mekhi

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    5
  • Dołączył

  • Ostatnio

Reputacja

0 Neutralna

O mekhi

  • Ranga
    Obywatel
  1.   Nie do końca tak jest. Bezczelne jest wydawanie fragmentu gry jako DLC lub żebranie o forse. Tutaj dają produkt w zamian. Jako fan serii z pewnością ich wesprę mimo tego, że nie jestem osobą płacącą za mini DLC. 20$ za pracę którą dodatkowo wykonali nie jest dużym wymaganiem.
  2. Jak się nie mylę, to wszystkie gry tutaj cytat "z X360 (Halo 3, Fallout 3, The Elder Scrolls IV: Oblivion i Assassin’s Creed)." Są już dostępne we wczesnej kompatybilności. Wsparcie ma być dla skalowania wyższej rozdzielczności na XOne X.
  3. > Łał, ale shitstorm w komentarzach O_O Nie dotarło jeszcze do ludu, że GTA V wyjdzie i > tak na PC, ale dopiero wtedy gdy się to R* opłaci? A co do newsa, nie mam niestety konsolki > by sprawdzić, ale wygląda na to, że R* wbrew niektórym komentarzom dba o klientów, choćby > dlatego, że starają się wszystkie błędy wyłapać i naprawić jak najszybciej, i o wszystkim > na bieżąco informują. Nie wyobrażam sobie jakby miały wyglądać beta-testy takiego typu > multiplayera... Dokładnie, nie da się zrobić takiego beta-testu na skale która faktycznie przychodzi w momencie wydania gry. Dodatkowo jeżeli chcemy nasz produkt utrzymać w tajemnicy do samej premiery- po prostu jest to niemożliwe. A co do testów przez konsolowców- zabieg jest po prostu logiczny. Wydają grę na konsole, na PC wyjdzie gra poprawiona ale wersja xbox/ps dostanie swoje patche więc nie widzie sensu tego droczenia się. Druga storna jest taka że wydane gry na PC są mniej opłacalne - mniejszy % je kupuje. Pomijam większy odsetek piractwa.
  4. > Hell yeah! Kolejny punkt dla MS ;) Oj, ciekawa będzie ta generacja, ciekawa... Nie przesadzaj. Od kiedy leży czy stoi jest wielkim problemem lub atutem. To tak jakby podzielić fanów desktopów IBM i standardowych tower. Prawda jest taka że łatwiej kogoś wkurzyć tym, że konsola musi stać w pionie niżeli z braku takiej funkcjonalności.
  5. mekhi

    Konkurs GoldenEye 007: Reloaded

    Jaws- Buźka, osobowość nie wymagająca tłumaczenia. Genialna postura, uśmiech i ogólno-pojęta aparycja stawia go na pierwszym miejscu, oczywiście niskie IQ zmusiłoby do tego, iż kierowałaby nim bliżej nieokreślona szara eminencja. Powiadając głosem pewnego kabaretu "Silny, a głupiii...", ale jako final boss byłby całkiem zacny. PS: Tak naprawde najgroźnieszym wrogiem James''a Bond''a jest James Bond we własnej osobie :)