Carbon vs. MW

[Ari_Zmc 0]

Nie grałem w Nfs:u ani jedynke ani dwójke ale największym minusem napewno był brak policji !!

[citekmaniak 0]

Dnia 26.12.2006 o 11:24, Ari Zmc napisał:

Poprostu pewnie nie moglach zagrać na najwyższych detalach więc gadasz że za duże wymagania
HAHA

A co do Szczura Policja stanowiła część fabuły ale nie aż tak wielką jak napisałeś a w carbonie
tak jak pisałem
tak sie gra w carbona :
-naciskasz m (mapa)
-wybierasz i wygrywasz wyścig
-i tak dookoła
-czasami ulepszamy fure
nie podniecaj sie tak. komp ciągnąl jak juz pisalem na medium za to carbon lazi prawie na full. i mi sie podoba. po co tyle gadac o MW i carbonie. porównałes i koniec a nie se nabijasz posty a w kazdym o tym samym piszesz. U1 i U2 rządzi a Carbon tuż za nimi.

[zdjuna 0]

Mi naprawdę nie podoba się Carbon - jest krótki i nawet po połowie gry staje się nużący. A co do wrogów MW zagrajcie jeszcze raz w Most Wanteda i porównajcie co jest lepsze. Ja wybieram jak większość Most Wanted.

[BzyQacz 0]

Nom, to tylko denerwowało... Ale dawało masę frajdy i powiem Wam coś od serca. Jako gracz mam kilka wspomnień z grami, ale bardzo miło wspominam obcowanie z Undergroundami, gdy w jedynkę zagrywałem się bosko, a miałem wtedy nowego kompa, a w dwójeczkę podczas świąt w swoim ciemnym pokoiku... I to uwielbiałem. Do tej pory wolę poszukać Underground''a i włączyć go, a nie na przykład MW.

[Ari_Zmc 0]

Sory jak uznacie że to post nie na temat ale ja nie mam zamiaru wyzywać sie z tobą bo niechce dostać degrada więc sie uspokój , wymagania nie są ważne jak sie ma dobrego kompa to sie nie mówi o wymaganiach

[Ari_Zmc 0]

Nie piszcie o Undergroundzie bo to jest nie na temat ja wolałbym sięgnać po Most Wanteda ale chętnie spróbowałbym w Undergrouna bo nie grałem jeszcze chociaż słyszałem że nie wolno tam wjechać na krawężnik (kumpel mi mówił) :)

[Michal_Raven 0]

Ja napisze tak:
W Carbonie nie podoba mi się wiele rzeczy:
1. Ni jak podoba mi się to, że wyścigi są w nocy. W undergroundach to było fajne, bo to były typowo wyścigi Tunerskie, tutaj pojawia się policja i już raczej powinno być zróżnicowanie dnia i nocy. Brakuje mi tego, że słońce świeci mi prosto w oczy i nie widze drogi przede mną.
2. Brak modelu uszkodzeń. Nie musi być już taki żeby koła nam odpadały, wystarczy taki jaki był w Porsche 2000. To była ostatnia serii w której był model uszkodzeń...Mi tego bardzo brakuje.
3. Inteligencja policji. carbon to głównie wyścigi po mieście, ale jednak inteligencja policji powinna stać na wyższym poziomie. Ile razy mijałem radiowóz a on nic, prawda oddzielała nas betonowa zapora, ale jakaś reakcja powinna być.

Natomiast MW nie podoba mi się to:
1. Brak uszkodzeń.Tak samo jak w Carbonie.
2. Brak wyższych poziomów policji w karierze... To jest gra z policja więc takie poziomy powinny być. Jaki problem zniszczyć Corvette "elitarnego oddziału Crossa"???
3. Brak zróżnicowania samochodów. Ile razy wyprzedziło mnie Punto, a ja jadać Porsche Carrera GT nie mogłem go przegonić....

Te gry mają też alety:
Carbon:
1. Ilość samochodów. Jest ich wiele, jest podział na klasy, ciekawie to wygląda.
2. Muzyka, fajna skoczna, pasuje do gry i jest zmienna, zależna od klasy wozu jakim jedziemy.
3.Pojedynki w Canionie. Jeden błąd może doprowadzić do tego iz przegrywamy. Tutaj nie ma miejsca na bład, dlatego ten wyścig mi się podoba.

MW.
1. Czarna lista. Świetny pomysł. Pojedynki z każdym kierowcą, zdobywanie reputacji, forsy, wozów przeciwników. To jest to. Szkoda, że aby w tej serii to zostało wykorzystane.
2. Grafika. Słońce, które świeci przy zachodzie słońca jest tak mocne, że razi w oczy i trudno jest zobaczyć drogę.

Jeśli miałbym podsumować te gry lepiej wypada MW na tle Carbona. Po cichu liczę, że nowy NFS będzie lepszy od Carbona i MW, ale będzie zawierał wspólne elementy obydwu serii.

[citekmaniak 0]

Dnia 26.12.2006 o 11:29, Ari Zmc napisał:

Sory jak uznacie że to post nie na temat ale ja nie mam zamiaru wyzywać sie z tobą bo niechce
dostać degrada więc sie uspokój , wymagania nie są ważne jak sie ma dobrego kompa to sie nie
mówi o wymaganiach

jasne, co tam wymagania. i tak U1 i U2 rządzi. zaden MW tego nie zmieni. i nie powtarzaj sie w swoich postach bo nic ci to nie da. co najwyzej degrada. ta rozmowa do niczego nie prowadzi, wiec juz mi nie odpowiadaj ma moje posty. szkoda czasu na bezsensowna dyskusje. ty lubisz MW ja carbona i nie probuj mi udowadniaac w czym Mw jest lepszy bo dla mnei to dno do ktorego sie nie wraca. a fuu

[Szczur22 0]

Dnia 26.12.2006 o 11:31, Ari Zmc napisał:

Nie piszcie o Undergroundzie bo to jest nie na temat ja wolałbym sięgnać po Most Wanteda ale
chętnie spróbowałbym w Undergrouna bo nie grałem jeszcze chociaż słyszałem że nie wolno tam
wjechać na krawężnik (kumpel mi mówił) :)

To masz głupiego kumpla :P
Tam wszystko jest tak samo, tylko że nie ma jazdy dowolnej, musisz stale polepszać wizualnie stan auta, bo cię nie dopuszczą do wyścigów, no i wg mnie tam były najlepsze auta w całej 4. Ani w Mw ani w Carbonie nie udało mi się zrobić tak ładnych furek co tam

[Ari_Zmc 0]

Ja pisze na temat a ty nie więc sie nie dziw jak ty dostaniesz degrada.

Chciałbym,żeby tak jak napisał Michał połączono obie gry carbon nie był najlepszy ale miał kilka zalet !!

[citekmaniak 0]

Dnia 26.12.2006 o 11:38, Ari Zmc napisał:

Ja pisze na temat a ty nie więc sie nie dziw jak ty dostaniesz degrada.

Chciałbym,żeby tak jak napisał Michał połączono obie gry carbon nie był najlepszy ale miał
kilka zalet !!

popatrz co trzeci post to twój. pozatym ja pisze na temat, ty tez ale za czesto i powtarzasz sie. z MW tylko podobał mi sie dźwiek silnikow kilku bryczek. ale za sam fakt ze w carbonie jest kanion juz ma duzego plusa. podoba ci sie mw twoja sprawa. ale jak ty mozesz mowic o MW jak nigdy w U i U2 nie grałes. to były gry, MW i Carbon to już prawdziwe twory marketingowe tylko dla kasy. W tamtych to klimat był. A wrocmy wczesniej, NFS 2,3,4, hot pursuit 2 to byly gry. im nowsze NFS tym coraz robione bardziej dla kasy. Dobrze ze test drive unlimited wyjdzie. NFS zostanie daleko w tyle. co do MW to mogły sie podobac różne bajery typu uderzajac w tira z naczepy rozwalało sie drzewo itp. samo to ze jakies edycje kolekcjonerskie sie pojawily potwierdza ze to robione z mysla o kasie a nie o graczach. dadza kilka dodatkowych furek i kaza placic 50zl wiecej. EA w kulki sobie z nami leci.

[Gordon92 0]

To ja też coś od siebie dodam.
Carbon - spodziewałem się hitu a wyszedł kicz. Grafika niby ładna, ale gra chodzi tylko na mocnych sprzętach. Fabuła symboliczna. Ale w moim przypadku Carbona przeszłem całego i mi się jakoś nie znudził w przypadku Most Wanted. Ale Carbon nadal trzyma klimat nielegalnych wyscigów. Duży minus brak neonów.

Most Wanted - rzeczywiście wyszedł na hita. Grafika ładna bardzo realistyczna, odbicia wspaniałe i wygląd samochodów 100 razy lepszy niż w Carbonie. Fabuła też symboliczna. Tuningu dość mało. Ale mi nie przeszkadza. Ale MW szybko mi się znudził. Bo cały czas powtarzamy te same czynności. MW według mnie traci na klimacie ponieważ odbywa się za dnia co mi bardzo przeszkadzało. w końcu nielegalne wyścigi na wszystko odbywa się za dnia.

W podsumowaniu wynika z tego, że w Carbona lepiej mi się grało. a Most Wanted z wyglądu i samochodów mi się podobał. Więc jak coś uważam ja, ze obydwie gry są jednego pieniądza.

[Ari_Zmc 0]

Prosze Mordka o zamknięcie tego tematu !!

[MAQs17 0]

Według mnie Carbon jest ładny, ale powinno być więcej dzielnic(mogą być mniejsze) i "trójkątów", nie ma też rozmycia. W MW przeszkadza mi dzień, przecież nielegalne wyścigi odbywają się w nocy, bardzo podoba mi się pomysł z czarną listą.

Bardziej podoba mi się Carbon, ale Most Wanted depcze mu po piętach.

[ReWelot 0]

Uważam że MW jest o wiele lepsze od Carbona
Carbon jest o wiele łatwiejszy... przeszedłem go na wszystkich poziomach trudności;)
W MW poraz kolejny przypomniano smak tamtych czasów kiedy policja deptała nam po pietach i nie było sie gdzie schować jedakże myślałem że nowy NFS:Carbon zaskoczy mnie czymś WIELKIM ale niestety oprócz masy (jak zawsze) świecących fur nic sie nie zmieniło...
Zawiodłem się ;/

Pozdrawiam

P.S. Ponoć nowy NFS się szykuje ;)

[PSD_SeaN 0]

Mojm zdaniem jest lepsze MW od Carbon.
Głupi kanion.
Niema zadań z Glinami w karierze.
MW ma lepszą fabułe.
W MW są fajne Dragi a w carbonie niema.
I carbon jest łatwy bo ma 4 bosów.
Carbon 2/10.
MW 10/10

[mlynar911 0]

Lol pewnie że Carbon lepszy jest. Jak w MW grałem to mi się grało jakoś ni jak obojętnie. A Carbon ma dusze i te fury to jest to .

[DambialkoX 0]

Ale w Carbon nie ma wszystkich fajnych samochodów np właśnie Audi TT nie ma ): , jets fajną furą.

[mlynar911 0]

Dnia 19.11.2007 o 21:08, dambialko napisał:

Ale w Carbon nie ma wszystkich fajnych samochodów np właśnie Audi TT nie ma ): , jets fajną
furą.

Tylko z wyglądu chociaż mi zbytnio nie leży. Ale tatka tt-tka słabiusieńko wypada w MW porównując ją z prawdziwym realnym samochodem.

[PSD_SeaN 0]

Ej to dziwne bo w MW i W Carbon koleś traci BMW M3 GTR co nie dziwne