30 Seconds to Mars - Temat ogólny

[Piotr99991 0]

Szok, poprostu szok...jestem zdziwiony, że nikt wcześniej nie założył takiego wątku...chyba wiecie co to jest 30 secunds to mars prawda? Jest to amerykański zespół rockowy...największą sławe zdobył chyba dzięki piosence
The Kil...ale nie oznacza, że jest ona najlepsza..zapraszam na mojego GS-a jest tam utwór Attack...a to dopiero początek...dam jeszcze wiele utworów tego zespołu :)

[Piotr99991 0]

yyyy.....naprawde nikt nie zna tego zespołu? :/

[XBoy360 0]

Nie znam. I`m sorry.

[Piotr99991 0]

Dnia 16.06.2007 o 20:45, JackXP napisał:

Nie znam. I`m sorry.

To wskakuj na GS-a posłuchać...może wpadnie w ucho xD

[Wiesniakoo 0]

Dnia 16.06.2007 o 20:45, JackXP napisał:

Nie znam. I`m sorry.

To po co tu piszesz? Nabijać posty? Wybacz, tą drogą daleko nie zajdziesz.

Ja znam, ale sądząc po twoim opisie tematu, to nawet ty (fan zespołu) masz problem z jego nazwą... Dziwne. Bo powinno być 30 Seconds to Mars, chłopie.

Samego zespołu nie lubię, teledyski tegoż uważam za mocno przeciągane. Takie nazbyt filmowe, szczególnie ten nowy, "From Yesterday" - zero muzyki, a za dużo udawania, że się gra w filmie. Może dla tego, iż Jared Leto (wokalista) grał w kilku filmach, np. "21 rozdział" o zabójstwie Johna Lennona?

[Piotr99991 0]

Dnia 16.06.2007 o 20:54, Wieśniakoo napisał:

> Nie znam. I`m sorry.

To po co tu piszesz? Nabijać posty? Wybacz, tą drogą daleko nie zajdziesz.

Ja znam, ale sądząc po twoim opisie tematu, to nawet ty (fan zespołu) masz problem z jego nazwą...
Dziwne. Bo powinno być 30 Seconds to Mars, chłopie.

Samego zespołu nie lubię, teledyski tegoż uważam za mocno przeciągane. Takie nazbyt filmowe,
szczególnie ten nowy, "From Yesterday" - zero muzyki, a za dużo udawania, że się gra w filmie.
Może dla tego, iż Jared Leto (wokalista) grał w kilku filmach, np. "21 rozdział" o zabójstwie
Johna Lennona?

Zapewne dlatego...ale skoro nie lubisz teledysków to ich nie oglądaj a tylko słuchaj xD

[XBoy360 0]

Dnia 16.06.2007 o 20:54, Wieśniakoo napisał:

> Nie znam. I`m sorry.

To po co tu piszesz? Nabijać posty? Wybacz, tą drogą daleko nie zajdziesz.

Nie nabijać, tylko jak powiem, że nie znam to może napisze o nim coś więcej.

Pzdr.

[Wiesniakoo 0]

Dnia 16.06.2007 o 20:57, Piotr9999.... napisał:

Zapewne dlatego...ale skoro nie lubisz teledysków to ich nie oglądaj a tylko słuchaj xD

A właśnie nie, drogi mój kolego przodowniku. Problem z tym zespołem polega na tym, że nie umieją znaleść własnego stylu. Przykład? "The Kill" i "Attack" - w pierwszym niezłe, rockowe granie, w drugim natomiast od groma synteaztorów i dźwięków mocno zachodzących pod techno... Wybacz, może wydam ci się zatwardziałym, starym człekiem, który słucha tylko Rolling Stones''ów (mimo wszystko ich nie cierpię!) i nie idzie z duchem czasu, lecz mam coś na swoją obronę: dziś kupiłem sobie płytę zespołu Fall Out Boy, który jest porównywalny w okresie czasu... :-D

Pozdrawiam i przepraszam za offtopicowe wtrącenie.

[Wiesniakoo 0]

Posłuchałem, posłuchałem i stwierdziłem, że nie dorastają Billy Talent do kolan, ale mają swój niepowtarzaly styl! Lepiej słuchać niż oglądaćtledyski, mówię wam! Dzięki za radę, panie Piotrku! :-D Obecna płyta jest jedyną w ich karierze, którą można bez\ wstrętu słuchać - starsze nieco trącą myszką.

[tykus 0]

Lol, ale byk w tytule tematu xD Seconds powinno być :P
Co do zespołu - jeden z moich ulubionych, uwielbiam obie ich płyty jednak nie porównuję ich do siebie, bo mocno się różnią. Od dnia zależy, którą akurat chcę posłuchać :) A The Kill to trochę nudnawe, ale teledysk świetny - zwłaszcza dla fanów Lśnienia :)

[Piotr99991 0]

Właśnie ja zupełnie nie kapuje tego teledysku xD

[Piotr99991 0]

Wstyd mi za ten byk w tytule :/ Można to jakoś poprawić?

[Hiro137 0]

Dnia 16.06.2007 o 20:54, Wieśniakoo napisał:

> Nie znam. I`m sorry.

To po co tu piszesz? Nabijać posty? Wybacz, tą drogą daleko nie zajdziesz.

Ja znam, ale sądząc po twoim opisie tematu, to nawet ty (fan zespołu) masz problem z jego nazwą...
Dziwne. Bo powinno być 30 Seconds to Mars, chłopie.

Samego zespołu nie lubię, teledyski tegoż uważam za mocno przeciągane. Takie nazbyt filmowe,
szczególnie ten nowy, "From Yesterday" - zero muzyki, a za dużo udawania, że się gra w filmie.
Może dla tego, iż Jared Leto (wokalista) grał w kilku filmach, np. "21 rozdział" o zabójstwie
Johna Lennona?

Bez przesady muzyki Zero to jest bardzo dobry kawałek. Ale niestety do teledysku musze się zgodzić!

[Ruukasu 0]

To nie powiem, jeden z moich ulubionych zespołów. The Fantasy np wybitne, albo From Yesterday. BTW z tykusem tłumaczyliśmy ich piosenki ;)

[crespo1 0]

mi sie najbardziej podoba attack

[Mroczny78 0]

omg pierwsze slysze o takim zespole...ale postanowilem posluchac sobie na you tube i nawet nawet choc slyszalem lepsze kawalki...chyba poprostu to nie moj gust...:/

[deput666 0]

Jak już raz napisałem - słabizna. Marne żerowanie na kulturze emo.

[Ceteris_Paribus 0]

Wszedł bym i posłuchał, tylko szkoda, że Twój gramsait nie istnieje jak klikam pod Twym avatarem...

[Oath 0]

Ja tam słucham 30STM i oni są najlepsi, wymiatają i tyle
A nawiasem twój GS precież nie istnieje

[HiSin 0]

lubię ten zespół
a najbardziej:
chyba atack :)