Dante-Sparda

Dzisiaj już raczej nie zobaczysz, ale jutro to co innego. Nie rozumiem tylko co ma Jarosław do Pokemonów?

Devil May Cry 5 !!!!

Gra jest świetna, ale autobalans praktycznie nie istnieje. Albo ja mam ten problem, ze zawsze jestem w drużynie pawianów przez przypadek, albo jestem tak dobry, że dają mi 3 najgorszych graczy jacy chcą zagrać. Co innego przegrać idąc łeb w łeb, a co innego gdy samemu ma się więcej punktów niż pozostała trójka "orłów". Mimo to warto spróbować.

Dlaczego korupcja? Ja zgadzam się z Masz0Gwozdzie. Gdyby to był nowy Call of Duty to okazałoby się, że jest tu pełno nowości, a to co się powtarza i tak jest dobre. Ale, że to Battlefield to nowości mało i powtarzalność.

"Popchnąłbym akcję kilka lat do przodu. Niech Dante ma jakieś 40 albo 50 lat. Wyślijmy go na przygodę w stylu Indiany Jonesa, gdzie jest starszy, mądrzejszy i spokojniejszy. Zobaczmy, jak wtedy się zachowa. Wiecie, o czym mówię?" Mówisz o DMC2? Najgorszej części serii właśnie przez to, że Dante był jak to ładnie ujął "mądrzejszy i spokojniejszy". A co do komentarza redaktora, to nie wiem czy jest za czy przeciw? Niepotrzebny jest ten "żart" na końcu.

Gideon z nowego CODa się załapał do Residenta?

Ass & Titties. Ass, Ass & Titties. Ass & Titties. TITTIEEEEEEES!!!

A nie lepiej DLCmoth, Paymorenaut albo Welovemoneyssus?

Z tym artykułem to Wy tak na serio?

> Jak można recenzować grę i mówić o jej cenie? Cena nie powinna być brana pod uwagę przez > redakcje, które mają grę za darmo... Trzeba też mieć na uwadze, że nie ma obiektywnych > recenzji. Jeden lubi grę na 2h, jeden grę w którą przegra 100h. Jak cena gry może nie być brana pod uwagę? Płacić tyle samo za coś co trwa 2 godziny a 40 to jest Twoim zdaniem to samo? Nie ogarniam gdzie tu logika.

Do Metal Slug 3 i X im daleko.

Też myślę, że z tym 5% to przesadził. Na samą grę czekam jak diabli!

Ciekawe czy ma to jakiś związek z D i D2. Tyle, że tam zawsze główna bohaterką była kobieta o imieniu Laura.

"Well that SUCK!" - Randy Marsh

Z okazji których targów E3? Chyba zeszłorocznych. W trailerze nie ma ani jednej nowej sceny. Mimo wszystko na samą grę czekam. OLONG JOHNSON!!!

> Haha, jak w Far Cry 2 zbiry na posterunkach się respawnowali po jakimś czasie, to był > płacz a teraz proszę, gracze chcą tego z powrotem... O tym samym pomyślałem.

Okładka lepsza niż ta z gry.

Czy mówiłem Wam o najbardziej szalonej rzeczy jaką zrobiłem? Najbardziej szaloną rzeczą jaką zrobiłem, było… kupowanie Call of Duty. Za pierwszym razem gdy ktoś mi to powiedział, myślałem, że robi sobie ze mnie żarty, więc BUM! Wyzwałem go na forum. Sęk w tym, że miał rację :D Później zacząłem widzieć, że wszyscy dookoła krytykują CoDa, każdy jeden. Wciąż, kupując, kupując, kupując go, z nadzieją... Tym razem będą zmiany... Nie, nie, nie, nie proszę! Ty razem już na pewno będą zmiany... Przepraszam, nie lubię sposobu w jaki… CoD się nie zmienia! Macie problem, myślicie, że kłamię?! Nie znacie się! NIE-ZNACIE-SIĘ! Jest wporzo. Problem w tym... problem w tym, że już raz obiecałem, że nie kupię CoDa. I to nie tak, że jestem szalony. Już jest spoko. Było minęło. Czy mówiłem Wam o najbardziej szalonej rzeczy jaką zrobiłem?

Wracają moi koledzy z morza a to oznacza, że nie będzie przespanej ani jedne godziny. Pozdrawiam

Trzecia maska, z którą gada to chyba sowa a nie kameleon. Poza tym fajna gierka choć przez te mruganie ekranu, po dłuższym czasie gry można dostać oczopląsu.

Z tekstu wynikałoby tak jak mówisz, ale ja nie pamiętam żeby do tej pory pojawiły się jakieś bitwy morskie w Assasins Creed. Czy ominęło mnie jakieś DLC?

Najpiękniejszych bitew morskich w historii czego? Świata?

O ile pozostała krytykę jestem w stanie zrozumieć tak krytyki długości już wcale. Podobno 6 jest dłuższa od 4, która była bardzo długa i to jest minus?

Sorry przykład mi się nie udał, faktycznie jeśli porównujesz różnicę technologiczną sprzed 5 i 15 lat to spoko. Poza tym dalej mnie nie rozumiesz, jak ktoś narzeka, że kiedyś to seria była taka i owaka a gra w nią raptem 5 lat to wybacz, ale co Ty możesz mówić na ten temat. Ominęło Cię np czekanie na premiery nie byłeś na bieżąco z tym jak się seria rozwijała tyko od razu masz wszystko pod ręka. W dzisiejszych czasach widać jak np powstaje hype gra nie sprosta oczekiwaniom i nagle wszyscy wieszają na niej psy. Jeśli grałeś w nią po latach po raz pierwszy to wszystko Cię omija i Twój odbiór jest zupełnie inny. Gdzie płaczą? Wszędzie gdzie jadą po tej grze, a ogóle nie znają historii ani żadnych poprzednich części co widać po wypowiedziach.

Wyobraźnia nie ma tu nic do rzeczy i zupełnie mnie nie zrozumiałeś. Dam inny przykład zobacz na przyjęcie Crysisa teraz i pomyśl czy będzie takie samo za 16 lat kiedy skok technologiczny na pewno będzie dużo większy i jego grafika już nie będzie miała znaczenia. Też będzie to taka fajna gra? Inaczej odczuwa się rzeczy kiedy jest się na bieżąco i płynie z prądem niż na przestrzeni lat. Jakie ja mogę mieć pojęcie o tym jak wielkie wrażenie robił pierwszy Prince of Persia kiedy mnie przy tym nie było? Tak samo jest tutaj. Można lubić serię i po latach się z nią poznać ja to rozumiem. Nie rozumiem za to, że 16 latkowie płaczą, że kiedyś to był Resident jak znają go głównie z płaczków innych ludzi.