Zaloguj się, aby obserwować  
Shadover

Palenie Skrętów - Legalne?

2609 postów w tym temacie

Dnia 08.01.2010 o 19:36, Tyler_D napisał:

No patrz a moi "znajomi" którzy palili czasem w ogóle nie pamiętali co zrobili jak byli spaleni.


Widocznie w tym czasie nie tylko "palili"...
Bez przesady, nikomu nie zaszkodzi raz na jakis czas "rekreacyjnie" sobie czegos wziac (oczywiscie nie mowie tu o ciezszych srodkach jak opiaty)... gorzej jak ktos zaczyna np. palic marihuane/haszysz nie rok... a lat dziesiec. Jest to oczywisce szkodliwe dla zdrowia :P

@Shadover

Nie przejmuj sie, ja tez nie toleruje takiej mieszanki ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.01.2010 o 16:44, StaryCapiur napisał:

Zapal sobie To Ci się odwidzi : )

Nie zapalę bo nie jestem idiotą.

Dnia 11.01.2010 o 16:44, StaryCapiur napisał:

Też kiedyś byłem temu przeciwny, do pewnego czasu....

Cóż za piękna historia ...

Dnia 11.01.2010 o 16:44, StaryCapiur napisał:

Lepiej sobie zapalić niż sie nabrzdyngolić imo.

No popatrz, wy twierdzicie że "my" robimy z was "ćpunów" bo palicie trawkę a wy nam chyba delikatnie próbujecie zasugerować że pić z głową nie można. Co jest oczywiście bzdurą wierutną. Choćby w ostatniego sylwestra potrafiłem wypić kilka piw, trochę wódki, szampana i jakoś nie miałem ani faz ani bliskiego kontaktu z sedesem ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nawet jeżeli to prawda to co z tego? Nic. Nic co by w jakikolwiek sposób miałoby w tym momencie bronić marychy. Jeżeli mieszanie jej z alko lub czym innym powoduje przykładowo takie rzeczy to jest to kolejny powód przeciwko legalizacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.01.2010 o 23:46, Tyler_D napisał:

Nawet jeżeli to prawda to co z tego? Nic. Nic co by w jakikolwiek sposób miałoby w tym
momencie bronić marychy. Jeżeli mieszanie jej z alko lub czym innym powoduje przykładowo
takie rzeczy to jest to kolejny powód przeciwko legalizacji.


jak się wymiesza redbulla z vódką to też się odlatuje .Czyli według ciebie trzeba zabronić redbulla ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.01.2010 o 23:46, Tyler_D napisał:

Nawet jeżeli to prawda to co z tego? Nic. Nic co by w jakikolwiek sposób miałoby w tym
momencie bronić marychy. Jeżeli mieszanie jej z alko lub czym innym powoduje przykładowo
takie rzeczy to jest to kolejny powód przeciwko legalizacji.


Alkohol powoduje zanik pamięci, więc nie rozumiem o czym do mnie mówisz ;). Napisałeś "takie rzeczy" jakbyś imprezy znał tylko z brazylijskich seriali. :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.01.2010 o 23:49, Choinix napisał:

> Nawet jeżeli to prawda to co z tego? Nic. Nic co by w jakikolwiek sposób miałoby
w tym
> momencie bronić marychy. Jeżeli mieszanie jej z alko lub czym innym powoduje przykładowo

> takie rzeczy to jest to kolejny powód przeciwko legalizacji.

Alkohol powoduje zanik pamięci, więc nie rozumiem o czym do mnie mówisz ;). Napisałeś
"takie rzeczy" jakbyś imprezy znał tylko z brazylijskich seriali. :p

jeśli się chleje nałogowo ,albo jest się hardkorem i miesza się wszelakie rzeczy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.01.2010 o 23:49, hammerfall87 napisał:

jak się wymiesza redbulla z vódką to też się odlatuje .Czyli według ciebie trzeba >zabronić
redbulla ?

Oczywiście że nie [ chociaż czy ja wiem, może taki zakaz by nam na dobre wyszedł ;-P ] Tyle że do marychy teraz dostęp jest chyba prostszy albo porównywalny jak do wódki [ dla nieletnich rzecz jasna ], podsumowując - chyba mało kto myśli o konsekwencjach mieszając marychę z alko więc to tylko i wyłącznie ich wina. Mieszanie Red Bulla z wódą to raczej domena głównie tych starszych a ci już powinni być na tyle rozumni i wiedzieć że takie połączenia mogą być dosyć groźne o czym powinni dowiedzieć choćby czytając etykiety ... już nie mówiąc o tym że na logikę jest to srogie połączenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>Napisałeś

Dnia 11.01.2010 o 23:49, Choinix napisał:

"takie rzeczy" jakbyś imprezy znał tylko z brazylijskich seriali. :p

Miałem na myśli mieszanie trawy z innymi specyfikami ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.01.2010 o 23:57, Tyler_D napisał:

> jak się wymiesza redbulla z vódką to też się odlatuje .Czyli według ciebie trzeba
>zabronić
> redbulla ?
Oczywiście że nie [ chociaż czy ja wiem, może taki zakaz by nam na dobre wyszedł ;-P
] Tyle że do marychy teraz dostęp jest chyba prostszy albo porównywalny jak do wódki
[ dla nieletnich rzecz jasna ], podsumowując - chyba mało kto myśli o konsekwencjach
mieszając marychę z alko więc to tylko i wyłącznie ich wina. Mieszanie Red Bulla z wódą
to raczej domena głównie tych starszych a ci już powinni być na tyle rozumni i wiedzieć
że takie połączenia mogą być dosyć groźne o czym powinni dowiedzieć choćby czytając etykiety
... już nie mówiąc o tym że na logikę jest to srogie połączenie.

tu nie chodzi trzezwe myślenie czy tam niewiedzę jeśli ktoś ma ochotę to to zrobi skoro lubi:)
Jakby tak było jak mówisz to nikt by nie chlał ,nie ćpał ,nie palił itd po każdy by wiedział,że to szkodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak ale palenie czy trawy czy czego innego, picie [ w większości przypadków ] nie powoduje od razu stanu przedzawałowego / zgonu co jest dość prawdopodobne przy wypiciu drina z wódy i jakiegoś energetyka. Zwłaszcza patrząc na kondycję części młodych ludzi i to że zawały i choroby serca / układu krążenia dotykają coraz młodsze osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.01.2010 o 00:27, Tyler_D napisał:

Tak ale palenie czy trawy czy czego innego, picie [ w większości przypadków ] nie powoduje
od razu stanu przedzawałowego / zgonu

jeśli ktoś wypali całą paszkę papierosów (sposobem jeden papieros za drugim) lub wychleje duszkiem(przesadziłem) flaszkę wyborowej lub więcej będąc sam,ew obali parę flaszek nie wróżę mu dalszej kariery :)

co jest dość prawdopodobne przy wypiciu drina z

Dnia 12.01.2010 o 00:27, Tyler_D napisał:

wódy i jakiegoś energetyka. Zwłaszcza patrząc na kondycję części młodych ludzi i to że
zawały i choroby serca / układu krążenia dotykają coraz młodsze osoby.

jeśli ktoś prowadzi taki tryb życia to raczej logiczne ,że zawał go wcześnie dosięgnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No dobra a teraz mi powiedz kto jest takim idiotą by wypalić całą paczkę fajek na raz, obalić 0,7l [ przykładowo ] samemu [ słyszałem o jednym takim przypadku który tak zrobił i o dziwo przeżył ]? Prawie nikt się nie ima takich "zabaw". Poza tym napisałem chyba wyraźnie "od razu". Z tego co tu piszecie niemożliwym jest wypalenie takiej ilości zielska by zejść ... Ja mówiłem o zgonie / stanie przedśmiertnym natychmiast po zażyciu czegoś a nie po iluś tam latach czy miesiącach przyjmowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.01.2010 o 00:54, Tyler_D napisał:

No dobra a teraz mi powiedz kto jest takim idiotą by wypalić całą paczkę fajek na raz,

moja koleżanka z gimnazjum :) (jeśli dobrze pamiętam bo do gimnazjum chodziłem wieki temu)

Dnia 12.01.2010 o 00:54, Tyler_D napisał:

obalić 0,7l [ przykładowo ] samemu [ słyszałem o jednym takim przypadku który tak zrobił
i o dziwo przeżył ]?

była taki filmik na utubie w rosyjskiej szkole :) co chłopak obalił duszkiem litra budzie.
Prawie nikt się nie ima takich "zabaw". Poza tym napisałem chyba

Dnia 12.01.2010 o 00:54, Tyler_D napisał:

wyraźnie "od razu". Z tego co tu piszecie niemożliwym jest wypalenie takiej ilości zielska
by zejść ... Ja mówiłem o zgonie / stanie przedśmiertnym natychmiast po zażyciu czegoś
a nie po iluś tam latach czy miesiącach przyjmowania.


jak nie ima , świrów jest na potęgę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.01.2010 o 01:08, Tyler_D napisał:

Widocznie margines społeczny nam się rozszerza ale to nie powód do legalizacji wszelkiego
badziewia w tym trawy ...


legalizacja ,czy nie będzie tak samo ,jak zawsze .Dzieciak zawsze znajdzie sposób by zdobyć to co zakazane ,Można zabronić wszelakich używek ale to nic nie da

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.01.2010 o 01:10, hammerfall87 napisał:

legalizacja ,czy nie będzie tak samo ,jak zawsze .

Jak się nie będzie NIC robić to na pewno.
>Dzieciak zawsze znajdzie sposób by

Dnia 12.01.2010 o 01:10, hammerfall87 napisał:

zdobyć to co zakazane ,Można zabronić wszelakich używek ale to nic nie da

Tak ... tylko jakoś szkoda że nikomu chyba nie przychodzi na myśl bo na serio wziąść się za walkę z tym tylko od razu legalizować ... ja wiem że to prostsze i dla wielu o wiele bardziej na rękę ale ludzie. Choć trochę rozumu wykażcie [ nie, nie chodzi mi o ciebie ].

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.01.2010 o 01:14, Tyler_D napisał:

> legalizacja ,czy nie będzie tak samo ,jak zawsze .
Jak się nie będzie NIC robić to na pewno.

To co byś ty np zrobił,w tej sprawie jak byś miał np władze ,kasę itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Na pewno odpowiednie ustawy i regulacje prawne [ kary adekwatne do czynu czyli za posiadanie i tym podobne mniejsze kary typu grzywna, nadzór policji / kuratora / ośrodki wychowawcze / resocjalizacyjne a za pobicia, napady, wypadki spowodowane pod wpływem odpowiednio większe i tak dalej dalej ], walka z handlarzami, dilerami, gangami ale taka na serio, z prawdziwego zdarzenia a nie łapanie osiedlowego dilera spod trójki i nazywanie tego "szumnym triumfem policji". Kontrole w szkołach i ich okolicach [ co z tego że to jest nawet teraz skoro praktycznie daje zerowe rezultaty ? ], możliwość badania ucznia / pracownika czy jest pod wpływem dragów w pracy lub szkole. Poza tym - doinformowanie ludzi bo część ludzi z niewiadomych przyczyn uważa że albo trawa to nie narkotyk albo nie taki narkotyk co to może mi coś poważnego zrobić / nie uzależnić. Krótko mówiąc komuś musi się chcieć i ktoś musi ruszyć cztery litery ... ale po co skoro można zalegalizować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.01.2010 o 01:33, Tyler_D napisał:

/ciach/

Ja bym raczej powiedział, że większość społeczeństwa nie ma pojęcia o narkotykach i uważa, że to zło, a sami po pracy przychodzą do domu i walą pare głębszych czy tam piwko na sen czy żeby się zrelaksować. I to jest przecież normalne, zauważ, że alkoholik najczęściej nie jest świadomy swojej choroby i zauważają to dopiero jego przyjaciele/rodzina. Każdy zawsze mówi ''lubie sobie czasem wypić jak każdy'' tyle, że to czasem to jest codziennie lub z jednodniową przerwą.
Nie prościej zezwolić na hodowle do 5 roślinek, posiadania przy sobie do 1 g suszu, zrobić coffee shop po jeden dwa na miasto? W momencie wprowadzenia tego, nie ma dilerki, bo każdy może sobie wyhodować, może sobie wyjść na miasto z kumplami, zapalic i z dobrym humorem skoczyć na koncert czy do klubu(bo 1 g spokojnie wystarcza na 8 osób) i przy okazji upadną wszystkie sklepy z dopalaczami, bo kto będzie palił to gówno, jak może mieć sprawdzony przez sanepid i inne kontrole towar?
Skoro narkotyki są takie złe(psychodeliki) to czemu niekt jeszcze nie umarł przez marihuane, a w Holandii gdzie grzyby sa legalne zginęła tylko jedna osoba, bo wyskoczyła przez okno. Ile jest imprez kiedy ktoś podpity usiłuje zaszpanować jaki to on jest zaj*bisty i później masz rozwalone przystanki, pobitych przechodniów lub trupa na chodniku, bo przecież on się nie chwieje i przejdzie po poręczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować