elmartin

Dobre ;) Podoba mi się, lubię takie smaczki.

Dla mnie, jako prawdziwego "lajkonika", wygląda to jak coś, co pamiętam z młodości, Quake Arena czy Unreal Tournament. Jeśli się mylę to przepraszam, ale coś mi się tak kojarzy.

> Nie ma. To są wspomnienia i rozmowy na temat serii, z różnymi ludźmi z branży oraz wspomnienie związane z jednym fanem serii, który już nie żyje :(

Kurczę, w lutym Deus Ex: Mankind Divided, w marcu Uncharted 4: A Thief’s End. 2016 - dobry rocznik, ale mało czasu na granie ;) Z tych edycji, osobiście wybrałbym Uncharted 4: A Thief''s End Edycję Specjalną. Nie gram w multiplayer, więc cała pozostała zawartość nie dla mnie. Kupię ta edycję, o ile cena nie będzie wariacka, w innym przypadku zostaję z edycja podstawową ;))

> To byłaby, dla mnie doskonała okazja, do kupienia Xbox One ;)

To nie musi być koniec. Zawsze może jeszcze być Xbox One Elite Limited Edition. Dla jeszcze bardziej elitarnej elity ;))

W wersji konsoli elite jest całkiem przerobiony kontroler. Jeśli dobrze widzę, to sam ten kontroler w... innym sklepie kosztuje 600 PLN ! Ale czy jest lepszy niż tradycyjny, kto to sprawdzi, za takie pieniądze ??

Doskonale ;) Wygląda na to, że 2016 będzie dobrym rokiem ;))

Jako sceptycznie nastawiony do VR, nie polecę zaraz stać w kolejce. Cena, wygoda użytkowania, popularność i dostępność tytułów, itp. nie przemawiają za. Według mnie, oczywiście. Nie oznacza to, że wszyscy muszą się ze mną zgadzać ;)

Jakoś, w ogóle, mnie ta propozycja nie dziwi ;) Wiadomo, że bliżej grze z PC na Xbox One niż np. na PS4. Po za tym, taka pozycja byłaby, powiedzmy kołem ratunkowym, czy też windą na wyższy poziom, dla samej konsoli.

Teraz już z całą pewnością mogę napisać, że to gra nie dla mnie. Nie gam w multiplayer, ale czy tutaj wszystko nie jest wtórne ? Wszystko już było, a to ci widzę wygląda jak gierka dla dzieci.

Z prędkością światła znika Szarańcza, kiedy Marcus ją wykańcza !!

Masło maślane ;) To co On mówi, brzmi jak wszystko to, co mówią nasi politycy. "Wróciłem, bo odszedłem." Czy kiedykolwiek, jakikolwiek projektant powiedział np.: "Obecnie zajmuję się całkowicie nieciekawym projektem, pozbawionym innowacyjności, nie stanowiącym żadnego wyzwania." ???

Zawsze jeszcze może być przedstawiona wojna z perspektywy psa i kota. Zjeść, czy być zjedzonym ?

Mam podobne odczucia, niestety. Wydaje mi się, że jest to raczej autokorekta, ewentualnie korekta, po uwagach forumowiczów.

Zaciekawiła mnie ta gra, ale czy na tyle, żebym ją kupił ? Jeszcze nie wiem. To znaczy, nie wiem, czy kupię ją teraz czy kiedyś w przyszłości.

Dlatego właśnie, jakiś czas temu, wykreśliłem Hitmana z listy gier oczekiwanych. Teraz jest raczej,... w dalekiej perspektywie, ( wydanie fizyczne ), jeżeli gra będzie warta pieniędzy.

A już miałem nadzieje na jakąś ciekawą grę, a to tylko strzelanka multipayer :( W takim razie, mogę skreślić z listy śledzonych pozycji.

I tak, nie kupiłbym takiego wydania. Dla mnie, najważniejsze pozostaje pytanie o termin oraz zawartość wydania Rise of the Tomb Raider na PS4 ;))

Jasne ;))

Jak się zabiera dziecko nocą do parku rozrywki, na rollercoaster, tak się kończy ;) Przy okazji, co to znaczy: "Funcom nie ma zbyt wielkiego doświadczenia z grami przeznaczonymi dla pojedynczego dewelopera" ??

Ała. Ciężki będzie początek roku szkolnego, dla uczniów ;)) Na szczęście, mnie to nie dotyczy.

Wcześniej, nie grałem w Dishonored, więc dla mnie nie jest ważne jak wyglądała na jakiejś innej platformie, ani czy jest różnica. Liczy się to, że gra jest świetna, przy okazji ładna ;)

Techland, cały czas mnie zaskakuje czymś nowym. Chłopaki mają właściwie tylko dobre pomysły i potrafią je wprowadzać w życie, w bardzo porządnym stylu. Czekam z niecierpliwością na Dying Light: The Following. Zagram na pewno !!

Sam zwiastun trwa 7 sekund. Wiemy, że miał miejsce jakiś kataklizm. Wiemy, że wyje syrena więc jest jakieś życie i system ostrzegania, alarmowania czy coś w tym rodzaju. Wygląda na to, że akcja miała miejsce raczej w czasach zbliżonych do naszych i z perspektywy samego zdarzenia wygląda na niedawne, lub wręcz dziejące się aktuanie. Tak przynajmniej ja to widzę ;)