KrzysztofMarek

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    25026
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez KrzysztofMarek


  1. Dnia 04.02.2015 o 17:18, Snafu napisał:

    /.../ > Podkreślę jeszcze raz, skoro moderator został wyrzucony, to raczej nie tylko jednej osobie
    "nie odpowiadał"(piszę w cudzysłowie, jeśli chcesz się dowiedzieć czemu przeczytaj kilka
    stron wcześniej.

    Ależ wiem. Nie jednej, ale bym się może z 20 osób doliczył.

    Dnia 04.02.2015 o 17:18, Snafu napisał:

    Nie chce mi się już po raz n-ty tłumaczyć Ci o co chodzi). Jeśli Tobie
    to przeszkadza, proszę bardzo, pisz do administracji żeby przywrócili tego moderatora.

    A po co? Mnie nie przeszkadzał, ale to nie znaczy, ze był dla mnie ideałem.

    Dnia 04.02.2015 o 17:18, Snafu napisał:

    Podkreśl, że TOBIE przecież nic nie zrobił, a przeżyłeś PRL i zdobyłeś własny tytuł na
    tym forum, jak i na forum CDP.

    Bo nie zrobił. Podobnie jak żaden inny moderator, a było ich 9moderatorów) sporo.

    Dnia 04.02.2015 o 17:18, Snafu napisał:

    Dodatkowo, regulamin NIE pozwala na banowanie użytkowników bez podania przyczyny i nie
    zezwala na kasowanie postów, które w żaden sposób go nie naruszają.

    Niestety, w regulaminie stoi jak byk: "moderatorzy maja prawo". No to, moim zdaniem, trzeba zmienić regulamin. Najpierw.

    Dnia 04.02.2015 o 17:18, Snafu napisał:

    Czego się czepiam? Tego, co napisał Tuchaczewsky w swojej wypowiedzi, niby jesteś za
    zmianami a cały czas, w kółko coś ci nie pasuje....

    Bo nie pasuje.
    Spróbuję wyjaśnić Ci to powoli:
    1. Władzę nad forum sprawują właściciele forum. Oni są władni nawet skasować całe forum, prawda? Czy do tego stwierdzenia masz jakieś zastrzeżenia?
    2. Właściciele forum ustanowili regulamin forum. Mają takie prawo, no bo są właścicielami forum. Masz zastrzeżenia co do tego stwierdzenia?
    3. Do bieżącej kontroli tego, co się na forum dzieje, właściciele ustanowili moderatorów. Mają (moderatorzy) pilnować, żeby użytkownicy przestrzegali postanowień regulaminu. Masz jakieś zastrzeżenia do tego stwierdzenia?
    4. Uprawnienia moderatorów są określone w regulaminie, który, przypominam, ustanowili właściciele forum. Masz jakieś zastrzeżenia co do tego stwierdzenia?
    5. Uprawnienia moderatorów są takie, jakie są:
    "W serwisie gram.pl podstawową władzę stanowią Pracownicy gram.pl oraz Moderatorzy. Mogą usunąć dowolną wypowiedź oraz zablokować możliwość dodawania kolejnych bez podania przyczyny - takie mają prawo!"
    Czy masz zastrzeżenia do tego stwierdzenia?
    6. Zatem, co zrobił Wojman? Co z jego działań złamało regulamin? Przecież to, co zrobił wynikało wprost z regulaminu. Masz zastrzeżenia do tego stwierdzenia?
    7. Zatem wszystko to, co zrobił Wojman miało oparcie właśnie w regulaminie. Masz zastrzeżenia do tego stwierdzenia? Udowodnij, ze było inaczej.
    8. Zatem podstawową sprawą jest taka zmiana regulaminu, żeby jego interpretacja nie doprowadzała do konfliktów. Dokładniej, żeby nie było wojny miedzy użytkownikami, a moderatorami. Masz zastrzeżenia do takiego postawienia sprawy? Czekam na argumenty.
    9. Mam faktycznie zastrzeżenia co do:
    9.1. Pretensji do moderatora zamiast do regulaminu;
    9.2. Braku nadzoru właścicieli forum;
    9.3. Wykpienie się od odpowiedzialności za wszystko co się wydarzyło, przez zwalenie wszystkiego na jednego moderatora. Jak już wcześniej napisałem, czekam, kto następny będzie "tym złym"
    10. Teraz oczekuję ustosunkowania się do moich wszystkich uwag. I odpowiedzi typu ""styki mu się przegrzały pod czaszką" nie będę mógł brać na poważnie.
    P.S.
    Poprawiłem literówki (pewnie nie wszystkie)


  2. Dnia 04.02.2015 o 16:43, Snafu napisał:

    /.../ > Nie mogę już edytować posta, ale jeszcze jedno.
    Wskaż mi sytuację, gdzie moderator stracił swoją  "posadę" po błędnej/złej interpretacji
    regulaminu.

    >
    A przypadek Wojmana to niby czego dotyczył? Złamania regulaminu, czy jego złej interpretacji? Przecież regulamin wyraźnie mówi, że moderatorzy "mogą". Zatem co, złamał regulamin, czy źle go zinterpretował?


  3. Dnia 04.02.2015 o 16:36, Snafu napisał:

    Oj chłopie...
    Myślałem że spawa Wojmana została wyjaśniona, ale jak widać dalej coś do ciebie nie dociera...
    Zła interpretacja to nie banowanie z własnego widzmisie i kasowanie postów "bo tak"

    Wiesz, coś jest nie tak.
    Jeśli regulamin pozwala ( a pozwala, "moderatorzy maja prawo") to znaczy, ze jest to wina regulaminu, jeśli nie pozwala, a mimo to moderator może, to wina braku nadzoru właścicielskiego. I dlatego nie rozumiem, czego się czepiasz. Czy Tobie chodziło jedynie o wywalenie moderatora, który Tobie nie odpowiadał, czy też o zmianę całej sytuacji?


  4. Dnia 04.08.2014 o 23:17, Karharot napisał:

    /.../ > Obawiam się że w tym wypadku (potencjalna niechęć do gier) więcej ma to wspólnego ze
    społeczeństwem i jego oczekiwaniami niż z jakimkolwiek wpływem przywódców. /.../
    Rezultatem powyższego jest to że zmontowanie taniej sensacji która jest ustawiona pod
    oczekiwania widzów jest prostsze i lepiej odbierane podczas gdy materiał przygotowany
    rzetelnie wymaga od autora nie tylko większego nakładu pracy przy zbieraniu materiałów
    ale i ma większe szanse na chłodne przyjęcie przez odbiorców.

    Dawno to napisałeś, a ja dopiero dzisiaj wszedłem na stronę i odczytałem to, co napisałeś. Moja odpowiedź jest więc spóźniona, ale bez mojej winy.
    Tak, masz wiele, nawet bardzo wiele racji. Ale, czy jesteś pewny, że Umiłowani Przywódcy odczytują właściwie oczekiwania społeczeństwa? Jakiejś części tego społeczeństwa zapewne tak, ale jakiej części? Jeśli odpowiesz mi, że większości, to będę załamany. Bo będzie to oznaczało, ze większość społeczeństwa jeszcze nie dorosła ... wróć, jeszcze nie zrozumiała tego, co niesie ze sobą rozwój technologii. Rozwój technologiczny niesie za sobą rzeczy dobre i rzeczy złe, a naszą rzeczą jest wybrać z tego to, co jest dobre. Jeśli tego wybrać nie potrafimy, to znaczy, ze umysłowo zostaliśmy w tyle. I to znaczy, że Umiłowani Przywódcy świadomie (bo przecież nie mam ich za durniów, co najwyżej za cynicznych manipulatorów) grają naszymi lękami, wynikającymi z naszej nieświadomości.
    Ponieważ to może być różnie odczytywane, to na wszelki wypadek dodam, ze jestem już w wieku... hm, pozwalającym teoretycznie mieć prawnuki, chociaż mam tylko synów.


  5. >/.../ chce ustalić jedno konkretne stanowisko

    Dnia 04.02.2015 o 16:27, Pietro87 napisał:

    w sprawie dyskusji o emulatorach gier, tak, żeby nie było właśnie sytuacji, że jeden
    moderator dopuszcza wstawienie paczki z emulatorem lub odnośnika do oficjalnej strony
    danego emulatora a drugi odstawia kuriozum i nagle podciąga to pod piractwo bo luka w
    regulaminie mu na to pozwala.

    No i to jest właśnie kwestia regulaminu, w dalszej kolejności dopiero interpretacji regulaminu.

    Dnia 04.02.2015 o 16:27, Pietro87 napisał:


    Dlatego zadałem pytanie, traktując obecną ekipę jak rozumnych ludzi którzy jak coś ustalimy
    nie będą potem odwracać kota dupskiem =)

    A co Oni mogą? Interpretować regulamin? A kto się odważy... jak po złej interpretacji przestanie być modem. Będą milczeli. Mod nie powinien się bać.


  6. Dnia 01.02.2015 o 22:31, Pietro87 napisał:

    /.../> Konkretnie do 35-40 roku życia gdzie proces spalania sadła siada jak tir z biedronki
    pod obciążeniem palet xD
    Paradoksalnie łatwo określić po wieku sportowca czego i ile bierze [/.../

    Taaaa... A ten, to ile brał? I czego? A ż boję się to pokazać, bo któryś z moderatorów uzna to za nieprzyzwoite. No to zaznaczam, ze wyłącznie w celach naukowych...


  7. Dnia 04.02.2015 o 15:16, Pietro87 napisał:

    Pozwolę sobie z tematu o moderatorach skorzystać - /.../
    Wolał bym z góry wiedzieć co mogę zamieścić - tak, żeby potem nie było nieporozumień.

    Zawsze byłem zdania, że moderatora najlepiej oceniać analizując jego decyzje. Bo co mi po tym, ze moderator lubi akwarium, czy smażone ryby?
    Ale, skoro tego nie można, co nam pozostaje?
    Pozostaje nam jedynie dyskusja na temat regulaminu, oczywiście, pod warunkiem, ze ostateczną interpretację regulaminu "zinterpretuje" właściciel forum.
    A co mamy TERAZ?
    Właściciele forum, albo przedstawiciele właścicieli forum, wywalili moderatora, który stwarzał problemy. Ale co z regulaminem? Został ten sam, niech będzie, ze z obietnicą zmiany. Czekam i co? I nic. No to poczekam jeszcze. Bo moim zdaniem, zmiana regulaminu jest ważniejsza od wywalenia jakiegoś moderatora. Bo to regulamin pozwalał na taka interpretację, albo... albo brak nadzoru właścicielskiego nad regulaminem i moderatorami.


  8. Dnia 01.02.2015 o 18:58, Snafu napisał:

    > /.../. > Każdy przedstawił swoje stanowisko owszem, z tym że Ty przedstawiasz swoje na domysłach,
    bo nie wiesz, co się tu działo.

    Co TU się działo, to wiem, nie wiem co ewentualnie działo się za kulisami. Ale przecież możesz przedstawić swoją wersję wydarzeń, prawda?
    Ja opieram się na tym, co widzę (czytam) na forum. Nie mam wglądu w to, czego nie ma na forum, a i to, co czytam na forum, muszę poddać krytycznej analizie. Wnioski nie muszą być korzystne dla którejkolwiek ze stron konfliktu, w którym bezpośrednio nie uczestniczę. To, co piszę, to moje zdanie.


  9. Dnia 01.02.2015 o 18:53, Tuchaczevsky napisał:

    > Bo mam nieco inne zdanie i chcę je przedstawić. A Ty, niby po co piszesz?

    Z obserwacji wynika, że w 90% dyskusji masz inne zdanie i zawzięcie je eksponujesz.

    A co Ty robisz? Nie bronisz własnego zdania? I druga sprawa - prowadzisz statystyki? Jeśli tak, to je udostępnij, jeśli nie... to chociaż napisz, że to "Twoim zdaniem, w 90%". Bo inaczej, będzie to gołosłowne stwierdzenie.

    Dnia 01.02.2015 o 18:53, Tuchaczevsky napisał:

    Nie bronisz, bo jesteś przekonany o wyższości swoich definicji i poglądów. Nikt nie mówi,
    że to źle. Z punktu widzenia dyskusji - bardzo dobrze. Jednak czasem odnoszę wrażenie,
    że robisz to z przykrą konsekwencją ciągłego udowadniania komuś błędu logicznego w rozumowaniu.

    Nie bardzo rozumiem. Jeśli mogę udowodnić błąd, to niby dlaczego nie mam tego zrobić? Tak, konsekwencja może być przykra dla tego, kto ten błąd popełnił. Wiem o tym dobrze, bo mnie też udowodniono błędy. Ale "errare humanum est".


  10. Dnia 01.02.2015 o 18:17, Snafu napisał:

    Nie wiem czy dociera do ciebie w ogóle co się dzieje i czy w ogóle czytasz niektóre posty.
    Pewien konsul napisał, że to co się działo to przesada, więc raczej nie jesteśmy odosobnionym
    przypadkiem. /.../

    1. Do mnie dociera to, co się dzieje. Tyle, że odbieram to inaczej niż Ty. Czy sądzisz, że ja muszę mieć taki sam stosunek do świata, jak Ty? Nie muszę i nie zawsze będę podzielał Twoje zdanie. Obojętnie, na jaki temat.
    2. Czytam posty, chociaż nie mogę zagwarantować, że wszystkie. Ale przynajmniej się staram i staram się je zrozumieć. Ale to wcale nie znaczy, że muszę przyjmować zawarty w nich punkt widzenia.
    3. Pewien konsul napisał... no i co z tego wynika? Że jak konsul napisał, to "Roma locuta, causa finita"? To co, niby konsul nie jest odporny na argumenty i nie może zmienić zdania? A jak nawet jego zdanie jest słuszne, to niby zamyka dyskusję?
    4. Może i nie jesteście odosobnionym przypadkiem, może takich przypadków jest więcej i co z tego? Jaki procent nieudanych, błędnych interwencji skreśla moderatora? Ktoś to wyliczył?
    5. Jeszcze raz zapytam, czy Ty i ewentualnie inni, sami nie dostarczyliście pretekstu?
    6. Dyskusja robi się zbyt osobista, więc ją skończę. Swoje racje przekazałem, nie musisz się z nimi zgadzać, podobnie ja, z Twoimi racjami zgodzić się nie muszę.


  11. Dnia 01.02.2015 o 17:51, Snafu napisał:

    [...] . Powiedz mi, jaki punkt
    regulaminu został złamany?

    >
    To było przedstawienie sprawy z Twojego punktu widzenia. A gdzie jest punkt widzenia tego, co Was tak gnębił? Nie mając całości informacji, nie będę się silił na wyrokowanie, kto miał rację.
    I teraz Ty powiedz mi, dlaczego MNIE nikt nie gnębił? Przecież byłem na poprzednim forum, gdzie doszedłem do własnego tytułu, jestem na tym forum, gdzie doszedłem do własnego tytułu dawno temu, byłem też na forum CDP.pl gdzie doszedłem, jako jedyny, do tytułu Księcia (forum się skończyło, dlatego na tym koniec)?
    Bo może przestrzegałem regulaminu i nie dostarczyłem pretekstu?
    Jeszcze dodam, że jest parę osób w identycznej sytuacji jak ja. Tez mają podobny staż na TYM forum. I żaden też nie podpadł. No i co z tym zrobisz? Czy nie czas poszukać choć trochę winy i w sobie?


  12. Dnia 01.02.2015 o 17:43, theZoSo napisał:

    > /.../ . Każdy ma jednak jakiś swój indywidualny osąd
    i od tego jest forum, by się tymi opiniami wymieniać - ta zasada nie zawsze musi działać
    na czyjąś korzyść. Tak w ogóle, to też jest oczywista oczywistość. ;)

    Ja to ująłbym inaczej: jeśli jakiś temat jest (szuka lepszego określenia...) "kontrowersyjny", to wypowiedź na taki temat, z konieczności, musi być odpowiednio dłuższa. No bo niby jak można uzasadnić swoje zdanie? Wypowiedź typu "jestem za", czy "jestem przeciw" jest może i mocno krzycząca, ale naprawdę nic nie mówiąca. Niezależnie od tego, ilość znaków może (znowu podkreślam: MOŻE!) świadczyć, że autor przywiązuje jakąś tam wagę do uzasadnienia swojego stanowiska.


  13. Dnia 01.02.2015 o 17:12, Snafu napisał:

    > > > /.../
    Możesz go spokojnie zastąpić jeśli chcesz, zgłoś się na moderatora i go naśladuj.

    Mógłbym się zgłosić na moderatora i może nawet bym nim został, ale użeranie się z forumowiczami nie jest mi do szczęścia potrzebne.
    >Czytam

    Dnia 01.02.2015 o 17:12, Snafu napisał:

    te twoje posty od usunięcia Wojmana i czasem nie mam pojęcia czy piszesz na poważnie,
    czy robisz sobie żarty.

    A zadałeś sobie pytanie, dlaczego miałbym sobie robić żarty? Widocznie nie, bo przecież tego byś nie pisał, gdybyś wiedział, że sobie żartów nie robię. I na przyszłość: rzadko posługuję się sarkazmem, tylko wtedy, kiedy nie widzę lepszego sposobu.
    >Poprzednio napisałem, ale nie odpisałeś(nie zauważyłeś, może

    Dnia 01.02.2015 o 17:12, Snafu napisał:

    jestem dla Ciebie użytkownikiem któremu nie warto odpowiadać- nie wiem) więc napiszę
    jeszcze raz: przyłączyłeś się do dyskusji po usunięciu Wojmana, zaczynając swoje żale.

    Nie mam żalu do nikogo. Mam jedynie obawy, ze wymuszona zmiana, może (na wszelki wypadek powtarzam: MOŻE!) stać się zmianą na gorsze, albo niczego faktycznie nie zmienić.

    Dnia 01.02.2015 o 17:12, Snafu napisał:

    Znasz sytuację chociażby Tuchaczevskiego lub moją? Wiesz w ogóle o co nam chodziło? Zdajesz
    sobie sprawę z tego, że powodem nie było to, że 007 nam podpadł? Wiesz o tym? Bo z tego
    co wypisujesz, wnioskuje że nie wiesz.

    Każdy sądzi według siebie. I ja i Ty. A niby jaka jest Twoja sytuacja? Jesteś absolutnie bez winy? Wybacz, ale ja w takie cuda nie wierzę. Do ukarania jakąkolwiek karą musi być powód, albo chociaż pretekst. Nawet pretekstu nie dostarczyłeś?

    Dnia 01.02.2015 o 17:12, Snafu napisał:

    Piszesz o malkontentach, tymczasem to ty się właśnie zachowujesz jak malkontent...

    A i owszem. Tyle, że w stosunku do niektórych sytuacji, a nie w stosunku do całości.


  14. Dnia 01.02.2015 o 15:57, Pietro87 napisał:

    Krzysztofie Marku - spokojnie ^^ /.../Zmierzam do tego, że masz pogląd na cala historię gramu,
    podobnie jak ja. Nie wieszczmy więc rychłej apokalipsy - bywało tu naprawdę o wiele gorzej
    niż obecnie [bo obecnie jest całkiem dobrze i imho idzie jednak ku lepszemu]

    Oby dyskusja zawsze tak przebiegała!
    Ale ja trochę się zaniepokoiłem nastrojami "rewolucyjnymi". Bo jak to, "MY wygraliśmy", to co było, jest niesłuszne, teraz MY rządzimy! My rządzimy na tym forum! A to nie jest tak, pewne zmiany musiały nastąpić, ale to nie jest wcale tak, że skoro jakaś grupa doprowadziła do zmian na forum, to już ta grupa będzie rządziła. Nie, na forum od zawsze rządzili moderatorzy, nad którymi byli, są i będą właściciele forum.
    Mamy pewien szczególny moment, właściciele zainteresowali się forum i może to doprowadzić do zmian na forum - zmian regulaminowych (co dopiero będzie) i zmian personalnych (co już się stało). Teraz chodzi o to, żeby zmiany regulaminowe odpowiadały przeważającej części forumowiczów, przeważającej, bo malkontenci znajdą się zawsze. Oczekiwania są duże, ale... ale zobacz tylko, ileż to osób bierze udział w dyskusjach o kształcie forum? Jeśli powiem, że góra 50 to czy jest to ocena zawyżona, trafna, czy zaniżona? Bo jeśli tylko 50, to może nie warto było zaczynać? A może warto, bo to aż 50?
    Bo tak wracając do postu cedricka - ja nie widziałem w nim nic, ale to zupełnie nic, zdrożnego i moderatorzy byli tego samego zdania. Ty zresztą też. Ale zawsze znajdzie się ktoś, co ma inne zdanie, żebyż chociaż potrafił poprzeć je argumentami!
    Gdybym miał sprecyzować swoje oczekiwania względem nowego regulaminu - to oczekiwałbym nieco większej swobody w dosadności określeń, bez których wszystko staje się mdłe. Oczekiwałbym też odejścia od panoszącej się coraz bardziej poprawności politycznej, w której samo powołanie się na istnienie różnych ras (zamiast rasy można wstawić dowolne pojęcie) uznawane jest za rasizm., a co ostrzejsze sformułowanie za "mowę nienawiści". Czy ja, do ciężkiej cholery, nie mam prawa wyrażać swojej opinii bez cenzury!? Proszę bardzo, możecie mnie krytykować, ale nie możecie mi tego zabraniać!
    Jak obserwuję to, co dzieje się na tym forum, ale nie tylko, bo w końcu forum jest odzwierciedleniem panoszących się poglądów, to widzę, że racja przyznawana jest nie tym, którzy ją faktycznie mają, ale tym, którzy najgłośniej drą mordę. Noe to, że argumentują, po prostu najgłośniej drą mordę.
    Chyba znowu co poniektórym podpadłem...
    Ale jest, na szczęście, sporo osób, z którymi, po wymianie poglądów, nie będę miał pustki w głowie ;-D
    Pendolone forum... (no i co? Kto wie, skąd się to wzięło?)


  15. Dnia 01.02.2015 o 15:19, Barbasol napisał:

    Sugeruję, że powinieneś odpuścić trochę i nie przeżywać tego wszystkiego tak bardzo,
    a żyć sobie dalej własnym forumowym życiem. To, że Wojman nie jest już moderatorem nie
    znaczy, że nastąpi jakaś ogólnogramowa katastrofa i wszyscy zginiemy.

    Sugerowałbym Tobie, oczywiście z całym szacunkiem, żebyś na nowym koncie, z nowym nickiem, z czystą kartą, zachował większy umiar.


  16. Dnia 01.02.2015 o 15:16, Muradin_07 napisał:

    Czy ja wiem. Jeśli tak jak wspomniano już wcześniej będzie to wyrok sprawiedliwy, to
    będzie on w pełni zrozumiały, nawet jeśli ktoś będzie musiał grać rolę kata nadwornego.

    No, masz rację, ale nawet do nadwornego kata mogą być pretensje. Nawet wtedy, kiedy wykonuje wyroki władcy. "Nie ślepy miecz karaj, lecz rękę, która go dzierży", ale kto o tym pamięta? Milcząca większość? Co z tego, ze większość, skoro jest milcząca? W dzisiejszych czasach, żeby posłużyć się cytatem, rację ma ten, kto głośniej "drze mordę". I to też widzę na tym forum, chociaż nie zawsze i nie wszędzie, na szczęście.


  17. Dnia 01.02.2015 o 15:12, Barbasol napisał:

    Dodam od siebie, że wydaje mi się, iż grubo przesadzasz./.../
    Chyba traktujesz to forum nazbyt poważnie...

    Sugerujesz, że powinienem je olać?
    Forum, jako wyłącznie forum, to, być może, ale wszystkich użytkowników też? Nie, to już byłaby przesada, jest tu sporo ludzi, z którymi warto wymienić poglądy.


  18. Dnia 01.02.2015 o 15:10, Prince_Miki napisał:

    > /.../ I Wojman nie będzie do tego potrzebny.

    Ależ o tym wiem! Już dawno zadałem pytanie, kto zastąpi Wojmana w byciu tym "złym" moderatorem. Tylko jakoś nikt się do tego nie kwapi, bo jeśli zacznie rozdawać degrady i bany, chociażby najsłuszniejsze, to wzbudzi podobną reakcją.


  19. Dnia 01.02.2015 o 14:53, Tuchaczevsky napisał:

    >/.../ > A co ma do tego powrót Wojmana? Skoro gość się panoszył za jego kadencji, to co zmieni
    jego powrót?

    Już byłby ban i spokój. Chyba, ze ktoś by wziął Chaotizz''a w obronę.

    Dnia 01.02.2015 o 14:53, Tuchaczevsky napisał:

    Nie wiem czemu ześ się tak do niego przyssał, ale to już graniczy z pewnego
    rodzaju syndromem sztokholmskim...

    >
    Ja nie miałem zatargów z moderatorami. Z Wojmanem też nie miałem - przez czas od początku tego forum naraziłem się na trzy uwagi od moderatorów (więcej nie pamiętam), w tym jedna od Wojmana, druga od TYHE, a trzecia już nie wiem od kogo.
    Może warto też zauważyć, że i użytkownicy nie są aniołami, trzeba, czy nie trzeba, stosują (czasem i nie wszyscy) zasadę "oko za oko, ząb za ząb" co tylko nakręca spiralę wzajemnej niechęci.