feeshka

[m - 007]

Cholera, forum wcięło mi posta... no nic. Once again. Więc: wrzucasz utwór i w zalezności od tego, co chcesz zrobić, możesz: 1) Spowolnić całość i grać wolniej, jeśli jest dla Ciebie za szybko. Przydatne także jeśli chcesz coś wyłapać ze słuchu 2) Zmienić tonację -> fajna sprawa w przypadku takiego Steviego Raya ;) 3) Loopować jakiś fragment --> jeśli chcesz dobrze wyćwiczyć jakąś solówkę, albo fragment, to zaznaczasz i zapętlasz. No i leci w kółko ;) Jakbyś miał jakieś pytania, to daj znać.

Ściągnij Transcribe, potem to solo w formacie mp3 i jechana.

To akordy: D-dur, e-moll, G-dur i D-dur. :) D-dur: e|-2 h|-3 g|-2 D|-0 A|-- E|-- e-moll: e|-0 h|-0 g|-0 D|-2 A|-2 E|-0 G-dur: e|-3 h|-3 g|-0 D|-0 A|-2 E|-3

No gratki horyzontów umysłowych, ale może wreszcie zrozumiecie, że spory odsetek niepalących facetów ma w dupie to, czy ich partnerka pali?

Ja bym brał Patchfindera, Marshalle MG są strasznie dupne, Frontmany też nie zachwycają. No i ewentualnie Backstage jest niezły.

Po tym chodzisz styrany góra tydzień. Swoją drogą, loczyn nie ośmieszaj się już więcej, bo koledze puszczą szwy ;D

Żyłka pękła? Bo Ci się składnia pieprzy.

Nie? Z* "Nawyki wynosi się z domu"

Nie? "Kretynów wynosi się na widłach" Zmiażdżyłeś mnie. Następne posty będę pisał na kolanach, aby wielbić Twą Wielkość i Błyskotliwość.

Opowiedz mi więcej o życiu. EDIT: moja mama prawdopodobnie powiedziałaby Ci to samo. A przy Twojej nie miałbym żadnych powodów, żeby się nie odważyć ;)

Uszczęśliwisz mnie też jak skończysz pieprzyć androny. Może idź już spać, co?

Achillesa*

Ja na szczęście nie spotykam na imprezach ludzi podobnych do Ciebie, więc zwykle są zajebiste ;)

Zazwyczaj imprezka nie robi mi dobrze, ale zaczynam rozumieć Twoją awersję do tego typu spędzania czasu. Chyba, że imprezka to jakieś dziwne zdrobnienie od Iza czy coś.