Dedexus1

Panie i Panowie, mam takie małe pytanie. Otóż zapewne już niedługo, odbiorę i moją kopię SimCity, ale zmartwił mnie trochę te wszystkie "wymogi współpracy". O ile grałbym z przyjaciółmi, mogło by to dostarczyć sporo zabawy, to tyle, jeśli trafię na złośliwych trolli (a niestety tacy też są), to zabawa, jak mniemam, dość szybko ulotniła by się z gry, a jej miejsce zajęła by frustracja i zniechęcenie. Tak też, czy faktycznie tak duży nacisk postawiony jest, na kooperacje z sąsiadami, jak trąbią o tym zewsząd recenzenci? Jeśli tak, to czy w "gramowej" metropolii znalazło by się miejsce dla "świeżaka" na forum ;)? Pozdrawiam z ukłonami, Dedexus

Witam, otóż mam pewien problem z moim zamówieniem. Przy jego statusie widnieje napis "Zamówienie oczekuje na dostępność wszystkich zamówionych produktów". Nie wiem, czy jest to najzwyczajniejszy błąd, czy faktycznie są jakieś problemy z skompletowaniem zamówienia. Zamówiłem Crysis 3 Hunter Edition+bonusy. Dodam, że już wiele razy korzystałem z Państwo sklepu i pierwszy raz widzę taki komunikat przy zamówieniu. Mam jeszcze pytanie co do samego zamówienia. Otóż czy jest jeszcze szansa załapać się na steelbooka i kody bonusowe (te, które nie są zawarte w Hunter Edition)? Jeśli dobrze zrozumiałem informację przy kracie produktu "Ilość kodów ograniczona. Po wyczerpaniu zapasu kodów informacja o dodatku zostanie usunięta z karty produktu.", to owe bonusy dotyczą każdego kto zamówił przed wyczerpaniem zapasów. Pozdrawiam, Dedexus

No-life-masz wybór. Szkoda, że ja nie miałem wyboru kiedy płaciłem podatek. Bo bądź, co bądź ten program jest finansowany przez przymusowych ochotników zwanych potocznie "podatnicy"...

Chociaż wybór był dość trudny, to stawiam na C&C Red Alert 2.

Jak będzie wyważony balans a rzeczywiste dane techniczne samolotów w sprawie np. ich tierów? Postaram się trochę sprecyzować Otóż w WoT sprawa była łatwiejsza i oczywista. Czołgi na przekroju lat 30-50 były co to nowszych konstrukcji i fundamentalnie różniły się między sobą taki statystykami jak pancerz/uzbrojenie/szybkość/masa i wiele innych, a te rozkładały się na jeszcze mniejsze czynniki (jak np. kaliber działa). Jednak kiedy popatrzy się na historię lotnictwa to zauważymy, że samoloty z przekroju lat 30-50 przestały się już tak diametralnie różnić. Różnice często były w prędkości jakie owe maszyny osiągały, a cała reszta zależała zazwyczaj od zadań przed jakimi samolot został postawiony. Powiedzmy sobie szczerze, że nawet stary samolot o słabej konstrukcji z dobrym pilotem, mógł zestrzelić samolot o dobrej i nowoczesnej konstrukcji (jak na tamte czasy) z przeciętnym pilotem. Mimo, że starano się załadować jak najwięcej broni na pokład maszyny, to wystarczały 2-3 sekundy celnego ostrzału aby całkowicie wyłączyć maszynę wroga. Tutaj nie ma różnicy jak w WoT, gdzie T-28 nie ma dużych szans z IS-7. Tutaj, nawet słabe maszyny, przy dobrym pilotażu i szczęściu bez problemu poradzą sobie z tymi "lepszymi". Jak to będzie rozwiązane w WoW? Jeśli będą wprowadzone "tech tree" znane z WoT, to przecież dla balansu Tier VII będzie się różnił od Tier I i to diametralnie, począwszy od pancerza, po szybkość, wytrzymałość i lepsze uzbrojenie. Jednak z realnego punktu widzenia, owszem, będzie samolot X (tier VII) będzie się różnił od samolotu Y (Tier I) jednak nie tak bardzo, żeby ta różnica w cenie (tutaj załóżmy 100000 danej waluty w WoW) jak i koszty utrzymania jakkolwiek się zwracały. Przecież, dużo lepiej jest wybrać darmowy i tani w utrzymaniu samolot Y i nauczyć się nim latać.