Skąd bierzecie kase?

[demigod93 0]

z kasą u mnie jest tak, że nie dostaje kieszonkowego, tylko raz na jakiś czas poprosze matke o troche kasy na kino albo ciuchy

[MiroLbn 0]

Dnia 24.02.2009 o 07:54, przemcio256 napisał:

Mam takie szczęście, że podkradać nie muszę... babce emerytury :D Ale poza tym trudno
mi jest uzbierać jakąś większą sumkę więc chyba teraz będę musiał wykombinować jakiś
większy zarobek, oprócz sprzedawania gier...

Dlatego lepszy jest sposób 1 ale więcej pieniędzy mają w bankach xd

[The_Deker_10 0]

Dnia 24.02.2009 o 10:46, Vesania666 napisał:

z kasą u mnie jest tak, że nie dostaje kieszonkowego, tylko raz na jakiś czas poprosze
matke o troche kasy na kino albo ciuchy

Ja dostaje co miesiąc od rodziców kieszonkowe, a ciuchy i kina itp.To mi dają albo kupują też rodzice xD

[xD_ominik 0]

A ja pracuję w McDonalds i do tego trzymam kasę na lokacie i mam też kilka tysięcy na akcjach! Tak się robi kasę!

[Mr-Awesome 0]

Ja tam zarabiam w czasie roku akademickiego na transakcjach w serwisie allegro (od 3 miesięcy sprzedaż premium sms, ale nie tylko) oraz biorę udział w licznych konkursach (nie polegających na losowaniu bo szczęścia nie mam) i często wygrywam i dzięki tym konkursom na przykład za cały rok 2008 uzbierało się grubo ponad 5tyś. Oprócz tego biorę udział w turniejach gier komputerowych, startuję w ligach cybersportowych i z tego też kasa jest. A na wakacjach to razem z moją kobietą pracujemy np. przy roznoszeniu ulotek na deptaku itp. Pracowalem tez jakis czas jako dostawca pizzy (między nami to niezła kasa z tego jest, średnio wychodziło mi ok 80zł dniówką).

To chyba wszystkie źródła mojego zarobku;) No, nie licząc tego co rodzice czasem odpalą biednemu studentowi:P

[nero117 0]

Napadam na bank :-) <żart>

[sebastiano444 0]

Zawsze dostaje na urodziny, na imieniny troszkę i oczywiście od taty troche wyciągam

[Franko113 0]

Dnia 25.02.2009 o 15:37, sebastiano444 napisał:

Zawsze dostaje na urodziny, na imieniny troszkę i oczywiście od taty troche wyciągam

Ja tak samo, tylko jeszcze od dziadków czasem wysępie...