Soamid

Ymm, wspaniały pomysł z tą akcją :) Wreszcie coś, co rzeczywiście się opłaca.. Ciekawe, czy rzeczywiście co tydzień będziemy dostawali jakieś, jak to ładnie określili "unikatowe" propozycje (czy nie skończy się na długopisach i smyczach ;) ). Jak zobaczyłem Wiedźmina za 19,90zł to myślałem, że wzrok na dobre mi się popsuł :P Widzę, że trzeba będzie polować na takie perełki (Wieśka akurat mam już od roku więc nie żałuję, ale jakby taki Mass Effect... ymm, nawet za 59 zł kusi bardzo). Na razie się jeszcze wstrzymam, wPLN raczej mi nie zabraknie (nazbierało się tego.. łoho, 238, nawet nie wiedziałem że tyle mam :D), a kto wie co rzucą za tydzień ;)

Właściwie odkąd Blizzard ogłosił rozbicie StarCrafta na trzy części, było wiadomo że to zabieg który znacznie przyspieszy premierę akurat tej gry, ciekawi mnie jedynie pewna rzecz- skąd w ogóle ten pośpiech? Dla mnie to w zasadzie obojętne- na obydwie gry czekam od bardzo dawna więc nie zaszkodzi poczekać rok mniej lub więcej (wg. mnie dużo gorszym zagraniem byłoby wydanie dwóch tytułów jednocześnie... zwłaszcza ze strony Blizza, który jak widać wie jak zarabiać ;) ), czy to będzie Diablo czy StarCraft [czy Warcraft IV :P]. No... może wolałbym, żeby StarCraftII nie wyszedł równocześnie Dawn Of War 2, bo braknie mi czasu i pieniędzy zapewne ;)

Jako dwie najlepsze wskazałbym Master Of Puppets (to w ogóle wg. mnie bardzo ważna płyta w historii muzyki, podobnie jak Kill''em All, jednak MoP zawsze wydawał mi się po prostu... lepszy, i to niemal pod każdym względem) i Ride The Lightning. A z tych które niekoniecznie uważam za najlepsze, ale za to lubię posłuchać to na pewno Black Album i... Reload. Tak, wcale nie uważam że to zła płyta ;) Najbardziej nierówna ze wszystkich płyt Metalliki, nie ma nic wspólnego z wczesną twórczością, ale jako taka hard-rockowa płyta na tle innych pozycji tego gatunku w latach 90-tych, przesiąkniętych panującym wszem i wobec grunge''em i pochodnymi tworami, to naprawdę dobra i wcale nieprzeciętna rzecz ;) A co do Death Magnetic- cóż, bardzo fajnie się tego słucha, lubię tą płytę, ale... hmm, na gramsajcie zamieściłem moją recenzję ;) (to się nazywa perfidna reklama :P).

Ostro na na tym Blizzconie w tym roku :D Warcraft IV... marzenie.. nawet bardziej bym na to czekał, niż na SC2. Ale nie przypuszczałem.. hmm, no nie wiem co powiedzieć, ten news totalnie mnie zaskoczył ;)

Tego się chyba nikt nie spodziewał rzeczywiście. Cóż, fakt że Blizzard nauczył się maksymalnie wykorzystywać potencjał swych produktów w celach zarobkowych... Dzięki WoW ma już chyba zapewnione dożywotnie utrzymanie, ale jak to mawiają, kto ma, będzie miał jeszcze więcej ;P Oczywiście to wydaje się ewidentnym skokiem na kasę (ciekawe czy Activision ma z tym coś wspólnego), jednak jeśli StarCraft 2 będzie tak dobry, jak być powinien to sama gra może na tym zyskać... Ciekawy jestem jak to będzie się przekładać na cenę tej gry... gier.. Czy np. każdy epizod będzie w cenie pełnoprawnego, dużego tytułu (załóżmy na nasze realia 99zł), czy może jednak trochę taniej... Oby, choć mam wrażenie, że to złudna nadzieja ;P I kolejna ciekawa rzecz- czy skoro Blizz zdecydował się na taki krok, to będą jeszcze jakieś inne, płatne dodatki (skończy się na tym, że trzeba będzie w domu zrobić nową półkę na samego tylko StarCrafta..).

Hmm, nie jest tak źle. Powiedziałbym nawet, że całkiem "standardowe" te wymagania ;) Inna sprawa, że sama gra zapowiada się... niepokojąco.

Lubię takie konkursy ;) Już kilka razy udało mi się na gram.pl coś wygrać, czasem dzięki szczęściu, czasem dzięki ślęczeniu non-stop przy komputerze :P Dlatego teraz czekam na ten newsletter. Tylko ciekawy jestem czy to będzie na tej zasadzie, że w każdy dostanie newsletter z ukrytymi 13 kodami i będzie na zasadzie kto pierwszy ten lepszy (to by było trochę słabe i nielogiczne), czy może te kody będą jakoś rozlosowane wśród adresatów... Tyle że jak taki ktoś nie odczyta swojego kodu, to pewnie on przepadnie... I pewnie specjalnie niejasno napisali, o który newsletter chodzi żeby nieco zawikłać sprawę :P Ja usunąłem ostatniego, jakiego dostałem więc jeśli tam coś było to poszło się bujać..

Tak, GH:WT będzie zawierało dokładnie to samo co Rock Band, czyli gitarę, perkusję i mikrofon. Poczytaj sobie zapowiedź na gram.pl albo oficjalną stronę GH:WT (bardzo fajnie zrobiona ;) ), bo nie sposób opisać w jednym poście wszystkiego, co się w nowym GH znajdzie: http://worldtour.guitarhero.com A pod USB to kontrolery z Xboxa są, PS2 ma chyba jakieś własne złącze (ale i tak spokojnie można dokupić adapter do komputera). Jednak dla twórców największy problem tkwi w tym, że nowe gitary są bezprzewodowe- Xplorer miał kabel i był kompatybilny z Windows XP (bo nie wiem czy wiesz, ale to co dodają do pecetowych wersji to nie jest jakaś specjalna wersja, tylko dokładnie model z GH2 na Xbox360- nawet ma ten xboxowy, świecący przycisk :P). A Xboxy używają trochę innej technologii bezprzewodowej, mają chyba wbudowane nadajniki. Czyli innymi słowy- sama gitara + baterie nie wystarczy, by działało to na pc ;) Ale tak jak powiedziałem są różne metody, nawet czytałem o użyciu bluetootha w celu podłączenia bezprzewodowych gitar konsolowych...

> Dzięki za info :) Poczekam na to Aerosmith na PC i od razu będę miał trójkę. Jednak nie > wiem czy wytrzymam do premiery GH:WT... Jeszcze się to przemyśli ;] Szkoda jednak, że > dają tego X''a miast tej nowszej, która o niebo lepiej wygląda. PC to pies? Najwyraźniej my pecetowcy to plebs i hołota ;) "Macie swoje GH na PC i nie nudźcie"... no ale już tyle razy mówiłem co myślę o pecetowej wersji GH więc pozwolisz, że nie będę biadolił :P W każdym razie polecam FoF MFH (dawniej Alarian) Mod- ta gra przebija wszystko (nawet na klawiaturze) :) A co do tych gitar jeszcze- nie tylko ładniejsze są te konsolowych wersji, ale przede wszystkim bardziej użyteczne. Sami twórcy wspominali że przy nowych kontrolerach te stare wydadzą się nam "dziecinnymi zabawkami". Ja swojego X-a bardzo lubię i nie narzekam pod tym względem, ale generalnie uważam, że wyłudzanie takiej sumy pieniędzy za grę z Xplorerem, który w tej chwili (po przeliczeniu walut) jest wart mniej niż 60zł to lekka przesada. Natomiast bardzo ciekawie zapowiada się "sprzęt" do GH:WT, pomijając nawet perkusję, to gitara będzie kolejny raz dość rewolucyjna. Zwłaszcza te dodatkowe klawisze dotykowe do uzyskania efektu slide (ciekawe jak to rozwiążą w pecetowej wersji lub w... FoF ;P). Ciekawostką jest też sam wygląd gitarki- po nieprzyjemnych doświadczeniach z firmą Gibson, Activision stwierdziło chyba, że najbezpieczniej będzie pozostać na swoim gruncie i oficjalnie gitara nie jest odwzorowaniem żadnego autentycznego modelu. Nie trudno jednak o porównania ;) Mnie na przykład bardzo się podoba taki kształt i kolor, bo do złudzenia przypomina mi Musicmana JP BFR w wersji Tobacco, czyli autorski model mistrza Johna Petrucciego ;) Dla porównania: wersja GH:WT: http://ps3media.ign.com/ps3/image/article/882/882949/guitar-hero-world-tour- first-look-20080619115657414_640w.jpg Musicman Petrucciego: http://www.elrincondelrock.com/wp-content/uploads/2008/01/tobacco.jpg

Ale to żadna nowość, było o tym chyba stronę wcześniej ;) Na Amazonie pre-ordery są już od jakiegoś czasu. Gitara oczywiście będzie.. ta sama co zawsze (Xplorer), innej najwyraźniej nie chce się panom z Activision/Aspyr dostosować do PC (a z tego co wiem to jest to możliwe, bo na forum FoF w wykazie obsługiwanych przez tą grę, a więc również przez pecety, instrumentów są wszystkie kontrolery gitarowe zarówno z GH, jak i RB, perkusja zresztą też. To chyba kwestia dodania do zestawu odpowiedniego adaptera). Aha, jeśli nie masz jeszcze oryginalnego GHIII to prawdopodobnie GH:Aerosmith będzie zakupem idealnym, bo w pudełku oprócz gitary i dodatku Aerosmith znajduje się oryginalne GHIII :) Natomiast jeśli masz już pecetowe GHIII to nie ma co sobie tym zawracać głowy i co najwyżej kupić samą grę. A najlepiej to w ogóle poczekać, bo większość znaków na niebie i ziemi mówi, że GH:WT też będzie na blaszaki... tylko jeszcze nie wiadomo co, jak, gdzie, za ile, no i czy znowu wcisną starego poczciwinę Xplorera (i czy np. w ogóle będzie perkusja). Zresztą zanim GH: Aerosmith na pecety pojawi się w Polsce to pewnie wieki miną ;P A tak w ogóle, wejdź na aspyr.com, lub od razu na jakiegoś Amazona (bo oczywiście na stronach Activision próżno szukać jakichkolwiek wieści o wersjach pecetowych...): http://www.amazon.com/exec/obidos/ASIN/B001DT8UDQ/aspyrmedia-20

Myślę, że można na to liczyć ;) GH: Aerosmith ostatecznie wyjdzie na pc więc nie widzę przeszkód by z Metalliką miało być inaczej (no chyba że GH: Metallica będzie oparte bardziej na GH:WT niż GHIII, to mogą być problemy, w przypadku gdy GH:WT nie wyjdzie na komputery, co jest możliwe, ale coraz więcej pojawia się pogłosek, że również będzie na pc. Uff.. zamieszałem :P). GH na DS-a to już jednak co innego i myślę, że nie dostarcza takiej frajdy jak normalne (choć nie grałem w tą wersję więc mogę opierać się tylko na opiniach innych), lepiej chyba jednak poczekać ;)

Perkusja byłaby wspaniała (tak btw. dzięki modowi Alarian Mod w Frets On Fire można grać na perkusji- jeśli oczywiście dany utwór zawiera taką opcję, a my mamy kontroler-perkusję... no można też grać na klawiaturze, ale... cóż, powiedzmy że to rzecz dla totalnych hardkorowców). Natomiast co do GH:WT na pecety, to niby mamy tylko plotki, ale coraz więcej serwisów dodaje wersję PC na swoich stronach- coś takiego pojawiło się już np. na Gamespocie: http://www.gamespot.com/pc/puzzle/guitarheroiv/index.html Pewne jest ponoć, że Neversoft nie będzie odpowiedzialny za konwersję, ale bardzo możliwe, że tak jak w przypadku GHIII i GH:Aerosmith (które do tej pory nie zostało oficjalnie zapowiedziane... mimo że na Amazonie można już zamawiać) zabierze się za to Aspyr. Niech tylko tym razem nie zawalą niczego i zoptymalizują dobrze grę przed wydaniem (albo chociaż po wydaniu :/)... W każdym razie Activision na pytanie o wersję o pc odpowiada w ten sposób: "that title has not been announced yet". Czyli szanse na wersję pecetową są, i to bardzo duże według mnie ;)

Zapowiedź fajna i gra pewnie też taka będzie.. Przypuszczam, że nie dane mi będzie w to pograć (nawet gdyby wyszło na pc, to cena... hmm.. długo bym na to zbierał, a przypuszczam, że jakbym powiedział komuś, że wydałem 600zł na grę z plastikowymi instrumentami to zostałbym uznany za wariata (właściwie to już tak się stało, gdy kupiłem GH3 na pc ;) ale co tam, uwielbiam to :P). Aha, wydaje mi się, że znalazłem mały błąd w zapowiedzi- to nie jest pierwsze GH, w którym można grać partie basu- w trybie kooperacji była taka opcja w poprzednich częściach ;) (no chyba że autorowi artykułu chodziło o granie na basie w trybie Kariery, solo). @Sashion: w październiku wyjdzie w Stanach, w Europie 7 listopada (w moje urodziny ;) ). Ale i tak znając naszego wydawcę (ekhm.. LEM) i biorąc pod uwagę problemy, jakie pojawiały się przy premierach poprzednich częściach, to dobrze będzie, jak w ogóle w tym roku nowe GH będzie dostępne w Polsce...

Uh.. jak przeczytałem zdanie "Okazał się on być... pecetem. " to pomyślałem, że chodzi o jakąś specjalną wersję GH: World Tour na pecety :P (choć już pojawiają się nieśmiałe pogłoski o tym, że koniec końców taka wersja powstanie). Ale sprytnie, bardzo sprytnie ;) Zastanawiałem się, jak oni rozwiążą kwestię tworzenia własnych utworów, a to rzeczywiście chyba najlepszy sposób... Heh, niesamowite jak ta seria się rozwinęła i praktycznie zawładnęła światem... No ale niedługo skończy się rozwój, a zacznie odcinanie kuponów, z tego co słychać, to wręcz dramatyczne...

Rzeczywiście... nie popatrzyłem dokładnie, ale angielska wikipedia przyszła z pomocą ;P Czyli jednak dalej męczą Xplorera :D Niech im będzie, dla kogoś kto nie kupił GHIII, to jak znalazł. Mnie jednak bardziej ciekawi perspektywa wydania GH: World Tour na komputery. Jeśli byłaby to prawda, to walić Aerosmith (no chyba że dodadzą w nim opcję ściągania piosenek i rankingi w internecie) ;) Ale wtedy to już na bank muszą zmienić "sprzęt grający"- o ile gitara na upartego mogłaby zostać ta sama, to przecież zarówno perkusja jak i mikrofon muszą być, i to specjalnie do komputera przystosowane. A jeśli już twórcy zdecydują się rzeczywiście wydawać tą grę na pc, to znaczy że prawdopodobnie GH: Metallica też trafi na pecety ;] Dla mnie bomba.

o_O to by było ciekawe.... nigdzie wcześniej o czymś takim nie słyszałem, ale rzeczywiście... jest na amazonie i na gamespocie, okładka wyraźnie ma napis "pc", a producent to Aspyr, czyli wszystko się zgadza. Dziwne tylko że na oficjalnej stronie Aspyr ani słowa... i w ogóle cisza, a wcześniej wyraźnie mówiono że GH:Aerosmith nie ukaże się na pc (podobnie jak GH: World Tour...). Dziwne to to dla mnie, ale przypuszczam że gra wyjdzie- tyle że bez gitary. To by było logiczne i nic nie stoi chyba na przeszkodzie (co innego gdyby miała to być wersja z gitarą- bo tak naprawdę to jest chyba największy problem- musieliby albo znów wcisnąć tego samego, starego, poczciwego Xplorera (a to już by byłą przesada), albo przerobić te nowe bezprzewodowe modele- i tu pies pogrzebany. Zbyt mało to opłacalne, biorąc pod uwagę popularność wersji na PC). Ciekawe w takim razie ile to u nas będzie kosztować... jeśli będzie to konwersja na odwal się, jak w przypadku GHIII, to nie jest to warte więcej niż 50zł (a przypuszczam że taka cena to marzenie ;) ).

Tak? :D Hmm.. wszystkiego się spodziewałem, ale nie tego :P Dlaczego? Pytałem już o to kilka osób, ale albo nie potrafili stwierdzić (głusi czy co?), albo dowiedziałem się różnych rzeczy: raz ktoś powiedział że "motywy z new song są tylko w End of the line", później przeczytałem, że to nieprawda i spytałem kogo innego. Wtedy usłyszałem, że ten motyw znajduje się w Judas Kiss. Ale tego nie potwierdził mój inny kolega, który stwierdził, że jeśli jest to tylko i wyłącznie w All Nightmare Long. No ale.. w każdym razie ważne że jest ;) Bo słyszałem, że wiele motywów z Mission Metallica nie pojawiło się ostatecznie na płycie. Tak jak np. motyw "When the Sun goes Hellbound And the moon does ressurect the night", z którym wiele osób wiązało jakieś nadzieje. Dzięki wielkie :)

No to pięknie :) Nie mogłem przeboleć tego, że nie będzie TFU na pecety... tyle było że kategorycznie to niemożliwe itd. Gry na podstawie SW nigdy nie były jakimiś arcydziełami (no.. można by tu podciągnąć KotOR, którego uwielbiam), ale jakoś... zawsze mi się fajnie w nie grało (może dlatego że dawniej miałem fioła na punkcie SW i nie mogła mnie ominąć ani jedna najmniejsza bzdura związana z tym uniwersum). Przypuszczam (hmm.. po trailerach było widać, że to wręcz pewne), a przynajmniej mam nadzieję, że tym razem nie będzie inaczej.

Ja też zamierzam kupić, ale nie słuchałem (i nie będę słuchać dopóki nie kupię, bo nie chcę sobie psuć zabawy) jeszcze... Ale mam pytanie, bo już nie mogę wytrzymać :D Mówisz, że dużo jest motywów z New Song (zwanego Death is not the end), a czy jest konkretnie ten : http://www.youtube.com/watch?v=OqdTy4y1XN0 Nikt do tej pory tego nie potwierdził, a ja już umieram w niepewności, bo uwielbiam ten motyw ;)

Widzę, że jesteś oblegany na tym forum ;) Znalazłem całkiem ciekawy zasilacz (opinie też są bardzo dobre), konkretnie GPS-550AB-A Chieftec 550W (dodatkowo jest w moim zaufanym sklepie: http://www.notebooki.pl/notebook/pokaz/47574/). To dobry wybór? O czymś jeszcze powinienem pamiętać przy wyborze zasilacza? Przepraszam, że tak Cię zasypuję pytaniami, ale widzę że znasz się na rzeczy ;)

Hmm, dałeś mi do myślenia z tym zasilaczem. Na różnych forach ludzie wymieniają firmę Linkworld jako jedną z najgorszych jeśli chodzi o zasilacze... powinienem ukatrupić tego faceta w serwisie komputerowym, który doradził mi ten zasilacz (patrzył na mnie z taką pogardą i w kółko powtarzał "panie, ja w tym siedzę od lat..."). Sprawdziłem w BIOSie szacowane napięcia i wygląda to tak (w przybliżeniu oczywiście): 11,730 V; 5,065 V; 3,376 V. Takie wahania są niebezpieczne? W każdym razie... jaki byś mi polecił dobry i w rozsądnej cenie zasilacz do takiej karty graficznej (no i rzecz jasna dość mocnego sprzętu, jaki posiadam), czyli Radka HD 4850?

Ale mi się wcale nie resetuje komputer ;P Ekran robi się ciemny, no signal, karta tak jakby się "wyłącza", a wszystko inne działa (słyszę dźwięk, gra reaguje na klawisze, które naciskam). A komputer muszę resetować sam, z guzika, bo to jedyne wyjście (no chyba że zasilacz może, no nie wiem, nie wytrzymać i odciąć zasilanie jedynie karcie grafiki?). Grałem niedawno w Crysisa i problem znów się pojawił. Wysadziłem granatem 3 samochody na raz, gra na chwilę się przycięła (udało mi się sprawdzić temperaturę karty- 79 C), później wszystko wróciło do normy, ale za kilka minut pyk, i no signal. Popróbuję jeszcze w innych grach i jeśli coś takiego będzie się działo, to będę reklamował kartę.

Ciekawe... teraz wszyscy producenci gier rzucą się na gry muzyczne i za kilka lat będziemy patrzeć na nie ze znużeniem i mówić o przesycie... Cóż, tak chyba się dzieje z każdym świetnym pomysłem. Coś mi się jednak wydaje, że Rock Revolution nie przebije ani Rock Banda ani GH. Przynajmniej na razie.. No chyba że cena będzie naprawdę rozsądna (w co wątpię, zwłaszcza w naszym kraju). Setlista naprawdę wyborna i piękna... gdyby te utwory były oryginalne to przypuszczam, że zarówno twórcy GH jak i RB zaczęliby spoglądać na Konami z małym niepokojem. Ale tak? Hmm... Swoją drogą nie wyobrażam sobie niektórych z tych utworów jako coverów np. Pull Me Under od Dream Theater- współczuję coverującemu zespołowi ;)

ehh, znowu mi nie zaliczyło posta jako odpowiedź... @ziptofaf: > Byłoby dziwne, gdyby było inaczej...Każda karta (tak ATI, jak i Nvidii) wyje dopóki nie > pojawi się ekran ładowania systemu. Niekoniecznie, tak zdarzyło się tylko w tym jednym wypadku, później już było normalnie (system wstaje, jest cichutko, włącza się ATI CCC i ładuje profil z 60%- robi się trochę głośniej... nie wiem jakie jest domyślne ustawienie do momentu załadowania systemu, ale na pewno nie 100%.) > Tak, wal 3D Marka! Sprawdź w grach! Ewentualnie masz za słaby zasilacz, ale wątpię... Tak też zrobiłem ;) Cały czas jak gram mam obawy, że za chwilę coś się stanie (stresujące to to), ale na razie (od momentu gdy zastosowałem fanfixa) nic się nie wydarzyło... Grałem przed chwilą w tego nieszczęsnego Crysisa jakieś pół godziny i wszystko było tak jak powinno (temperatura po zakończeniu gry 79 C). Nie wiem co by się stało gdybym grał kilka godzin, no ale... Jeśli chodzi o temperatury to w ogóle ciekawe rzeczy się dzieją- przy wiatraczku na 60% temperatura wynosi 58 C, ale gdy podkręcę go wyżej praktycznie nic się nie zmienia. Najwyżej o stopień lub dwa. Przy turbinie 100% temperatura wynosi... 53 C. Tak więc wychodzi na to, że u mnie to najniższa możliwa. W porównaniu z tym co mówił Beliar-13, u mnie za każdym razem jest o ok. 10 C wyższa. Zastanawiam się czy biorąc pod uwagę moją badziewną standardową obudowę (a wewnątrz sporo rzeczy mocno grzejących się- np. dwa dyski twarde), słabe umiejscowienie komputera, to staje się możliwe. Chociaż z moją poprzednią kartą (niesławny Gainward GF 8500 GT) nie miałem żadnych kompletnie problemów (prócz tego że był to najmniej opłacalny zakup jaki poczyniłem w życiu), a była wyposażona jedynie w radiator (a słyszałem, że ona też się nagrzewa). Cóż, wygląda na to, że przyjdzie mi zainwestować w jakieś dogodne warunki dla mojego sprzętu (ostatecznie mogę zamontować w obudowie wiatrak do serwerów, którym w upalne dni chłodziłem pokój :D Miałbym wtedy chyba najgłośniejszego peceta na świecie :P). A zasilacz do tej pory się spisywał- 580W, tylko tani był dość... nie znam się na tym, ale firma to Linkworld

Niestety.. choć udało mi się przeprowadzić podstawowe testy w 3D Marku (temperatura wzrosła do 70 C), chwilę potem, gdy włączyłem dodatkowe testy (te z trójkątami), ekran się wygasił. I tym razem nieźle się przeraziłem, bo mimo resetowania komputera obraz nie chciał wrócić. Dopiero gdy wyłączyłem zupełnie komputer i zasilanie, włączyłem ponownie, obraz wrócił. Co ciekawe, gdy system się uruchomił, wiatraczek... zwariował. Nie wiedzieć czemu zaczął działać na 100% obrotów, dopiero gdy załadowałem ponownie swoje ustawienie wróciło do 60%. Tak więc naprawdę nie wiem, w czym rzecz. Chyba nie chodzi tu jednak o przegrzewanie (70 C to przecież nie jest jakaś niebotyczna temperatura, w wyższej ta karta normalnie pracuje... no chyba że w momencie testowania tych trójkątów, temperatura skoczyła jeszcze o 30 stopni... to możliwe w ogóle?). Są jeszcze jakieś inne możliwości? Nie wiem nawet jak w razie czego to reklamować by nie zrzucili winy na mnie (albo na grę czy program).