Little Nightmares - recenzja gry - Dziewczynka z zapalniczką

[Gram.pl 3]

Paweł Pochowski

Ma niewielki wzrost, żółte palto i zapalniczkę. Dzielnie stawia czoła mieszkańcom koszmarów, choć często z głuchym plaskiem ląduje na podłodze.

Przeczytaj cały tekst "Little Nightmares - recenzja gry - Dziewczynka z zapalniczką" na gram.pl

[panicz1986 0]

Grę można skończyć szybciej niż przeczytać te recenzję.

[Artmaster88 1]

panicz1986 napisał:

Grę można skończyć szybciej niż przeczytać te recenzję.

Poważnie tak krótko? Ile tobie to zajęło?

[MisioKGB 9]

Artmaster88 napisał:

panicz1986 napisał:

Grę można skończyć szybciej niż przeczytać te recenzję.

Poważnie tak krótko? Ile tobie to zajęło?

 Nie wiem ile koledze, ale mi 2 godziny, patrząc z boku 60 zł za taką długość to dużo ALE dla mnie to były 2 godziny na pełnej petardzie. Mało do Inside? Ok może to nie jest gra od Playdead, ale Tarsier też potrafią robić gry i robię ja naprawdę dobre. To jest mały braciszek Inside, w którego gra się świetnie. Unreal Engine 4 też robi swoje, dźwięki i klimat również kozackie. Polecam, dla takich gier warto mieć sprzęt do grania. Dodam, że jest to pierwsza gra wypuszczona przez szwedzkie studio na PC.