aY227
Gramowicz(ka)-
Zawartość
57 -
Dołączył
-
Ostatnio
Posty napisane przez aY227
-
-
Hmmm... chwila gry i wybieramy postać, średnio mi się podoba taki pomysł.
Nah, kogo ja oszukuję... skończę grę dwa razy po prostu :) -
Prawie 550 bitw i jestem całkowicie zakochany :)
Początkowo olewalem grę bo co mnie niby obchodzą jakieś strzelające się stateczki, później pod naporem pochwał uległem i... było jeszcze gorzej - ilość irytujących rzeczy przez jakie trzeba się mozolnie na początku przegryzac jest spora, poza tym daje bardzo mylne wrażenie o grze.
Początkowo myślałem iż mechanika jest płytka i głupia... o ja naiwny :D
W skrócie: im dalej tym lepiej, pod każdym względem - typowo WoTowe pomidory mają duuuużo ciężej to raz, a dwa że mocno jesteśmy premiowani nawet jeśli przegramy ale graliśmy świetnie.
A i przede wszystkim - grajcie wszystkimi klasami :) Zyskuje się zupełnie inne spojrzenie na grę. -
Dorzucił bym jeszcze świat Mordimera od Piekary, jako miejsce na oryginalny cRPG... mam zresztą wrażenie że ktoś coś o tym pisał na waszym portalu.
-
No to w ramach tradycji jeszcze jeden dodatek i może się skuszę :)
(Tylko trochę lipa bo już GalCiv3 będzie po pierwszych fixach, a Endless Legend dalej miażdży.) -
> Tym bardziej, że sam przyznał we wstępie do którejś swojej książki,
> że jego matka nie czyta jego książek, właśnie dlatego, że są "bluźniercze" (czy jakoś
> tak).
Tak pisząc czysto z pamięci, to było to we wstępie do jednego z tomów Morrdimera, ale wydaje mi się że słowa matki dotyczyły tylko sagi o inkwizytorze, a nie całej twórczości Piekary.
> Tu powinniśmy dostać młodego Inkwizytora, który wyrusza w świat mając jeszcze mokry atrament
> na dyplomie ukończenia Akademii i licencji inkwizytorskiej. I to od nas powinno zależeć,
> czy będziemy się sztywno trzymać reguł Inkwizytorium, staniemy się kimś na kształt Mordimera,
O to to to to... byle tylko bycie tym dobrym nie było tak sowicie wynagradzane jak w większości gier. Gra powinna mocno sugerować (ale nie zmuszać) do wczucia się w ten świat.
Edit: Gooosh... jak tu sensownie cytować posty? :D -
Dnia 05.04.2015 o 13:40, Piotrbov napisał:A ja do tej pory jeszcze nie zacząłem grać, bo ciągle się zastanawiam, kim grać itd...
Zastanawiam się ogólnie nad łotrzykiem, z powodu, że jego jako NPC do drużyny zdobyć
nie można. Co o nim sądzicie?
Chyba jedyna klasa którą robi się stereotypowo - ogromna alpha i najwiekszy DPS. Druga/trzecia linia moc+zręczność i wio. Sporo mikro z nimi.
Palladyni imho ciekawsi :) -
"w obu odświeżanie wynosić będzie 90 mhz"
uhuhuhuhu :D
90000000 fps ;p
(poprawcie na Hz i usuńcie ten komentarz) -
"Nie ma się co oszukiwać, większość graczy to ludzie młodzi, często nie posiadający własnego źródła dochodu lub dopiero rozpoczynający samodzielne, dorosłe życie. "
Zaledwnie 30% graczy nie ukończyło 18 roku życia
http://www.theesa.com/wp-content/uploads/2014/10/ESA_EF_2014.pdf
http://www.bigfishgames.com/blog/2014-global-gaming-stats-whos-playing-what-and-why/
(w tym drugima jest jeszcze masa źródeł na dole)
Także reszta twoich domysłów jest z sufitu, bądź w oparciu o znajomych. (czyli bezużyteczny dowód anegdotyczny).
" Fenomenu popularności krótkich gier "
Jakiego fenomenu? Zrobił się szum wokół konsolowego exclusiva i nagle jakiś fenomen krótkich gier... przecież to normalne że tego typu gry będą się często pojawiać na konsole.
Zerknijmy sobie na to w co się naprawdę codziennie gra:
http://store.steampowered.com/stats/?l=polish
Nooo... fenomen krótkich gier jak nic ;)
I to odwieczne narzekanie starego pokolenia na młode - ja tam widzę że młodzi mają tyle samo cierpliwości i samozaparcia co np. ja i moi rówieśnicy gdy miałem 15 lat. Tyle że zamiast spędzać 200h w Falloucie 2 spędzają 200h w LoLu, DOTA2 czy CSGO -
Dawno nie czytałem czegoś pokazanego w tak niewygodnej formie.
Gratuluje umiejętności wrzucenia pięciu krótkich linijek tekstu na całą wysokość strony w 1080 :)
Poza tym logiczne że najwygodniej czyta się tekst otwierający się przy górze ekranu a nie na środku...
A wywiad ciekawy. -
Poza Panem Nowickim to mocno średnio poszło wam to typowanie :)
Ja sie przejechałem na montażu (typowałem Boyhood), długim animowanym (smoki) i scenariuszu oryginalnym (hotel). Resztę kategorii trafiłem, co mnie cieszy bo pierwszy raz tak dobrze typowałem :)
Generalnie gala była nudna i tak jak lubię NPH tak wypadł bardzo słabo. I o ile zawsze trzeba się przygotować na zalew politycznej poprawności w wypowiedziach, to w tym roku już przebili samych siebie... momentami było mocno żenująco.
(Płacz czarnoskórych aktorów po wykonaniu "Glory" i późniejsze stwierdzenie że dziś w amerykańskich więzieniach jest więcej czarnych niż w 1850 roku było niewolników... o matko.)
Gala bez niespodzianek. Nuda.
EDIT: A i Pawlikowki ma niezłego dilera :) -
Mam jakieś 400h w Civ5 i ok. 50h w Endless Legend
EL to teraz najlepsze 4x i wybaczcie, to nie jest kwestia gustu - to po prostu fakt ;p
Niestety Endless Legend nie nazywa się Civilization: Fantasy Legend, dlatego też mało kto zadaje sobie trud sprawdzenia tego tytułu :)
A jest on po prostu fenomenalny - pierwszy raz od naprawdę długiego czasu ktoś wymyślił coś nowego.
To co sie tam odstawia z surowcami, walką o mapę i personalizacją jednostek to czysta magia. Jasne że wybór jednostek na rasę jest malutki, tyle że to nie ma znaczeni biorąc pod uwagę jak bardzo możemy je zmieniać i ulepszać - serio to nie jest zwykłe +1 do siły albo zręczności - z tej samej "bazy" można zrobić zupełnie inne jednostki.
Do tego dochodzą jednostki z neutralnych miast które możemy rekrutować, doprowadza to do przedziwnych sytuacji w których walczy się z kimś nie tylko o surowce i główne miasta, ale też o te małe, neutralne, bo akurat rekrutowana w nich jednostka IDEALNIE wpasowuje się w konstrukcje naszej armii.
Do tego asymetryczne rasy (nie tak jak w Civ że z lekko innymi bonusami, ale serio zupełnie różne).
Ehh... ta gra to cudo fantasy 4X - ale spoko jakieś 2-3 lata i Firaxis wypuści grę podobną do tej z 50% jej contentu... resztę dorzuci w DLC.
Nie dziwie się że odechciewa się devom robić ambitniejsze i oryginalniejsze gry, skoro tylko marketing przekona ludzi o tym jaka ona jest faktycznie dobra. -
> > Sie moge mylic, ale tytul gry to chyba Kingdom Come, a nie Kingdome Come?
>
> Racja, poprawione, dzięki :)
To jeszcze w samym tekście popraw ;p -
Dnia 19.02.2015 o 22:28, Shaddon napisał:> A sami gracze bez winy niby?
I, szczerze powiedziawszy,
wcale nie dziwię się developerom, że kłamią, bądź mówią tylko to, co im PR-owcy pozwolą.
Zupełnie jak nasza "wysokiej klasy" opozycja rządowa, prawda?
O ile ja napisałem że gracze ponoszą część odpowiedzialności, to Ty zwalasz praktycznie całą winę na nich.
A komentarz polityczny na końcu był żenujący.Dnia 19.02.2015 o 22:28, Shaddon napisał:@Shaddon Co za brednie.
Gracz to najlepiej powinien wypiąć się, rozewrzeć poślady, nasmarować wazeliną i zacisnąć
zęby kiedy wciskają mu preorder.
A tu znowu w drugą stronę - wszystkiemu winni wydawcy.
Zobacz co odstawiają ci samodzielnie myślący ludzie, pod negatywnymi reckami Order 1886, jeden wielki hejt na redakcje i oskarżenia o to że Microsoft ich przekupił.
Tacy myślący a im większy tytuł tym więcej preorderów zbiera i jaka by gra nie była to będą jej bronić żeby tylko nie przyznać iż wywalili kasę w błoto (pamiętasz co się działo na forach przy premierze Alien: CM? I co? Preordery odeszły do lamusa po tym?)
Naprawdę niewiele jest miejsc w których można jeszcze w miarę na poziomie porozmawiać o rynku gier.Dnia 19.02.2015 o 22:28, Shaddon napisał:Mnie natomiast cieszy to, że ludzie zaczynają sami myśleć, kwestionować jakość tytułu
przed zakupem na podstawie ładnego obrazka, filmu czy słodkiego bekania kogoś z PRu.
Przestają kupować kota w worku, z pocałowaniem w rączkę płacąc za niegotowy, okrojony,
wybrakowany, zabugowany i w niektórych przypadkach niegrywalny produkt.
No coś ty :) Ci co to rozumieją i których niekiedy spotykasz na forach to GARSTKA ogółu graczy.
Popatrz na wyniki sprzedaży ubisoftu, popatrz na hype przed każdą premierą AAA.
Akurat świetny moment na taką rozmowę z Order 1886 - może w Polsce to nie jest tak widoczne, ale to jest właśnie idealny przykład - gra nudna, wypełniona QTE i nieprzewijalnymi cutscenkami z kiepskim AI, drętwym gameplayem i... jakimiś 3-4 godzinami PRAWDZIWEJ gry. Została świetna grafika i ogólny klimat.
Devsi się POOBRAŻALI (serio) za opinie o ich grze i stwierdzili że internet to miejsce dla łobuzów którzy zastraszają innych.
I co? I sporo ludzi broni tej gryj pod niebiosa 10/10 GOTY :)
Wielu graczy najwyraźniej chce być karmionych taką papką i tyle. Pożytecznych idiotów nie brakuje.
A nawet nie doszedłem do drugiego ogromnego problemu - graczy nie można traktować jako jednej spójnej grupy: platforma, gatunki, przedział wiekowy, dochód... ło matko :)
Np. Która z niżej wymienionych grup będzie bardziej skłonna wstrzymać się z preorderem i świadomie wydać pieniądze:
a) Gracze CoD
b) Gracze Crusader Kings
Która grupa jest milej widziana przez wydawców? :)
To mocno uproszczony i stereotypowy przykład ale chciałem tylko ogólnie pokazać o co mi chodzi - to nie jest niestety takie proste że "gracze są głupi" albo "wydawcy kłamią".
@Myszasty
Jestem trochę ciekaw po którym z "wywiadów" naszła Cię ochota na napisanie tego arta :) -
A sami gracze bez winy niby?
Najmniejsza chwila szczerości i z miejsca milion pełnych krytyki i niezrozumienia postów typu "OSZUKALI NAS!!!!!! TYLKO KASA!!!!! ANULUJE PREORDER A GRE SCIAGNE Z TORRENTOW!!!!!!!!! MOICH PIENIONZKUF NIE ZOBACZA"
AngryJoe zrobił ostatnio wywiad z Paradoxem - idealnie pokazuje jak bardzo masz rację, bo oglądając ten wywiad nie mogłem przestać się dziwić że ktoś jeszcze zadaje ostre pytania a firma szczerze na nie odpowiada :)
Moje niedowierzanie uświadomiło mi jak bezsensowna jest większość dzisiejszych "wywiadów". -
Uproszczone CK2 w klimatach fantasy?
Kurde, jasne że tak :) -
Prologue:
Duration: 12:27
Time spent watching cutscenes: 8:27
CS Ratio: 68%
GP Ratio: 32%
Chapter 1:
Duration: 29:22
Time spent watching cutscenes: 10:23
CS Ratio: 35%
GP Ratio: 65%
Chapter 2:
Duration: 16:32
Time spent watching cutscenes: 9:43
CS Ratio: 59%
GP Ratio: 41%
Chapter 3:
Duration: 46:00
Time spent watching cutscenes: 12:13
CS Ratio: 27%
GP Ratio: 73%
Chapter 4:
Duration: 24:25
Time spent watching cutscenes: 10:34
CS Ratio: 43%
GP Ratio: 57%
itd.
Fakt, faktem koleś grał dość szybko ale to i tak jest śmieszne :)
Gra jest ciekawa technologicznie ale przy tym też ma naprawdę dopracowanych art-style - może się bardzo podobać.
Jednak prawdziwy technologiczny skok będzie dopiero przy Star Citizenie. -
Taaaak... weź to co już zrobili moderzy, ładnie opakuj, dodaj parę bajerów i sprzedaj lecąc na nostalgii.
-
W tej grze wszystko jest lepsze (lub na tym samym poziomie) niż w FC4, a oceny niższe.
Świetnie to pokazuje czemu bardziej opłaca się walić kasę w reklamę gry, niż w samą grę - tu nie trzeba nikogo przekupywać - ludzie po takiej propagandzie sami z siebie twierdzą, że tak nie może być żeby wielkie FC4 było gorsze od jakiegoś tam DL.
Samodzielne myślenie umiera. -
Akurat co-op w ME3 był fantastyczny. Uważam nawet, że po tym co zrobiono z warstwą fabularną w trzeciej części to właśnie coop był najlepszą częścią ME3 - bardzo mocno zresztą doceniony - dziwią mnie trochę komentarze wyżej.
Zrobienie co-opa zlecono zresztą jako osobny projekt (na szczęście), świetna mechanika, darmowe dodatki i spory fun z gry.
Jedynkę ukończyłem czterokrotnie, dwójkę jakieś 3,5 raza, trójkę raz i miałem dość - kastracja fabularna, tragiczne spłycenie dialogów i w oczywisty sposób wycięta główna zawartość na rzecz DLC. -
Ogólnie nawet rozumiem, choć niekoniecznie się zgadzam,
inkwizycja to niezła gra, ale bardziej hack''n''slash niż cRPG - każda z nominowanych gier była lepszym RPGiem niż Inkwizycja - ale ok, gra jest dobra i potrafi przyssać (sam nie wiem czemu nabiłem w niej chyba ze 100h).
FarCry 3.25 - Bolesne że wygrał z dużo lepszym imho Wolfem... ale ok, gra jest dobra i może się podobać.
Realny ból zadka mam tylko przy strategii roku - dużo oczekiwałem po BE, a niestety okazała się tylko nakładką na stara wersję. Endless Legend miażdży konkurencję pod każdym względem - mam wrażenie że ludzie głosowali po prostu na coś co znali a nie grali :(
(a i tak najlepszą grą był Transistor ;p ) -
DA:I to całkiem fajny single-player MMO hack''n''slash - dobra gra, ale nie rasowy cRPG - fabuła leży, questy leżą.
Nie bardzo mam ochotę na takiego ME4. -
Gra w której w realistycznie przedstawiony sposób wkłada się cywilowi broń do ust i pociąga za spust, otrzymała "AO"?
No szok i niedowierzanie ;>
Przestańcie już porównywać do kreskówkowego postala czy innych staroci - zabijanie cywili nigdy nie było jeszcze przedstawione tak realistycznie, będąc jednocześnie jedynym celem gry.
I teraz ciekawostka: Oznaczenia PEGI/ESRB nie mają w Polsce ŻADNEJ mocy prawnej :) -
Sony przyznało "refunda" każdemu kto się po niego zgłosi.
A i problem nie polega na tym że tam jest p2w - ale na tym iż jeszcze dwa dni przed premierą wyraźnie pisali iż czegoś takiego nie będzie. -
"ale pod względem korzeni The War Z, mieliśmy podobne założenia"
To jest niezłe, bo przecież zajumali EULE z LoL''a :D :D
Że trochę nie wyszło to mało powiedziane... grze udało się wywołać niezłą dramę w tamtym czasie i dołączyła do bardzo nielicznego grona gier wywalonych ze steama (tymczasowo, ale zawsze).
Najdziwniejsze wtedy były jednak próby obrony tej gry przez samych graczy... nieliczne ale bardzo zaangażowane :/
World of Warships
w O grach
Napisano · Report reply
To będzie lepszy Gremiaszczy - 7x120mm kontr-torpedowiec idealny i wrzód na dupie wszystkich innych statków, wysysacz modułów naprawy :D
Must Have! :)