Reinmar

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    122
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Reinmar

  1. Reinmar

    Palenie Skrętów - Legalne?

    A ty dałbyś się zbić linijką po łapach? Nie wiem, być może żyłeś w czasach, gdy się tak robiło - ale dla mnie to nie jest wolność, tylko socjalizm - ktoś może cię bez konsekwencji dotknąć, ba, uderzyć linijką w rękę. Nikt nie lubi być karany. A ja znam nauczycieli, którzy bez bicia znakomicie sobie radzą, nie muszą nawet podnosić głosu, by w klasie panowała cisza. Jakąś tam szkołę wypadałoby ukończyć. A potem... Według powołania ;) Specjalizacja. Wąski fach, w którym jesteśmy dobrzy, i który pozwoli nam na godziwy zarobek. Tak wyglądałaby normalna szkoła, bez jakiegokolwiek przymusu państwowego. Nawet podstawowego. Państwowe egzaminy nie są dobrym źródłem wiedzy - pracodawca mógłby żądać świadectwa ukończenia szkoły i na tej podstawie wybierać pracowników. Wiesz, o co mi chodzi. Na co informatykowi informacja, jakie są rodzaje alleli? Albo, ile milionów litrów wody rocznie przepływa przez Żółtą Rzekę? Umiejętności bez wiedzy uzyskać się nie da, ale obecnie szkoła nie uczy tego, co faktycznie będzie w danym zawodzie przydatne, tylko, cytując moją byłą nauczycielkę muzyki "pokazuje uczniowi jak najwięcej stron książki, by zapamiętał jak najwięcej". Nie da się nauczyć wszystkiego. Zrobiłbyś karierę w propagandzie ;) Absolutny brak socjalu, brak życia na koszt podatników. Wydatki tylko na sprawy niezbędne, jak wojsko, policja i ograniczone urzędy, a reszta do dyspozycji społeczeństwa. Państwo winno pełnić tylko rolę gwaranta stabilizacji i pokoju oraz egzekwować prawo - nic więcej od niego nie chcemy.
  2. Może to tylko przypadek, ale na załączonych screenach gra wygląda bardzo bajkowo. Śródziemie to raczej nie jest "dorosłe" uniwersum...
  3. Reinmar

    Palenie Skrętów - Legalne?

    Widzisz, za dziecko odpowiadają rodzice. I to od nich powinno zależeć, czy chcą, aby ich syn dostał czasami po łapach. Później już jednak ten syn staje się starszy i może nie chcieć być zaatakowany linijką po rączkach. Osobiście, w życiu bym się nie dał tak potraktować. Nie każdy musi chodzić do szkoły. Propaganda państwowa wbija ludziom do głów, że muszą chodzić do szkoły, bo nic nie osiągną. W USA o wiele lepsze wyniki osiągają uczniowie uczeni w domu lub w indywidualnym toku kształcenia - a nie szkolnej masówce. Już teraz ludzie po zawodówkach szybciej znajdą zajęcie, niż gość po studiach magisterskich. I często zarabiają więcej. Liczą się umiejętności, nie wiedza. O tym wszyscy w szkołach zapomnieli, zrzucając naukę na karb uczniów kujących godzinami w czasie wolnym, i egzaminów, które w ich mniemaniu mają być miarodajnych testerem umiejętności uczniów. Tak jest! Socjal zachęca tylko do robienia niczego, do bezzasadnego rozdawnictwa pieniędzy.
  4. Reinmar

    Palenie Skrętów - Legalne?

    Ej, używam dosadniejszych argumentów. Dobrze napisałeś, wydaje ci się. Zapobieganie jest droższe, bo wiąże się z istnieniem szeregu etatów, ustaw legislacyjnych, i całej masy innych narośli, które wydają pieniądze podatników. Zlikwidowanie socjalu wprowadziłoby niesamowite oszczędności - a to, że ludzie leczyliby się ze skutków swej głupoty na własny rachunek odciążyłoby państwo. A jednak polemizujesz. Padam na twarz przed twym poświęceniem. Nie gdybaj. Nie ma gdybania. Gdyby człowiek wiedział, że za chwilę upadnie, to by usiadł. Ale nie wie. I wiedzieć nie będzie. Koszty zapobiegania, prewencji, są dużo większe i mniej skuteczne niż represja - elastyczne, efektywne prawo, które nie troszczy się o zapobieganie głupocie. Nie mówiłem nic o "a bo może mi się uda". Klasyfikujesz ludzi, których nie znasz, za czyny, których implikacji i przyczyn nie jesteś w stanie pojąć. Każdy przypadek trza rozpatrywać z osobna, a nie zimno przesuwać ludzi z szufladki "kretyn" do "nie-kretyn". Przekazałem, co chciałem, jeśli ty masz problem ze zrozumieniem komunikatu, to leży on po twojej stronie. Kret, płyn do udrażniania rur, też stanowi zagrożenie. Mimo to, nikt nie zakazał jego połykania. "Potencjalne" zagrożenie. Czyli może, ale nie musi zagrażać użytkownikowi. Niech człowiek sam decyduje, co jest dla niego dobre - nie potrzeba mu państwowej ręki i bata "zatroskanych obywateli". Wy? A kim my jesteśmy? Nie palę trawki, piję raz na ruski rok, a papierosy omijam szerokim łukiem. Ale mnie kurwica bierze, kiedy ktoś mi próbuje wmówić, co mi zaszkodzi i tego zakazać. Wolność dotyczy tylko jednostki. Jeśli ktoś mi zagraża, to go zabijam, tu nie ma o czym dyskutować - ale tylko w normalnej samoobronie. Nie może być tak, żeby mordowano, bo komuś nie podobała się czyjaś gęba. Powtarzam, to nie jest wolność. Wolność dotyczy tylko siebie samego. W Deklaracji Niepodległości USA jest punkt, od którego już się niestety odeszło, że "jeśli prawo jest złe, to naród ma obowiązek takie prawo zmienić". Na pewno nie zadzwonię do ciebie po pomoc, gdybym kiedykolwiek miał się "zaćpać". Jesteś. Obecnej władzy udało się zamaskować socjalizm pod płaszczykiem "wolnego rynku" i dlatego powodem bankructwa Grecji był ten "ohydny kapitalizm". Jeśli chcesz zakazywać i nakazywać innym, co mają robić, to tak - jesteś socjalistą.
  5. Piractwo nie jest przyczyną wysokich cen gier. To ledwie ułamek problemu, który skutecznie rozdmuchują media i agencje zajmujące się "ochroną własności intelektualnej", takie jak MPAA i RIAA. Dla mnie kradzież jest wtedy, kiedy coś komuś znika. Tutaj nikt nie stracił (producent nie mógł stracić zysku, ponieważ zwyczajnie nie zarobił), a wręcz pojawiła się kolejna kopia - cudowne rozmnożenie, zwane kradzieżą. Sugerujesz, że jestem nierobem, któremu się nie chce iść do pracy? Napij się zimnej wody, i ochłoń. Nie samymi grami człowiek żyje. Powodzenia, jak mawiają powodzianie. 130 złotych mniej w portfelu. Nie rozmawiajmy już o piractwie, bo ten serwis cierpi na deficyt wolności słowa.
  6. Witam. Mam pewien problem. Kiedy poruszam się jakąkolwiek postacią gra ścina się, postacie się przywieszają, a cały świat działa jakby na ledwie kilku klatkach. Kiedy ruch postaci zamiera, wszystko wraca do normy. Nie wiem, jaka może być tego przyczyna. Posiadam grę wraz z dodatkami Maska Zdrajcy, Gniew Zehira i Wrota Zachodu, wszystko spatchowane do najnowszej wersji. System to Windows 7 Home Premium 64bit. Wcześniej, na XP, jeszcze przed zainstalowaniem Wrót Zachodu i spatchowaniem, wszystko hulało. Komputer jest znacznie lepszy, niż wymaga tego gra. Próbowałem trybu zgodności, i zmniejszenia opcji graficznych w grze, ale nie pomogło. Proszę o pomoc.
  7. Reinmar

    Palenie Skrętów - Legalne?

    Cisnąć, to sobie możesz klocka w kiblu. Prawo jest po to, żeby karać, a nie zapobiegać. Nie każdy wsiadający za kółko po pijaku jest kretynem - różne są przypadki, jeden po prostu musi jakoś wrócić do domu, drugi jest nieodpowiedzialny, ale nie wszyscy są kretynami. Ćpun/pijak tak, ale niekoniecznie człowiek, który po prostu się napił. Każdego klasyfikujesz jako kretyna/nie kretyna? Nie zamierzam decydować za innym. Moje życie, moja odpowiedzialność. Wychodzi, że to ty jesteś na tyle naiwny, by wierzyć, że zakazując i nakazując prawnie da się cokolwiek uzyskać. Nic ponad bunt i opór! Wolność nie jest zakichana, to dar, którego tacy jak ty nie rozumieją - uważasz, że jak ktoś kogoś pierdolnie szpachlą, to jest wolność?! To jest złamanie prawa. Wolność to tylko i wyłącznie możliwość decydowania O SOBIE SAMYM. Od innych wara! Nie zamierzam cię przekonywać. Żyj jak chcesz, ale daj tak żyć innym. Socjalistów przerobiłem w życiu sporo. Jeden więcej nie zrobi różnicy.
  8. Reinmar

    Palenie Skrętów - Legalne?

    Nie chodziło mi o kontekst prawny, tylko nastawienia Tylera - on się ze mną nie zgodzi i basta, bo osobista strata przesłania mu prawdę. Prawo nie może być zero-jedynkowe, ale ludzie często tak działają. Co można z tym zrobić? Ukarać pijaka. Nic więcej prawo nie może zrobić, ponad skuteczne egzekwowanie kar. Nie jest to idealne, ale na pewno sprawiedliwe.
  9. Powiem tak, że mam nowe gry, ale ich nie kupuję. Nie mogę wyrazić się inaczej, bo inaczej moderacja jest gotowa mnie zlinczować. Jedyną grą, jaką w tym roku kupiłem, jest Wiedźmin 2. Są normą, ale normą nienormalną. Producenci wyssą z graczy ostatnią kasę.
  10. Reinmar

    Palenie Skrętów - Legalne?

    Dzięki, wiem, że mam sympatyczną twarz. Nie chcę, byś stracił wiarę w ludzi, ale niestety napisałeś nieprawdę. Mówisz w ten sposób, ponieważ masz za sobą trudne doświadczenie życiowe - niewielu jest w stanie wznieść się ponad takie uprzedzenia i zdjąć emocjonalne, zaciemniające okulary. Z tym korzystaniem z wolności, jakbym słyszał mojego ojca, narodowego socjalistę. Wolność charakteryzuje się właśnie tym, że KAŻDY INACZEJ Z NIEJ KORZYSTA. Jedni będą normalnie cieszyć się życiem, a inni się uchleją, naćpają i zabiją kogoś samochodem. Ludzie są różni, i trzeba im dać wolność, ale w parze z nią musi iść odpowiedzialność.
  11. Reinmar

    Palenie Skrętów - Legalne?

    Grzesiu ze wsi i jego partia nie popierają legalizacji trawki, bo straciliby poparcie w wyborach. Być może inne odłamy komuchów tak, tego nie wiem.
  12. Jeśli wprowadzą taką opcję, to zrobię sobie Sheparda Myszastego ;) Kobieta mi nie pasuje na bohatera ratującego galaktykę ;) Dorociński grał kompletnie bez emocji, jak sprzedawca reklamy proszku do prania. Nowicki, mimo niedobranej tonacji (jego głos nie pasuje do Sheparda), sprawdza się lepiej, bo nie mówi bez emocji.
  13. Reinmar

    Palenie Skrętów - Legalne?

    Oni się na tym w końcu przejadą. Głównie w tym względzie, że euro i dolar spadną do takiego poziomu, że dalszy dodruk zamieni je w papier toaletowy do użytku codziennego. Urzędnicy, jak mi się nie chciało wyjaśniać towarzyszowi Tylerowi, wykazują zaskakującą inwencję w mnożeniu kolejnych przepisów, kolejnych nakazów, zakazów i kar, absurdalnych regulacji, które tylko zwiększają biurokratyczny chaos, pogłębiają degrengoladę społeczeństwa, które niebawem bez urzędniczego Wielkiego Brata nie będzie zdolne nawet do samodzielnego zasypiania. Za laniem uczniów linijką po łapach przez nauczycieli nie jestem. Przez rodziców - jeśli taką mają wolę. Nauczyciel to ktoś obcy i nie ma prawa ucznia dotknąć, chyba że w samoobronie. U nas jeszcze nie jest najgorzej. Ale patrząc na Anglię, Norwegię, czy Holandię, boję się, że niedługo będziemy to mieli u siebie.
  14. Reinmar

    Palenie Skrętów - Legalne?

    Wybacz, że ograniczę się do tego stwierdzenia, ale po ostatnim akapicie widzę, że dyskusja z tobą jest bezcelowa. Nie mam ani ochoty, ani czasu, żeby ci uświadomić ideę wolności.
  15. Reinmar

    Co w gramsajtach piszczy #29

    Może ta rubryka powinna nazywać się "Głos Ludu"? ;)
  16. Wiem, 130 złotych. I właśnie w tym problem. Nie zapłacę tyle za grę, choćby była nie wiem jak cudna i dobra.
  17. Reinmar

    Palenie Skrętów - Legalne?

    To tylko przykład. NIE MOŻE być mowy o tym, żeby prawo zakazywało sprzedawania czegokolwiek. Urzędnicy nie myślą racjonalnie, to tylko podcierający dupy socjaliści, którzy muszą udowodnić rację swego istnienia. Narkotyki też nie są z definicji niezdrowe (mówię o tych naturalnych), bo np. marihuany używa się w leczeniu raka, niewielkie dawki amfetaminy pomagają zmęczonym kierowcom etc.. NIKT nie może uzurpować sobie prawa do decydowania o tym, co inni ludzie mogą jeść. Kara to kara. Może, ale nie musi pełnić funkcji odstraszającej, nie przywróci nikomu życia i może, ale nie musi dać część satysfakcji rodzinie ofiary. Nie wiem, o co ci chodzi z patałachem. Mówisz o odpowiedzialności, ale nie chcesz jej dać ludziom. Niech decydują o tym, co chcą jeść, pić i zażywać, a potem, jeśli spowodują czyjąś śmierć, zostaną do tej odpowiedzialności pociągnięci. Zakazy, kampanie społeczne i inne kosztowne cuda są śmieszną próbą pokazania społeczeństwu przez władzę, że "my coś robimy".
  18. Obawiam się, że EA umieści na starcie tak niemożebnie wysoką cenę, że przyjdzie mi poszukać tej gry w Googlach, niestety już bez multi. Grafika jest niesamowita, a rozwalanie całych budynków będzie miodne - już sobie wyobrażam, jak trafiając w filary chałupy będzie można ją zawalić na łby drużynie przeciwnika.
  19. Reinmar

    Palenie Skrętów - Legalne?

    No i temat nam się rozszerza. Dotykając zagadnienia narkotyków nie sposób uciec od innych przejawów państwa opiekuńczego. Jeśli urzędnik może uznać, że od soli i cukru umiera rocznie 46 osób (np. w samym Nowym Jorku), to może też uznać, że wprowadzając zakaz ich sprzedaży uratuje prawie 50 osób. Tyle, że ludzi nie można traktować jak dzieci, tylko jak dorosłych - wiesz co robisz i sam ponosisz tego konsekwencje. Jeśli ktoś się naćpa i zabije autem kilka osób, to poniesie karę. Zakazanie czegokolwiek, prohibicja, wzmaga tylko w ludziach pragnienie, by to zdobyć. Myślisz, że dlaczego kościoły w PRL były pełne? Im bardziej zakazujesz, tym odwrotniejszy skutek odniesiesz. Prywatna służba zdrowia. Jeśli ktoś chce się leczyć, to za własne pieniądze. Tak powinno być.
  20. Reinmar

    Palenie Skrętów - Legalne?

    Moim zdaniem narkotyki powinny nie tyle być "zalegalizowane", co po prostu traktowane jak każdy inny produkt spożywczy. Państwo nie powinno móc zabronić obywatelom spożycia czegokolwiek, ponieważ to oni decydują o swoim życiu. Skoro kilku bandziorów znad Wiejskiej może zabronić mi palenia trawki, to dlaczego nie spożycia soli albo cukru? Jeśli raz przyzwolimy na ograniczenie nam czegokolwiek przez państwo, skończy się to socyalizmem, jeszcze gorszym od obecnego.
  21. W porządku są tylko dziewice od Razera, a reszta... Niemiecka uroda w pełnej krasie. "Przekleństwo Boga", wypowiedziane ustami Piotra Natanka nie musiało na nich spaść. Samo przyszło.
  22. Diablo III zapowiada się smakowicie. Dziwię się, że jeszcze nie zapowiedzieli produkcji MMO StarCrafta - śmiało mogliby liczyć na podobną popularność, jak w przypadku WoWa, bo StarCraft to marka. Choć jej nie lubię. Dodatek zostanie pewnie zapowiedziany na BlizzConie. Tak więc, czekam.
  23. Cieszę się, że drzewko rozwoju w końcu zostanie rozbudowane. Pewnie nie będzie tak, jakbym chciał, ale nie o rozwój postaci w tej grze chodzi - najważniejszym mięskiem jest fabuła. Czego bym najbardziej oczekiwał po tej serii? Dwóch rzeczy. Większej dowolności w dialogach (żeby questy nie przebiegały według liniowego schematu "weź-zadanie-cokolwiek-klikniesz-idziesz-do-przodu-kończysz-tak-samo", albo z dwoma zakończeniami. Pragnę czegoś więcej, prawdziwej możliwości wyboru, włącznie z odwróceniem się na pięcie i zakończeniem rozmowy, czy zabiciem adresata na miejscu. Druga rzecz, to wygląd postaci. Chciałbym większej personalizacji wyglądu Sheparda oraz jego towarzyszy - włącznie z nowymi fryzurami, dodatkami, czy brodą (brak długiej brody i włosów jest uciążliwy).
  24. Dziwne toto. Według mnie, raczej nie pasujące do uniwersum SW, ale nie samym machaniem mieczem człowiek żyje. Mam zastrzeżenia co do filmiku - w niektórych momentach ewidentnie wyłażą lagi, przycinanie ruchu postaci. Nie wiem, czy to wina komputera, czy serwera.
  25. Już to mówiłem, ale Myszasty wygląda zajebiście. Ja czekam na BlizzCon, bo interesują mnie wieści na temat nowego dodatku do WoWa. Zaś TOR odstraszył mnie kompletnie po zapowiedziach wprowadzenia abonamentu...