koNraDM4

Sądzę, że to jednak news nieco zakłamuje bo nowości jest dużo więcej

Powariowali wszyscy z tym HDR ?

Najlepsze jest to, że filmowa adaptacja może być lepsza od ostatniej gry...

Treyach według mnie robi jedne z lepszych fabularnie codów

Przypomniała mi się starusieńka gra, diabelnie ciężka nawet z botami. Szkoda, że nie pamiętam tytułu

33mln na projekt to naprawdę mało, CIG powinno zająć się jednym ale porządnie.

Ale AC to takie mieszanie klimatu epoki z fikcją itd. Ta gra być może na tyle głęboko wchodzi w ten Japoński świat i klimat, że ten kto nie jest jakoś mocno zafascynowany kulturą wschodu może poczuć się przytłoczony.

Uwe Bol to brał się tylko za filmy na podstawie gier, a tu proszę cię mamy serial, który oprą na książce, którą myślą, że oparli na grze czy jakoś tak Nie ważne co robił Boll, tylko, zę robił to źle. A to, ze robią film na podstawie określoenego uniwersum, w któym powstał ksiażki i gry (a także komiksy, serial i film) i nie wiesz na podstawie czego robia serial to już twój osobisty problem, który raczej nie wpłynie na jakosć produkcji :) To była żartobliwa wypowiedź, nie bierz tego na poważnie w stu procentach

Uwe Bol to brał się tylko za filmy na podstawie gier, a tu proszę cię mamy serial, który oprą na książce, którą myślą, że oparli na grze czy jakoś tak

  Może to nie być zła decyzja; części, które zostały wymienione były przyzwoite, mimo paru mankamentów to nie były złe.

Miałem kupić na PS4, ale nie chciało mi się czekać aż cena do 3 dych spadnie, więc za niecałe 30 zł na GMG kupiłem. Ostatni raz styknąłem się z tak zj*b**ym portem przy Dishonored 2, i aż dziwi że po premierze nie było takiej samej nagonki jaka była tam, lub przy ostatnim Batmanie. Optymalizacja to nieśmieszny żart, taki Wolfenstein potrafił chodzić w stałych 60, a tutaj co chwilę miałem jakieś ściny. Skończyło się na tym, że aby grać w 60 klatkach, musiałem wyłączyć MSAA, i zjechać tekstury na Wysokie. Dziwna sprawa, ja na swoim gtx 970 oraz i5 3330 w full hd i reszcie włączonych opcji z reguły miałem stałe 60 fps z nielicznymi spadkami do 40.

Nie wiem czy to ci umknęło czy nie pamiętasz; gra nazywała się "Prey of the Gods" ale zmienili tytuł na obecny bojąc się pozwu od Bethesdy z powodu ich gry "Prey"

Gra w to od groma osób, rozgrywka jest inaczej zbalansowana w stosunku do reszty bf'ów więc przyciąga graczy którym nie odpowiadał poprzedni bf. Według mnie z pewnością lepiej zrobiono system zniszczeń i jazdy pojazdami innymi niż czołg bo z nimi zawsze był problem.

No, ich było czterech... Ah to tłumaczy dlaczeogo wzięli się za tak duży projekt, w końcu jest ich aż czterech. Tak trochę racja. Let mi Gugle it! ... "helloł Gejms" ... Liczba wyprodukowanych przezd NMS gier: 3. Liczba ww gier na platformy docelowe NMS: 2 (PC) 0 (PS4). Ja rozumiem, że studio stworzyliludize o pewnm doswiadczeniu, bo wcześniej pracowali w innyh firmach. Ale jako zespół maja mało doświadczenia, lista pracowników jest krótsza niz w skzolnym radiowężle, a oni wzięli sie za gigantyczną grę. Choć trzeba im przyznać, ze przynajmniej dcoś z tą grą zrobili. Giganci branży zazwyczaj olewają opinie klientów "bo i tak kupią kolejną część". Człowieku zanim wyślesz komentarz to upewnij się, że wszystka tam jest zrozumiałe i w porządku.

Bordelands też ma dużo specyficznego humoru nie tylko Claptrapa.

Ja to myślę, ze problem polega bardziej nie na tym co się znalazło w sadze i grach ale na tym co zarzucano wiedźminowi, akcja trzeciej części gry osadzona jest w Królestwach Północy, które wielu analogicznie utożsamia z europą. Twórcy gry widocznie tak widzieli Redanię i Temerię, nie ma co im zarzuciać braku innych kolorów skóry gdyż cały świat wiedźmina mówi o nienawiści do innych ras;  wszelkie zrywy czy pogromy skierowane są często w nieludzi, a osoby o kolorze skóry niczym kawa występują na południu. Z tego co pamiętam w dodatku serca z kamienia pojawia się zaklinacz, który pochodzi z południowych krain, może nawet z Nazairu i przypomina co tu dużo mówić - Araba. Orientacje seksualne też są najróżniejsze i tu nie ma co się kłócić, a czepianie się, że główny bohater jest jaki jest nie ma sensu i sądzę, że czepiają się osoby, które nie czytały książek. W uniwersum różne rzeczy, które są inne niż w tym prawdziwym są normalne więc nie ma co się czepiać.

I Iorwetha, nie zapominaj o nim.

O to speedrunnerzy będą mieli kłopot skoro już nie można używać gloo do przenikania przez sufit

No jeśli porównywać do konkurencji to chyba tylko Nintendo ich bije na głowę ale to głównie dlatego, że co wyjdzie na tamtą konsolę to w większości pozostaje na tamtej konsoli.

GTA V to naprawdę w porządku gra, online nieco odpycha ale nie każdy przecież musi lubić taki typ rozgrywki. Mimo wszystko w singlu po przejściu wszystkich misji pozostaje taki niesmak trochę, bez znaczących pobocznych aktywności gra jest dość nudna.

Aby to nie było coś z prostą rozgrywką jak w przeciętnych MMO RPG, ten gatunek zawsze mnie odpychał chociaż te coraz nowsze produkcje zamiast na statystyki coraz mocno stawiają na zręczność.

Z jakiegoś powodu przypomina mocno Stalkera 

On się od dawna DayZ nie zajmuje

Nie mam dobrego przeczucia, aczkolwiek jeśli zrobią jakieś naprawdę oryginalne tryby to czemu nie.

Myślę, że technologicznie sam zespół by czemuś nie podołał aczkolwiek jak się postarali to jednak się okazało, że są w stanie bez szukania jakichś specjalistów zrealizować to co Głuchowskiemu wpadło do głowy.