :) jQuery zarządza, że po kliknięciu w obrębie #menu_Start strona zostanie przeładowana (asynchronicznie; ale to już inna bajka). I tu pojawia się moje pytanie: Czy takie coś jest słuszne, czy może jest inna możliwość wyjścia z mojego wyobrażenia? ;]

Ja raz, jedyny raz w życiu kupiłem Wyborczą... dla płyty z utworami Jacka Kaczmarskiego. I jakoś mnie nikt nie zganił, tylko moja matka, kiedy zacząłem puszczać utwory z 45% rozkręconymi głośnikami (uwierzcie, to jest dużo ;)). Ja, szczerze mówiąc, odkąd posiadam dobre łącze, przestałem kupować CDA. Nie wiem, dlaczego - może to tak, że w naporze wrażeń płynących z YouTube i innych rzeczy, do których nie miałem dostępu, przestałem grać w gry z coverów CDA. :) Zatem, mogę przyznać, że czasopismo kupowałem głównie dla płytek (na których, swoją drogą, rzadko kiedy ostatnimi czasy można znaleźć coś ciekawego - ale to subiektywna opinia :)). Chociaż, miło było niekiedy zacząć czytać CD-Action o dziewiątej wieczorem i skończyć o pierwszej w nocy. :D Zatem takie zachowanie nie jest naganne... A nawet, jeżeli w oczach niektórych osób jest, to nie powinno być. :P Spójrzmy prawdzie w oczy i przyznajmy, że płytki dodawane do czasopism to dla dużej części osób (ośmielę się nawet stwierdzić, że dla większości) jest to naczelny powód kupna danego magazynu czy gazety (patrz: wypowiedź Wojmana).

Czy tylko ja mam wrażenie, że sterowanie (przynajmniej w walce) z G1 i G2 - oczywiście po kilku godzinach przyzwyczajania się - było najlepsze? Na pewno tak, szczególnie w porównaniu z G3 zaklikiwaniem wroga na amen. IMO z nowej gry twórców będzie to samo, czym było G3 i z Bożej łaski dodatek Forsaken Gods... czyli szmira, która powala na kolana najwyżej oprawą audiowizualną (przeżyłem ekstazę przy ścieżce dźwiękowej G3 ;)), a cała reszta: alias Fabuła & Klimat zostanie zrównana z ziemią niczym obornik na polu, pewnie zresztą podobnie jak silnik gry. PS. To nie tak, że nie lubię Gothica, bo kocham sagę - ale odkąd twórcy zaczęli pieprzyć wszystko, co wyszło spod ich rąk, pałam takim samym, wrogim entuzjazmem do każdego ich projektu. I dopóki nie zaczną się porządnie przykładać, to raczej tak zostanie.

Wiecie panowie, wiele dzisiejszych "gwiazd" żyje z negatywnych komunikatów w mediach. :) Powrotu Białego Wilka nie mogło nie być... Ale szczerze mówiąc, już trochę rzygam grami z Wiedźminem. Naprawdę wolę chwycić książkę czy opowiadanie. Gra mi nie pasuje.