balin4

Podpisujesz oczywiście zrzeczenie się jakichkolwiek roszczeń co do wykorzystania twojego wizerunku, albo jeszcze lepiej całych "praw autorskich" do twarzy. Suma sumarum bez wykupionej licencji nie wyjdziesz domu. Przy odrobinie pecha jakiś "nawalony" (czyt. pod wpływem środków obniżających percepcje) gamer spotka cię na ulicy i rzuci tekstem " przecież cię już zabiłem" po czym postanowi dokończyć dzieła :P Jednak przy odrobinie farta gdy nie spotka cię nic powyższego wpiszesz sobie w CV Techland - zombie Obowiązki: Kuśtykanie, wydawanie bliżej nie zdefiniowanych dźwięków, biegający frag, pożywianie się tkanką mózgową graczy itp.

Od zawsze towarzyszył mi mój x-box, choć nie ukrywam posiadałem też ps2i ps3. Jednak po obejrzeniu obu konferencji nie zaprzeczę MS pokazało ciekawe pozycje dla graczy, niestety blokada używek pogrąży ich i to niesamowicie. Średnio na miesiąc mogłem pozwolić sobie na jedną grę tak do 200zł po czym następowała sprzedaż i zakup następnej. Bez tej opcji z całą pewnością MS nie dostanie moich pieniędzy. Do tego dochodzi wiele innych problemów, sporo podróżuje inie zawsze mam dostęp do neta a konsolka zawsze mi towarzyszyła w bagażniku. Pomimo wspaniałych gier Xbox mnie rozczarował, jeszcze brakuje jej tylko przypisania geograficznego co by konsoli nie odsprzedawać.

Taaa a ja jestem biednym graczem, którego stać na sprzęt ale na gre to już nie dam rady odłożyć ot taka życiowa niezaradność. A tak na poważnie to fajnie wygrać grę, ale wypadałoby stanąć w szranki z innymi a nie silić się na wzruszające opowiastki. Napisz krótkie opowiadanko wrzuć fote zombianka i będzie cacy.

A teraz nic zagrać 1v1 w BF-ie na największej mapie, byłoby trochę biegania.

Ciekawe jaki będzie przelicznik siły uderzania względem tego co w nas trafi. A tak jestem ciekaw jakie to będzie uczucie jak w BF-ie najedzie na mnie czołg,mam nadzieję że nie połamie mi żeber:P Gadżet ciekawy, wszystko zależy jak zwykle od ceny.

Dzień pracy dobiegł końca, słońce górowało nad głowami wszystkich pracowników kończących pierwszą zmianę. Ciężki i wyczerpujący, te określenia świetnie odzwierciedlałyby dzisiejszą dniówkę, a to za sprawą testów jakiegoś szajsu od tych tam na dole łapiduchów i krawaciarzy. Osiem godzin pracy przy przekaźnikach w kanałach wentylacyjnych przy temperaturze czterdziestu stopni Celsjusza każdemu dałoby w kość. Po skończonej zmianie czekała jednak na mnie dość nieoczekiwana niespodzianka. Panowie w białych kitlach z R&D zaprosili mnie do siebie. Początkowo sadziłem, iż coś nie tak dzieje się z systemami , które były pod moim dozorem. Jakież było moje zdziwienie kiedy zaproponowano mi stanowisko testera nowych produktów grupy Parasol. Po firmie krążyły już legendy o kosmicznych zarobkach w dziale testów, nie wspominając o pakiecie socjalnym. Na pierwszy ogień otrzymałem pojemnik próżniowy z nowym rodzajem piwa , które miało być niedługo wprowadzone na rynek. Tym oto sposobem dzisiaj w domowym zaciszu oddam się kanapingowi połączonemu z degustacją nowego pifka. Zaraz po powrocie do domu pierwsza buteleczka została wchłonięta od strzału drugą postawiłem na stoliku. Strasznie zgłodniałem, zamówiłem pizzę a w międzyczasie zjadłem wszelkie resztki z lodówki, jednak głód tylko się wzmagał. Wzmagał nie miłosiernie, szał ogarniał całe moje ciało……..zadzwonił dzwonek do drzwi….. dostawca pizzy był pyszny….

Proces twórczy: -Hmm,panowie mamy już bebechy a konferencja już jutro. Durna firma kurierska zapodziała naszą prototypową obudowę. Co robić?? - Stary spokojnie damy rade, skoczymy do mnie do piwnicy mam tam sporo starego sprzętu. Zrobimy cokolwiek i powiemy że to nawiązanie do retro szitu lub innego fengszui. Działasz jako marketingowiec to wciśniesz im cokolwiek i tak to kupią. Ważne, nie skupiaj się na wyglądzie skup się na TV i Sporcie żuć coś o COD i jakoś tą godzinę przeżyjesz. -Dobra co wam potrzeba? -Spokojnie Zdzichu poleciał po kropelkę i czarny spray damy rade. Skup się lepiej na nazwie lepiej niech szokuje by nie patrzyli na to co im zaserwujemy <śmiech>

gratuleszyns!

Dla mnie rewelacja jeśli będę mógł połączyć fps-a z odrobiną własnego wysiłku to tylko na tym skorzystam. Same zalety fajna zabawa plus dodatkowe skille do kondycji:)

> Ten wybuch czołgu, ja pierdzielę... Moje klucze do domu są w stanie wygenerować ładniejszą > grafikę. Jeśli ty tam widziałeś czołg to chyba masz problem z grafiką w tych kluczach, albo wizyta u okulisty jak najbardziej wskazana.

Wchodząc na wątek główny (artykuł z treścią konkursu) widniał post z zapytaniem, dopiero po zatwierdzeniu komentarza i przekierowaniu na forum zauważyłem inny, jednak gdy wczytałem ponownie stronę z konkursem dalej był ten post z zapytaniem. Może to jakiś bug na stronce, ale z tego powodu chyba nie będziemy przeprowadzać audytu z pełną analizą przyczynowo-skutkową. Przepraszam jeśli kogoś uraziłem komentarzem oraz terminem publikacji, ale z przyczyn ode mnie nie zależnych stało się jak stało.

> > lotto.pl tam ostatnio jakieś widziałem a tak na poważnie przeczytaj posta nad twoim > wpisem. > Firnomir nie pytał kiedy będą wyniki tylko napisał, że nie może się ich doczekać :-) Pytał tylko post został usunięty, proszę zapytać Firnomir-a

Mogliby przynajmniej udostępnić galerie prac można byłoby po spekulować przez weekend:-D i sprawdzić z kim i z czym będzie musiał się zmierzyć mój zerguś.

lotto.pl tam ostatnio jakieś widziałem a tak na poważnie przeczytaj posta nad twoim wpisem.

> TYLKO XBOX xbox''a też przygarne;p koszulecza wypasiona w sam raz na lato choć i grą nie pogardzę