• 0
Zaloguj się, aby obserwować  
Menio04

Problem z troszke starszymi grami

Pytanie

Witam
Mam problem tego typu, że gdy chce zagrać w grę trochę starszą jak F.E.A.R (cz. I), czy STALKER - clear sky to po jakis 2-3 minuach komputer sie zawiesza (czarny obraz, zcięcie dzwięku) i tylko restart pomaga. Dziwne jest to, że nowsze gry jak Saboteur, Risen czy Nba 2k10 chodzą bez problemu na full detalach. Mój komputer to: Intel 5200e, Ati 4850 EAH, 4 gb ram. Powiem jeszcze ze podczas włączania tych gier coś w komputerze tak cicho piszczy.
Z góry dziękuje za odpowiedź

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

31 odpowiedzi na to pytanie

  • 0
Dnia 14.01.2010 o 17:21, Menio04 napisał:

Witam
Mam problem tego typu, że gdy chce zagrać w grę trochę starszą jak F.E.A.R (cz. I), czy
STALKER - clear sky to po jakis 2-3 minuach komputer sie zawiesza (czarny obraz, zcięcie
dzwięku) i tylko restart pomaga. Dziwne jest to, że nowsze gry jak Saboteur, Risen czy
Nba 2k10 chodzą bez problemu na full detalach. Mój komputer to: Intel 5200e, Ati 4850
EAH, 4 gb ram. Powiem jeszcze ze podczas włączania tych gier coś w komputerze tak cicho
piszczy.
Z góry dziękuje za odpowiedź


Sterowniki? Może jak masz Viste ustaw na tryb zgodności z XP?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
  • 0
Dnia 14.01.2010 o 17:21, Menio04 napisał:

Witam
Mam problem tego typu, że gdy chce zagrać w grę trochę starszą jak F.E.A.R (cz. I), czy
STALKER - clear sky to po jakis 2-3 minuach komputer sie zawiesza (czarny obraz, zcięcie
dzwięku) i tylko restart pomaga. Dziwne jest to, że nowsze gry jak Saboteur, Risen czy
Nba 2k10 chodzą bez problemu na full detalach. Mój komputer to: Intel 5200e, Ati 4850
EAH, 4 gb ram. Powiem jeszcze ze podczas włączania tych gier coś w komputerze tak cicho
piszczy.
Z góry dziękuje za odpowiedź

Myślę, że pomogłoby uruchomienie gier w trybie zgodności z Windows XP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
  • 0

Nic, nadal to samo. Gdy jestem w menu(fear) coś popiskuje w komputerze, jak klikne na nową gre to 20-30 sekund i czarny ekran. A sterownik jest aktualny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
  • 0
Dnia 14.01.2010 o 19:47, Menio04 napisał:

Nic, nadal to samo. Gdy jestem w menu(fear) coś popiskuje w komputerze, jak klikne na
nową gre to 20-30 sekund i czarny ekran. A sterownik jest aktualny.


Co do samego pisku - czy jest to taki cieniutki dosyć cichy pisk ? Czy może jest to dźwięk dosyć intensywny i głośny ?

Jeśli głośny to może to być jakiś alert - np od kopniętego ramu/grafiki/proca/zasilania itp [to tylko przykład.]
Jeśli jest to taki bardzo cichy pisk, to sprawdź w grach opcję v-sycn, a najlepiej wymuś ją w sterownikach jako włączoną - często przy wyłączonym vsyncu piszczą na grafice cewki, jak v-sync wyeliminuje te piski to będzie wiadomo że to nie jest żaden dźwięk alertu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
  • 0

Być może to przez lekko nie dopracowane sterowniki do Karty graficznej ;)

Sam osobiście uświadczyłem ,,Cudownych Sterowników" Firmy ATI .

Gdy miałem je w wersji 8.8 nie działczyły mi Worms Armagedon, gdy zaktualizowałem do wersji 8.12 to zaczęły działać, ale wraz z nowszymi wersjami sterowników, w Wormsy se już nie pograłem , i nadal nie mogę grać ;)

Mimo że np. Wiedźmin chodzi mi spokojnie na rozdzielczości 800x600 i Full Detalach xD ;) itp.:

Kompa nie mam za dobrego , ale zawsze to "coś" , co do Wormsów to się lekko podirytowałem, bo zawsze z bratem się lubiliśmy tłuc ,,Robalami" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
  • 0

Sprawdziłes metodę z opcją v-sync ?
Jesli nie - sprawdź.

Jeśli przy v-syncu włączonym ciągle będzie piszczeć to możliwe że to zasilacz [cewki w zasilce tez lubią sobie popiszczeć]

Co do samego problemu z grami - to wygląda on na jakiś softwareowy błąd. Skoro nowe wymagające [jak saboteur] gry chodzą normalnie to może to byc wina hiper-duper sterowników od ati, bo te nigdy najwyższych lotów nie były [dlatego nie trawię polityki tej firmy, robią świetny hardware ale wsparcie mają żałosne, nie żebym był fanboyem nvidii, jestem kompletnie neutralny bo i radki i gfy miałem w domu, ale co jak co - support sterowników ati to straszna bieda z nędzą]

Ewentualnie sprawdź czy masz:

Uaktualnione sterowniki do mobo, karty muzycznej i karty graficznej. Jeśli wszystko jest aktualne to pozostanie opcja żmudnego grzebania w starych sterach, może jakaś wcześniejsza wersja sterowników do grafiki rozwiąże problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
  • 0
Dnia 15.01.2010 o 18:58, Menio04 napisał:

Włączyłem synchronizacje pionową i narazie działa. Dzięki wielkie, nie spodziewałem sie
takiego szybkiego rozwiązania problemu.


To widać musi być wina sterów. Strzelam że jak jest synchro wyłączone to zwyczajnie gpu dostaje "za dużo" fps do przeliczenia i się przywiesza. Bo nigdy się nie spotkałem z takim problemem powodowanym przez kopnięty hardware, zwłaszcza że nowe gry działają, a i sama grafika wygląda na stabilną - jak by była trącona pewnie restartowała by kompa, powodowała by froze na pulpicie itp.

Ale dla własnego spokoju możesz ja poobserwować, sprawdzić sobie temperatury i napięcia.


P.S.
Przypomniało mi się - raz spotkałem się z problemem ze strony mobo - cewki piszczały niemiłosiernie na mobo Gigabyte EP45T-UD3LR, problem tez rozwiązało wymuszanie v-synca, ale tu problem leżał w konkretnym egzemplarzu płyty głównej i grafiki [gpu - gtx 295], jak synchro było wyłączone komp dostawał szmergla, przy tak mocnym gpu bez limitu na ilość klatek za bardzo się stresował i następowały zwisy.

Btw - zauważ też ciekawy fakt - sporo kart graficznych grzeje się często nawet o ok. 10 stopni mocnej przy wyłączonym v-syncu, tu tez sprawa jest bardzo logiczna : sprzęt nie mający limitera na klatki przelicza ich a góry o wiele więcej i spożytkowuje na to więcej mocy, co nota bene jest kompletnie bez sensu bo i tak powyżej 60 fps ludzkie oko nie widzi różnicy [ba śmiem twierdzić że już np 45 a 60 fpsów jest dosyć ciężko odróżnić "na oko"]

Wszystko opiera się o ilość "mocy" jaką gpu musi przeliczać im więcej klatek na sekundę generuje - tym więcej mocy zużywa. A np taki saboteur mógł u ciebie mieć synchronizacje deaultowo wyłączoną, ale nie wykręcał więcej niż 60-80 fps i nie powodował zbyt dużego obciążenia [bo sam z siebie jest mocno wymagający i raczej na niewielu kompach przy maxie lata ze średnim fpsem ponad 100, a dopiero od około 85-95 klatek i wzwyż cewki zaczynają popiskiwać, najgorsze są w grach intra, render na który nie ma zapodanej synchronizacji może dobijać do 3-4 tysięcy fps, jak trafisz egzemplarz grafy lub mobo co przy takim stresie się wiesza to kapota, mozna złapać załamkaę że sprzęt się spierniczył ^^]


No w każdym razie kończąc przydługie rozwinięcie mojej myśli przewodniej - pozdrawiam i ciesze się że mogłem pomóc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
  • 0

Teraz znowu pojawił się ten problem tylko już nie piszczy. Po prostu po chwili grania przy włączonym v-sync wyskakuje czarny obraz, dźwięk się wiesza i na monitorze pisze "trybo oszczędnościowy". Patrzyłem na temperatury, to procesor w granicach 30-35 a gpu 40-55 max.Wiecie co to może być? (Przynajmniej nie piszczy)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
  • 0

Hmm ina bajka że to wcale nie grafika mogła popiskiwać a zasilacz, jesli był to zasilacz i mimo wszystko przy włączonym v-syncu dalej się zawiesza [tylko już pisków nie ma] to istnieje prawdopodobieństwo że :

- Jest to psu zbyt słabe żeby uciągnąć cały twój komp.
- Zwyczajnie się spierniczył, jakis element elektroniki siadł i zasilka pewnie do wymiany.

Raczej innych opcji na te zwisy nie widzę.
No ok ewentualnie jest to kopnięta grafika, ale wtedy zwieszała by się z wszystkimi grami jak leci [choć to też róznie bywa w sumie], cięzka sprawa, bo problem dosyć taki obszerny a na sucho bez diagnostyki specjalisty cięzko tu coś poradzić.

Sprzęt ciagle na gwarancji ?
Jeśli nie jest na gwarancji to inne pytanie - masz kumpla jakiegoś co mógł by ci pozyczyć do testu swoją grafikę i zasilacz ?
Jesli masz to możesz wyjąć swoją grafę, zamontować grafę kolegi i sprawdzic czy wszystko działa - jak wtedy sprzęt by się zwiesił to można wnioskowac że winowajca jest zasilacz, wtedy znów montujesz swoją grafikę i zasilacz kolegi - jak na takim ustawieniu wszystko zadziała masz 100% pewności że zasilanie padło.

Wiadomo jest jeszcze trzecia opcja - piszczy płyta główna i to ona jest tu winowajcą, ale tę opcję odrzucam jako najmniej prawdopodobną, jednak mobo dosyć rzadko powodują takie konkretne zwisy przy wspominanych przez ciebie objawach [piski, testy z v-synciem niejako wykluczają mobo jak ten wadliwy element]

Mocno skłaniał bym się do sprawdzenia zasilacza, wydaje mi się to najbardziej trafionym strzałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
  • 0

Nie powiedziałem 1 ważnej rzeczy. W grach w których piszczało przy wyłączonym v-sync teraz nie ma żadnych błędów, tylko teraz zakupiłem sobie cryostasis i to tam po 3-4 min gry zawiesza sie komputer - czarny ekran (+dźwięk zwieszony). A przy pożyczonym Avatarze tylko może 3-4 razy mi sie komp zawiesił, teraz już nawet po godzinnej grze wszystko jest ok. Podsumowując nie mam pojęcia o co chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
  • 0
Dnia 14.01.2010 o 17:21, Menio04 napisał:

Witam
Mam problem tego typu, że gdy chce zagrać w grę trochę starszą jak F.E.A.R (cz. I), czy
STALKER - clear sky to po jakis 2-3 minuach komputer sie zawiesza (czarny obraz, zcięcie
dzwięku) i tylko restart pomaga. Dziwne jest to, że nowsze gry jak Saboteur, Risen czy
Nba 2k10 chodzą bez problemu na full detalach. Mój komputer to: Intel 5200e, Ati 4850
EAH, 4 gb ram. Powiem jeszcze ze podczas włączania tych gier coś w komputerze tak cicho
piszczy.
Z góry dziękuje za odpowiedź


dobra podaj jeszcze jaki masz zasilacz, bo prawdopodobnie karta się nagrzewa, ciągnie więcej mocy to wystarcza aby zasilacz nie wytrzymywał :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
  • 0
Dnia 24.01.2010 o 12:37, Menio04 napisał:

Silentez Power Supply 450 W


Hmm zasilacz sam w sobie wygląda ok. Ale tak sobie myslę czy czasem te 450w to nie za mało pod twój cfg... w sumie na upartego powinno być ok. Trzeba by sprawdzić sam zasilacz - najlepiej tak jak pisałem jesli na gwarancji to go oddać na diagnostykę jak nie to pożyczyć od kogoś pewny w 100% sprawny zasilacz [najlepiej 500w] i sprawdzić jak sprzęt będzie chodził.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
  • 0
Dnia 24.01.2010 o 14:27, Pietro87 napisał:

Hmm zasilacz sam w sobie wygląda ok. Ale tak sobie myslę czy czasem te 450w to nie za
mało pod twój cfg... w sumie na upartego powinno być ok. Trzeba by sprawdzić sam zasilacz
- najlepiej tak jak pisałem jesli na gwarancji to go oddać na diagnostykę jak nie to
pożyczyć od kogoś pewny w 100% sprawny zasilacz [najlepiej 500w] i sprawdzić jak sprzęt
będzie chodził.


Ok dzięki spróbuje. Te piski pochodziły z zasilacza, albo z procesora. Wyłączyłem v-sync i przystawiłem ucho to dochodziło z okolic zasilacza. A że procesor jest tuż pod zasilaczem to nie jestem w stanie określić skąd pisk dochodzi bo mi wiatrak włosy wciąga :P
Dziękuje serdecznie za radę, jutro skołuje jakiś zasilacz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
  • 0

Procek odpada, co najwyżej płyta główna. Na procku nie ma "co" tak popiskiwać ^^
Ale coraz bardziej się upewniam że to jednak zasilacz - nie ma rady, musisz go jakoś przetestować, bo też wymieniać go tak w ciemno na nowy to lekka strata pieniędzy jak się okaże że to jednak nie wina zasilania [no chyba że cie stac na taki zabieg "w ciemno", przy ewentualnej wymianie dla świętego spokoju weź psu co będzie miał 500w, różnice w cenie praktycznie żadne a spokój "duszy" zapewniony ^^, najlepiej ofc markowy zasilacz np coś od chiefteca].

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
  • 0

Hmm, podpiołem z nudów zasilacz z inngo komputera, tylko 350W ale na tamtym spisuje sie bez zażutów. Problem niestety nie zniknął więc albo za słaby był ten 350W albo to nie zasilacz jest tu zepsuty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
  • 0

Hmm nie no 350w to trochę chyba za mało jak na ten cfg [już przy 450 się zastanawiałem czy nie jest zbyt mało]
Było by idealnie jak byś miał kogoś kto ci pożyczy do testu zasiłkę markową 500w [tagan, chieftec, phentagram itp]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować