Umbrecht

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    28
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Umbrecht

  1. W ramach protestu niczego więcej nie zamierzam kupić ze sklepu gram.pl, oraz proszę o usunięcie mojego konta z Państwa serwisu. Wstyd i hańba.
  2. Obrzydliwe, tragiczne i hańbiące. Niezależnie od poglądów. Panie redaktorze, żal mi Pana. W ramach protestu nie kupię nigdy więcej niczego ze sklepu gram.pl. oraz jeśli się da usunę tu swoje konto. Oburzające zarówno sam news jak i sama przedstawiona tematyka gry.
  3. No oby, bo sama gra marzenie jako całość ;)
  4. Ale ta walka na miecze , tzn. efekty trafień masakra, niech sie twórcy tną ostrym kawałem stali w bok z calej siły lub w kończyny i dalej stoją ;), oby były jakies mody lub wersja hardkorowa w stylu jedno dobre trafienie i koniec walki a nie goście latający z dwoma włóczniami w korpusie.
  5. No cóż, jako osoba która wychowała się wśród zamków szlaku orlich gniazd, życzę temu projektowi wszystkiego najlepszego i wydania w jakijkolwiek postaci nawet w 50 aktach ;) .
  6. Hehe Pani Jeziora to prawidzwy upadek Spaka zgadzam się ;) . Co do kolegi z paru postów powyżej odnośnie porównań do innych gier, specjalnie porównuję do gry z 2011 roku (Skyrim [w tle pojękiwania pand] ) żeby jakoś nie było większej przepaści. Porównywać Wiesława 3 do Age of Decadence, Wastelanda 2 czy Divinity:Original Sin byłoby już czystym sadyzmem ;) . No i żeby było jasne mnie się gry o Wiesławie podobają, jednak nie na tyle żeby się zachwycać szczególnie. Ot są, fajnie się grało i tyle. No ale ja jeszcze zdawałem stara maturę ;).
  7. Wiedźmin 3 oraz europalety, ostoja naszego przemysłu ;) A serio zobaczymy co wyjdzie z Wiesia, póki co można oceniać poprzednie dwie części. Jak wszystko jednej osobie się spodobają innej nie. Dla mnie to średnie tytuły, oczekiwałem po nich znacznie więcej. Wiesio 3 może to zmienić. Chociaż pewnie bliżej mu będzie do świetnego Black Flag niż do crpga.
  8. Hehe, odnośnie TES Online to nie grywam w żadne mmorpgi, randomowi ludzie zabijają całą zabawę oraz "wczuwę". Jedyne sensowne jak dla mnie multi w crpgach to coop (jk np. nadchodzące Divinity) lub sensowne PvP będące uzpełnieniem przygód w Singlu, coś a la Diabolo. Opisane powyżej przez kolegę "wady" fabularne Skyrim posiada każda gra od papierowego rpga np. Warhammera,DnD, przez bitewniaki np. WH40k czy WFB, czy każda inna gra crpg. Jak dla mnie gry crpg tak rozległej i bogatej oraz podatnej na rozbudowę przez prawdziwych fanów jak najnowsze ES jeszcze dłuugo nie będzie. Właśnie to jest fajne w Skyrimie że w zależności jak chcesz tak grasz, możesz zjeść bazowy posiłek dostarczony przez Bethesdę, albo "wczuć " się poświęcić trochę czasu na rozbudowę tytułu i mieć naprawdę głęboką i interesującą grę crpg w uniwersum o długiej historii. W Wiedźminie budowa gry nie dopuszcza jakichkolwiek odstępstw od zamierzeń twórców, masz fabułę i się ciesz. Albo se zaisntaluje 10 modów na krzyż do pierwszej cześci i hurra, bo te do drugiej to jakieś podmiany tekstur i skupiające się na wymachiwaniu mieczykiem. Wspomniane przez kolege wyżej ubogie dialogi oraz szorty fabularne dotyczą także Wiesia, w Skyrimie przynajmniej nikną w gąszczu rozbudowanych linii dialogowych licznych Npcków (połączonych często z questami) np. Interesting NPC, czy modzik z NPCkiem Khajitem. Wiesie to gry "na raz" ;). Do Skyrima wracam regularnie od premiery w 2011 roku. W zasadzie dzięki licznym modyfikacjom, to co w teraz gram jest pierwotnym Skyrimem jedynie z nazwy, to raczej hardkorowe crpg w uniwersum ES. Podobnie z Ultimą i serią M&M oraz paroma innymi kanonicznymi tytułami. Wiesie przeszedłem z przyzwoitości ;) i za żadne skarby nikt by mnie nie zmusił żeby w nie grać po raz drugi, zwłaszcza w ograniczoną część 2. Życzę Wiesiowi 3 jak najlepiej, z pewnością w niego też zagram, bo będzie na bank ciekawą i dobrą grą, ale rewelacji (poza oprawą) się nie spodziewam. Zdecydowanie bardziej wolę się miło rozczarować. Tak czy siak bardzo dobrze, że w Polsce dokonał się taki rozwój w dziedzinie tworzenia gier w porównaniu jeszcze do lat 90tych. Ps. Wiem co to H n' S i trochę specjalnie użyłem tej kategorii do nazwania Wiesia, z czystej złośliwości, bo fabuła jest w nim pozornie "pierwszoplanowa" a gra prowadzi za rączkę od jednego starcia do drugiego. Dużo lepiej zostało to zrealizowane w Mass Effektach ;)
  9. No to z pewnością będzie fajna gra i warta zagrania, ale proszę nie porównujcie tego płytkiego nomen omen hack n'' slasha z elementami crpgi do serii The Elder Scrolls, będącej poza paroma innymi legendą crpgów od lat 90tych, obok Ultimy, Might&Magic, etc. Samej treści w książkach jednej z gier ES znajdowanych podczas gry jest chyba więcej niż całej historii w obu grach pt. Wiedźmin. Po fatalnej części drugiej nie wiążę z najnowszym Wiesławem żadnych nadziei, jednak z ciekawości kupię nową część, raczej z powodów kolekcjonerskich niż wielkiego zapału do dzieła CDPR. Szkoda, że twórcy tak bardzo poszli za marketingiem, że nie odważyli się dać graczom pełnokrwistego cerpega, poczynając od możliwości gry (tworzenia) postaciami innymi niźli wiedźmini. Dwójka była grą tunelową, momentami przypominającą wczesne produkcje Segi z celowniczkiem, zdecydowanie lepszą grą z perspektywy fana crpg była część pierwsza (pomijam tu technologiczną otoczkę, ładniejszą w części drugiej), którą jednak zastrzeliły przestarzałe rozwiązania techniczne. Ogólnie widać, że Wiedźmin jako seria jest debiutem CDPR na polu tworzenia gier crpg. Odrzucając cały patriotyczny zryw i poparcie, zostaniemy z bardzo przeciętną grą ocierającą się o crpga. Sama literatura Sapka też nie należy do najwyższych lotów po krainach fantasy. Grywając od lat 80tych, trochę się na tym czy owym znam jeśli o crpgi idzie a już z pewnością wiem co mnie "chwyta" a co nie. Póki co Wiedźmin to gra z jednej strony dobra a z drugiej czuć w każdej z jej cześci to żmudne "docieranie" twórców. Grając czujesz, że to poligon. Z jednej strony fajnie, że ktoś podjął się stworzenia gry w świecie prozy Spakowskiego, jednak byłoby chyba lepiej żeby CDPR "poćwiczył" tworząc bardziej neutralnego crpga a potem bogaty w doświadczenie oraz całą resztę, rzucił się na to niewielkie ale jednak polskie crpgowe słońce jakim jest Wiedźmin.
  10. Arma? To ta nudna gra dla niespełnionych wojskowych z kategorią G ? ;) Żart Gra jest fajna ale niestety tylko dla osób poświęcających jej czas na sposób klanowy, tzn. regularne parogodzinne treningi etc., "normalni" ludzie nie mają czego tu szukać. Zdecydowanie lepiej iść na spacer etc. Do tego ta współczesna otoczka sprzętowa , fe. Dużo lepszym tytułem jest Red Orchestra 2
  11. Umbrecht

    War Thunder: Ground Forces - betatest

    Bardzo dobry tekst, jako już starszy (po30tce) gracz uwielbiam czytać teskty Pana Serafina. To szczęście dla redakcji gram.pl, że ten utalentowany recenzent pisuje dla Państwa portalu. Z przyjemnością czytałem teksty autorstwa Pana Sławka jeszcze za czasów Game Corner. Jak dla mnie mają one ten ulotny styl i formę materiałów zamieszczanych w pismach z latch 90tych jak Gambler, Secret Service, Top Secret czy Świat Gier Komputerowych lub Computer Studio. Po pierwsze mają one swój klimat i widać, że autor tworzy nie tylko suchy tekst przekazujący parę informacji jak to obecnie jest w modzie ale i oddaje jakieś emocje towarzyszące graniu w dany tytuł, coś co było tak charakterystyczne dla początków prasy growej w Polsce. Wszystko to razem ze sporą ilością informacji o danej grze sprawia, że uważam Pana Serafina za jednego z najlepszych autorów recenzji growych w Polsce w dziesiejszych czasach. Gratulacje dla gram.pl za wychwycenie tego talentu.
  12. No fajne, żeby tylko CDR potrafiło robić i ożywiać swoje światy poprzez narzędzia moderskie i wsparcie dla moderów tej klasy co Bethesda, od której sporo jeszcze muszą się nauczyć. Tunelowy Wiedźmin 2 to przy całej sympatii dla "naszej" produkcji, tunelowy slasher z watkami crpg i ograniczonym światem. Jednak ponad 30tys modów oraz jakość i charakter niektórych z nich, do samego Skyrim (o Morrowindzie i Oblivionie nie wspomniając) na Nexusie, robi wrażenie w porównaniu z modyfikacjami do W2 oraz dosłownie paroma niezłymi do W1. Bethesda, którą tak usilnie stara się pobić CDR (powodzenia) tworzyła doskonałe gry crpg we własnym uniwersum już w czasach kiedy "CDP" handlowało jeszcze programami "spod lady" na giełdzie , niestety tą różnicę klasy jeszcze ostro czuć w samej jakości rozgrywki . Wypieszczone wydania, hajp i setki małpowanych z "zagranicy" opowiastek live twórców gry (z obowiązkowym "natchnionym" tonem głosu i angażem w każdej kwestii) jakoś nie robią wrażenia. Ponadto z całym szacunkiem dla książek pana Sapkowskiego to jest zwykłe średnie fantasy (z bardzo średnią warstwą językową "dojrzałą" dla niektórych poprzez często użycie wulgaryzmów i chędożenie czego się da przez naszego Wiesława) , które ma swoje momenty aczkolwiek w końcowych tomach Wiedźmina czuć już wyraźnie "zmęczenie materiału". Szkoda że CDR nie postawiło na własne uniwersum, tylko w celach marketingowych "bo polskie" , " bo Sapek popularny" spija Sapkowskiego. Nic to gra i tak jest dobra, Wiedźmin 1 mimo gorszej grafiki i silnika jeszcze z NWN, ma to coś czego oczojebnej 2jce brak, mianowicie klimat. Nie, nie "słowiański" ( no chyba że dla kogoś "słowiańskie" są teledyski Donatana, albo zwyczajnie używa tego słowa nie znając się na historii). W2 dla mnie to taki crpg jak mniej więcej Black Flag, może trochę bardziej rozbudowany ale jednak nie wykraczający poza sztywne ramy narzucone przez twórców (ehh, gdzie ta swoboda, jakaś bardziej rozbudowana mechanika, interakcja z otoczeniem, mody inne niż poprawa tekstur, czy jakieś durne uzbrojenie etc., chęć "zagrania" jeszcze raz). Trochę się obawiam że Wiedźmin 3 dalej pójdzie torami wytyczonymi przez część poprzednią. Czyli oczojebna grafika, pseudo-słowniański bełkot (ta , zwłaszcza rusycyzmy typu "kurwa" w każdym dialogu z npc ;) ) , bogata opcja wyboru bohaterów (kto to widział żeby grać kimś innym poza wiedźminem w uniwersum sapka no nie?, rozgrywka nastawiona na walkę i walkę a potem jeszcze trochę walki, questy głębokie i zapewniające tyle czytania co telegazeta itd. Hajp już się zaczął jak ostatnio. Ja mimo wątpliwości , W3 kupię z pewnością ale tylko dlatego że kolekcjonuję interesujące crpgi wydane od połowy lat 80tych, nie liczę na wiele po ostatniej części. Wiedźmin to dobra gra, ale w porównaniu do Ultimy, Elder Scrollsów, M&M, nawet Mass Effecta czy Dragon Age, o BG, nowym Divinity, Falloutach, Wastelandzie 2 i paru innych w tym nadchodzących w tym roku zwyczajnie średniawa. Tak czy siak fajnie że w Polsce jest już parę firm tworzących gry na "światowym" poziomie, co do samego CDR życzę im jak najlepiej, ale obok Bethesdy poza "sprzedażą liczby kopii" jeszcze długo ich nie ustawię w swoim rankingu crpgowych twórców. Długa droga przed nimi ale dobrze, że na nią weszli. Myślę że za jakieś ok 5 lat , stworzą fajnego crpga. Szczerze to dużo fajniej od Wiesława 3 (naprawdę oryginalny tytuł ;) ) zapowiada się Divinity:OS. Fajnie że jeszcze możemy kupić W3 za złotówki a nie jak na GoGu za dolce.
  13. No zgadzam się z Hydro, posiadam Fallouta 3 i NV ze wszystkimi dlc. Przyznam że nawet z modami (no dobrze, RTS do F3 i Wateland defense do NV to wyjątki) nie byłem w stanie zmusić się do skończenia obu gier o dziwo NV odrzucił mnie od samego początku kretyńską lokacja startową i wg mnie dużo gorszą "grafiką" i plastycznym wykonaniem niż f3 , Fallout 3 pod tym względem (pierwszego wrażenia) jest dużo lepszy. Natomiast do dzisiaj pogrywam (poza innymi grami oczywiście) w Fallout 1 (z modem FIXT 6.4 z No mutants Allowes) w Fallout 2 (z modem Fallout 2 restoration 2.0 z NMA) i w Fallout Tactics z modem zmieniającym grę też z NMA (nazwy nie pamiętam). Owszem gry w wersji z lat kiedy wyszły są już z lekka leciwe graficznie, dlatego polecam kupić sobie fallouty w "odświeżonej" wersji ze strony gog.com, genialnie się gra w F1 czy F2 w 1920x1200 bez żadnych kombinacji. A warstwa crpg obu gier? No cóż nie ma nawet porównania do F3 czy NV (z dlc i modami). Nie mówię że F3 i F:NV to gry złe , to są zwyczajnie inne gry niż oryginalne Fallouty 1 i 2 i FT. Pozbawione tego czegoś. Na dłuższą mete nudne, choć genialne mody jak Real Time Settler (polecam sprawdzić na Nexus Mods dla F3 http://fallout3.nexusmods.com/ , granie w gry od Bethesdy , także w serię ES bez modów to jak picie dobrego wina z butelki) Arcoolki dla F3 dodają im blasku, to jednak w ostatecznym rozrachunku nie mają tego elementu wielowątkowości co przodkowie.
  14. Witam zamówilem w sklepie gram wersję cyfrową preorder ACIV: Black Flag, opłaciłem etc. Numer zamówienia: FN00611344 W moich zamówieniach mam przycisk "pobierz kod", klikam jak zawsze, a po zapisaniu czy otwarciu plik tekstowy jest pusty, o co chodzi? Zarówno w Internet Explorer jak i pod Mozillą. Z pobieżnego przejrzenia forum gram, wiem że ludzie dostali już edycje pudełkowe ACIV na PC, grają/instalują. Czy pre-order cyfrowy nie powinien byc równie szybki? Tak samo w przypadku gratisu dołączonego do cyfrowej edycji Black Flag , opowiadania wiedźmińskiego. Klikakrotnie już robiłem zakupy w sklepie gram ale pierwszy raz mam taki problem. Czy ktoś z obsługi serwisu mógłby jakos się tym zianteresować? Proszę o jakąś pomoc, z góry dziękuję i pozdrawiam.
  15. Umbrecht

    Assassin''s Creed IV: Black Flag

    Witam zamówilem w sklepie gram wersję cyfrową ACIV: Black Flag, opłaciłem etc. W moich zamówieniach mam przycisk pobierz kod, klikam jak zawsze, a po zapisaniu czy otwarciu plik tekstowy jest pusty, o co chodzi? Tak samo w przypadku gratisu dołączonego do cyfrowej edycji Black Flag , opowiadania wiedźmińskiego. Klikakrotnie już robiłem zakupy w sklepie gram ale pierwszy raz mam taki porblem. Czy ktoś z obsługi serwisu mógłby jakos się tym zianteresować? Proszę o jakąś pomoc. Jutro dzownię do obsługi klienta.
  16. Czy gra będzie do kupienia jako wersja cyfrowa w sklepie gram.pl, jak np Crusader Kings 2? Z góry dziękuję za odpowiedź, jestem zainteresowany tym tytułem.
  17. A już sobie poradziłem, mogłoby to być jakoś wyraźnie opisane dla klientów. trzeba wprowadzić w zakładce zamówienia nazwę paragonu po kliknięciu "pobierz kod do produktu" .
  18. Ja już pojechałem sobie po paczkę do Schenkera i sam odebrałem, instaluję właśnie. Moje pytanie, gdzie jest kod na dlc z Państwami greckimi?!! Drogie Gram.pl proszę o odpowiedź, w pudełku nic takiego nie ma. Moje zamówienie to preorder z czerwca obejmujący właśnie dlc z kultura grecką.
  19. Ehh i jeszcze : "przewidywany termin dostawy 3.09-4.09.2013" , no kurczę pieczone. Trudno się mówi, nie jest to tak ważne co nie zmienia faktu, że czuję się nabity w butelkę i podobnie jak kolega wyżej jak tylko odbiorę dostarczoną przesyłkę (zapewne w okolicach środy) nic więcej w gram.pl nie kupię i skasuję konto sklepowe. Jest jeszcze trochę innych firm z poważniejszym podejściem.
  20. Jak Pan wyżej napisał, preorder zamówiony w czerwcu, zero informacji od firmy przewozowej na meilu czy tel. komórkowym o numerze przesyłki, czyli jeszcze nie wydano z magazynu gram.pl. pomimo wcześniejszej informacji o wysyłce najpóźniej 2 września. Ponadto firmy przewozowa "magicznie" zmieniła się dzisiaj z UPS na DB Schenker. Na stronie gram zamówienie o statsusie "pakowanie i przygotowywanie do wysyłki" - od 9 rano do teraz bez zmian, dział obsługi klienta nie odbiera i pracuje do 16tej (jeden numer telefonu bez żadnego przełączania etc. śmieszne). Moje ostatnie zamówienie w sklepie gram. Wielkie rozczarowanie, preorder zamawia się po to żeby tytuł dostać w łapy w dniu premiery. Jeśli Państwo sobie nie dajcie rady to może zainwestujcie w firmę albo przestańcie oferować coś z czego sie nie wywiązujecie. Mogłem kupić w Muve albo zwyczajnie pójść do Empiku czy Media Markt.
  21. Umbrecht

    Disney Infinity - recenzja

    Dzięki za recenzję, jednak zwykłe lalki, domki dla lalek, czy klocki etc, (oraz takie rewelacyjne zestawy jakiś misiów z domami, autami, i innymi rzeczami) to najfajniejsze zabawki dla mojej córki . Zdecydowanie wolę żeby moje dziecko bawiło się w "realu" z żywymi dziecakami albo ze mną i żoną, niż siedziało przed kompem, który obsługiwać i tak będzie potrafiła (a jak podrośnie to może ją namówię na jakąś partyjkę w total war czy civ ;) ), fajnych gier stricte dla dzieciaków (zwłaszcza tych najmłodszych) ze świecą szukać, stare metody są w tym wypadku niepokonane.
  22. O ile niezbyt podoba mi się taki typ gier jak Assassin Creed, zdecydowanie wolę crpg to już 3 część była interesująca. Natomiast tą grę traktuję jako całkowicie odmienny tytuł, jako wielki fan Pirates! i z czasów Amigi (i późniejszego rimejku) , Sea Dogs z PC oraz żeglarz z zamiłowania w realu, na 100% ją zakupię, zwłaszcza kiedy obejrzałem parę filmów i nieco poczytałem. Pal licho już to odwzorowanie wiatru (jakiś tam wpływ na zwrotność i prędkość zapewne i tak będzie) , klimat i przedstawienie żeglugi na wzburzonym akwenie spowodowało u mnie opad szczęki. I tylko ze względu na część morską zamierzam tą gre zakupić (po cichu liczę na jakieś fanowskie modyfikacje - albo chociaż wysyp gier o podobnej tematyce morskiej w przypadku sukcesu Czarnej Flagi ).
  23. Umbrecht

    Wasteland 2 - pierwsze wrażenia

    Co mi tam akurat mam trochę czasu to się rozpiszę, kto nie chce niech nie czyta. No cóż, osobiście pamiętam grę w pierwsze Fallouty i ich niesamowity klimat, ogólnie od bardzo bardzo dawna jeżeli w coś gram na kompie to są to produkcje z gatunku crpg i strategie (z tych ostatnich przywiązany jestem jedynie do serii Total War i Civilization). Na wstępie napiszę nieco z jakiej prespektywy skrobię swoją opinię o nadchodzącym Wastelandzie 2. CRpg dla mnie jeżeli chodzi o jego początki dla mnie jako gracza to głównie pierwsze Ultimy (Underworld, VII i VIII), Betrayal at Krondor, Arena, Daggerfall, seria Might&Magic, (poza cRPG papierowe D&D i nieco Warhammera + WFB + śladowe ilości White Wolfa ale to dawno temu), trochę crpgów z Amigi 500 (Ishary, Black Crypt, Dungeon Master etc) później w "nowoczesnej erze" crpg to wiadomo Baldury,Torment,Icewind Dale, właśnie pierwsze 2 Fallouty, seria Gothic, Morrowind, Oblivion, Neverwinter Nights 1 & 2, i na koniec najnowsze czyli Wiedźminy, Skyrim, Fallout 3 i NV, to te tytuły które lubię, niektóre do szpiku kości (jak np. serię Elder Scrolls, która towarzyszy mi na przestrzeni życia w kolejnych odsłonach i jest moją ulubioną - głównie ze względu na potencjał moddingowy i LORE). Z cRpgów na które czekam wymienię 3 tytuły : następna część Elder Scrolls, Project Eternity, Tides of... (nowa "wersja" Tormenta) i byc może nowy Fallout z numerem 4. Z arcadowych slasherów udających crpg to czekam na Wiedźmina 3 (hehe, dlaczego tak napisałem? Sapek mi całkowicie nie podchodzi [sagę przerobiłem, żmiję etc też ale poza momentami to już wolę innych autorów], Wiedźmin 1 i 2 były dla mnie rozczarowaniem mimo że ten cały hajp robił swoje, beznadziejny edytor [polecam sprawdzić ilość i jakość modów na Nexusie choćby ze Skyrimem], kiepawe postacie, tunelowa budowa,słaba mechanika, kiepawe dialogi [k.. etc. mnie jakoś nie kręcą] w pseudo staropolskim stylu, itd. itp. , i to nachalne odwoływanie się do serii ES (głównie Skyrima) przepraszam bardzo ale CdRED póki co może się wiele nauczyć od twórców ES, pomijam fakt że nawet nie stworzyli własnego uniwersum, myślę że obecnie Redzi mogliby już startować na staż w Bethesdzie, ale porównywac się to jeszcze za wcześnie, może za 8 lat), który z pewnością będzie fajną grą i dodatek do diablo. To tak w skrócie, żeby dać do zrozumienia że już trochę widziałem i mam jako takie rozeznanie. Meritum :) : Jest rok 2013, wchodzę sobie na stronę Wasteland 2 i czytam, oglądam. Czytam sobie zwyczajowo również parę artykułów w prasie zagranicznej (niestety ale jak ktoś interesuje się rpgami to na polskich stronach rzetelnych i fajnych artykułów znajdzie 1-2 nie wspominając o komentarzach i informacjach od userów, które w 80% sprowadzają się do hejtu/kłótni/i wojenek o pisownię/leczenia ego etc. -> swoją drogą ciekawe zjawisko , vide polskie forum o serii TotalWar.org.pl , inny gatunek gier ale dobrze oddaje istotę sprawy ;) ). Moje wątpliwości: 1. Dobra, gra wygląda biednie, to już nie są czasy kiedy człowiek miał 12-17 lat i technologia dostępna w grach zmuszała do wyobrażania sobie , że gdzieś się jest, coś się robi, etc. Slogan, że grafika w cRPG nie jest najważniejsza to dla mnie bzdura w teraźniejszych czasach, co to ma być Fallout 2 w podrasowanej rozdzielczości z mniejszymi pikselami i jakimiś efektami ala lata 90? Fakt wygląda lepiej od pierwszego Wastelanda ale naprawdę są na świecie pasjonaci rpg, którzy potrafią obsługiwać 3ds max, Mayę, photoshopa, i parę innych programów graficznych, do tego pracują w branży. Fakt wymaga ogromnych nakładów pracy, umiejętności i czasu aby oddać "ducha" projektu. "Oldskulowa" grafika jak dla mnie dopuszczalna jedynie w "Oldskulowych" tytułach, nadal lubię wrócić do Baldura, Morrowinda , Ultimy jest ok, rozumiem takie czasy, taka uroda ale w 2013? Koszty ciąć można gdzie indziej. Gra to nie książka. Grafika ma ogromne znaczenie w crpgach, ułatwia wtopienie sie w świat przedstawiony. Ba, nawet estetyczne i ładne grafiki w podręcznikach papierowych rpgów sprawiały większą przyjemność i pobudzały wyobraźnię. To nie ma nic wspólnego z podejściem "gra nie wygląda jak film i nie wykorzystuje wszystkich ficzerów Titana więc musi być kiepska" , nie upraszczajmy. Grafika w tej grze póki co zrobiona jest na odwal i po kosztach. Zwyczajnie słaba. 2. Realizacja idei kickstartera póki co to dla mnie mimo wszystko niewypał, sama teoria super ale w praktyce , co tu dużo gadać - Shadowruna każdy może kupić i obejrzeć. Nadzieję mam nadal i nazywa się Project Eternity, zdecydowanie nie Wasteland2 3. Początek tekstu "Choć nie dane mi było osobiście pograć w Wasteland 2, to po ponad 30 minutach rozmów wyłonił mi się przed oczami obraz produkcji, na jaką czekałem od lat. " - naprawdę nie wiem co mam powiedzieć... , na myśl przychodzą jedynie przepremierowe rozmowy Molyneux''a i późniejsza ich realizacja 4. Interfejs - hmm, podobnie jak wyżej. Ogólnie estetyka i ergonomia oraz design poszły do przodu od lat 90tych po screenach tego nie widać. 5. Mechanika - tury - przepraszam, rozumiem , doceniam ale w Civilization i Total War, grając w cRPG współcześnie oczekuję "wessania" w grę za stary jestem na przeliczanie i kalkulowanie punktów ruchu, akcji etc. to już dla mnie nie trafia w cRPG, zbyt powolne, zbyt przestarzałe jak dla mnie. Przyszłość cRPGów należy do koncepcji "przenoszenia" gracza i niemal organicznego umieszczania go w świecie przedstawionym, za jakiś czas technologia pokroju Oculus Rift+ewe dodatki ruchowe wymiecie stare rozwiązania. 6. Dialogi i fabuła - jw. , fajnie ,że dużo tekstu zobaczymy jak wyjdzie w praktyce, jaka będzie jakość questów, opcje do wyboru, możliwości, czy będzie to sam tekst (koszty,tniemy koszty - pod przykrywką "oldskullu") czy połączone z klimatycznym dubbingiem. Ale przy takiej prezentacji obawiam się, że nie będę w stanie docenić ewentaulnego wysokiego poziomu części fabularno/questowej. 7. Pomysł na obecną grę - póki co wygląda mi to na zwykłą zrzynę z fallouta albo mod do niego, nieładnie. 8. Na koniec, klimat Falloutów - poczucie czegoś nowego (często jednak zbyt mitologizowany) opierał się na pojawieniu się tych tytułów w czasie, kiedy ich budowa,rozwiązania fabularne, "dojrzałe i brudne" zachowania dialogowe/questowe, ogólna stylistyka były czymś totalnie nieoczekiwanym, a grafika/muzyka/design były technologicznie aktualne. Wasteland 2 nie będzie wyjątkowy, wygląda jak budżetowa podróbka Fallouta 1&2 i pierwsze co myślę po bliższym zapoznaniu się z informacjami o nim to: "to wszystko,tylko tyle?"
  24. Doskonale, zamówienie poszło. Bardzo fajnie że dodajecie do preordera DLC z greckimi miastami, jak w reszcie świata. Co do sklepu gram.pl to szczerze polecam, szybka dostawa i doskonała obsługa klienta.
  25. Podbijam temat, czy ktoś z Gram.pl może się wypowiedzieć?