Jaki to film - Gra

[Jarys 0]

Dnia 11.01.2007 o 11:33, tosz napisał:

a co do tych printscreen`ów to masz rację

To może niech się reszta wypowie i wtedy stosowne środki podejmiemy. Ja osobiście jestem za wprowadzeniem do regulaminu tego punktu.

[Marros 0]

Przyznaję się do błędu przegięcia, ale nie uważam żeby printscreeny były złe, przynajmniej zgaduje się jakieś filmy które się naprawdę widziało, a nie znalazło w wyszukiwarce.
Po tym to już każdy zgadnie i jak obejrzy film to zobaczy, że wcale na siłę nie wyszukiwałem screenów :)

[Marros 0]

zapomniałem o screenach..

[Gregory171 0]

Dnia 11.01.2007 o 11:06, Jarys napisał:

Z tym, że na zdjęciu musi być człowiek to przesada, w nie każdym filmie występują ludzie :).
Ciężko ich znaleźć np w Mikrokosmosie, Shreku.

Shrek to akurat zły przykład,bo występują tam postacie ludzkie-to co,że animowane,ale jednak- ile jest film gdzie nie ma człowieka na ekranie-przeglądając-w zadawanych tutaj filmach nie było ich wiele o ile były.
Uważam ,że przymusowe wciskanie jakiś bohaterów na zdjęcia puszczane jest raczej bez sensu,bo czasem jakiś przedmiot czy widok o wiele więcej powiedzą niż postać z 10-tego planu.

Co do wrzucania Zdjęć TYLKO z netu to jest to warte zastanowienia,ale na razie zdajmy się na inteligencję zadających-wyznaję zasadę jak Kuba Bogu tak Bóg Kubie-przecież wystarczy jedno zdjęcie,które potrafi naprowadzić,niech będzie podane i w drugiej podpowiedzi

[Gregory171 0]

Dnia 11.01.2007 o 12:19, Marros napisał:

zapomniałem o screenach..

Dzień świstaka

[Marros 0]

Oczywiście :)
A teraz włóż płytę z filmem do odtwarzacza, włącz film i powiedz co widzisz. Czyż to nie 1 screen? :p

[Marros 0]

Cholera, zły dzień mam..

Dzień świstaka.

Gregory171 +1

[Gregory171 0]

Z tym pierwszym screenem to było przesada choć rzeczywiście może tak być-nie mam teraz płyty-i coś mi świtało przy tych organach.
Dobra coś mojego.Fotki można wyszukać na netcie ;D

[ddd-d2 0]

Dnia 11.01.2007 o 12:14, Jarys napisał:

> a co do tych printscreen`ów to masz rację
To może niech się reszta wypowie i wtedy stosowne środki podejmiemy. Ja osobiście jestem za
wprowadzeniem do regulaminu tego punktu.

Mi się ten punkt nie podoba. Jest wiele filmów, których zdjęć nigdzie w necie nie ma (szczególnie bez znanych aktorów, vide "Upadek" z M.Douglasem), wtedy z pomocą przychodzą nam trailery lub filmy w bibliotece kinomana. Często też można natknąć się wyłącznie na miniaturki, a chyba nie chcielibyśmy by ta gra zmieniła się w zabawę w "odczytywanie" zdjęć. Uważam, że osoba zadająca zagadkę powinna dawac takie zdjęcia, po których sama by odgadła (i nie chodzi tu o dzień czy dwa od obejrzenia filmu, ale o dużo dłuższy okres czasu).

[tosz 0]

Dnia 11.01.2007 o 17:05, ddd-d2 napisał:

> > a co do tych printscreen`ów to masz rację
> To może niech się reszta wypowie i wtedy stosowne środki podejmiemy. Ja osobiście jestem
za
> wprowadzeniem do regulaminu tego punktu.
Mi się ten punkt nie podoba. Jest wiele filmów, których zdjęć nigdzie w necie nie ma (szczególnie
bez znanych aktorów, vide "Upadek" z M.Douglasem), wtedy z pomocą przychodzą nam trailery lub
filmy w bibliotece kinomana. Często też można natknąć się wyłącznie na miniaturki, a chyba
nie chcielibyśmy by ta gra zmieniła się w zabawę w "odczytywanie" zdjęć. Uważam, że osoba zadająca
zagadkę powinna dawac takie zdjęcia, po których sama by odgadła (i nie chodzi tu o dzień czy
dwa od obejrzenia filmu, ale o dużo dłuższy okres czasu).

nie zgadzam się z tobą , jeżeli bedzie dowolnośc dawania zdjęć to może dojść do absurdów typu pokażę ci liść z drzewa a ty powiedz jaki to film ?

[Lukol1 0]

Osobiście uważam, że printscreen''y nie są niczym złym. Niemniej zestawienie zdjęcia nieba + monitor/ekran ( sama nie wiem, co to mogło być ) i rentgen czaszki na okrasę, to faktycznie trochę mało. Z drugiej zaś strony, jeżeli ktoś dałby printscreen''a jakiegoś charakterystycznego detalu, to na pewno nie mielibyśmy nic przeciwko temu.

[tosz 0]

Dnia 11.01.2007 o 18:01, Łukol napisał:

Osobiście uważam, że printscreen''y nie są niczym złym. Niemniej zestawienie zdjęcia nieba
+ monitor/ekran ( sama nie wiem, co to mogło być ) i rentgen czaszki na okrasę, to faktycznie
trochę mało. Z drugiej zaś strony, jeżeli ktoś dałby printscreen''a jakiegoś charakterystycznego
detalu, to na pewno nie mielibyśmy nic przeciwko temu.

i tu się zgadzam

[Jarys 0]

Czyli zostajemy po staremu. Tym bardziej, że do tej pory nie było problemów z dziwnymi zdjęciami (no może poza zagadką Marros`a ;).
Możemy się na przykład umówić, że printscreen`y (charakterystyczne) dajemy w momencie kiedy nie ma na necie zdjęć z filmu.

[Marros 0]

Czyli można powiedzieć, że dzięki mnie ten temat stał się jeszcze bardziej dopracowany ;) A co to tych 2 zdjęć to przepraszam, przesadziłem, więcej tak nie będę. Tym niemniej wole ''samorobne'' screeny niż szukane w necie ;p

[Gregory171 0]

Pora dodać podpowiedź.Oto i ona:
1/tytułowy bohater jest na pierwszym zdjęciu-i to już jest dużo jak na moje zdanie,ale jeszcze to
2/film jak każdy widzi jest dla dzieci z rok u 2004

[Lukol1 0]

"Kudłaty przyjaciel" ( Funky Monkey )

[Hekt-X 0]

Kolejną aktualizacje punktów zrobię w piątek, lub sobotę, bo akurat ferie się u mnie zaczynają.
Jak na razie nie miałem zbytnio czasu wejść na forum, bo jeszcze w tym tygodniu męczyli nas sprawdzianami i projektami, a wiadomo, trzeba było jeszcze wyciągać niektóre przedmioty na półrocze.

[Gregory171 0]

Dnia 11.01.2007 o 20:54, Łukol napisał:

"Kudłaty przyjaciel" ( Funky Monkey )

Zgadza się Łukol+1

[ddd-d2 0]

Dnia 11.01.2007 o 17:55, tosz napisał:

> > > a co do tych printscreen`ów to masz rację
> > To może niech się reszta wypowie i wtedy stosowne środki podejmiemy. Ja osobiście
jestem
> za
> > wprowadzeniem do regulaminu tego punktu.
> Mi się ten punkt nie podoba. Jest wiele filmów, których zdjęć nigdzie w necie nie ma (szczególnie

> bez znanych aktorów, vide "Upadek" z M.Douglasem), wtedy z pomocą przychodzą nam trailery
lub
> filmy w bibliotece kinomana. Często też można natknąć się wyłącznie na miniaturki, a chyba

> nie chcielibyśmy by ta gra zmieniła się w zabawę w "odczytywanie" zdjęć. Uważam, że osoba
zadająca
> zagadkę powinna dawac takie zdjęcia, po których sama by odgadła (i nie chodzi tu o dzień
czy
> dwa od obejrzenia filmu, ale o dużo dłuższy okres czasu).
nie zgadzam się z tobą , jeżeli bedzie dowolnośc dawania zdjęć to może dojść do absurdów typu
pokażę ci liść z drzewa a ty powiedz jaki to film ?

Może nieprecyzyjnie się wyraziłem, ale mam takie samo zdanie co Łukol.

[Lukol1 0]

Myślę, że nie będziecie mieć z tym filmem problemów :D