Daelor

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    2432
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Daelor

  1. pieszczochy z kolcami/ćwiekami są passe, poszukaj raczej czegoś z gładkiej skóry, wszelkie otarcia i inne vintage''owe szczegóły są w cenie. no i kolor, polecam brązowy, bo czarny już się chyba wszystkim przejadł.
  2. Daelor

    Kwasy by Jasió, James & SiniS

    e tam, ja najbardziej lubię, jak ktoś pisze trollowym polskim (ani jednego poprawnie napisanego słowa itp) i ktoś nie czai, że to jest prowokacja i całkiem na poważnie zaczyna go ochrzaniać, życząc słownika. ZAWSZE. jestem pewien, że na temat komentarzy na onecie/wp powstało już tysiąc prac magisterskich.
  3. poka poka ten zegarek, 6 wskazówek brzmi mega :D dawg, bez przegięć - wygląda tandetnie i trzeba być hardym gothem, żeby coś takiego założyć :P no i być kobietą xD jestem tolerancyjny, ale w noszeniu gotyckich krzyży nie widzę niczego joł.
  4. pierścienie raczej niezbyt, może od razu sygnet z diamentem wielkości kurzego jaja? :P choć prosta, srebrna obrączka zawsze jest w dobrym guście. ja preferuję rzemienie i skórzane bransolety, no i obowiązkowo chusta wiązana na nadgarstku :)
  5. o to byłbym spokojny, patrząc choćby na popularność Wii.
  6. Daelor

    Jak nazwać kontroler ruchu Sony?

    a ja nie, bo zaraz przyjdzie Palpatine i zrobi nam bubę :(
  7. Daelor

    Jak nazwać kontroler ruchu Sony?

    ''sprzęt, dzięki któremu rok 2010 niezaprzeczalnie będzie rokiem SONY'' .
  8. ziom, ja mam 512 i wszystko śmiga bez problemu, bez krępacji mogę cisnąć w Guild Warsa itd. nie wiem po co komu net szybszy niż 1Mb ;]
  9. Daelor

    Szkoła i sprawy wokół niej. [M]

    nie, chociaż zdarzają się (bardzo rzadkie) przypadki, że przy takiej samej ilości punktów na niektórych kierunkach/uczelniach brana jest pod uwagę również ocena z jakiegoś przedmiotu.
  10. Daelor

    Kącik Pracy Domowej [M]

    z tego co mgliście pamiętam z gimnazjum tytuł odnosi się do: - mitu o Syzyfie (przede wszystkim jego bezcelowej pracy) - procesu rusyfikacji polskich uczniów Tytułowe syzyfowe prace mają się odnosić do bezcelowych wysiłków zaborców rosyjskich mających na celu zrusyfikowanie młodzieży polskiej. - cytat za Wikipedią.
  11. Daelor

    Zdrowie, sport, trening, odżywianie - [M]

    jest napisane. tak, wystarczy. potrzebny jest czas na regenerację, bla bla.
  12. Daelor

    Zdrowie, sport, trening, odżywianie - [M]

    ćwicz i czekaj na efekty. po dwóch dniach niczego nie zauważysz, po dwóch tygodniach i owszem.
  13. Daelor

    Dr. House - Temat Ogólny Serialu

    z ręką na sercu powiem, że w wersji z lektorem 1/3 żartów, kpin i docinek również jest pomijana - przysięgam, 1/3. jak źle świadczy to o tej wersji - dopowiedz sobie sam. pierwszy odcinek szóstej serii? miazga. świetnie, świetnie i jeszcze raz świetnie. zmiana klimatu wyszła serialowi na dobre, ten niespełna półtoragodzinny odcinek jest lepszy niż niejeden pełnoprawny film. więcej nie piszę, coby nie spojlerować za mocno.
  14. Daelor

    Zdrowie, sport, trening, odżywianie - [M]

    jak cztery miesiące temu zrobiłem go pierwszy raz (z hantlami 5kg) to po godzinie myślałem, że padnę z wyczerpania i w ogóle nie spisałem testamentu. trudny nie jest, zawiera po prostu wszystkie podstawowe ćwiczenia, męczące większość mięśni - wycisk jest niezły, ale szybko widać efekt (po tygodniu-dwóch codziennych ćwiczeń nie miałem nawet zadyszki).
  15. Daelor

    Zdrowie, sport, trening, odżywianie - [M]

    ja na trening obwodowy dla początkujących zawsze polecam no excuse workout: http://www.youtube.com/watch?v=F4WAeS0fUVE Witcher początkujący nie jest, ale może wykorzystać ten trening (kolejność ćwiczeń), żeby równomiernie wzmocnić wszystkie partie mięśni.
  16. Daelor

    Zdrowie, sport, trening, odżywianie - [M]

    dobrze wiesz, po prostu się machnąłem. oczywiście bic+plecy, tric+klata.
  17. Daelor

    Praca czeka w gram.pl!

    przez trzy miesiące szukałem pracy na wakacje - tylko w trzech ogłoszeniach (z miliarda które przeglądnąłem) podana była stawka za godzinę lub wynagrodzenie miesięczne. no i w każdym ogłoszeniu był standardowy bełkot o dynamicznie rozwijającym się zespole i przyjaznej atmosferze.
  18. Daelor

    Zdrowie, sport, trening, odżywianie - [M]

    bejbe, masz sztangę i w miarę porządne obciążenie, z którym można zrobić naprawdę fajny trening. przydałyby się jeszcze ze dwa hantle po 10kg każdy i można by skutecznie jechać. musisz tylko opracować jakąś sensowną rozpiskę (bic+klata, tric+plecy, barki+nogi) i przeglądnąć atlas ćwiczeń, wybierając takie, które będziesz w stanie wykonać na posiadanym sprzęcie (ja na przykład w domu nie mam sztangi ani drążka i cierpię).
  19. Daelor

    Szkoła i sprawy wokół niej. [M]

    to już jest bardziej joł, już po kilku sekundach jestem w stanie podać przyjemne nawiązania do klasyki polskiej literatury - przede wszystkim, aby pogłębić analizę, wyszedłbym od Gombrowicza, który w charakterystyczny dla siebie sposób kpi z Sienkiewiczowskiego pokrzepiania serc Polaków (jak się wysilę, to nawet poszperam za dokładnym źródłem, bo teraz nie pomnym), oraz od jego poglądów na polską tradycję (nie tylko literacką) zawartą w "Transatlantyku". bajka.
  20. Daelor

    Szkoła i sprawy wokół niej. [M]

    wszystko co wymieniłeś (oprócz wywiadu) jest prawdopodobne, plus jeszcze jakieś krótsze opowiadanka lub ich fragmenty. polecam przejrzeć tematy z poprzednich lat.
  21. Daelor

    Szkoła i sprawy wokół niej. [M]

    bla bla bla, zainteresowania swoją, a egzamin swoją drogą. wybierz najłatwiejszy temat z możliwych - po co masz się męczyć, ustny nie jest do NICZEGO potrzebny, trzeba tylko zdać. że satysfakcja? a z czego tu być dumnym, pff. naprawdę, polecam ''motyw wędrowca'' czy coś w tym guście, można wybrać fajne książki i ciekawie to zaprezentować - kij z tym, że wybiera to co trzeci uczeń, komisja i tak musi tego słuchać. najwyżej stracisz punkt, bo egzaminatorzy będą znudzeniu tymi samymi wnioskami.
  22. Daelor

    Szkoła i sprawy wokół niej. [M]

    więc nauczycielka zrobiła Cię w wała, bo prawdopodobieństwo, że na rozszerzonym polskim dostaniesz tekst z podstawy programowej jest po prostu małe (a chodząc do humana przez trzy lata ''Nocy i dni'' nie widziałem nawet na oczy) - najczęściej dają Ci (przynajmniej taki wniosek mogę wysnuć na podstawie dwóch ostatnich oficjalnych matur) tekst jakiegoś autora (o którym mogłeś W ŻYCIU nie słyszeć) i masz go sobie po prostu opracować i zanalizować (bajeczny temat na maturę), albo przykładowo masz dwa wiersze zbliżone do siebie tematem - jeden znanego z podstawy programowej autora, drugi jakiegoś ''nieznanego'' Ci twórcy i je sobie porównujesz, dochodząc do jakichś konkretnych wniosków. trochę to przewrotne, że przez trzy lata liceum (o technikum nie mówię, bo tam ludzie raczej nie będą się decydować na rozszerzenie z polskiego - po co im ono) tłucze się te wszystkie lektury, tłucze tłucze tłucze, a na maturze, która ma podsumować wiedzę z tych trzech lat dostajesz tekst, który pierwszy raz na oczy widzisz i równie dobrze mógłbyś zmarnotrawić wszystkie lekcje polskiego na robieniu papierowych samolotów. ogólnie rozszerzony z polaka to bzdura, ot, musisz tylko porządnie zanalizować tekst, wykazując się lekkim piórem, dobrym stylem i łatwością przelewania odkrywczych myśli na papier. tego się nie da nauczyć, trzeba po prostu dobrze pisać. Kłejk -> podstawa z wosu jest trudniejsza niż rozszerzenie :) BoloMaster -> ale dziki temat, już lepiej weź sobie motyw wędrowca albo samotności w literaturze, bo kompletnie nie wiem, co można powiedzieć o języku w relacjach sportowych. poza tym, na ustnej masz się odwołać do LITERATURY, bo, uwaga, to egzamin z JĘZYKA POLSKIEGO, a nie opowieść o własnych zainteresowaniach.
  23. Daelor

    Szkoła i sprawy wokół niej. [M]

    rozszerzony polski to wyzwanie? wolne żarty. mnie o wiele słabiej szło pisanie bzdur na poziomie podstawowym, który zresztą przygotowywany jest z myślą o humanistycznych idiotach i ścisłowcach. po kiego grzyba? przykładowo, na UJocie zwykle bierze się pod uwagę wyniki z trzech przedmiotów, podzielonych na trzy ''grupy'': polski, język obcy (niekiedy zdarza się, że angielski jest punktowany wyżej niż pozostałe języki) i przedmiot wybrany (zależny od kierunku - przykładowo psychologia: do wyboru z trzeciej grupy były majca, biologia, historia, każde punktowane tak samo). tak więc nie opłaca się zdawać dwóch języków, bo to niepotrzebne nerwy, a i korzyści nie masz z tego żadnych - na studia liczy się tylko wynik z jednego języka (choć nie znam wymagań wszystkich uczelni w Polsce, może niektóre chcą dwóch języków, co jest wybitnie mało prawdopodobne).