Daelor
Gramowicz(ka)-
Zawartość
2432 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Daelor
-
Ozdoby, naszyjniki, pieszczochy, pierścienie, sygnety itp. - Ogólnie
Daelor odpisał KoD997 na temat w Na każdy temat
pieszczochy z kolcami/ćwiekami są passe, poszukaj raczej czegoś z gładkiej skóry, wszelkie otarcia i inne vintage''owe szczegóły są w cenie. no i kolor, polecam brązowy, bo czarny już się chyba wszystkim przejadł. -
e tam, ja najbardziej lubię, jak ktoś pisze trollowym polskim (ani jednego poprawnie napisanego słowa itp) i ktoś nie czai, że to jest prowokacja i całkiem na poważnie zaczyna go ochrzaniać, życząc słownika. ZAWSZE. jestem pewien, że na temat komentarzy na onecie/wp powstało już tysiąc prac magisterskich.
-
Ozdoby, naszyjniki, pieszczochy, pierścienie, sygnety itp. - Ogólnie
Daelor odpisał KoD997 na temat w Na każdy temat
poka poka ten zegarek, 6 wskazówek brzmi mega :D dawg, bez przegięć - wygląda tandetnie i trzeba być hardym gothem, żeby coś takiego założyć :P no i być kobietą xD jestem tolerancyjny, ale w noszeniu gotyckich krzyży nie widzę niczego joł. -
Ozdoby, naszyjniki, pieszczochy, pierścienie, sygnety itp. - Ogólnie
Daelor odpisał KoD997 na temat w Na każdy temat
pierścienie raczej niezbyt, może od razu sygnet z diamentem wielkości kurzego jaja? :P choć prosta, srebrna obrączka zawsze jest w dobrym guście. ja preferuję rzemienie i skórzane bransolety, no i obowiązkowo chusta wiązana na nadgarstku :) -
o to byłbym spokojny, patrząc choćby na popularność Wii.
-
a ja nie, bo zaraz przyjdzie Palpatine i zrobi nam bubę :(
-
''sprzęt, dzięki któremu rok 2010 niezaprzeczalnie będzie rokiem SONY'' .
-
Internet - Jaki? Za ile? Skąd? - pomoc, porady, co do wyboru wymarzonego dostawcy netu. :)
Daelor odpisał Kakarotto na temat w Archiwum tekstów
ziom, ja mam 512 i wszystko śmiga bez problemu, bez krępacji mogę cisnąć w Guild Warsa itd. nie wiem po co komu net szybszy niż 1Mb ;] -
nie, chociaż zdarzają się (bardzo rzadkie) przypadki, że przy takiej samej ilości punktów na niektórych kierunkach/uczelniach brana jest pod uwagę również ocena z jakiegoś przedmiotu.
-
z tego co mgliście pamiętam z gimnazjum tytuł odnosi się do: - mitu o Syzyfie (przede wszystkim jego bezcelowej pracy) - procesu rusyfikacji polskich uczniów Tytułowe syzyfowe prace mają się odnosić do bezcelowych wysiłków zaborców rosyjskich mających na celu zrusyfikowanie młodzieży polskiej. - cytat za Wikipedią.
-
jest napisane. tak, wystarczy. potrzebny jest czas na regenerację, bla bla.
-
ćwicz i czekaj na efekty. po dwóch dniach niczego nie zauważysz, po dwóch tygodniach i owszem.
-
z ręką na sercu powiem, że w wersji z lektorem 1/3 żartów, kpin i docinek również jest pomijana - przysięgam, 1/3. jak źle świadczy to o tej wersji - dopowiedz sobie sam. pierwszy odcinek szóstej serii? miazga. świetnie, świetnie i jeszcze raz świetnie. zmiana klimatu wyszła serialowi na dobre, ten niespełna półtoragodzinny odcinek jest lepszy niż niejeden pełnoprawny film. więcej nie piszę, coby nie spojlerować za mocno.
-
jak cztery miesiące temu zrobiłem go pierwszy raz (z hantlami 5kg) to po godzinie myślałem, że padnę z wyczerpania i w ogóle nie spisałem testamentu. trudny nie jest, zawiera po prostu wszystkie podstawowe ćwiczenia, męczące większość mięśni - wycisk jest niezły, ale szybko widać efekt (po tygodniu-dwóch codziennych ćwiczeń nie miałem nawet zadyszki).
-
ja na trening obwodowy dla początkujących zawsze polecam no excuse workout: http://www.youtube.com/watch?v=F4WAeS0fUVE Witcher początkujący nie jest, ale może wykorzystać ten trening (kolejność ćwiczeń), żeby równomiernie wzmocnić wszystkie partie mięśni.
-
gdzie, gdzie?! T_T
-
dobrze wiesz, po prostu się machnąłem. oczywiście bic+plecy, tric+klata.
-
przez trzy miesiące szukałem pracy na wakacje - tylko w trzech ogłoszeniach (z miliarda które przeglądnąłem) podana była stawka za godzinę lub wynagrodzenie miesięczne. no i w każdym ogłoszeniu był standardowy bełkot o dynamicznie rozwijającym się zespole i przyjaznej atmosferze.
-
bejbe, masz sztangę i w miarę porządne obciążenie, z którym można zrobić naprawdę fajny trening. przydałyby się jeszcze ze dwa hantle po 10kg każdy i można by skutecznie jechać. musisz tylko opracować jakąś sensowną rozpiskę (bic+klata, tric+plecy, barki+nogi) i przeglądnąć atlas ćwiczeń, wybierając takie, które będziesz w stanie wykonać na posiadanym sprzęcie (ja na przykład w domu nie mam sztangi ani drążka i cierpię).
-
to już jest bardziej joł, już po kilku sekundach jestem w stanie podać przyjemne nawiązania do klasyki polskiej literatury - przede wszystkim, aby pogłębić analizę, wyszedłbym od Gombrowicza, który w charakterystyczny dla siebie sposób kpi z Sienkiewiczowskiego pokrzepiania serc Polaków (jak się wysilę, to nawet poszperam za dokładnym źródłem, bo teraz nie pomnym), oraz od jego poglądów na polską tradycję (nie tylko literacką) zawartą w "Transatlantyku". bajka.
-
wszystko co wymieniłeś (oprócz wywiadu) jest prawdopodobne, plus jeszcze jakieś krótsze opowiadanka lub ich fragmenty. polecam przejrzeć tematy z poprzednich lat.
-
bla bla bla, zainteresowania swoją, a egzamin swoją drogą. wybierz najłatwiejszy temat z możliwych - po co masz się męczyć, ustny nie jest do NICZEGO potrzebny, trzeba tylko zdać. że satysfakcja? a z czego tu być dumnym, pff. naprawdę, polecam ''motyw wędrowca'' czy coś w tym guście, można wybrać fajne książki i ciekawie to zaprezentować - kij z tym, że wybiera to co trzeci uczeń, komisja i tak musi tego słuchać. najwyżej stracisz punkt, bo egzaminatorzy będą znudzeniu tymi samymi wnioskami.
-
więc nauczycielka zrobiła Cię w wała, bo prawdopodobieństwo, że na rozszerzonym polskim dostaniesz tekst z podstawy programowej jest po prostu małe (a chodząc do humana przez trzy lata ''Nocy i dni'' nie widziałem nawet na oczy) - najczęściej dają Ci (przynajmniej taki wniosek mogę wysnuć na podstawie dwóch ostatnich oficjalnych matur) tekst jakiegoś autora (o którym mogłeś W ŻYCIU nie słyszeć) i masz go sobie po prostu opracować i zanalizować (bajeczny temat na maturę), albo przykładowo masz dwa wiersze zbliżone do siebie tematem - jeden znanego z podstawy programowej autora, drugi jakiegoś ''nieznanego'' Ci twórcy i je sobie porównujesz, dochodząc do jakichś konkretnych wniosków. trochę to przewrotne, że przez trzy lata liceum (o technikum nie mówię, bo tam ludzie raczej nie będą się decydować na rozszerzenie z polskiego - po co im ono) tłucze się te wszystkie lektury, tłucze tłucze tłucze, a na maturze, która ma podsumować wiedzę z tych trzech lat dostajesz tekst, który pierwszy raz na oczy widzisz i równie dobrze mógłbyś zmarnotrawić wszystkie lekcje polskiego na robieniu papierowych samolotów. ogólnie rozszerzony z polaka to bzdura, ot, musisz tylko porządnie zanalizować tekst, wykazując się lekkim piórem, dobrym stylem i łatwością przelewania odkrywczych myśli na papier. tego się nie da nauczyć, trzeba po prostu dobrze pisać. Kłejk -> podstawa z wosu jest trudniejsza niż rozszerzenie :) BoloMaster -> ale dziki temat, już lepiej weź sobie motyw wędrowca albo samotności w literaturze, bo kompletnie nie wiem, co można powiedzieć o języku w relacjach sportowych. poza tym, na ustnej masz się odwołać do LITERATURY, bo, uwaga, to egzamin z JĘZYKA POLSKIEGO, a nie opowieść o własnych zainteresowaniach.
-
rozszerzony polski to wyzwanie? wolne żarty. mnie o wiele słabiej szło pisanie bzdur na poziomie podstawowym, który zresztą przygotowywany jest z myślą o humanistycznych idiotach i ścisłowcach. po kiego grzyba? przykładowo, na UJocie zwykle bierze się pod uwagę wyniki z trzech przedmiotów, podzielonych na trzy ''grupy'': polski, język obcy (niekiedy zdarza się, że angielski jest punktowany wyżej niż pozostałe języki) i przedmiot wybrany (zależny od kierunku - przykładowo psychologia: do wyboru z trzeciej grupy były majca, biologia, historia, każde punktowane tak samo). tak więc nie opłaca się zdawać dwóch języków, bo to niepotrzebne nerwy, a i korzyści nie masz z tego żadnych - na studia liczy się tylko wynik z jednego języka (choć nie znam wymagań wszystkich uczelni w Polsce, może niektóre chcą dwóch języków, co jest wybitnie mało prawdopodobne).
-
nie tylko ty T_T