karolck93

Świetna gra, bardzo smutna i naprawdę bardzo miło ją wspominam. Idealna na jeden wieczór, wtedy chyba najlepiej wczuć się w klimat. Nie wiem jednak czy jest sens takiego wydawania, wielu ludzi, którzy mieli w nią zagrać już zagrało, była za darmo w PS+ i GwG, mogliby twórcy skupić się nad stworzeniem nowej, równie porywającej gry :)

@Jester, i tak byś nie sięgnął, bo nie będzie jej ani na PS4, ani na PC. @Infinitiv, a jaka może być? BF, COD? Zupełnie nie rozumiem tego stwierdzenia. Bo Ty nie lubisz gier z mieczami? Ja dla odmiany przy takich produkcjach bawię się najlepiej. Sam mam nadzieję, że będzie to bardzo dobra gra (może nie wszech czasów, ale bardzo dobra), być może kolejna, która zachęci mnie do kupna tej konsoli, obok Forzy i QB, bo póki co, nic innego ciekawego nie widzę. Halo to nie seria dla mnie, a dla 2 gier szkoda wydawać mi pieniądze.

Może mi ktoś napisać, co Middle-earth: Shadow of Mordor robi w kategorii za innowację? Z początku pomyślałem o tej technologii Nemesis, ale kiedy doszedłem do końca nominacji, stwierdziłem, że to przypada pod kategorię "Najlepsza technologia". Co w takim razie ta gra robi w tej pierwszej kategorii? Sama gra jest przecież mieszanką Batmana i Assassina, czyli żadna innowacja. Nie mówię, że to zła gra, bo to bardzo dobra gra, ale zupełnie nie rozumiem tej nominacji.

Trzeba być nie lada fanatykiem Sony, by twierdzić, że Microsoft ma obecnie takie same problemy z infrastrukturą multi. W porównaniu do konkurencji, xbox pod tym względem chodzi wzorcowo. Inna sprawa, to gry na obie konsole, gdzie znowu lepiej pewnie wypadnie playstation. A gdzie ma mieć przebicie Halo, jak nie na xboxie? To jest ta gra na jakiejś innej platformie? Jak tak, to zaraz lecę kupić, z racji, że nie posiadam x1. Widzę, że nie ważne co by się działo, jakby wyglądała sytuacja, to niektórzy będą robili wszystko, by napisać, że konsola, którą posiadają jest lepsza, w wypadku naszego kraju- PS4. Ktoś chce pokazać jaki to jest ''obiektywny'', ale coś słabo mu to wychodzi. Poza tym MS ma jeszcze argumenty w postaci Forzy, Quantum Break (o ile nie wyjdzie ma PC), do tego mieli wydać jakiegoś slashera, o którym na razie nic nie wiadomo i pewnie kolejne Gearsy. Fakt, przy Uncharted, TLoU, Bloodburn, Deep Down, GoWie wypada to trochę gorzej, ale jechanie po MS i xboxie na każdym kroku jest żałosne. A i MS już dawno wziął się w garść, tylko obecnie płaci za błędy swojej polityki z czasów zapowiedzi konsoli, jeszcze trochę wody w Wiśle upłynie, nim ludzie im to zapomną i zrównają się z Sony, ale powoli idzie im coraz lepiej, z czego ja, gracz, jestem bardzo zadowolony, bo to oznacza, że dostanę lepsze, bardziej dopracowane gry.

Mirror''s Edge 2 było już chyba prezentowane na jakiś targach (mogę się mylić, ale tak mi się wydaje, że było). Obstawiałbym jak kilka osób wyżej na nowego Battlefronta albo NFS''a, gdzie w przypadku tego pierwszego był tylko teaser, bo trailerem nazwać tego nie można. Nie obraziłbym się o informacjach na temat jakiś nowych gier w świecie Star Wars, ale to tylko marzenia i wiem, że to raczej niemożliwe. PS: Zapomniałbym, możliwy jest również nowy Mass Effect, ale to zależy od tego, na jakim etapie są prace nad tą grą. Nie interesowałem się za bardzo, więc nie jestem tego pewny.

W sumie to nawet spoko, wiadomo, kto jest kim, tylko dlaczego Tyrion ma nos? :| Że w serialu nie potrafili mu go uciąć, nie znaczy, że tutaj nie mogli tego zrobić.

Zarządzanie, taktyka... W sumie to wszystko poza graniem (w sensie sterowaniem zawodnikami), mecze tylko obserwujesz i jedynie jak możesz wpłynąć na losy meczu, to zmianami, czy to zawodników, czy taktyki. Dla mnie osobiście dużo lepsze i bardziej wciągające niż FIFA, ta druga jedynie na imprezy się nadaje ;) Aż dziw, że nigdy o tej serii nie słyszałeś :)

*twórcom miało być oczywiście, sorka za błąd.

Jako, że ostatni FM, w jakiego grałem, to ten z numerkiem 2012 (mało czasu, teraz co prawda nie ma wiele więcej, ale to już za długa przerwa i za duże ciśnienie), to mam pytanie, czy w tej wersji też jest tak, że w widoku 2D piłkarze lepiej realizują nasze założenia niż w 3D? Czy dopracowali to i nie ma obecnie znaczenia z którego korzystamy? :) Co do reszty, to ufam twórcą, kiedyś spędzałem przy każdej części setki godzin. A i sama recenzja raczej potwierdza, że nie ma się co obawiać.

Jak nie dadzą samochodów standard z wersji na PS2, to będzie można mówić o znaczącym postępie. Jak to jest, że kiedyś potrafili tyle samochodów zrobić, a teraz ledwo 200 robią w premium i to przez 4-5 lat, kiedy w tym czasie inne studio potrafi zrobić 3-4x tyle samochodów w podobnej jakości? Zdecydowanie wolę podejście twórców Forzy i nie dawanie samochodów z poprzedniej generacji, tak jak w 5 części, tylko 200-300 godnych tej generacji. Przecież mogli dać samochody z Forzy 4, ba, byłyby one na pewno ładniejsze niż standardy z PS2, samochodów byłoby więcej, ale jednak woleli by wszystko w grze prezentowało odpowiedni poziom. Zobaczymy czy i w GT7 będziemy musieli patrzeć na samochody z 2 generacji wstecz. Dla mnie osobiście byłaby to kpina w żywe oczy w graczy, tym bardziej po słowach: "chodzi mi o to, że gra musi pasować do epoki, w której żyjemy, do 2015 czy 2016 roku", bo samochody z GT4 na pewno nie spełniają tego warunku. Mam nadzieję, że ten czarny scenariusz się nie sprawdzi, chociaż mogę się założyć, że tak właśnie będzie;_;

Tarasada, chodziło mi właśnie o falę hejtu, jak zaznaczył Arek123456789. Ja nic nie mam do żadnej z firm, sam mam w domu PS3 i x360, ale zawsze dziwiło mnie to, jak MS jest za wszystko krytykowany, nie ważne co zrobi, a jak coś podobnego wyszłoby od Sony, to ludzie napiszą, że lepiej mieć, niż nie mieć :) Osobiście mam wyrąbane na to urządzenie, kupić i tak bym go nie kupił, przeczytałem tylko jako ciekawostkę i z ciekawości zajrzałem w komentarze. Dla mnie mogłoby go nie być, ale jak jest, to nie widzę probemu. Z resztą w żadnym wypadku nie uderzałem do Ciebie, napisałem tylko tak ogólnie, nie wiem dlaczego tak to odebrałeś. Co fakt, to fakt ;) Chodziło mi raczej o cokolwiek dodawanego do konsoli, co jest zbędnym bajerem :)

Inaczej wyglądałyby wasze komentarze, gdyby takie coś zaoferował Microsoft ;) Ale przyzwyczaiłem się już do tego, że wasza opinia zmienia w zależności od sytuacji.

> Cóż, osobiście uważam, że konsole więcej nam zabrały niż dały ( konieczność ograniczania > "fajerwerków" z racji słabej mocy konsoli np. Crysis 2 brzydszy od "Jedynki" ). W przypadku > "next genowych" ( celowo w cudzysłowu, bo to jest bardziej previous gen ) jest to jeszcze > większy krok w tył. > Ze sporym prawdopodobieństwem zostanę zaraz okrzyknięty "Pecetowcem". Szczerze? Jestem > takowym. Jak wychodziło Gears of War, to wszyscy nie mogli się nadziwić, jak ta gra wygląda wspaniale, ale to pewnie dlatego, że była to gra pctowa... Poza tym nikt nie każe się ograniczać twórcom. Może to jednak wina tego, że PC też mają pewne ograniczenia? Twórcy robią co mogą, żeby gry wyglądały jak najlepiej, przecież większość gier na najwyższych ustawieniach wygląda lepiej niż na konsoli. Inna sprawa to to, jak chodzą. > Jedyne co Xboxy dały nam dobrego, to pady. Są wygodne, lekkie i dobrze działają. No, > może nie licząc wiecznie wypadających baterii... Poza tym mogę podłączyć komputer do > telewizora, podłączyć do niego pady, rozsiąść się ze znajomymi na kanapie i grać jak > na konsoli, tylko w lepszej oprawie graficznej. Ty możesz! Ale zapewniam Cię, że większość nie ma takiej możliwości. U mnie w domu telewizor stoi w salonie, na dole, a komputer u góry, w pomieszczeniu do tego przeznaczonym. Może mam za każdym razem dźwigać i przepinać wszystko, jeśli tylko będę chciał zagrać? Głupie gadanie o podpinaniu PC pod TV, nie każdy ma taką możliwość! > Do tego komputer o mocy konsoli, a nawet > mocniejszy można spokojnie złożyć w jej cenie. > Pytanie tylko, jak będą chodziły gry na komputerze o specyfikacji konsoli. Na pewno dużo gorzej, bo chyba zapominasz, że na konsolach gry są optymalizowane pod konkretny sprzęt i nawet jak taki sprzęt złożysz, to nie włożysz do napędu komputera płyty z konsoli. Poza tym na PC sam system i setki aplikacji działających w tle nieźle obciążają sprzęt, więc nie pisz pierdół.

Będą tak przestarzałe, że w dniu premiery ich grafika ma odpowiadać ustawienią wysokim na PC. Ciekawe ilu graczy PC osiągnie taką jakość grafiki i płynną rozgrywkę? Sądzę, że nieliczni. Konsole zawsze mialy to do siebie, że gra była optymalizowana pod konkretny sprzęt i gracz PC z podobnymi, a nawet trochę lepszymi bebechami, nie osiągnie takiego efektu na swoim piecu, co ma gra na konsoli. I nie, nie mam ani x1, ani PS4, że ich tak bronię, a w Wiedźmina 3 będę grał na PC, ale zdaję sobie sprawę, że będzie to co najwyżej mid w 30-40 fps, przy okazji nie jest pewne czy będzie to 1080p czy trochę niższa rozdzielczość. Być może nawet lekko obniżę rozdzielczość by bardziej cieszyć się szczegółowością grafiki. Redzi nigdy nie byli mistrzami optymalizacji, a jeszcze jak robią świat większy od Skyrima, to już w ogóle może być katastrofa. Pożyjemy, zobaczymy, ale nie sądzę, że nawet 60-70% graczy osiągnie na swoich PC, to co będzie oferowała gra na konsolach. Akurat Dragon Age to jeszcze gorzej od Wiedźmina wyglądał na xboxie, a to, że wszędzie widziało się to samo, wszystko tak samo wyglądało, tylko potęgowało ten efekt ;) Ale zgodzę się, że było wiele gier na x360 ładniejszych od W2. Może mnie ktoś wyśmieje, ale dla mnie lepiej wyglądał nawet AC2, a świat miał ''bardziej otrawty'' od Wiedźmina.

Pod jakim względem lepsze? Przyjemność z gry? Przecież fabuła, klimat, gameplay te same, a to najważniejsze. Wygoda nawet lepsza na konsoli, gdzie możesz rozsiąść się wygodnie przed TV i nie musisz się martwić, że Ci nie pójdzie (tylko proszę, nie pisz mi, że mogę podłączyć kompa pod TV, bo komputer mam u góry w pokoju do tego przeznaczonym, a telewizor na dole w salonie, więc nie mogę). Może grafika lepsza, ale samo optymalizowanie gry na PC pochłania więcej czasu i pieniędzy, a zysków wcale nie ma większych. Więcej użytkowników? Może masz rację, jednak wyniki sprzedaży tego nie pokazują, gdzie gry na minionej generacji zdecydowanie lepiej sprzedawały się na konsole. Jeśli jakaś gra miała sprzedaż na poziomie 10-12mln, to góra tylko 1-2 mln było z PC. To u nas w Polsce jest tak, że PC faktycznie jest dla graczy wiodącą platformą, ale w Ameryce czy na zachodzie zdecydowanie więcej ludzi gra na konsolach. Poza tym piractwo na komputerach jest niesamowicie duże. Fakt, że coraz więcej ludzi kupuje gry, ale ciągle wiele milionów je ściąga.