sirufok

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    9561
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez sirufok

  1. sirufok

    Final Fantasy XIII zapewni dużo zabawy

    Ja nie wiem jak ktoś mógł grać w Obliviona 300 h lub więcej... Chyba bym się prędzej pociął niż zmusił do tak długiego grania w to badziewie. Kilkanaście godzin, może więcej, potrzeba na podniesienie wszystkich umiejętności na maxa, więc co to za gra w której idzie się i tłucze wszystko co się rusza bez najmniejszego efektu w rozwoju postaci? I na dodatek ciągle te same lokacje (mam tu na myśli np powstające wrota), których im dłużej gramy, tym więcej się pojawia - normalnie żal... Ale jak widać niektórzy lubią bezmózgie RPG...
  2. sirufok

    Far Cry 3 w produkcji!

    Oby tylko rozgrywka nie przypominała tej z FarCry 2... Bo to była tragedia...:/
  3. sirufok

    Nad czym jeszcze pracuje BioWare?

    Nowy cRPG i jestem happy;)
  4. Na F.E.A.R.-a zawsze będę miał otwarte ręce. Dwójka była fajna, ale na przestrzeni miesięcy zabił go słaby multiplayer. Osobiście gram jedynie w single więc mało mnie to obchodziło i zdanie co do kolejnej części podtrzymuję.
  5. Okładka nijaka - szału nie ma. Ale za to gra będzie cudaśna:)
  6. sirufok

    Borderlands jednak sobie poradziło

    Oczywiście, że nie ma czego żałować - Borderlands jest grą świetną!:)
  7. sirufok

    Dragon Age: Początek - recenzja

    >kilka barwnych postaci i ze dwa, trzy questy, w których mamy jakiś wybór. czaczi87 - ty chyba dopiero sam początek przeszedłeś Bo ja rozpoczynając grę magiem, już w tym początku wprowadzającym w fabułę miałem chyba ze 2 lub 3 wybory. Teraz jestem już prawie przy końcu i powiem Ci, że tych wyborów jest znacznie więcej... Więc jeśli masz wprowadzać ludzi w błąd i odciągać ich od tego wspaniałego tytułu to lepiej się nie udzielaj. A co do samej gry to bardzo mi się podoba, tak jak i dwóm moim braciom. Zawarli w niej wszystko to czego oczekiwałem od początku jej produkcji. Jest ciekawa fabuła, właśnie z możliwością wielu różnych wyborów i opowiadania się po dobrych jak i złych stronach konfliktu, przyjemna dla oka grafika (choć nie przeczę, że w niektórych miejscach są niedociągnięcia z niewyraźnymi teksturami, co według mnie wcale nie przeszkadza), udźwiękowienie również stoi na wysokim poziomie (niestety polski dubbing czasem kuleje), postacie i NPC mają ciekawe osobowości i przyjemnie niekiedy posłuchać ich sporów i żartów między sobą podczas podróżowania. System walki jest prosty, a np wykończenie wojownikiem smoka lub ogra pozostawia wspaniałe wrażenie; czary również są w miarę efektowne. Gra nie ma problemów z płynnością przy trochę słabszym kompie jakiego posiadam, niż ten Myszastego. Jedynym minusem jak na razie jest chyba zbyt mała różnorodność przedmiotów. Nie wiem czemu wielu z was ma do tej gry tak duże zastrzeżenia. Widocznie nie wiecie co to tak naprawdę prawdziwy cRPG. Zgadzam się, że nie wnosi spektakularnych zmian do gatunku, ale świat jaki stworzył BioWare i połączył wszystkie elementy w jedną całość daje naprawdę niesamowity efekt. Jestem też zadowolony z dodatków, na dobry początek miałem ich już siedem (!) - 2 za pre-order w gram.pl, 2 standardowo dodane, i 3 za "flashówkę" DA Journeys. Kolejnym ogromnym plusem dla twórców jest udostępnione narzędzie do tworzenia własnych przygód, przedmiotów itp, które w przeciągu najbliższych miesięcy (lub na pewno dłużej) będą przeciągać i urozmaicać grę. Gra zasługuje na miano najlepszego "erpega" od czasów BG (w międzyczasie przewinął się również dość dobry dodatek do NWN 2 - Maska Zdrajcy) i ocen, które przyznają mu różne serwisy jak i recenzja Myszastego. A dla tych zagorzałych przeciwników mam pytanie: która gra w tym czasie była dla was prawdziwym erpegiem? Gothic 3? Zabugowany jak jasna cholera, że aż odechciewało się na niego patrzeć. Risen? Mam co do niego jedno określenie - nudny jak flaki z olejem. Mały świat, mało przeciwników i w ogóle mało wszystkiego. Jednym z ciekawszych zajęć było chodzenie po świecie i zbieranie różnych kwiatków. Drakensag? Miał potencjał, ale go niestety nie wykorzystał. Polski Two Worlds? Był dość ciekawy, ale niestety nieco sztywny (również z pewną ilością uciążliwych błędów) i to nie pozwoliło mi ukończyć rozgrywki. Ale wciąż mam nadzieję, że druga część będzie miała lepszy poziom. Oblivion? Ciągle te same lokacje (szlag mnie trafiał gdy odwiedzałem ciągle takie same wrota demonów), wszystkie umiejętności rozwinąłeś na maxa i chce Ci się grać dalej w momencie gdy nie masz zwiedzonej nawet połowy świata? Fallout 3? Ograniczenie poziomu do numeru 20 pozwoliło mi przejść tylko kilka misji związanych z fabułą, trochę pobocznych i miałem odkrytą 1/4 mapy. Czy tu również chciało wam się grać bez możliwości dalszego rozwoju postaci? Kolejne DLC podnosiły poziom jaki można było ubić, ale czy wszystkim udało się do tego dotrwać bez poważnego nadszarpania nerwów? Na dodatek miał być erpeg a wyszedł shooter. Dungeon Siege 2? Osobiście nie grałem, ale recenzje itp nie przekonały mnie do tego. Plusy ode mnie miały tylko: Fable - za ciekawą rozgrywkę i wesoły klimat. Wiedźmin - za opisanie świata Sapkowskiego, klimat i teksty postaci (w polskim dubbingu) Podajcie mi więc tytuł, który był "tym czymś" w owym gatunku od DA z przeciągu kilku ostatnich lat z godnym uzasadnieniem. Nie mówiąc oczywiście o innych produkcjach BioWare, w tym między innymi KoTOR-a. Tyle ode mnie w tym temacie, pozdrawiam:)
  8. sirufok

    Elektronicy uwielbiają BioWare

    Widzę, że niektórzy żyją już kilka miesięcy do przodu...;) Dla mnie BioWare jest najlepsze od zawsze, zagrywałem się prawie we wszystkie ich tytuły i nigdy nie zostawiałem ich rozczarowany. Teraz gram w DA, później przyjdzie czas na ME 2 i kolejne przyszłe produkcje bo wiem że mogę im ufać w ciemno:)
  9. sirufok

    Wyniki MW 2 zbledną przy nowym Mario?

    CoD nie kupię, u mnie IW przegrało już dawno. A szkoda, że nie mam Wii bo chętnie zagrałbym w ciekawe tytuły związane z Mario
  10. Ciekaw jestem na jakim poziomie grałeś Myszasty skoro w 99% obyło się bez większych zadrapań... No chyba że ten 1 procent jest przez duże P...;) Osobiście gram na trudnym i nie zawsze jest tak różowo...xD
  11. Podzielam zdanie Renora, bo mnie GTA IV też wcale nie wciągnęła... Siadłem na kilka dłuższych wieczorów, przeszedłem i koniec zabawy. Mam nadzieję, że nowa Mafia wciągnie mnie na dłużej;)
  12. No i teraz czekamy aż się pojawią jakieś ciekawostki od moderów;)
  13. Zero różnicy... A brak AA w grach na konsole strasznie drażni...
  14. Jak dla mnie to tylko wygładzili krawędzie i zastosowali mgiełkę... Bez szału
  15. Mogli taki poradnik zrobić w dniu premiery, a tak to grając od piątku praktycznie wszystko co napisali sam przyswoiłem;)
  16. Szkoda, że Warszawa tak daleko... Ale jeśli już będą te odbiory w sferisach to będę zadowolony:)
  17. sirufok

    PES nie radzi sobie w starciu z FIFĄ?

    Zgadzam się z kolegą Assassin93, konsole mają Fifę a pecety PES-a. Ja mam peceta więc gram w PES-a;)
  18. Fajny opis:) A w gierkę już pomykam od wczoraj bo kurier dostarczył już gramowy pre-order:D Jak dla mnie jest boska, brakowało mi takiej gry od ładnych kilku lat :)
  19. sirufok

    Industrialne Fable III

    Patrzeć na Fable 3, a w drugą część jeszcze się nie grało...
  20. W takiej grze grafika nie jest najważniejsza. Fabuła , interfejs i ogólnie frajda z rozgrywki to najważniejsze cechy, a grafika jest tylko dodatkiem. I w przypadku DA:P jest to naprawdę miły dodatek:)
  21. Wolnym krokiem i ja zmierzam do bojkotu tej gry... I na pewno jej nie kupię - sorry IW
  22. Wykonanie tej gry było dość fajne, ale czas w którym ją ukończyłem (nie pamiętam dokładnie ale to były 2 wieczory, czyli powiedzmy 5-6 godzin) i jej monotonność mnie dobiły... A niestety w multi grać nie lubię więc trochę się zawiodłem na singlu
  23. Ja też pomogę, gdyż jestem chętny na Avatara;)
  24. sirufok

    THQ zmniejsza straty

    No właśnie, według mnie Juiced to bardzo niedoceniona gra. miała kilka mankamentów, ale mimo to świetnie się przy niej bawiłem