Barek606

Mocne słowa biorąc pod uwagę, że jak dotąd(3 tygodnie) piszę o jednej grze na którą czekałem, bo zawsze byłem fanem quake''a. A z tym zrozumieniem to jakoś do piłkarzy to Polacy mają jakoś inne podejście "nic się nie stało..."

Gothic 3 był okropny pod względem optymalizacji. Co do AR to na pewno wyjdą jeszcze patche. Odrobina zrozumienia, w końcu to nasi rodacy.

Zdecydowanie zgadzam się z Jaqart''em. Są ludzie, którzy przechodzą na łatwym(albo nawet na cheatach) po czym odstawiają z dumą dany tytuł. Ta gra nie jest dla każdego. Tyle. Niektórzy denerwują się jak im coś nie wychodzi i potem wypisują i komentują. Oczywiście nie wszystkie negatywne opinie pochodzą od gimbów, bo gra oczywiście ma swoje minusy. Ale nie jest gniotem. Jest trudna i old schoolowa.

RPG, dzielę na japońskie i resztę. Wg mnie wszystkie japońskie są do siebie podobne(ba, niemal takie same), a w reszcie też jest wiele wspólnych punków. Na razie ciężko mówić o zrzynaniu bo jeszcze mało wiadomo, a za gdybaniem nie przepadam. LODF jest Polskie i choćby dla tego na pewno zainteresuję się tym tytułem jak już wyjdzie.

Widziałem i grałem, już w znacznie gorsze gry niż Alien Rage, które przy tym były dużo droższe. Czarny PR, to po prostu różnorodność naszego narodu. Gdzie 2 Polaków tam 3 zdania. Jednym się podoba, drugim nie. Jedni się zachwycają, a inni mieszają z błotem.

Na gry zawsze jest miejsce na półce. Tak jak w lodówce zawsze jest miejsce na piwo. Co do wydania to albo wygoda i wydanie elektroniczne albo kolekcjonerstwo, czyli pudełko. Do wyboru do koloru. Przydałoby się jeszcze wydanie kolekcjonerskie Alien Rage.

W strzelankach zdarzają się dobre fabuły, choćby wymieniony F.E.A.R. Z drugiej strony co powiecie o fabule w Quake 3, CS''sie czy Battlefield 1942. Po prostu jedne gry tworzy się takie, a drugie inne. Tylko najwybitniejsze tytuły mogą się pochwalić dobrą fabułą, świetną grywalnością i grafiką z najwyższej pułki. Polska nie jest jeszcze Japonią czy USA, więc nie ma co oczekiwać Bóg wie czego. Przynajmniej cena jest dostosowana do jakości. Nie powiecie mi chyba, że nie da się kupić gniota za 100 zł albo więcej i często producenci takiej gry nie mają sobie nic do zarzucenia.

Wydanie pudełkowe to dobra wiadomość. Zawsze wolałem ten typ zakupu. Pudełka ładnie prezentują się na półce.

Pewnie dlatego niektórzy wolą konsole. Kupujesz i grasz przez lata na tym samym. Komp to wydatek, ale też jakość. Oczywiście byłoby miło gdyby wszyscy myśleli jak CI Games, wtedy sprzęt wymieniałoby się dwa razy rzadziej.

Ciężko oceniać grę na podstawie screenów. Wg mnie jak ktoś lubi klimaty II wojny światowej(np. ja) lub strzelanki ogólnie to powinien grę kupić. Jak ktoś woli woli simsy niech kupi sobie simsy. Osobiście zamierzam się w to zaopatrzyć.

Wymagania łba nie urywają. Fajnie będzie pograć w coś pokroju unreala. Mało jest strzelanek w tym klimacie które mi się podobają, oby ten tytuł był jednym z nich.