Drazok

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    629
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez Drazok


  1. Z przyjaźni często wychodzi miłość. Przynajmniej tak mi mówiły koleżanki które w ten sposób spotkały swojego chłopaka.
    Życie jest okrutne dla tych co się wstydzą lub są niezdecydowani.
    Najczęściej niczego nie zyskują, a wszystko to tracą :/
    Z tego co napisałeś wnioskuję że dużo czasu ze sobą spędzacie ...
    Jednak jeśli ją chcesz, to ty musisz zrobić ten pierwszy krok.
    90% kobiet wymaga zdecydowania od faceta :/
    Może po prostu zapytaj ją czy ty się jej podobasz, albo powiedz że bardzo ją lubisz.
    Jak powie coś dwuznacznego (niby że też, ale tak aby się z tego wykręcić), to wyjaśnij jej jak bardzo ją lubisz lub pokaż to jakoś (gesty, kwiaty itp.).
    To ty musisz mieć inicjatywę (być prawdziwym facetem).
    Zwłaszcza że chyba ciągle daje ci sprzyjające sygnały :)



  2. Na początku myślałem że to super gierka, gdzieś tak do 40 lvla. Później musiałem się silić aby dobić do 80. Potem trafiłem do dobrej gildii i zacząłem się bawić w WvWvW i lochy.
    Mimo wszystko po 2 tygodniach grania, nie mam co robić ... Dalsza exploracja świata jest jakaś taka nudna, w pvp coś brakuje przez co też jest nudne, a lochy ... szybko się nudzą :p Poza tym gra jest strasznie zbugowana. Teraz mam zamiar sprzedać to ... marne coś :/


  3. Z tego co widzę w grze, każdą klasą gra się inaczej.
    Jak cię nudzi jakaś, to znaczy że nie jest dla ciebie.
    Niestety, jak już ktoś napisał, nie za bardzo się chce expić kolejnej na tych samych lokacjach ,z tą samą zawartością.
    Jak już się wie co cię czeka, to jest nudno.
    Gra wydaje mi się bardziej nastawiona na jej przejście i zapomnienie (przynajmniej do czasu dodatków).
    WvWvW mnie wkurza, jak nagle z nikąd pojawiają się wokół mnie przeciwnicy.
    Na razie gram wariorem. Początek gry był taki sobie. Teraz jednak ta postać wydaje się coraz bardziej op ( i nudna ...).
    Zazwyczaj poziom trudności jest niski. Lochy są za to w miarę trudne.


  4. Dnia 23.09.2012 o 22:17, IlMOD napisał:

    Grając Engi będziesz:
    a) Stał ze swoimi wieżyczkami, z buildem w toughness/cond. dmg i kitował moby bez końca.
    b) Szalał z flamethrowerem, z buildem w power, nukując moby i licząc, że cię nie zdążą
    zabić.

    Grając Mesem będziesz:
    a) Prawie nieśmiertelny z buildem w toughess/cond. dmg i staffem/scepterem i kitował
    moby bez końca
    b) Szalał z swordem/greatswordem, z buildem w power, nukując moby i licząc, że cię nie
    zdążą zabić.


    Możesz opisać tak wszystkie klasy :?


  5. Dnia 24.09.2012 o 11:01, qq_MoaR napisał:

    > Do gry solo pve lepiej się nadaje inżynier czy mesmer ?
    > Aktualnie mam wariora na 30 i wiem, że to nie dla mnie :/
    Dopóki sam nie zagrasz to się nie dowiesz, ja np. jestem tak przyzwyczajony do Mes''a,
    że nie wiem czy zagram jeszcze jakąś inna postacią:( Chociaż mam wrażenie, że daje więcej
    frajdy niż inżynier z wieżyczkami (którym grałem raptem 2h).
    Wiele osób też nie lubi gdy profesja jest bardzo popularna więc nią po prostu nie gra,
    dat mainstream madafaka.. jeśli należysz do tych osób to bierz Mesmer''a ;d bo jest ich
    najmniej:

    ( https://www.guildwars2.com/en/news/john-smith-on-the-state-of-the-guild-wars-2-economy/)


    Ok, thx za link.


  6. Dzięki.
    A o co chodzi z tym skill pointem obok.
    Na tą maszynę nie da rady kliknąć :/

    Możecie mi trochę doradzić ?
    Jaka klasa jest w miarę deficytowa i poszukiwana/bardzo przydatna w dungeonach ?
    Chodzi mi o serwer blacktide.
    Zauważyłem że jest dosyć wielu złodziei i łuczników.


  7. Dnia 09.09.2012 o 23:21, korinek2 napisał:


    Parę chwil temu ukończyłem grę, i nawet nie wiedziałem, że można kontynuować podróż od
    początku z zachowanym exp i eq. Przeciwnicy daja także więcej doświadczenia i są silniejsi,
    no ale ja już zdecydowanie spassuje, dark souls dał mi tyle "masochistwa", że starczy
    mi na następne dwa miesiące.


    Podziwiam za wytrwałość.


  8. Dnia 09.09.2012 o 21:33, vegost napisał:


    Zauważyłem łuczników, zanim wylazł Taurus. Nigdy nie myślałem o tym, żeby wchodzić na
    wieże i go ubijać. Pozwoli na to ?


    Tak, pozwoli jak po uniknięciu jego ciosów szybko biegasz.

    P.S.: Ja też mam zamiar kupić sobie wreszcie pada do tej gry. Myszka i klawiatura ... masakra :/


  9. Dnia 06.09.2012 o 15:55, KrzychW napisał:

    To tylko ponowię jeszcze pytanie do wszystkich. Czy osoba nie mająca do tej pory żadnej
    styczności z padem, powinna spróbować gry na klawiaturze + mysz, czy też lepiej opanować
    do tej gry nowy kontroler?


    Zagrałem w tą grę u kolegi.
    Myszka i klawiatura, w tym wypadku, jest strasznie nie intuicyjna.
    Do tego nie miałem pojęcia jak się robi target na potwora ...
    Polecam kupić pada :p