Lucek

Udało mi się bez edytowania, po rozwaleniu Szkotów i Francuzów przy pomocy Anglii w krótkiej kampanii. Nie obyło się bez silnego przymierza przeciwko mnie - Niemcy, Francja, Polska i Mediolan. Pod koniec wredny papież mnie ekskomunikował chociaż nie złamałem jego zakazu zabijania Niemców - nie doszło do żadnej bitwy. Co prawda nie zakończyłem z nimi wojny ale to była raczej ich wina skoro nie zgadzali się na zawieszenie broni. Teraz spróbuję chyba Mediolanu , bo napsuł mi sporo krwi i był ciągle w czołówce finansowej.

Czyli zasadniczo muszę tylko skończyć kampanię , tj. dotrwać do 1580 roku spełniając warunki zwycięstwa 45 w długiej albo 15 prowincji w krótkiej?

Jakie są dokładnie warunki odblokowania poszczególnych nacji? Czy muszę wygrać długą kampanię czy wystarczy krótka? A może wystarczy pokonać daną frakcję? A co jeśli zniknie z powodu rebeliantów?

Riddick, najnowsza trzecia część przygód tego pana. Hmm nie miałem żadnych oczekiwań co do tego filmu i dzięki temu nie zawiodłem się. Film ten to właściwie kalka tego co było w pierwszej części. Jedna planeta, klika postaci i krwiożercze potwory. To jedno zdanie to praktycznie streszczenie tego filmu. Moim zdaniem tylko dla fanów Richarda B. Riddicka.

To jest jasne i zrozumiałe. Ale taka turystyka chyba ma znaczenie tylko przy zwycięstwie kulturowym, a hotel jest budynkiem zwiększającym tylko turystykę, więc...? Przy okzaji jeszcze jeden problem. Kongres. Czy wyłączenie zwycięstwa dyplomatycznego wpłynie jakoś na kongres? Poza oczywistym czyli niemożnoscią wyboru przywódcy albo brakiem efektu kończącego grę w przypadku jego wybrania?

Ale coś zniknie? Któryś z cudów albo budynków? Bo przykładowo w Gods & kings po wyłączeniu zwycięstwa dyplomatycznego nie dało się zbudować ONZ. Czy w przypadku wyłączenia zwycięstwa kulturowgo będzie analogiczna sytuacja? Wydaje mi się hotele powinny stracić rację bytu...

Jaki będzie efekt wyłączenia zwycięstwa kulturowego? Czy jeśli je wyłączę to tym samym wyłączę archeologów, muzyków, pisarzy oraz artefakty i dzieła sztuki? Co stanie się z turystyką?

Przedłużka premium jest za expa? Czy za coś innego?

Nie mam aż tyle wolnego czasu :) Ani takiego ciśnienia na tą grę :P

Znowu jakiś event którego nie widać na stronie startowej - po przegranej bitwie dostałem dodatkowe 300 tys sreberek. Miały być jakieś premie za ordery , ale za specjalistę, a ja akurat dostałem tylko snajpera.

A te trzy dni premki były dla każdego ? Czy to jakiś ewent? Bo wczoraj tak ni z gruszki ni z pietruszki po pierwszej bitwie dostałem komunikat że misja zakończona i mam 3 dni premium?

A dla mnie wczorajszy wieczór z WoT był znakomity tylko dwie przegrane bitwy na jakieś dwadzieścia wygranych. W tym jedna śmieszna z 25 szt LPT :)

Tak jest gra skonstruowana. Bez premium zdarza się i na 7 że po zwycięstwie nie ma zysku. Poza tym może nie zauważyłeś ale meryphillia sypie przykłady z niższych tierów. Zresztą to nie ma znaczenia. Nie można zapominać że są dwie drużyny i zawsze połowa jest w plecy. Nikt mi nie wmówi że jak drużyna przegrywa to winien jest mm, zwłaszcza jeśli na topce są czołgi o podobnych możliwościach.

Dwa pytania: * po podróży z Cass wykonałem questa związanego z nią i jej karawaną co spowodowało . Prawdopodobnie wskutek tego działania Van Graffowie pokazują się jako wrogowie . Czy wbicie Van Grafffów będzie miało jakieś konsekwencje fabularne, umkną mi jakieś questy? *zmieniłem towarzysza z Cass na Veronikę , i jest kłopot : nie chce mi zaskoczyć quest "sprawię że się przejmiesz". Przepadł czy da się jakoś go aktywować?

Widzę że te statystyki i współczynniki przeżywasz jak koń podorywkę. A może zaczniesz wmawiać że że nie zdarzyło ci się nigdy dostać do drużyny która miażdży wroga? Wtedy też MM był zły?

A może ma tylko wyrównać szanse dla obu drużyn ? Nie przyszło ci to do głowy?

Wszystkie czy tylko niektóre? Tylko o 1 czy więcej? A co się przydaje z tego różnorodnego badziewia znajdowanego wszędzie? Jak zauważyłem są pewne możliwości modyfikacji sprzętu ale na poczatku nie łatwo ocenić czy warto się w to bawić.

Kilka pytań dotyczących rozgrywki: 1. Czy są możliwości zwiększenia współczynników inne niż wybranie perka, mam na myśli coś w stylu operacji w Bractwie stali z F1, albo F2? 2. Czy są miejsca gdzie można składować nieużywany sprzęt? Jakaś własna siedziba czy coś w tym stylu.? Jeszcze nie opuściłem lokacji startowej i już zbliżam się do limitu udźwigu, a nie bardzo wiem co się ostatecznie przyda. 3. Czy są możliwości podniesienia umiejętności na stałe? Ze zdziwieniem stwierdziłem że książki działają tylko przez jakiś czas, i to bardzo krótki.

Mam ten sam problem co Pablo_Querte Jak dokładnie nazywają się te pliki i gdzie powinienem je wkleić?

Tylko ty masz pecha. Albo mało żołnierzy. Zwerbuj tylu ilu się da i zobaczysz że wszystkiego będzie mniej więcej po równo.

A ja miałem dziś całkiem przyzwoite losowania. Dało się pograć,ogólny bilans więcej zwycięstw i dało się znieść tych kilka porażek, nie było też zbyt wielu jednostronnych bitew w stylu 15:3 :)

A może był jakiś event dla tk :P

Limit 2 to za mało. Ze względu na jeden z orderów to powinno być 3.

Ale mi się trafiła bitwa. Jakiś dzieciak rowalił trzy czołgi swojej drużyny, a potem rozwalili jego. W pewnym momencie było 10 do -3

Akurat to nie jest mój problem tylko MM który traktuje go jak scouta. Ja używam go tak jak piszesz, do flankowania i dobijania pokiereszowanych już czołgów.