Dishonored 2: Darkness of Tyvia - nowe szczegóły

[Phobos_s 0]

A ja jakoś wątpię w oryginalność tych informacji. Jak dla mnie to znów ktoś wkręca ludzi.
A Dishonored wcale nie jest niszową grą. W 2012 był na tyle głośnym tytułem, że jeśli ktoś choć trochę interesuje się grami to na pewno o Dishonored słyszał. No i gra ma naprawdę spory fanbase.

[Anonim_ae310448bfe80af02de379359c356629072c82f65a893a0b9a6d23b8cea4c48b 0]

Dnia 07.03.2014 o 00:41, Azuredragon napisał:

Dzięki temu nie dostajemy co roku tego samego odgrzewanego kotleta. Ponadto pewne marki
przez bycie wydawanym corocznie stały się jedynie bladymi cieniami swoich dawnych, wspaniałaych
wcieleń. Och, Call of Duty 2, jakże tęsknię za twoją doskonałością. A jakbyśmy mieli
dostawać The Elder Scrolls co roku to po 2-3 latach żadna kolejna odsłona nie miałaby
nic ciekawego do zaoferowania.

Zobacz co jest z Thiefem - kolejna odsłona pojawiła się chyba po 10 latach. Czy ten czas uchronił ją od bycia crapem? Wszystko zależy od podejścia twórców nie od czasu.

Swoją drogą mi nie chodzi nawet o kolejne części. Jeśliby Bethesda wpadła na pomysł wydania kolejnych dodatków do Dishonored, to pomimo tej samej mechaniki i grafiki kupiłbym je w ciemno przed tym całym szajsem jaki zalewa nasze sklepy z grami.