Ja sam już nie wiem co sądzić o tej nowej maturze. Zdaję podstawowy polski, rozszerzoną matme, angola i fizę. Z fizy najwięcej muszę się podciągnąć. Jestem w drugiej klasie więc czasu za dużo już nie mam. Mam cichą nadzieję, że teraz po utworzeniu nowego rządu, nowy minister edukacji przywróci to, że posiadacze certyfikatów FCE z angielskiego będą zawalniani z matury. Dobrze by się wtedy punktowało na wstępie na studia.