larkson

> Niech będzie solidny model zniszczeń bo tego ostatnio brakuje w scigalkach. Czasem odnoszę > wrażenie ze pod tym względem sie cofamy Ogarnij sobie Wreckfest, BeamNG, czy chociażby Carmageddon: Reincarnation, to zobaczysz, że wcale tak nie jest.

Muzyka do tego trailera pasuje jak krowie siodło.

Tyle kobiet ubranych tak samo... To one się nie pozabijają na tym boisku?

Action adventure, strasznie szeroka kategoria, bo pod nią można podpiąć niemalże każdą grę, w której chodzi się ludzikiem. No ale spróbuję Action adventure 1. Tomb Raider (2012) 2. Assassin''s Creed 2 (2009) 3. Dishonored (2012) 4. Mirror''s Edge (2008) 5. Batman: Arkham City (2011) 6. Prototype (2009) 7. Uncharted 2: Among Thieves (2009) 8. Alan Wake (2010) 9. The Last of Us (2013) 10. Beyond Good & Evil (2003) 11. Star Wars Jedi Knight: Jedi Academy (2003) Adventure 1. The Walking Dead (2012) 2. The Wolf Among Us (2014) 3. The Neverhood (1996) Podobno można głosować wstecz, więc: wRPG (pierwszy raz słyszę taki skrót, ale niech wam będzie) 1. Wiedźmin 2: Zabójcy Królów (2011) 2. Mass Effect (2007) 3. Dragon Age: Początek (2009) 4. Alpha Protocol (2010) 5. Gothic (2001) 6. Deus Ex: Human Revolution (2010) 7. Diablo II (2000) 8. Fallout: New Vegas (2010) 9. Divinity: Original Sin (2014) 10. Sacred (2004) jRPG nie ma. Był Final Fantasy XIII, ale nie nazwę tego dobrą grą. RTS 1. Twierdza (2001) 2. Spellforce: The Order of Dawn (203) 3. Empire Earth II (2005) 4. Red Alert 2 (2000) 5. Warhammer 40k: Dawn of War (2004) 6. Cossacks: European Wars (2001) 7. Rome: Total War (2004) 8. Total War: Shogun 2 (2011) 9. Black Moon Chronicles (1999) 10. Blitzkireg (2003) FPS 1. Far Cry 3 (2012) 2. F.E.A.R. (2005) 3. Half-Life 2 (2004) 4. Borderlands 2 (2012) 5. Battlefield: Bad Company 2 (2010) 6. Unreal Tournament III (2007) 7. Bioshock (2007) 8. Bioshock: Infinite (2013) 9. Call of Duty 2 (2005) 10 Call of Duty 4: Modern Warfare (2007) 11. Painkiller (2004) 12. Metro 2033 (2010) 13. The Chornicles of Riddick: Escape from Butcher Bay (2004) 14. Call of Juarez: Bound In Blood (2009) 15. Unreal (1998)

Pragnę tylko zwrócić uwagę, że to produkcja crowdfundingowa, więc zapewne twórcy nie mieli hajsu, żeby zdobyć licencje na wszystkie największe marki.

Master Race wreszcie dostanie swoją konferencję. Cieszy mnie to niezmiernie.

Tylko pojawia się pytanie: po co? W GZ nie było wyborów, czy kilku zakończeń. Przecież to nie ma sensu.

Przecież co roku Activision wydaje tą samą grę, czego oni jeszcze chcą?

Hola hola, co ja widzę? Recenzja anime na gramie? Zatwierdzam to jak najbardziej. KoS jakoś mnie nie przekonuje, główne ze względu na mechy, które są dla mnie meh,

Zadam bardzo ważne pytanie dla ludzi, u których prędkość internetu jest liczona w kilobajtach: czy będzie wybór jakości?

Jeszcze lepiej by było gdyby się pultali o słowo of. Call of Duty, Call of Juarez, Witcher 2: Assassin''s of Kings... Prawnikom by się robota paliła w rękach.

Na przykład próbując zbudować klimat. Dlaczego bank w środku dnia jest pusty? Obecność cywili nie tylko mogłaby wpłynąć na klimat (panika, krzyki, desperackie ucieczki), ale też na gameplay, bandyci mogliby ich używać jako żywe tarcze, policjanci zaś musieliby dokładniej celować by unikać niepotrzebnych strat. Byłoby to raczej trudne do zrobienia w tego typu grze, ale kurde, pasowałoby to.

Poprawka: betę przedłużyli do 9 lutego. Tak twierdzi oficjalny twitter Battlefielda.

O tym Battlefieldzie powiem tak: nie kupiłbym go, bo to nie jest coś co sobie wyobrażałem. To "czwórka" z innymi skinami, choć są różnice w mechanice jak normalnie niedostępne bronie ciężkie typu rkm''y czy wyrzutnie rakiet, czy też system przesłuchań, który pozwala na jakiś czas ujawnić pozycje przeciwników. Strzela się wybornie. Śmiga bardzo płynnie, rzadko spadają poniżej 50 klatek. Znajdą się pewne problemy z balansem ale to nie jest coś nie do naprawienia przecież. Są też problemy z kodem sieciowym. Rozczarował mnie tryb Hotwire ze względu na rozmiar map, myślałem, że będę pościgi na sporych rozmiarów obszarze, a często się kończyło tak, że przez parę minut kręciłem się w kółko nie napotykając większego oporu. Heist jest ok, tylko zauważyłem, że bandyci mają problem z wygraniem mapy, albo to ja miałem pecha, że na takie rozgrywki trafiałem. Nie zawiódł Conquest Large ze względu na intensywność starć. Rozwój postaci na propsie mocno. Nie trzeba się męczyć wielu godzin z kiepskim celownikiem mechanicznym, żeby zdobyć coś z czego da się strzelać. Wystarczy zrobić 20 zabójstw, żeby kupić za zarobiony w grze hajs celownik jaki nam się zamarzy. Niby grało mi się fajnie, ale ciągle z tyłu głowy mi siedzi, że o wiele lepiej można było wykorzystać potencjał walk policji z gangolami. Jeśli dostałbym Hardline''a w prezencie... to bym się nie obraził.

Baunsujące cycki i powiewające spódnice. Jak tu nie kochać next genów?