LazRwa

Po dwoch miesiacach "grania" w battlefielda 3 wrocilem z powrotem do bad company 2. Powody sa proste Battleshit 3: - Zasrany origin - Jakis chory battlelog uruchamiany przez origina i przegladarke internetowa - Co chwile wydaja aktualizacje ktore waza juz w sumie ze 20gb i jedna rzecz naprawiaja a 10 pieprza - Czas wczytywania map (to juz w ogole parodia jakas). Przy procku i5, 4gb ramu i hd6850 czeka sie kilka minut na wczytanie mapy, a potem komunikat "rozłączono z serwerem". I nie jest to odosobniony przypadek - Kolejna sprawa to jakies debilne "wywazenie map". Prosciej mowiac wyglada to tak, ze stojac na jednym koncu mapy, gosc ktory stoi na drugim końcu widzi nas jak na talerzu. Do tego dochodza lagi przez co typ z jakimś karabinem szturmowym moze ubić mnie z drugiego konca mapy, a ja ginę, jakbym dostał 1 strzałem ze snajperki. - Względem Bad Company 2 system zniszczeń jest po prostu śmieszny. Tam moglismy cale mapy zrównać z ziemią, każdy murek mozna bylo uszkodzic, a tutaj ledwo parę ścian i budynków (pomijając jedną lub dwie mapy z B2K) - Teraz jeszcze starają się z tego zrobić drugie call of duty dodając jakieś "walki w zwarciu" za które trzeba płacić fortunę. Rownie dobrze mogę odpalić mapę Kanały Nonszach w trybie 64 osobowym i już mam wielką "walkę w zwarciu" - Lunety z przybliżeniem x6, x7, x8 i x16 k można sobie od razu odpuścić bo po wycelowaniu jesteśmy widoczni jakbyśmy świecili latarką halogenową - W BC2 kiedy ktos zaczal do mnie strzelac to przynajmniej widziałem że leci do mnie kilka pocisków, a nie tak jak tutaj - postrzał karabinem wyglada jak strzał ze snajperki. - Do tej pory Battlefield był grą gdzie kładło się duży nacisk na pracę zespołową, a w tym czymś każdy robi co chce. Nawet jeśli stoi koło mnie 10 medyków i widzą, że mam 1% hp, na dodatek używam komendy "medyk!" to nie zwracają na to uwagi. Najchetniej sami by mnie dobili, zeby moc nabić 100 punkcików za reanimację. Takze ja z ulgą wrócilem do starego Bad Company 2 - bez chorego battleloga, bez jakichś originów szpiegujących komputer, bez setek aktualizacji koniecznych do uruchomienia gry, bez czekania 5 minut na wczytanie mapy, po czym zobaczenia wiadomosci, ze jednak "serwer sie rozlaczyl" i tym podobnych gówniem. Battleshit 3 robi się już typową grą dla ludzi, ktorzy do tej pory grali tylko w COD-y.

Mam pytanie do kogoś obeznanego w procesorach mobilnych i zwykłych. Do których modeli Intela i AMD jest podobny ten procesor mobilny - Intel Core i7 2670QM (2.20GHz-3.10GHz)? Chodzi mi oczywiście o wydajność.