Jaro7788

Hmm... ja jakoś nigdy nie myślałem o swojej przyszłości w kategoriach branży komputerowej. Mierzę w politykę. ;)

Dzięki za informację. Na pewno po wakacjach powiedzą mi w szkole o ogromnej różnorodności gatunkowej na konsole. Nie wiem, po co w ogóle komentowałeś moje zdanie - nie podałeś żadnych argumentów, że jest inaczej, co znaczy, że takowych nie ma w ogóle. Więc przykro mi - to ja mam rację.

City Interactive powinno się nauczyć jak robić dobre niebudżetówki. A CDPR - jak przestać wpatrywać się w sukces Wiedźmina i brać się za tą nową, "tajemniczą" produkcję. ;)

Wiesz co, ja też się nie mogę doczekać. Upadek tej inicjatywy na pewno bardzo podniesie prestiż Polski na światowym rynku gier. Euro 2012 też chcesz, żeby nam odebrali? Chcesz, żeby rosły ceny benzyny? Czujesz się dzięki temu lepiej? Jeśli tak, to udaj się do lekarza pierwszego kontaktu albo zażyj Brain Freshener - tylko przed użyciem przeczytaj ulotkę dołączoną do opakowania bądź skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą.

Dobra - może nie wszystko było zrzynką z Lucasa, ale jednak zrzynką z ogranych i oklepanych motywów s.f.! Scenarzystów z BioWare nie stać na nic więcej? Gdyby ktoś mi powiedział: stwórz pod względem politycznym galaktykę, nie robiłbym jedynej słusznej społeczności, do której dziwnym trafem należą wszystkie rasy poza Systemami Terminusa, ale wiele państw walczących o terytorium na wzór europejskich konfliktów na przestrzeni dziejów, z których nie dałoby się wyłonić jednego dominującego lidera. I, uprzedzając Wasze uwagi, wcale nie uważam, że uniwersum Lucasa wypada na tym tle lepiej, bo nie wypada. Starałbym się nakreślić wizję ludzi z przyszłości z inną mentalnością niż nasza - dlaczego za kilka stuleci na przykład religia nie miałaby stać się na powrót najważniejszą częścią życia? Nie wiem, jak będzie wyglądała egzystencja naszych dalekich potomków, ale jedno jest pewne - będzie zupełnie inne niż to, co serwuje nam większość twórców fantastyki. Jestem przekonany, że nie będzie ani raju na Ziemi, ani zupełnego upadku cywilizacji.

Nie zaprzeczam, że Lucas wyjątkowo lubi patos i amerykanizm. Ale jednak stworzony przez niego wszechświat w 1977 roku był oryginalny - Mass Effect to tylko otwarta kopia! Biotyka to tylko jeden z przykładów, mogę podać inne: Galaktyczna społeczność - Republika Galaktyczna Rada Cytadeli - Senat Galaktyczny Cytadela - Coruscant Widma - Jedi Zbuntowane Widmo - Upadły Jedi Przekaźniki masy - Hipernapęd I tak dalej, i tym podobne...

Nie wiedziałem, że Japonia, Niemcy, Wielka Brytania i USA stały się oficjalnie Resztą Świata. Ech, te nasze media, wszystko perfidnie przemilczą... Ale konstruktywna odpowiedź... jeśli chciałeś przekazać mi jakąś wiedzę, to ci się nie udało.

Przyznam, że zachwytów nad fabułą zupełnie nie rozumiem. ME na tym tle niczym specjalnym się niestety nie wyróżnia. Cóż, gdybym ja pisał scenariusz do takiego hitu, to zadbałbym nie tylko o co najmniej kilka porządnych zwrotów akcji, ale też stworzyłbym galaktykę miejscem ciekawym, a nie takim, które już znamy. I na pewno nie byłoby w moim scenariuszu żadnej biotyki - dla mnie takie otwarte kopiowanie z Gwiezdnych wojen jest po prostu bezczelne. Szkoda, że dla Kapryshyna nie.

Ale tam nawet nie ma opcji wyciszyć, jest tylko "zaznacz". :( Masz może gg? Zresztą nieważne, niezależnie jak ustawiam te wszystkie suwaki, to i tak dźwięku nie ma. Moja sytuacja: - w Audio/Nagrywanie dźwięku/Głośność wszystkie suwaki mam najniżej, opcja "zaznacz" jest pod Miks stereo. Balans jest wszędzie na środku. - we właściwościach Regulacji nagrywania mam SoundMAX, zaznaczone "Nagrywanie" i wszystkie cztery pozycje zaznaczone. I co mam teraz z tym zrobić? Łopatologicznie, jeśli można - dokładnie co i gdzie przesunąć. Sorry, że zawracam głowę, ale nie daje mi to spokoju.

Jasne, zapraszamy na wycieczkę do Rosji. To akurat szczera prawda. Dlaczego na konsolach nie ma prawie żadnych przygodówek czy strategii?

Nie zrozumiałeś mnie. Armageddon kojarzy mi się raczej z końcem świata, zresztą polskie słowo to to nie jest. Wspomniana "Totalna rozwałka" byłaby IMHO dużo lepszym rozwiązaniem. A "Czyste niebo" jest wiernym tłumaczeniem "Clear Sky" i oddaje wszystko to, co oryginalny tytuł powinien - przy czym nie ma wątpliwości, że ktoś, kto na przykład zna rosyjski, a nie angielski, będzie wiedział, o co chodzi. Więc niby czemu nie miałby być przetłumaczony? Zresztą nie zapominaj, że akcja dzieje się na Ukrainie - który język bardziej pasuje do tych klimatów? Polski czy angielski? Zresztą nie sądzisz, że w tej branży angielski jest już i tak dość mocny? Nic się nie stanie, jak podtytuły będą tłumaczone. Filmy animowane - zgadzam się. Filmy aktorskie - Harry Potter to rzeczywiście bardzo kiepska robota. Star Wars epizody II i III również, ale Mrocznemu widmu trudno pod tym względem cokolwiek zarzucić. A pozostałe filmy... widziałeś może Anatomię morderstwa w polskiej wersji reżyserii p. Zofii Aleksandrowicz? To i wiele jej innych dzieł to przykłady słynnej "polskiej szkoły dubbingu" - polecam zapoznanie się. Gry - 90%? A skąd?! Umówmy się, że zdarzają się buble i ekstra dubbingi. Ale na pewno nie w takim stosunku. Co do sytuacji pogarszania się jakości polskich wersji... to zależy, jak patrzymy. CDP ostatnio rzeczywiście pod tym względem prezentuje się gorzej. Ale pozostali wydawcy? W tym roku niezwykle wybornie popisał się Techland, podobnie zresztą jak Cenega. Nicolas Games też podwyższa poziom. Więc... sam widzisz.

HiSin -> Twoje podejście (Polska biedna, biedniejsza może nawet od Zimbabwe) kojarzy mi się z ruchem, którego nazwy nie pamiętam, a który rozwinął się chyba gdzieś w pozytywistycznej Polsce: hodowanie w sobie żalu do całego narodu dla samego żalu. Ludzie po prostu chcieli być nieszczęśliwi. A to bardzo niedobrze.

Ta gra musi wyjść na Wii, bo innej opcji nie ma - to znaczy, może dałoby się zrobić konwersję na PC, ale wtedy byłaby to zwykła, niczym niewyróżniająca się przygodówka. Nie zapominajmy, że esencją Sadness mają być takie rzeczy jak rzucanie lin czy przełączanie dźwigni za sprawą ruchów pilota. Swoją drogą ciekawe, czy będzie po polsku? Akcja będzie mieć miejsce na zachodnich terenach Cesarstwa Rosyjskiego, co może oznaczać dzisiejsze tereny Polski pod rosyjskim zaborem. Więc może spolszczą... jeśli tak, to będzie pierwszy taki przypadek na Wii. A tak w ogóle, to jakich platform (mowa o popularnych obecnie) Polska jeszcze nie zwojowała albo nie ma planów, by się to wkrótce zmieniło? X360 jest, co do PS3, to wkrótce będzie konwersja Wiedźmina (zapowiedziana w jednym Insiderze), a potem jeszcze THEY no i tajemniczy projekt People Can Fly skierowany tylko i wyłącznie na konsole. Wii, to oczywiście Sadness (i spokojna głowa, ta gra na pewno niedługo wyjdzie). Chyba nic jeszcze nie było na PS3 i PSP. Ale czas pokaże...

Ale dlaczego? Przecież to nawiązanie do atomowego wybuchu, po którym zostaje brudne niebo. A jak go nie ma, mamy czyste niebo. Proste.

Znalazłem ten Miks stereo (on nie ma być wyciszony, prawda?) i dźwięk, zgodnie z tym co mówił Quong, mam - tyle że to same trzaski. I teraz nie wiem, który z suwaków mam zmniejszyć - ich tam jest multum!

No nie... mi też się taki tytuł nie podoba, ale nie powiesz mi, że z powodu takiego g... będziesz sprowadzał grę z zagranicy?!

Ja jestem fanem pełnych lokalizacji. I co? Kiedy ja niby wymagałem, by tytuły były zawsze po polsku? Podtytuły są ważne i dobrze, że je się coraz częściej tłumaczy. Ale uwierz mi, nie zależy mi na "Kredzie asasyna" czy "Upadku snu". Więc nie mów, do czego dążą zwolennicy dubbingu, jeżeli nie masz o tym pojęcia.

Jedyną opcją nagrywania jest SoundMAX. :/

Trochę głupio pytać, ale... gdzie znajdę te opcje karty? ;)

Ten drugi to zdecydowanie podróba - patrz komputer w jednym z pokoi.

Ja tam kiedyś z siostrą w Austrii wygrałem w szachy (w takie metrowej wysokości), ale ostatnio w konkursach szczęścia niestety nie mam.

Nie da się tego zmienić?

Ja Ci niestety nie pomogę. Ale przy okazji chciałbym zwrócić się z apelem o pomoc do innych graczy - czy Wam też Fraps nie rejestruje dźwięku, tylko sam obraz? Jeśli tak, to jak to naprawić? Bo za cholerę nie umiem...

Bez sensu, panowie z CDP. Mimo całej sympatii do Was muszę to powiedzieć - bezsensowna polityka. Arrmageddon to nawet nie polskie słowo.

Musisz reinstalować. Ale IMHO nie warto - już wkrótce się przyzwyczaisz i może nawet uznasz go za dobry.