Nawet PSP jest popularniejsze od PS Vita

[Henrar 2]

Dnia 08.01.2012 o 19:42, maurras napisał:

Sony samo jest sobie winne, że wpakowało się w tak bezsensowny nośnik, jak UMD.

Wtedy jeszcze bezsensowny nie był - karty pamięci nie miały systemu zabezpieczeń (ba, do tej pory nie mają), miały małą pojemność i do tanich nie należały. Dystrybucja cyfrowa z kolei alternatywą też nie była, co dobitnie pokazało późniejsze PSP Go.

Dnia 08.01.2012 o 19:42, maurras napisał:

Chcąc odzyskać zaufanie do siebie i swoich marek pozwoliliby
właśnie na bezpłatną możliwość pobierania gier wcześniej już zakupionych na PSP( swoje
już na tym zarobili), bo te odchodzi powoli do lamusa, a ważniejsza powinna być dla nich
Vita.

Nawet gdyby chcieli to zrobić to firmy trzecie by się po prostu na to nie zgodziły.

Dnia 08.01.2012 o 19:42, maurras napisał:

powstaje niska sprzedaż PSV.

Niska sprzedaż PSV w Japonii spowodowana jest czymś innym (brakiem gier dla Japończyków) a nie problemami z UMD.

[maurras 0]

>Wtedy jeszcze bezsensowny nie był - karty pamięci nie miały systemu zabezpieczeń (ba, do tej pory nie >mają), miały małą pojemność i do tanich nie należały. Dystrybucja cyfrowa z kolei alternatywą też nie była, co >dobitnie pokazało późniejsze PSP Go.
Są jeszcze katrydże.

Dnia 08.01.2012 o 19:50, Henrar napisał:

Nawet gdyby chcieli to zrobić to firmy trzecie by się po prostu na to nie zgodziły.

Nie wszystkie jednak gry wydane na PSP są produktami firm trzecich.

Dnia 08.01.2012 o 19:50, Henrar napisał:

Niska sprzedaż PSV w Japonii spowodowana jest czymś innym (brakiem gier dla Japończyków)
a nie problemami z UMD.

Pełna zgoda. Niemniej sprawa powtórnego płacenia za gry wpływa na wizerunek Sony i pośrednio może mieć także wpływ na sprzedaż produktów.

[Henrar 2]

Dnia 08.01.2012 o 19:55, maurras napisał:

Są jeszcze katrydże.

Które Sony najpierw musiałoby opracować - a w tej dziedzinie mają doświadczenie zerowe (w przeciwieństwie do Nintendo). Dla Sony bardziej opłacalnym i lepszym rozwiązaniem było stworzenie nośnika optycznego, bo w tej dziedzinie mieli największe doświadczenie (CD, SACD, DVD, Blu-Ray).