Zaloguj się, aby obserwować  
Keroth

Nocne marki... [temat dla wszystkich cierpiących na bezsenność lub tych co lubią poszaleć w nocy :P]

66725 postów w tym temacie

Dnia 06.05.2012 o 00:18, Renzov napisał:

Teraz Ciebie karma dotknęła, huehue. Nareszcie.

Ciebie również.

Dnia 06.05.2012 o 00:18, Renzov napisał:

I wybacz Nephren-Ka, ale dzisiaj tego swojego "długu" chyba nie spłacę.

Właśnie o karmie mowa :P

Dnia 06.05.2012 o 00:18, Renzov napisał:


Do jutra i branoc wszystkim.

Uuuuuu widzę brak many w Tobie wyczuwam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.05.2012 o 00:06, Braveheart napisał:

Co tam u Wos.? U mnie to widzę, długi rosną ale Lannisterowie/Wampiry zawsze spłacają
swe długi. :P


Lanisterowie to są z gry o tron? xD Pierwszy sezon znam trochę z książkowej wersji(bo oglądałem niewiele), ale drugi sobie co poniedziałek oglądam. Jak na mnie to szaleństwo.xD Jak na razie moim <3 bohaterem jest Yoren, chciałbym mieć taką opcję jak on miał. Z takich najbardziej ''bawiących'' mnie to chyba Karzeł rządzi, ma takie akcje i dialogi że hey.xD

Dnia 06.05.2012 o 00:06, Braveheart napisał:

EDIT: Widzę, że Renov tez będzie miał co "spłacać"


Też być się włączył do rozmowy, a nie się przyglądasz.:P Ale ogólnie jak będziemy ciągnąć tamtego posta dalej, to się rozrośnie do horrendalnych rozmiarów, mam nadzieję, że ktoś to potnie.xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.05.2012 o 00:22, Nephren-Ka napisał:

Lanisterowie to są z gry o tron? xD

Tak Gry o Tron :P ten karełek... już nie pamiętam jak on miał Często to powtarzał w pierwszym sezonie.

Dnia 06.05.2012 o 00:22, Nephren-Ka napisał:

Też być się włączył do rozmowy, a nie się przyglądasz.:P Ale ogólnie jak będziemy ciągnąć
tamtego posta dalej, to się rozrośnie do horrendalnych rozmiarów, mam nadzieję, że ktoś
to potnie.xD

Masz na myśli aby się przyłączył do tego posta
http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=3979&pid=58124 xD

Chłopie ja muszę jeszcze odpowiedzieć na to co Renzov mi odpisał.
http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=3979&pid=58104

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.05.2012 o 00:27, bobobo napisał:

Fuck,a jutro do szkoły...

Szkoła ? :D co to za instytucja... To było tak dawno temu, że już nie pamiętam xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.05.2012 o 00:27, bobobo napisał:

Fuck,a jutro do szkoły...


Przez chwilę pomyślałem, że jutro (tj. rano, dni prościej się liczy po wschodach słońca) jest już poniedziałek i gdzieś mi niedziela uciekła...
Błagam, nie strasz mnie tak więcej :)

Braveheart - pamiętasz, mam nadzieję, żeby odpowiedzieć mi na tego posta sprzed kilku dni, prawda? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.05.2012 o 00:12, Niflheim napisał:

Soundtrack ze Silent Hill 2 jest nieskończnie lepszy (a jeszcze lepszy jest tylko ten
z Diablo 2). ;P Panie, taki tam klimat, że nawet w grę nie trzeba grać bo ma się ją w
uszach. ;P

http://www.youtube.com/watch?v=bSol7vjUugs


Zapoznam się bliżej, podobnie jak z większością ost z Silent Hill. Teraz po prostu Trójka wpadła mi w łapki, to słucham.xD Jest niezły, i ma kilka świetnych momentów, więc pewnie na jakieś 3.5 zasłuży.:P
OST z diabołków mam już dawno(chociaż z jedynki to samemu trzeba było z płyty powycinać) i lubię.
Ogólnie to co można znaleźć w serii Baldur''s Gate też jest niezłe i lubię słuchać co jakiś czas, podobnie jak kawałki se Heroes III.

@Renzov No problemo.:> Ogółem to ja cierpliwy(czyli można odpisywać nawet za rok) i wyrozumiały(można wcale nie odpisać) jestem, także chill.xD

@Braveheart - ten karzełek to jest najlepsza postać jak na razie w drugim sezonie(ofc poza Yorenem, ale to chyba tylko dla mnie).
Tak, chodzi mi o tamten post.xD Mogłeś coś wtrącić, chociaż nie musisz.xD
A odpisuje to się w dzień, żeby potem czasu nie tracić, noc jest zdecydowanie za krótka.:/

@bobobo - szkoła w niedzielę, coś mi to przypomina, a już na pewno kiedyś będzie przypominać.xD Znam to od innych na razie: 'poniedziałek-piątek praca, sobota-niedziela uczelnia, niedziela 18-23:59 WEEKEND!' xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.05.2012 o 00:19, Braveheart napisał:

Nazwa tego utworu idealnie pasuje do tego kawałka!! Genialny choć krótki :\


Większość utworów z tego OST jest genialna, np:

http://www.youtube.com/watch?v=tLq9DnkZHfU

http://www.youtube.com/watch?v=JozVfR-XavQ

I najpiękniejsza jego część - http://www.youtube.com/watch?v=_qasnp026MY .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.05.2012 o 00:31, Nephren-Ka napisał:

Zapoznam się bliżej, podobnie jak z większością ost z Silent Hill. Teraz po prostu Trójka
wpadła mi w łapki, to słucham.xD Jest niezły, i ma kilka świetnych momentów, więc pewnie
na jakieś 3.5 zasłuży.:P


Skoro można go słuchać nie grając w grę, to jest trochę lepszy niż dobry. ;P Przynajmniej ja wychodzę z takiego założenia. ;P

Dnia 06.05.2012 o 00:31, Nephren-Ka napisał:

OST z diabołków mam już dawno(chociaż z jedynki to samemu trzeba było z płyty powycinać)
i lubię.
Ogólnie to co można znaleźć w serii Baldur''s Gate też jest niezłe i lubię słuchać co
jakiś czas, podobnie jak kawałki se Heroes III.


Ten z BG też jest bardzo dobry (z dwójki). Heroes III to część mojego dzieciństwa, lata nastoletnie i jedna z gier, które wiecznie okupują miejsce na twardym dysku, więc znam soundtrack na pamięć. ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.05.2012 o 00:31, Mohair napisał:

Braveheart - pamiętasz, mam nadzieję, żeby odpowiedzieć mi na tego posta sprzed
kilku dni, prawda? ;)

Jam choć stary to pamięć mam w miarę :P
Co do tego posta sprzed nie wiem ilu jeśli chodzi o tych Twoich kolegów co to expili barba własnemu ojcu i nie chodzili do szkoły... hehe z jednej strony śmieszne z drugiej strony eeee dziwne ?. Trudno nie mam więcej pytań co do tego, ale fajnie musieli mieć a i ich ojciec też musiał mieć fajnie w głowie skoro nie puszczał synów do szkoły.
Co do przygód z komputerem bo tam też coś o nich wspominałeś:
No cóż ja swój pierwszy "poważniejszy" krzemiak [po Comodore] miałem uwaga nie pamiętam już kiedy. Ale to UWAGA! był mocarz. Pentium I 166mhz 24 ramu jeszcze tego przed SDRAM. Ten ram to mi dziś robi za breloczek w kluczach karta jakaś 2mega pamięci na pokładzie. 1 giga dysk później doszedł 3 gigowy. napęd of kors CD rom i był komputerem co stał w poziomie.
Poszaleć zbytnio na nim nie mogłem ale legendy takie jak GTAI, stare Wormsy, BG1, Diablo I [D2 już się cięło, że grać nie szło], Jakaś śmieszan wyścigówka z CDA "Ultimate Race Pro" czy jak to się zwało chodziło. Oczywiście StarCraft również problemów nie miał. Heroes I-III też chodziło. Więc miałem w co grać przez dłuuuugi czas :)
Co do pracy a no to jest tak, że jadę sobie do Niemiec. na jakiś czas i wracam. Pomagam wyładowywać różne bzdury na tych mniejszych ciężarówkach gdzie widlak do tego nie jest aż tak potrzebny. Wyładowanie i przeniesienie na halę. Prosta robota niczym mrówki w mrowisku. Lubie taką, gdzie nie trzeba zbytnio mysleć a i nie narzekam :). Od czasu do czasu też gdzieś sezonowo tam uderze ale to wtedy swojemu szefowi muszę powiedzieć że mnie ewentualnie nie będzie tyle i tyle wtedy on patrzy ma kalendarz czy mu będę akurat potrzebny i mi mówi czy mogę się "tymczasowo zwolnić" od niego czy nie.
Jeden dług spłacony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.05.2012 o 00:50, Braveheart napisał:

ich ojciec też musiał mieć fajnie w głowie skoro nie puszczał synów do szkoły.


No... Powiedzmy, że "fajnie" to dość delikatne określenie :)

>Więc miałem w co grać przez dłuuuugi czas :)

Czyli równowaga we Wszechświecie była zachowana - ja nie miałem wcale jak grać, a Ty z kolei czerpałeś z gier garściami ;)

Dnia 06.05.2012 o 00:50, Braveheart napisał:

Co do pracy a no to jest tak, że jadę sobie do Niemiec.


I taki sposób bycia jest w porządku, jeśli chodzi o samodzielne utrzymywanie się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.05.2012 o 00:49, Niflheim napisał:

Skoro można go słuchać nie grając w grę, to jest trochę lepszy niż dobry. ;P Przynajmniej
ja wychodzę z takiego założenia. ;P


To ma sens.xD Dzisiaj słuchałem fragmentu ost ze Skyrim, w którym nawet postaci nie zrobiłem(popatrzyłem chwilę jak brat gra xD), więc to stała tendencja chyba.xD

Dnia 06.05.2012 o 00:49, Niflheim napisał:

Ten z BG też jest bardzo dobry (z dwójki). Heroes III to część mojego dzieciństwa, lata
nastoletnie i jedna z gier, które wiecznie okupują miejsce na twardym dysku, więc znam
soundtrack na pamięć. ;D


Ha, ja też tak mam z H3, zawsze na hdd, a premierowe pudełka budzą zazdrość innych.:P W sumie, to to była moja druga gra w życiu, ale pierwsza jaką zrozumiałem na tyle, żeby grać.xD Nieco wcześniej było pierwsze Diablo(ale tam zabił mnie pierwszy napotkany szkielet).xD Po tych tytułach CM 01/02 i Might & Magic VII, a potem to już się posypało(dopóki kilka lat temu się nie znudziło).xD

O, Braveheart przytoczył temat pierwszego pc, bardzo ładny to temat.:> Ja miałem chyba Celerona 433, 32mg ramu i jakiegoś no-name'a graficznego. Jako, że w Fifie 2000 była przez to biała grafika, to chwilę potem miałem już Rivę TNT 2 i 64mg ramu.:P Do Diablo 2 ram rozrósł się do 128mg, żeby unikać blue screenów podczas grania, jeszcze na Win98. Pamiętam, że na tym kompie miałem pierwszy XP nawet zainstalowany(ledwo działał xD). Potem miałem Athlona 1,3 i GF4ti, przez co koledzy przychodzili grać w GTA3(mieli grę, ale nigdzie im nie działała, więc graliśmy każdy po pół godziny przed lekcjami xD). Potem było 'bzzzzzzzzz', zastępczy Duron 'jakiś tam', po nim Sempron 1,8 i GF7300(Gothic 3 na tym działał xD), i nastąpiła era Dual Core, po której przeszedłem sobie na Core2Duo e8400, na którym siedzę do dziś. What a story.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.05.2012 o 01:00, Nephren-Ka napisał:

Dzisiaj słuchałem fragmentu ost ze Skyrim, w którym nawet postaci nie zrobiłem


Nawiązując do OST ze Skyrim, to to jest chyba najlepsze wykonanie muzyki, która się tam znajduje.

http://www.youtube.com/watch?v=IL5K09mqwZc

Już pomijam sam fakt, że zarówno skrzypce, jak i grę tego chłopaka uwielbiam, ale to wykonanie po prostu zmiata z nóg ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ha! Jednak jestem. Niezbadane są koleje losu, nieprawdaż?

Dnia 06.05.2012 o 00:04, Nephren-Ka napisał:

Spam to imo pojęcie względne jest,

Wszystko jest względne :-). Pamiętaj o tym.

Dnia 06.05.2012 o 00:04, Nephren-Ka napisał:

zwłaszcza na forum, gdzie jest mnóstwo tematów stworzonych
do spamowania(wszelkie gry, quizy, komentarze). Sam kiedyś siedziałem trochę w ''jaki
to piłkarz''(czy coś takiego xD), i lidze typerów polskiej ekstraklasy(ale tam bardziej
aktywnie, bo jako prowadzący), ale to tylko ze względu na niegdysiejsze zainteresowanie
piłką.xD

Ja też brałem kiedyś udział w tego rodzaju quizach, tyle, że mnie się po prostu nudziło to i sobie "pospamiłem" odrobinę. W każdym razie teraz mi się zdecydowanie nie nudzi z czego jestem rad niezmiernie.

Dnia 06.05.2012 o 00:04, Nephren-Ka napisał:

Forum serii Football Manager(kiedyś Championship Manager). Chyba jedyna gra ''bez netowa''
w którą zdarza mi się jeszcze pograć czasami. Z tym, że ja tam paradoksalnie nie siedzę
w tematach dotyczących gry, tylko w takim ''około wszystko-niczego''. Jest tam stała
grupa ciekawych ludzi, których lubię sobie poczytać.

Cóż, mnie sportowe gry w ogóle nie ruszają, więc i na takie fora nie zaglądam... Chociaż najważniejsze, że ludzie są w porządku. W końcu to użytkownicy są zawsze trzonem i "podporą" tego rodzaju stron.

Dnia 06.05.2012 o 00:04, Nephren-Ka napisał:

Ano.:/ Szczerze mówiąc to chyba z kolei nie znam nikogo, kto będąc młodym by szalał,
a potem mu przeszło. Chociaż nie, jakby się jednak zastanowić to jednego kojarzę.xD Z
tym, że z niego kobieta(a teraz żona) zrobiła normalnego człowieka.xD

A może tylko jej się tak wydaje... :-) Wiem z doświadczenia, iż ludzie potrafią "emocjonalnie hibernować", co pod wpływem impulsu może szlag trafić... I wtedy się okazuje kim taki człowiek naprawdę był. No ale bądźmy dobrej myśli... :-)

Dnia 06.05.2012 o 00:04, Nephren-Ka napisał:

Jakbym nic nie robił, to bym zwariował.xD

No to chyba jak większość :-).

Dnia 06.05.2012 o 00:04, Nephren-Ka napisał:

Samo pisanie jest fajnie, szczególnie jak to lubisz. Ja daaaaaaaaaaawno temu też lubiłem(dlatego
z polskiego zawsze szalałem xD), ale w pewnym momencie zacząłem więcej czytać, potem
jeszcze więcej i wpadłem w przekonanie, że nigdy nic tak fajnego nie stworzę, więc lepiej
poświęcić czas na ''jeszcze jeszcze'' więcej czytania.xD

Hm, jakby każdy pisarz tak myślał to zatrzymalibyśmy się na etapie Sofoklesa czy innego Dantego... :-)

Dnia 06.05.2012 o 00:04, Nephren-Ka napisał:

Obserwacja z domu nie jest zła, ale sam wolę nieco większy zastrzyk adrenaliny.xD Zwłaszcza,
że komp wtedy i tak raczej mam zgaszony(to przekonanie wszystkich, że burza spali wszystko,
co tylko włączone do prądu xD).

To jeszcze to przekonanie panuje? :-) W XXI wieku? :)
Co do burzy - mnie np ona uspokaja, nie szukam w niej adrenaliny. Po prostu uwielbiam słyszeć z oddali donośne huknięcia wydawane przez piękne, wielokształtne grzmoty.

Dnia 06.05.2012 o 00:04, Nephren-Ka napisał:

Ogółem, to wczoraj w końcu przeszło coś, co można było przez 5 minut nazwać burzą(czyli
błysk i dźwięk w tym samym czasie niemal), i jak zwykle nic mnie nie trafiło.xD

A chciałbyś, żeby Cię trafiło... ?
Daj spokój, to bolesne... :>

Dnia 06.05.2012 o 00:04, Nephren-Ka napisał:

Gadanie głupca to moja domena.:P Wiesz, ogólnie to nvm dobrze pasuje, bo tamto zdanie(że
chcesz, ale się nie da) pasuje do kilku płaszczyzn. Cóż, trzeba będzie albo poradzić
sobie z przeszkodami, albo wegetować dalej.xD

Słodka wegetacja jest bardzo bezpiecznym, asekuracyjnym wręcz wyjściem.
Próba zwalczenia przeszkód jest natomiast o wiele cięższa, ale przynosi chociaż rezultaty... najczęściej. W życiu powinno się walczyć... Wszak jeno walka umacnia człowieka. Na wegetowaniu nikt jeszcze dobrze nie wyszedł, zapamiętaj to sobie... :>

Dnia 06.05.2012 o 00:04, Nephren-Ka napisał:

Ale jak fajnie pomaga, można trochę skupić się na czymś, gdzie są jakieś jasne zasady
w miarę. A jak polegniesz, to klikasz ''play again'' i znowu można próbować wygrać.xD

Tyle, że na dłuższą metę tak się nie da niestety. Chyba nie wyobrażasz sobie siebie samego klikającego za dwadzieścia lat "play again", co?

Dnia 06.05.2012 o 00:04, Nephren-Ka napisał:

Kiedyś chodziłem spać o 23, kiedyś o północy. Ale od dłuższego czasu daję radę dociągnąć
do 2-3, wstać o 7 i potem normalnie funkcjonować

Nie no, ja mam to samo. Tyle, że w moim przypadku zamieniłbym "normalnie" na "relatywnie normalnie" :-).

Dnia 06.05.2012 o 00:04, Nephren-Ka napisał:

(czasami ładując baterię w niedziele
spaniem do 12 xD). No chyba że jest taki długi weekend jak teraz, to można się bawić
w różne eksperymenty.xD Ogólnie to mając wolny czas wolę wędrować gdzieś po nocy słuchając
muzyki przy tym(w zimę przy -20 i w śniegu po kolana też się zdarzało xD), w dzień nie
ma takiego fajnego klimatu.

Cóż, ja także lubię nietypowe warunki, ale to już jest poziom zaawansowania, który mnie przerasta.

Dnia 06.05.2012 o 00:04, Nephren-Ka napisał:

Ja byłem, ale się(nietypowo) zagadałem chwilę na fb(osoba z cyklu ''której się nie odmawia''),
a potem porządek na hdd trzeba było w końcu porobić, i się tak jakoś z forum rozminąłem.:/

Eh, facebook. Tylu ludzi mnie namawiało, żeby sobie to "świństwo" założył, ale ja się chyba nigdy nie przekonam :|. Ale oczywiście rozumiem sytuację kiedy znajomi mieszkają bardzo daleko, no ale c''mon - jak gość co to mieszka kilka ulic ode mnie namawia mnie do stworzenia konta, to mi ręce opadają.

Dnia 06.05.2012 o 00:04, Nephren-Ka napisał:

Dobra noc wszystkim.:>

Dzień dobry raczej :-). Ja jestem i powróciłem, tuszę, iż nie zdążyliście zatęsknić :3.

Dnia 06.05.2012 o 00:04, Nephren-Ka napisał:

Ogólnie dzisiaj ''bored day'' maksymalnie, tyle co 2-3h posiedziałem u znajomego. Ale
to chyba normalne, więc w sumie nie ma co się rozwodzić.xD

U mnie tak samo nudny, acz treściwy dzień. Chwilowo zabijam czas do poniedziałku, a potem oczywiście do 15 maja. Spoty w telewizji już kuszą, oj będzie się działo :-).

Dnia 06.05.2012 o 00:04, Nephren-Ka napisał:

Widzę też, że ktoś się pospieszył nieco z postem.xD Ja prawie zrobiłem to samo już 2
razy - pierwszy, kiedy pisałem odpowiedź jakoś tak po 14, i drugi jak widziałem temat
na wierzchu(spojrzenie na zegarek na chwilę przed kliknięciem w ''dodaj post'' xD).

Ja kilka razy dodałem posta punktualnie o tej 00:00. To jest dopiero punktualność :-).

Dnia 06.05.2012 o 00:04, Nephren-Ka napisał:

Planu co dalej robić nie mam za bardzo. W WoTa mi się nie chce grać, w LoLa też nie.
Czyli pewnie popykam w FM, poświęcając wtedy w sumie więcej uwagi na książkę i muzykę.
Przy okazji, fajny kawałek na wieczór: http://youtu.be/78r8GdHS9J8 Elektronika i skrzypce,
pochodzące z ost z Silent Hill 3, czyli wszystko co dobre.:>

A ja jeszcze chwilę popiszę, przy dobrych wiatrach "zabazgram" jedną stronę, bo nie mam coś pomysłów i idę spać. Choć może i tu się jeszcze zjawię, kto wie :-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.05.2012 o 00:31, Nephren-Ka napisał:

@Braveheart - ten karzełek to jest najlepsza postać jak na razie w drugim sezonie(ofc
poza Yorenem, ale to chyba tylko dla mnie).
Tak, chodzi mi o tamten post.xD Mogłeś coś wtrącić, chociaż nie musisz.xD
A odpisuje to się w dzień, żeby potem czasu nie tracić, noc jest zdecydowanie za krótka.:/

Co do karła to taaak :D fajny ma charakter. "Mały ale wariat"
A co do tamtego posta to chyba może coś wyskrobie choć nie wiem czy znajdę moc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.05.2012 o 02:17, Braveheart napisał:

Lol a jednak spłacił mu ten dług.... xD
Nie ładnie kłamać o tym, ze się jest przelotnie oj nie ładnie

Napisałem "chyba"... :-) Ergo nie kłamałem.
Zrobiłem po prostu co miałem zrobić i miałem chwilę czasu na napisanie posta. Ot, tajemnica.

Dnia 06.05.2012 o 02:17, Braveheart napisał:

A co do tamtego posta to chyba może coś wyskrobie choć nie wiem czy znajdę moc!

Ty lepiej znajdź moc na mojego posta... :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.05.2012 o 02:28, Renzov napisał:

Napisałem "chyba"... :-) Ergo nie kłamałem.

Dobra niech Ci będzie ale ostatnio coś często masz tego typu gadki, że może Cie nie będzie :P

Dnia 06.05.2012 o 02:28, Renzov napisał:

Ty lepiej znajdź moc na mojego posta... :-)

Już nie chcę nic mówić ile Ty swej mocy szukałeś xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.05.2012 o 02:31, Braveheart napisał:

Dobra niech Ci będzie ale ostatnio coś często masz tego typu gadki, że może Cie nie będzie
:P

Co ja poradzę, że ostatnio mam tak niepewne wieczory...? :-) Ale i tak tutaj jestem nawet jak mnie nie ma, więc nie masz się co martwić.

Dnia 06.05.2012 o 02:31, Braveheart napisał:

Już nie chcę nic mówić ile Ty swej mocy szukałeś xD

Oj tam,wcale nie tak długo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.05.2012 o 02:40, Renzov napisał:

Co ja poradzę, że ostatnio mam tak niepewne wieczory...? :-) Ale i tak tutaj jestem nawet
jak mnie nie ma, więc nie masz się co martwić.

A co Ty Pio xD, że w dwóch miejscach na raz ? :>

Dnia 06.05.2012 o 02:40, Renzov napisał:

Oj tam,wcale nie tak długo.

Dobra dobra.. ja swoje wiem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować