Call_me_Kay

Wam też tak instalacja muli w końcówce?

Zawsze coś. Obecnie wszystko jest nadal strasznie sztuczne. Mało indywidualnych zachowań piłkarzy. A to czasem ktoś podwinie getry na kolanie, a to będzie bił prawo koledze za podanie... i to wszystko. A czy w ogóle obecnie w FIFIE piłkarze chodzą? Bo o ile mnie pamięć nie myli to chyba nie za bardzo.

Nie no no... Co jak co, ale lepsza publiczność to by się fifce przydała. Oczywiście wiadomo jakby to było. Od razu wymagania poszłyby w górę, ale chętnie oglądałbym porządne modele fanów na trybunach. A gdyby tak jeszcze ich zachowania były naprawdę porządnie odwzorowane względem sytuacji na boisku, to ich widok sprawiłby mi podczas gry na pewno wielką przyjemność i realia gry by się podniosły. Ale spodziewać się czegoś takiego możemy chyba dopiero za jakąś dekadę...

Rzeczywiście do tej pory tak nie było, ale moją tezę potwierdzają chyba najnowsze screeny, w których tym razem ukazał się bohater czarnoskóry/latynos, a więc może jednak :) Byłoby na pewno ciekawie grać dwoma bohaterami, jednak z drugiej strony fabułę będzie trzeba podzielić na 2, a więc i mniej czasu potrwa każda historia.

W San Andreas Infernusem była Honda, ale lambo żadnego nie było - za to w IV lambo = Infernus, więć raczej tak. No na pewno nie Cheetah, bo na niedawnym screenie był :P

Który trzyma mnie do dzisiaj :D Liczę, że w kolejnym trailerze świat zostanie pokazany nieco inaczej. Teraz było na bogato: palemki, plaże, samoloty i w ogóle wszystko z najlepszej perspektywy + te screeny. A może teraz pokażą slumsy, biedne dzielnice itp. Mam nadzieję, że ten dziadzio nie będzie jedynym bohaterem w grze.

A ja nawiąże sobie do tytułu tematu. Do doskonałości brakuje przede wszystkim: - dopracowania zmęczenia zawodników - dodania wielu nowych animacji, w tym dopracowania zachowania piłkarzy podczas meczu i... włosy :D Do tego, gdy nie będą już odejmować żadnych trybów a je dodawać oraz wykupywać nowe licencje, wtedy FIFA będzie doskonała. No, a najlepiej jakby w przyszłości wychodziła już tylko jako płatna aktualizacja.

Racja z tymi wolnymi miejscami: http://www.rockstargames.com/V/ Ale z drugiej strony... Ok, dostaniemy jeszcze 3 screeny i to będzie prawdopodobnie wszystko na kolejnych kilka tygodni o ile nie miesięcy... ;/

No weź przestań :D Przecież to będzie różnica typu III a IV, więc nie masz się o co martwić :)

To najprawdopodobniej ten dziadek i nie ma się czym w sumie podniecać, a poznać można to łatwo: te zakola, garniaczek, rozpięta koszula - jak mężczyzna z trailera i nie wiem po co tu cokolwiek rozjaśniać, gdy dobrze to widać gołym okiem. A po za tym gdyby to był jedyny bohater w grze, to szczerze trochę bym się zawiódł. Grać jakimś kolesiem grubo po 40? >.< Nie zdziwiłbym się gdyby w kolejnym trailerze została przedstawiona krótka opowieść z ust zupełnie innego człowieka, co świadczyłoby o więcej niż jednym bohaterze od początku gry. Prawdopodobne moim zdaniem, choć oczywiście niepewne. Dla odmiany i kontrastu (wedle tego dzadzi-biznesmena) może ten gangsta-murzynek, który uciekał przed helikopterem również w pierwszym trailerze?

Mi piękna grafika też nie jest potrzebna, ale ładne tekstury i owe wygładzanie krawędzi w grze, która ukaże się w 2013 roku jednak by się przydało. Sam pocinam w SA do dzisiaj, bo wcale nie wygląda tak źle - po prostu specyficznie, kanciato trochę, ale jest ok a przynajmniej SA jest bardzo dobrze wykonane. VC i III na pewno wyglądają gorzej :P

Otwórz chociażby pierwszego screena z autkiem. Niby wszystko fajnie prócz aliasingu, drogi - generalnie z bliska słabe tekstury i wygładzanie krawędzi.

Dla mnie już jest ciekawiej niż w przypadku IV, bo: - wracają samoloty - będzie duży obszar pozamiejski - plaża i palemki :D IV ma swój klimat i również od prawie pierwszych informacji jakie o niej słyszałem, czekałem tylko na wydanie. I na samym początku to rzeczywiście było coś: grafika, fizyka o której już wspominałem, model zniszczeń, ta mroczność - przypominała czasy trójki, ale w czwóreczce niestety kompletnie nie było co robić po zakończeniu głównego wątku gry. Nuda. V po trailerze zapowiada się o wiele ciekawiej. Wychodzi mniej więcej to wszystko tak jak VC po III lub SA po VC - zawsze jakiś postęp.

Żartujesz sobie? Porównaj poziom rozrywki jaki mieliśmy w SA i w IV (którą uznaję za poważniejszą od SA). W czwórce zadowalająca jest jedynie fizyka, model zniszczeń... no i to by było na tyle. Gra ma być rozrywką, przy zachowaniu jeszcze (przynajmniej dla mnie) jakichś granic (czytaj: nie Saints Row) oraz typowych elementów dla całej serii i na szczęście V będzie prawdopodobnie powrotem do tego, co było naprawdę dobre. Po za tym czy rzeczywiście absurdem jest ukraść F-16? Może akurat nasz bohater jest pilotem wojskowym i po prostu wykonuje misję, w które gdzieś tam sobie leci - choć oczywiście tak nie jest, bo widzę, że w kadłubie siedzi dziadzina w garniturze (pewnie ta z trailera) :D, no ale mniejsza o to (może w przeszłości był pilotem? ;>).

Graficznie - znów ciniutko, ale wierzę, że to screeny z konsol, a to by wiele tłumaczyło :)

Czemu po uruchomieniu gry, mimo podania wszystkich danych konta ze strony tdu, kluczy etc. gra przełącza mnie do trybu offline dając komunikat: "nieprawidłowy klucz" coś tam...

No właśnie takie bugi są czasem. Z tego co pamiętam to ta łódź, którą płynąłeś po prostu była za bardzo zanurzona we wodzie i nie mogła płynąć tak szybko jak powinna, a frame limiter rozwiązywał sprawę - dziwne, ale skuteczne :D

Ok, ok, ok! :) Mi po prostu chodzi o to, że jeżeli będzie tak jak mówisz (czyli powiedzmy ograniczenie słowne - nie wychodź po za jakąś tam dzielnicę), to skończyć poszukiwanym przez policję przez to, że się wyjdzie po za jakaś granicę będzie o wiele łatwiej niż we wcześniejszych częściach, gdzie miałeś jasno zaznaczone dokąd możesz dojść i gdzie kończy się dostępna droga ;) PS. Niko umie pływać :D

Poważnie czy sobie robisz jaja? :D

Może trochę z pupy porada, ale coś mi się kojarzy: wyłącz lub włącz opcje frame limiter w zależności co masz teraz ustawione i spróbuj przejść jeszcze raz.

Tzn. wiesz, bardziej mnie interesuje to jak rozwiążą tę kwestię pod względem "fizycznym". Czyli tradycyjnie szlabany? Tylko, że w tym przypadku trzeba by było ich ustawić całe mnóstwo. W GTA do tej pory zawsze były wyspy, a więc szlabany na mostach, ograniczenie dostępu łodzi i po problemie, a w III i VC bohater nie umiał pływać to już w ogóle nie było opcji przedostać się na drugi brzeg :) Zauważ, że w San Andreas było bardzo ciężko się przedostać na inną wyspę mimo wreszcie danej nam możliwości pływania. Większość brzegów była stroma - nie dało się na nie wejść. Łódki jak zaznaczyłem - ograniczony do nich dostęp. Płynąć wpław - zastrzelą prędzej czy później a lot helikopterem czy samolotem też nie wchodził w grę, bo większość była pochowana (chyba z wyjątkiem dodo na lotnisku LS). IV? Znów szlabany, płynąć wpław - po chwili nas zastrzelą, helikopterów na pierwszych dwóch wyspach nie ma, łodzie również ograniczone. I teraz pojawia się w piątce problem, bo samo Los Santos będzie już wielkości całego Liberty City, tyle, że nie będzie ono wyspą, a więc ustawienie szlabanów na wszystkich ulicach, aby odciąć do czegoś dostęp byłoby trochę pracochłonne i nie wiem czy do końca dobre. Wyjaśnienie? Kwarantanna w jakiejś części miasta? xD No chyba, że pójdą w inną stronę i po przekroczeniu jakiegoś terenu wyskoczy alert 10 sekund, aby wrócić z powrotem, ale z kolei wtedy wyjaśnienia pod względem historii zawartej w grze po raz pierwszy by nie było. A to, że będą inne małe miasta, pewnie z 2 lub trzy za tymi górkami to też się domyślam, ale naprawdę ciekawi mnie jak rozwiążą ten problem z dostępem do określonej części mapy w tym wypadku, gdy pierwszy raz tworzą grę na stałym lądzie.

W GTA IV miałeś wyspy ;>

Hmm, a zastanawiał się ktoś jaki podział terenu możemy otrzymać? Tzn. co ja mam na myśli? Do tej pory każde GTA było podzielone na wyspy i każda kolejna była dostępna zawsze po jakimś tam określonym czasie gry. W GTA V ma być póki co jedno wielkie miasto, a przynajmniej tak oficjalnie zapewniają nas twórcy. Więc co? Będzie niewidzialna bariera, czy całe miasto dostaniemy od razu? Przecież to raczej swojego rodzaju ewenement w GTA, aby wszystko, a przynajmniej całe i jedyne miacho było dostępne w grze od zaraz, bo przecież za bardzo podzielić Los Santos się chyba i tak nie da. Szczerze byłoby to dla mnie dość dziwne, ale wątpie w wersje GTA V z SF i LV. Takie przemyślenia mnie naszły jak to będzie wyglądało :D

Ogólnie coś mnie ostatnio wzięło na GTA 3 jak zobaczyłem u znajomego na Androidzie i chętnie bym sobie pograł sobie, tyle, że właśnie jak sobie przypomnę ten widok na auto i na naszego bohatera, to niestety grać mi się już odechciewa. Strasznie niewygodnie mi się patrzyło z oryginalnej perspektywy w GTA 3. Po za tym z Androidem to naprawdę jest świetna sprawa. Taka mini konsola się robi jak dla mnie przy grach typu GTA. Poczekam jednak na kolejne części z zakupem jakiegoś dobrego smartfona, bo zanim pojawi się VC i SA będzie trzeba na pewno trochę czasu, a obecne ''smarty'' już pewnie będą wtedy liche.

Hmm, są jakieś ciekawe mody do trójki? I w tym np. coś co modyfikowałoby trochę widok?