lodoss

Pograłem na razie łącznie około 10 godzin, ale już teraz mogę napisać, że jestem naprawdę zachwycony tym, jak ta gra się prezentuje. Walka potrafi być ciężka, ale jest przy tym cholernie satysfakcjonująca i rozbudowana. Dialogi to klasa sama w sobie, a poziom oprawy to po prostu majstersztyk. Dźwięki, muzyka, animacja postaci, to wszystko jest zrobione tak dobrze, że naprawdę pozostaje mi tylko zdjąć czapkę z głowy przed twórcami. Problemy z serwerami? Jasne. Błędy i wywalanie do Windowsa? Trafiają się. Dziwacznie zrobiona optymalizacja? Jest. Ale to wszystko nic przy tym, jak niesamowicie miodna jest sama gra. Mam nadzieję, że Redzi zarobią na tej grze tyle dolarów, że będą mogli codziennie pływać w szampanie razem z luksusowymi damami do towarzystwa, a za resztę wyprodukują równie zachwycającą część trzecią, czwartą, piątą...

U mnie było podobnie, spróbowałem 15 minut później i poszło bez problemu.

To teraz bądźmy przez chwilę racjonalni: czy ktoś kazał komukolwiek siedzieć do północy w nocy z niedzielę na poniedziałek? Sami sobie fundujecie krótki sen i kiepski dzień w pracy / szkole. :P

Szkoda, że powinęła się CeDePom noga tuż przed metą, oby to była ostatnia katastrofa tego typu przed i po premierze. Swoją drogą żałuję, że gdy rano wstanę nie będę mógł przeczytać wszystkich tych gniewnych komentarzy, bo będzie ich tak wiele. Już teraz na Facebooku i stronie głównej gry trafiło się parę perełek. :)

"-Screen resolutions: various screen resolutions can be selected here. Please note that Windows XP doesn''t support 720p resolution as native direct3d resolution, so set it to 4:3 resolution. On Windows Vista and 7, 16:9 resolutions (like 1280x720 or 1920x1080) provide the best gaming experience." To oznacza, że Wiedźmin 2 pod XP nie ruszy w rozdzielczości 1280×720 czy jeszcze jakieś?

Niestety na ten temat nic nie wiem

Dobra nowina, francuskie czasopismo Jeuxvideo wystawiło Wieśkowi ocenę 19/20. Recenzję napisał człowiek, który testował również Dragon Age: Origin. W tekście padają takie zdania, jak: "Wiedźmin 2 jest po prostu najlepszym RPG-iem, w jakiego grałem w ostatnich latach, znacznie lepszy od Dragon Age: Origin". Dodam, że recenzent ten jest znany z tego, że nie wystawia jak leci wysokich ocen, po raz pierwszy wystawił 19/20 właśnie Wiedźminowi 2. :) Jedyny minus to to, że poziom trudności po drugim akcie zaczyna spadać, ale nawet to w żaden sposób nie zepsuło mu ogromnej przyjemności z grania. Zdaje się, że CDP mają w ręku coś wielkiego... Edit: W tekście podkreślone również zostało to, że zadania wymagają od gracza myślenia. Nie ma żadnych lśniących śladów (Fable?) prowadzących od NPC-a do NPC-a, w opisach questów nie ma podanego rozwiązania krok po kroku. Wspominam o tym, ponieważ wiele razy w tym temacie padał zarzut sprowadzenia Wiedźmina do najniższego wspólnego mianownika wśród graczy.

http://www.gamespot.com/pc/rpg/thewitcher2/video/6313852#toggle_video Ostatni z trailerów. Wow, po prostu wow.

Niestety wciąż to samo.

Nabyłem wczoraj "Titan Quest", zainstalowałem i natrafiłem na spory problem, który nieco przeszkadza w graniu. Otóż poza efektami specjalnymi, jakie widać na załączonym screenie, pojawia się również w losowych momentach słup ognia z nieba, którego niestety nie udało mi się uchwycić. Może bym nie narzekał, gdyby chodziło tylko o przekłamania graficzne. Znacznie bardziej kłopotliwe jest to, że co kilkanaście sekund następuje nagły przeskok akcji. Biję potworka stojącego obok mnie, a nagle ten sam potworek pojawia się parę kroków dalej. Nawet w menu głównym ptaki latające w tle poruszają się w ten klatkowy sposób. I to nie jest mała ilość FPS-ów. Raczej jakieś nagłe zmiany położenia w czasoprzestrzeni. :P Mój komputer to: Athlon 64 X2 6000 +, 2 GB Ram, Geforce 9800 GT, Windows XP Home z zainstalowanym SP3. Grę uruchamiałem na starszych sterownikach. Dodam, że chodził na nich "Bioshock", "Crysis" czy "Red Alert 3". Przeszedłem całego "Legend: Hand of God" i również nie było żadnych problemów. Po zainstalowaniu najnowszych sterowników było nieźle, menu chodziło jak trzeba, a nawet początek rozgrywki był w porządku. Wyszedłem jednak na pierwszą lokację ze stworkami i cały cyrk rozpoczął się od nowa. Odniosłem wrażenie, że stało się tak z powodu efektu ognia, ale to tylko moje przypuszczenia. Próbowałem obniżać ustawienia graficzne, zwiększać je, wyłączałem antywirusa i firewalla, zainstalowałem też Dual-Core Optimizer. Wciąż nic. Dwadzieścia złotych to nie jest duży pieniądz, więc ewentualnie odstawię pudełko z grą na półkę, ale mimo wszystko, gdyby ktoś był mi wstanie pomóc, ja byłbym bardzo wdzięczny. Pozdrawiam :)