Gothic II: Noc Kruka (temat ogólny)

[Backside 0]

Dnia 06.11.2005 o 20:15, Albatross napisał:

Proszę o pomoc:)

W klasztorze otrzymałem zadanie "wykupić 3 zwoje u Ignaza w Khorinis". Wie ktoś o jakie dokładnie zwoje
chodzi? W dzienniku nie jest sprecyzowane, a jak wykupiłem 3 dowolne, przypadkowe, to u zleceniodawcy nie było żadnego okna
dialogowego.

Na pewno chodzi o zwój zaklęcia Niepamięć (tak to się nazywało)?

Nie znam tego questa, ale jest to na początku bodaj jedyny dostawca (i przy okajzi wynalazca) tegóż wspaniałego zaklęcia.

[radekk 0]

Dnia 06.11.2005 o 20:15, Albatross napisał:

Proszę o pomoc:)

W klasztorze otrzymałem zadanie "wykupić 3 zwoje u Ignaza w Khorinis". Wie ktoś o jakie dokładnie zwoje
chodzi? W dzienniku nie jest sprecyzowane, a jak wykupiłem 3 dowolne, przypadkowe, to u zleceniodawcy nie było żadnego okna
dialogowego.

Chodzi o otchłań albo jakiś inny na zapomnienie Ignaz dajeci zadanie że ci daje jeden żebyś na kimś wypróbował:)

[Albatros 0]

Backside & radekk --> thx, o te zwoje chodziło (ale zostałem oszukany, bo zleceniodawca dał mi chyba 150 sztuk złota a wydałem 300 :P)

[Darkstar181 0]

Dnia 07.11.2005 o 16:51, Albatross napisał:

Backside & radekk --> thx, o te zwoje chodziło (ale zostałem oszukany, bo zleceniodawca dał mi chyba 150 sztuk złota
a wydałem 300 :P)

Misje z klasztoru są najtrudniejsze w grze,ponieważ jest strasznie mało informacji przy zadaniach.Jedno z zadań wymagało znajomości zadania z jedynki.(chodzi o pokonanie golema)

[Kakarotto 3]

Jedno pytanko:
Kto ukradł Bosperowi łuk (złodziej ukrywa się w dzielnicy portowej, tyle wiem)? To jedno z zadań na początku gry. Dzięki.

[Lukasz_G1 0]

Dnia 07.11.2005 o 17:01, Darkstar181 napisał:

> Backside & radekk --> thx, o te zwoje chodziło (ale zostałem oszukany, bo zleceniodawca dał mi chyba 150 sztuk złota

> a wydałem 300 :P)
Misje z klasztoru są najtrudniejsze w grze,ponieważ jest strasznie mało informacji przy zadaniach.Jedno
z zadań wymagało znajomości zadania z jedynki.(chodzi o pokonanie golema)

wcale niekoniecznie wystarczyło zejść po młot inossa i spytać się gościa a onm opowiedział ci historie. tylko najpier trzeba było wiedzieć że on tam jest..

[LFG-Foley 0]

Dnia 07.11.2005 o 17:09, hunter22 napisał:

Jedno pytanko:
Kto ukradł Bosperowi łuk (złodziej ukrywa się w dzielnicy portowej, tyle wiem)? To jedno z zadań na początku
gry. Dzięki.

Ten łuk zwinoł ktoś z kanałów gdzie jest Gildia złodzieji ino nei pamiętam imienia.
Pozdro

[Raylin 0]

Dnia 07.11.2005 o 17:09, hunter22 napisał:

Jedno pytanko:
Kto ukradł Bosperowi łuk (złodziej ukrywa się w dzielnicy portowej, tyle wiem)? To jedno z zadań na początku
gry. Dzięki.

Łuk Bospera znajdziesz w jednej ze skrzyń w gildii złodziei (musisz mieć zdolność otwieranie zamków). Żeby znależć gildię złodziei w dzielnicy portowej wskocz do wody i płyń w prawo. Wejście jest za załomem skalnym. Ale i tak musisz mieć klucz - dostaniesz chyba od Nagura, jeśli zrobisz dla niego misję albo po zabiciu jednego kolesia (jeśli wydałeś straży złodzieja z targowiska idź do tawerny w dzielnicy portowej i jej właściciel powie ci że ktoś chce z tobą rozmawiać). W skrzyniach znajdziesz też srebro Coragorna i złoty talerz żony Onara.

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 07.11.2005 o 17:09, hunter22 napisał:

Jedno pytanko:
Kto ukradł Bosperowi łuk (złodziej ukrywa się w dzielnicy portowej, tyle wiem)? To jedno z zadań na początku
gry. Dzięki.

Musisz przyjąć zadanie od kupca (chyba Jora?) złapać złodzieja Rengaru i wydać go straży. Gildzia nasle na Ciebie zabójcę, jak go pokonasz, znajdziesz klucz. Potem poszukaj drzwi do tego klucza i wstąp do Gildii Złodzieji. Nauczą Cię kraść i skradać się, więc idź dopiero jak będziesz miał punkty nauki i pieniadze.

[Backside 0]

Dnia 07.11.2005 o 17:22, KrzysztofMarek napisał:

> Jedno pytanko:
> Kto ukradł Bosperowi łuk (złodziej ukrywa się w dzielnicy portowej, tyle wiem)? To jedno z zadań
na początku
> gry. Dzięki.
Musisz przyjąć zadanie od kupca (chyba Jora?) złapać złodzieja Rengaru i wydać go straży.
Gildzia nasle na Ciebie zabójcę, jak go pokonasz, znajdziesz klucz. Potem poszukaj drzwi do tego klucza i wstąp do Gildii
Złodzieji. Nauczą Cię kraść i skradać się, więc idź dopiero jak będziesz miał punkty nauki i pieniadze.

Można również Rengaru nie wydać i po jeszcze kilku akcjach - hmm, bandyci na lewo od farmy Akila , mają rybę z zamówieniem od handlarza rybami i coś tam jeszcze się robiło, aż wreszcie w tawernie karczmarz informuje, że czeka na nas koleś - on nam daje klucz.

Pokrętnie troche, bo dawno nie grałem i 5/10 pamietm ;)

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 07.11.2005 o 17:25, Backside napisał:

> > /.../
Można również Rengaru nie wydać i po jeszcze kilku akcjach - hmm, bandyci na lewo od farmy Akila , mają
rybę z zamówieniem od handlarza rybami i coś tam jeszcze się robiło, aż wreszcie w tawernie karczmarz informuje, że czeka
na nas koleś - on nam daje klucz.

Pokrętnie troche, bo dawno nie grałem i 5/10 pamietm ;)

Nie, jak ktoś już grał to wie o co Ci chodzi, ale prościej jest złapać Rengaru. Halvora też można nie wydac ale warto spróbowć wcześniej, jak ma dobry łuk, to z dystansu wykończy złodzieji i będzie miał dwa mistrzowskie miecze.

[Darkstar181 0]

Dnia 07.11.2005 o 17:10, Łukasz.G napisał:

> > Backside & radekk --> thx, o te zwoje chodziło (ale zostałem oszukany, bo zleceniodawca dał mi chyba 150 sztuk
złota
>
> > a wydałem 300 :P)
> Misje z klasztoru są najtrudniejsze w grze,ponieważ jest strasznie mało informacji
przy zadaniach.Jedno
> z zadań wymagało znajomości zadania z jedynki.(chodzi o pokonanie golema)

wcale niekoniecznie
wystarczyło zejść po młot inossa i spytać się gościa a onm opowiedział ci historie. tylko najpier trzeba było wiedzieć że
on tam jest..

Faktycznie,przypomniało mi się że była jakaś historia o królu Rhobarze który pokonał golema właśnie tym młotem

[Darkstar181 0]

aha tego zabójcy nie trzeba zabijać.Wystarczy uciec mu,pójść do tawerny powiadomić gospodarza o tym że gość chciał nas zabić,potem wracamy a tu leży ciałó zabójcy.

[Milteen 0]

Dnia 07.11.2005 o 18:19, Darkstar181 napisał:

aha tego zabójcy nie trzeba zabijać.Wystarczy uciec mu,pójść do tawerny powiadomić gospodarza o tym że gość chciał nas zabić,potem
wracamy a tu leży ciałó zabójcy.

No tak ale cyz z przyjemoscia wykonania zadania samodzielnie? Najlepiej sie troszke pomeczyc i miec satysfakcje ze to Ty a nie ktos inny zabil tego goscia :D

[walgierz 0]

Zabicie Atilli nie stanowi żadnego problemu, nawet dla niedoświadczonego gracza.
Wystarczy użyć zaklęcia Bryła Lodu. W ten sposób można pokonać większość przeciwników, choć nie wszystkich naturalnie :)

[Backside 0]

Dnia 08.11.2005 o 10:38, walgierz napisał:

Zabicie Atilli nie stanowi żadnego problemu, nawet dla niedoświadczonego gracza.
Wystarczy użyć zaklęcia Bryła Lodu. W
ten sposób można pokonać większość przeciwników, choć nie wszystkich naturalnie :)

No, chyba, że jest się nie-magiem i chce sie poczuć "smak Gothica" czyli rozprawę bronią ręczną :].

Ale przyznam się sam, że Noc Kruka stawia czasem zbyt wysokie wymagania i przechodzenie nie posługując się mocno ułatwiającymi czarami.. Grałem dochodząc do bodajże 13 lvl po wyjściu z Góniczej Doliny, a po wyjściu z Jarkendaru bodajże 23 lvl (jako Łowca, inwestujący w siłę)

Nie zdało się to na zbyt wiele, bo zabicie Smoka z Kamiennej Fortecy było po prostu niemożliwe. Normalnie moja nawaławica ciosów nie dawała mu pola do manewru dopóki nie odfrunął.

A on, jakby z żelaza, nie reaguje na moje ciosy i zieje ogniem. Niestety taki stan rzeczy, po wieelu próbach, skończył się na rzucenia dwa razy zaklęcia Lodowa Falaa (Bryła nie działa) i nawalaniu.
Kolejny smok został zmniejszony ;p - nie wiem nadal czy to bug czy to celowe działania twórców.

[Lukasz_G1 0]

Dnia 08.11.2005 o 10:38, walgierz napisał:

Zabicie Atilli nie stanowi żadnego problemu, nawet dla niedoświadczonego gracza.
Wystarczy użyć zaklęcia Bryła Lodu. W
ten sposób można pokonać większość przeciwników, choć nie wszystkich naturalnie :)

no nibya tak ale co ta za przyjemność?? ja tam zawsze walę z kuszy lub łuku..

[Darkstar181 0]

Dnia 08.11.2005 o 16:21, Łukasz.G napisał:

> Zabicie Atilli nie stanowi żadnego problemu, nawet dla niedoświadczonego gracza.
> Wystarczy użyć zaklęcia Bryła
Lodu. W
> ten sposób można pokonać większość przeciwników, choć nie wszystkich naturalnie :)

no nibya tak ale co
ta za przyjemność?? ja tam zawsze walę z kuszy lub łuku..

mi się nigdy skurczybyka nie udało pokonać bez użycia czarów.Być może dlatego że do przystępuje do gildi złodzieji już na początku gry, a tego gościa co zabił posłańca Baltrama bardziej opłaca się wydać i zwrócić przesyłkę kupcowi.

[trollf 0]

Dnia 08.11.2005 o 15:20, Backside napisał:

Ale przyznam się sam, że Noc Kruka stawia
czasem zbyt wysokie wymagania i przechodzenie nie posługując się mocno ułatwiającymi czarami..

czy wymagania sa wysokie zalezy od tego jak kto kombinuje ;-] bo akurat cala gre mozna przejsc uzywajac tylko samych zwojow ;-]

[Backside 0]

Dnia 08.11.2005 o 17:39, trollf napisał:

> Ale przyznam się sam, że Noc Kruka stawia
> czasem zbyt wysokie wymagania i przechodzenie nie posługując się mocno
ułatwiającymi czarami..
czy wymagania sa wysokie zalezy od tego jak kto kombinuje ;-] bo akurat cala gre mozna przejsc uzywajac
tylko samych zwojow ;-]

Właśnie o tym pisałem...

Zostanę Kowalem, pójdę na trochę na farmę do Benneta, wrócę z ilością 100 mieczy, zarobię na tym kupę kasy i nakupuję sobie tyle zwojów, że pokonam smoka na 1-szym poziomie - tylko gdzie w tym zabawa ???

Dla mnie liczy się przede wszystkim walka mieczem, jeśli chodzi o Gothica 1 to też umiejętne łączenie tego z łukiem i różnymi czarami.

Z kolei zmniejszanie smoka w 4-rech przypadkach to żadna zabawa, także jego zamrażanie to kwestia szybkości klikania