Galder_Grasfiord

Bethesda znana jest ze swej niezrównoważonej pazerności, niczym przysłowiowy pies ogrodnika. Za to bardzo ładny screenik, wygląda zupełnie jak D&D Neverwinter :)

Znowu nakręcanie hype do gry, która spóźniona jest w swej generacji o dobre 3-4 lata. Aktorstwo, nie bardzo dało się zauważyć to podczas bet. Niestety D3 jest mocno przereklamowane.

Gra wciąż jest super grywalna, każdą z 8 klas chce się grać, ludzi na serwerach jest całkiem sporo, a mam wrażenie, że ostatnio widuję innych graczy jeszcze częściej niż kiedyś. jedynym mankamentem gry jest drogi abonament (a miesiąc gry za darmo to miły gest). Aby przedłużyć radość gry, powinni dodać nowe historie klasowe, gdyż to jest najmocniejsza część gry (rajdy są nudne i wymagają gildii, a nie wszyscy lubią taki tryb rozgrywki).

Szkoda, że grafika durno-komiksowa, która totalnie psuje klimat. Obrazek nr 5 jest prawie czystą zżynką z Vampire Masquerade Bloodlines (wstępna tutorialowa lokacja, jeśli ktoś pamięta jeszcze ten hit). Wygląda na to, że daleko będzie temu do starej klasyki. Liczę, że World of Darkness w końcu się ukaże i będzie spełniał założenia swego świata.

W końcu się przyznali, szkoda tylko, że głównym trybem będzie pvp, co oznacza brak grywalności.

Słabiutka ta gra, nie prezentuje nic nowego, zupełnie nic. Graficznie także nie zachwyca, a koreańskie zwierzaki i dziwadła tylko zniechęcają.

Blokada sprzedaży (zwykły test jakości firmy zewnętrznej wystarczy) gier nie będących w pełni sprawnych (bez bugów etc). Ciekawe co wtedy powiedziałby bałwan z Cryteka.

Jeśli koreańcy dorwą się do euro-amerykańskiej kultury i rynku, zniszczą totalnie wszystko, zaleje nas powódź niedorobionego grindfest chłamu bez supportu, bez reakcji na prośby naprawienia bugów etc. Możemy narzekać na to jak nas rąbią EA i im podobni, ale przynajmniej robią porządne (w miarę) gry, poza tym to nasi i tu nie chodzi o rasizm lecz o mentalność kultur za czym idą wszelakie zmiany. Wystarczy spojrzeć na taki Vindictus czy inne produkcje Nexona, ma pierwszy rzut oka ciekawe, jednakże dość szybko przekonać się można, że to tragedia.

Wygląda jak ładny trailer, nie jak in-game footage, tym bardziej pre-alpha. Jeśli to rzeczywiście ma tak wyglądać, to będzie przełom, tylko jaki komp to udźwignie.

Głupie gadanie konkurencji. Winą rzadszego logowania się ludzi jest ostatni wysyp bet i nowych gier.

Ten cały stress test to była jedna wielka porażka, szczególnie dla firmy, która wszystko miała przygotowane i doskonale wiedziała czego się spodziewać i jak przygotować, po prostu specjalnie olewali graczy. Sama gra, niestety spóźniona o dobre 3 lata, teraz jest zbyt stara, brzydka i nudna, aby była atrakcyjna. Skopiowali jedynkę i dwójkę, tylko w zbyt konsolowym smrodzie. Mocno się zawiodłem, tym bardziej, że przez te lata oczekiwań gra chyba leżała tylko w szufladzie i się kurzyła, bo na pewno nie była robiona przez cały ten czas, za słabo, największy fail Blizzarda.

Zanim jednak będzie można rozegrać jakikolwiek mecz, trzeba będzie dojechać ze swą drużyną na stadion, gwarantowany realizm, korki, roboty drogowe, etc. Cel gry - dotrzeć przynajmniej na koniec ostatniego meczu.

Ściąga się z tak małą prędkością, że może do końca weekendu przejdzie.

Nie da się ściągnąć, coś się serwery skichały.

Blizzard podaje pomieszane linki do bety, niektóre są na wersję US, inne EU. US nie instaluje się nawet, trzeba pilnować aby EU złapać.

Ja mam wrażenie, że w SW spotykam dużo więcej ludzi niż miesiąc temu i dzieje się dużo więcej.

Świat Orwela czy co, że latają świnie jako zwiastuny.

Prey był wspaniałą grą. To co zostało przedstawione jako Prey 2 było bardzo ciekawe, mam nadzieję, że jednak pociągną projekt.

Oby nie zrobili następnego gówna jak ten ostatni niewypał, chyba najgorsza część z serii. Najlepsze było zdecydowanie Porshe i Underground.

Termin ma sporą obsuwę, bo pierwotnie gra w wersji na PC była planowana na maj. Ubishit jak zwykle ma gdzieś graczy PC, robi wszystko aby nie mogli korzystać z ich produkcji.

Ostatnio nie można ufać "promocjom"sklepu gram.pl. Już kilka razy olali promocje i anulowali zamówienia bez podawania przyczyn.

Naciągactwo [Funcomu] po raz kolejny "zamów grę, a przetestujesz ją", a niby jak przetestować inaczej, przecież Failcom nigdy nie zrobił porządnie gry, wciąż wypuszcza tylko nędzne bety. [m - K]

Oby nie robili więcej takich szmatławców jak clash... to była totalna porażka, a sprzedawało się jedynie przez posuchę na markę M&M i dostępność na przenośne. Poprosimy prawdziwego, porządnego RPG.

Wciąż maltretuję dwójkę, która pomimo, że graficznie jakby cofnęła się (z jednej strony dużo ładniejsze otoczenie, z drugiej jednakże to jakiś przerabiany stary silnik), wciąż jest świetna. Moim zdaniem seria WRC jest najlepszą rajdówką na rynku, jedyną która ma właściwy klimat.

To zabije gry single player.