Zaloguj się, aby obserwować  
Psych0

Nirvana - klasyka rock''a

160 postów w tym temacie

Ja piszę, o obiektywnej ocenie, a ty sugerujesz, że lubię Dio. Nie wierzysz w mój obiektywizm? Przesłuchaj zresztą utwory "Holy Diver" i "Heaven and Hell" zanim gościa skreślisz.

Ogólnie nie wybieram się w nowsze brzmienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.09.2011 o 20:41, Morton_axe napisał:

Ja piszę, o obiektywnej ocenie, a ty sugerujesz, że lubię Dio. Nie wierzysz w mój obiektywizm?
Przesłuchaj zresztą utwory "Holy Diver" i "Heaven and Hell" zanim gościa skreślisz.


Ja to bym jeszcze polecił "We Are The Champions", z takich mniej znanych kawałków.

Dnia 27.09.2011 o 20:41, Morton_axe napisał:

Ogólnie nie wybieram się w nowsze brzmienia.


Może powinieneś ich posłuchać, zanim skreślisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.09.2011 o 20:48, Skazeusz napisał:

Ja to bym jeszcze polecił "We Are The Champions", z takich mniej znanych kawałków.

Heh ;>

Dnia 27.09.2011 o 20:48, Skazeusz napisał:

> Ogólnie nie wybieram się w nowsze brzmienia.

Może powinieneś ich posłuchać, zanim skreślisz?


Nie mój gust. Nie te "myślenie", że się tak wyrażę.

Candlemassa przesłucham koniecznie, słyszę, że to stary klasyk. Wstyd odpuścić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.09.2011 o 20:55, Morton_axe napisał:

Nie mój gust. Nie te "myślenie", że się tak wyrażę.


No i na tej samej zasadzie ktoś inny może nie lubić chociażby tego Dio, o którego tyle zachodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ale ja go nie przekreślam, po prostu nie kręci mnie staromodny hard rock i heavy metal. W latach 80. było sporo ciekawszych zespołów, z których przynajmniej kilka było lub jest naprawdę rewolucyjnymi kapelkami (Godflesh, Mr. Bungle, Faith No More, Meshuggah), a poza tym interesują mnie mroczniejsze brzmienia, wszelkie eksperymentalne projekty, jakieś dark ambienty i ogólnie inne podejście do muzyki. W starych zespołach tego nie znajdę, bo choć kiedyś słuchało się Deep Purple, Queen czy Pink Floyd - dzisiaj to już nie to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.09.2011 o 20:59, Skazeusz napisał:

> Nie mój gust. Nie te "myślenie", że się tak wyrażę.

No i na tej samej zasadzie ktoś inny może nie lubić chociażby tego Dio, o którego tyle
zachodu.


Ok. Zostawmy to ludziom w temacie, że się tak wyrażę. Ani ty nie jesteś autorytetem dla mnie, ani ja dla ciebie ;>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.09.2011 o 21:04, Demagol napisał:

Ale ja go nie przekreślam, po prostu nie kręci mnie staromodny hard rock i heavy metal.
W latach 80. było sporo ciekawszych zespołów, z których przynajmniej kilka było lub jest
naprawdę rewolucyjnymi kapelkami (Godflesh, Mr. Bungle, Faith No More, Meshuggah), a
poza tym interesują mnie mroczniejsze brzmienia, wszelkie eksperymentalne projekty, jakieś
dark ambienty i ogólnie inne podejście do muzyki. W starych zespołach tego nie znajdę,
bo choć kiedyś słuchało się Deep Purple, Queen czy Pink Floyd - dzisiaj to już nie to.


Wiadomo, w końcu to co my pojmujemy jako " eksperymentalne projekty," "i ogólnie inne podejście do muzyki", to dla nich było czystym sci-fi ;) Dla nich właśnie przełomem był Pink Floyd, Led Zeppelin, Soundgarden itp. Ot zmiana czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Według mnie Nirvana to bardzo istotny zespół z którym na pewno trzeba się zapoznać jeśli lubi się rockowe brzmienia. Jednak mi jakoś tak na dłuższą metę nie pasuje. Po prostu przesłuchałem kilka, może kilkanaście razy nevermind''a i "faza" na ten zespół mi przeszłą. Natomiast co do wcześniej wspomnianej grupy Pink Floyd... czczę ich... Serio. W żadnym zespole nie zakochałem się tak jak w Pink Floyd''ach. Co może potwierdzić fakt że to przez nich zacząłem kolekcjonować płyty winylowe i póki co właśnie na ten zespół najczęściej poluję na allegro.
Pozdrawiam i szczerzę polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Są jednak projekty, które niszczą i współcześnie pomimo wieku (liczby robią się dwucyfrowe i coraz większe :P). Mówię o Mr. Bungle, która to kapelka była bardzo przełomowa i np. po przesłuchaniu "Disco Volante" sporo recenzentów do dziś się zastanawia, czego oni to kur...na słuchali :P.

A Nirvana przełomem nie była, inni "grandżowcy" jej nie lubili, do tego grupa miała skłonności do plagiatów. Jak już pewnie pisałem - nie potępiam, ba, nawet lubię ze dwa kawałki (i na pewno nie "Smells Like Teen Spirit" - ale mashup z Rickiem Astleyem MIAŻDŻY), ale ostatecznie nie widzę sensu w ich słuchaniu. Nie wspominając już o traktowaniu Cobaina jako bożyszcza... Całe szczęście, że taki Jonathan Davis jak pewnie umrze, to takim już się nie stanie. Korn już jest coraz mniej popularny i choć pewnie ludzie będą po nim płakać, to myślę, że aż takiego wrażenia to nie wywoła. Ale może się mylę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ja się przyczepie do nazwy tematu. Jeżeli zespół z przełomu lat 80 i 90 taki jak Nirvana jest tu nazwany klasykiem rocka to co powiemy np. o Beatlesach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.06.2012 o 21:18, Wakizashi napisał:

A ja się przyczepie do nazwy tematu. Jeżeli zespół z przełomu lat 80 i 90 taki jak Nirvana
jest tu nazwany klasykiem rocka to co powiemy np. o Beatlesach?

Patrz na pierwsze strony tematu. Mnie ten tytuł zawsze rozbraja co go widzę xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach



Właśnie przejrzałem. Także sorry za przedwczesne dodanie posta :(

A tak od siebie dodam, że ci co chcą głębiej poznać muzykę rockową, powinni sięgnąć dalej niż komercyjne i przereklamowane zespoły pokroju Metallici, czy Nirvany. Rock potrafi zaskoczyć; można wygrzebać mało znane perełki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.06.2012 o 21:37, Eff3ctiv3 napisał:

Ja lubię np. Journey choć to raczej nie jest mało znany zespół. :)


Nie jest jakoś u nas bardzo znany, ale Seperate Ways, to chyba zna każdy. Tak mi się skojarzyła z tą piosenką: Toto - Hold The Line. Polecam :)
Ale to już swoją drogą lata 80te, c''nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.06.2012 o 21:43, Wakizashi napisał:

> Ja lubię np. Journey choć to raczej nie jest mało znany zespół. :)

Nie jest jakoś u nas bardzo znany, ale Seperate Ways, to chyba zna każdy. Tak mi się
skojarzyła z tą piosenką: Toto - Hold The Line. Polecam :)
Ale to już swoją drogą lata 80te, c''nie?

co z tego ,że nie jest u nas znany skoro ich płyty zajebiscie sie sprzedaja ta sama sprawa jest z toto tylko,że typowy polak zna afryke czy rosanna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.06.2012 o 21:46, hammerfall87 napisał:

> Ja lubię np. Journey choć to raczej nie jest mało znany zespół. :)
Aleś komerche zapodał :D


Na pewno jest to zespół komercyjny, ale w obronie kolegi powiem, że każdy znany ogółowi zespół jest częściowo komercyjny. Np. taki Pink Floyd (mój ulubiony zespół btw :] ) znany jest z eksperymentowania, unikalnej barwy dźwięku itp. a mimo tego był jednym z najbardziej kasiastych zespółów a Dark Side Of The Moon jest rekordzistą w przesiadywaniu na liście Bilboardu (14 lat jeśli mnie pamięć nie myli).
Kiedy ja w swoim poprzednim poście zachęcałem do słuchania zespołów nieprzereklamowanych nie miałem by najmniej na myśli jakiegoś undergroundu, grania garażowego. Chodziło mi bardziej o to, że w Polsce rozwinął się wielki kult kilku zespołów pokroju właśnie Metallici czy jakichś Slayerów (swoją drogą skąd się bierze w Polsce ta miłość do metalu? xD na Ursynaliach w tym roku same metale ... :P ). A warto sięgnąć po innych wykonawców, znanych szerzej na Zachodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.06.2012 o 21:48, hammerfall87 napisał:

> > Ja lubię np. Journey choć to raczej nie jest mało znany zespół. :)
>
> Nie jest jakoś u nas bardzo znany, ale Seperate Ways, to chyba zna każdy. Tak mi
się
> skojarzyła z tą piosenką: Toto - Hold The Line. Polecam :)
> Ale to już swoją drogą lata 80te, c''nie?
co z tego ,że nie jest u nas znany skoro ich płyty zajebiscie sie sprzedaja ta sama
sprawa jest z toto tylko,że typowy polak zna afryke czy rosanna


Masz racje, świetnie się sprzedają, ale właśnie u nas w Polsce nie są za bardzo znani, a do Polaków piszących na tym forum pisałem ten post. Mam wrażenie, że Polska jest bardzo zaściankowa pod względem muzycznym. Współcześnie wszyscy nadążają za sezonowymi piosenkami pokroju "dzieł" Rihanny, ale wiele artystów, którzy są wielbieni na Zachodzie za wkład w rozwój muzyki nie są u nas zbyt rozpoznawalni. Większość moich znajomych nie kojarzy Davida Bowiego, który to właśnie zasługuje na tytuł nie tylko legendy rocka ale i ogólnie muzyki popularnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować