roback

Co do kuriera to niestety Masterlink/DPD to jakaś porażka - po raz kolejny były problemy, żeby się z nimi dogadać - po za tym co to za pomysł - dostawa między 9 a 17? Tak się głupio składa, że niektórzy pracują w tych godzinach :/ A do zapisanych gier - wersja PL o ile zauważyłem NIE JEST ZAŁATANA - patch można ściągnąć (9MB) i zainstalować zanim zacznie się grać. A z własnych obserwacji - wszystkie (nieliczne) serwery działają na wersji załatanej, ale też na jakichś dziwnych (1.00009, 1.2, 1.100001 i in.) - ktoś wie o co chodzi?

Z tego co widzę w sieci to wszyscy radzą żeby przechodzić jak najszybciej. IMHO nie jest to jedyna taktyka dla tej planszy. Wszystkie misjce zajmują mi po kilka miesięcy (czasu gry oczywiście ;) ). Podobnie było z tą. Markal ma bardzo sympatyczną zdolność zgarniania nieumarłych (a ściślej postacie z Nekropolis) do swojej armii. Kiedy magowie rosną w siłę w swoich bodaj 4 zamkach, jednocześnie rosną w siłę neutralne oddziały nieumarłych. Jeśli się wystarczająco długo unika starcia z magami, można później zgarniać po 20 smoków czy 100 wampirków. Poza tym jak się dopadnie jakieś miasto magów, to po zakupieniu artefaktów można je obrócić w przynę, postawić nekromatron i już - nawet jak je odbiją, to i tak nic im to nie da. Nie zapomnij również o czarze "Przywołanie istot" - pojawia się czasem przy wybudowanie Gildii Magów III poziomu. Pozwala na zgarnianie jednostek bez biegania/pływania po zamkach. Wsk. dod.: z cypla na pn-zach-pn od Newpost można się dostać do tegoż zamku za pomocą "Portalu miejskiego" - udało mi się w ten sposób uratować ten zamek od straty + skopać tyłek jednemu z magów-cwaniaków. Pozdrawiam!

System Windows XP Pro x64 OEM Wyrzezaj to świnstwo. Złożyłem sobie swojego 64-bitowca na AMD (X2 4200+) i z GF 7900GT. Wrzuciłem dołączoną do grafy gierkę Seriuos Sam 2 i mogłem pograć góra 30-45 min. Później losowo szlag trafiał mysz - zachowywała się jakby miała 1000 czułości (a Logitech MX 510 tak sam z siebie nie robi), ew. zapis na dysk wieszał kompa, etc., etc. Ustawień sterowników NVidii w ogóle nie mogłem zobaczyć - "Błąd, sorki, zgłoś to do nas może kiedyś coś wymyślimy. Urs M$"). Windows nadal jest 16-bitowy u podstawy i twierdzenie, że jest inaczej to typowy "bullshit" małomiękkich. ATSD (A Tak Swoją Drogą) to chyba muszę skorzystać z tego: http://appdb.winehq.org/appview.php?versionId=4905 :>

Przepraszam Was wszystkich bardzo, ale "osochozzi"??? Właśnie zerknąłem do katalogu /mnt/win/Program Files/Ubisoft/HoMMVdemo/demo/music. Przeciągnąłem sobie tenże katalog do amarok''a i gra mi muza z "hirołsów"? To już taki macie problem z odtwarzaniem OGG? A może poza mp3 nie słyszeliście o innych (lepszych) formatach zapisu muzyki? Wielki "halo" robicie, a muzykę dostajecie na talerzu (czyt. CD/DVD). Możecie sobie z tym zrobić co chcecie np. wrzucić do playlisy w Waszym ulubionym programie muzycznym i UWAGA! do się to nawet wypalić w postaci CD-Audio. Acha - i niech mi nikt nie wciska, że taka operacja byłaby nielegalna :) Pozdrawiam! PS. Przy okazji możecie zrezygnować z kawałków, które trwają krócej niż np. 30 sek.

No i bardzo dobrze :) Dzięku temu jest nadzieja, że będę mógł spokojnie grać pod linuksem :D PS. Chyba, że zamiast badziewnego starforce''a będzie inny badziew :/ którego twórcy akurat nie popełnili błędu marketingowego...