ReNeG4De

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    593
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez ReNeG4De


  1. Dnia 22.09.2007 o 17:33, Daniel DazZy napisał:

    A powspominacie :) jak ktos ma 20 postow na strone to 520 strona. (Chyba ta edycja ) *Zaczerwienił
    się* cholera, jak sobie przypomne ile błędów ortograficznych w tamtym czasie robilem, to nie
    wiedziec czemu- na biurku pojawia się idealny odcisk mojego czoła...


    O, już mam. No to fajnie, dzięki ;-)


  2. Dnia 22.09.2007 o 17:12, Yarr napisał:

    Jeśli ktoś ma to jest to DEV :) Kurczę, sam przed chwilą szukałem i nie znalazłem ;P A chciałem
    powspominać :D


    Eh, wygląda na to, że nie powspominamy, bo DEV nie daje żadnych znaków życia od zakończenia poprzedniej edycji :)


  3. Dnia 22.09.2007 o 15:30, Furrbacca napisał:

    No niestety, mafia była lepsza niż MG, nie miałem przeciw wam szans ;P.


    To mnie zaciekawiliście :P Ma ktoś linka do tej edycji?

    Glizda

    Dnia 22.09.2007 o 15:30, Furrbacca napisał:

    No właśnie. My się rozprawiliśmy z kosmitami, a komuniści z nami. ;P
    Nie. :) Zresztą, to zakończenie było improwizowane i wymyślałem je na, pisząc. :D
    Ale gdyby mafia wygrała, to warzywa zajęłyby Ziemię. :]


    Same czarne scenariusze masz :( Ale Rzeczkosmiczna Polska nie powiedziała ostatniego słowa, jeszcze pokażemy komuchom, gdzie ich miejsce!
    Jeszcze Polska nie zginęła... ;-D


  4. Dnia 22.09.2007 o 13:18, LifaR napisał:

    -> Pewnie Don, bo w zasadzie kogo mogl sprawdzic - siebie, albo Liqida :) Chyba ze ktoregos
    z nas ponownie :)


    Gdyby sprawdził Liqida, to Liqid musiałby mordować siebie samego :P

    Dnia 22.09.2007 o 13:18, LifaR napisał:

    No ale zakonczenie slabe, jak to komunizm ;P Miala byc Polska Wielkarzeczpospolita :D


    A ja powiem, że jest realistyczne. Tylko, że w przypadku wojny z warzywami-kosmitami niekoniecznie jest to zaletą :P Lepsza byłaby I Rzeczkosmicznopospolita Układu Słonecznego Polska ;-) W końcu to my rozwaliliśmy kosmitów - a chińczyki tylko nas wspomagały :P

    Z ciekawości - gdyby mafia wygrała, zakończenie byłoby takie same?


  5. Dnia 21.09.2007 o 20:32, Arar napisał:

    Witam. Od jakiegoś czasu przymierzam się do kupna kitary i mam kilka pytań z tym związanych.
    Od jakiej gitary najlepiej zacząć (bardziej chodzi mi tu o marke bo wiadomo, że od elektryka
    nie będę zaczynał ;)


    A czemu nie? Aaa z góry uprzedzam - jak powiesz, że nie, bo klasyk jest lepszy na początek to zatłukę.

    Dnia 21.09.2007 o 20:32, Arar napisał:

    z jakim wydatkiem trzeba się liczyć, bo w necie widze gitary za 300
    zł ale i za 800 czy 1300 zł. No i co jeszcze trzeba kupić?


    Do akustyka? W zasadzie futerał się przyda, bo gdzieś pudło musisz trzymać. I to wszystko. Myślę, że za ~500 dostaniesz porządne pudło - zapraszam do zwiedzania sklepów muzycznych :P

    Dnia 21.09.2007 o 20:32, Arar napisał:

    Od razu bawić się z kostką czy na początek opanować "palczastą" metode?


    Wszystko zależy od tego, co chcesz grać i na czym.

    Dnia 21.09.2007 o 20:32, Arar napisał:

    I jeszcze jedna kwestia, wolalbym uczyć się z jakiejś książki, może cos polecicie? ;)


    Internet ;-P


  6. Dnia 15.09.2007 o 17:43, skyler napisał:

    Pisze się chyba mistżowie. Piszesz na forum więc staraj się pisać poprawnie.


    Nie wypowiadaj się, jeżeli nie masz pewności. W naszej rodzinie jest miejsce tylko dla osób zdecydowanych i pewnych siebie ;-D

    Cytat ze słownika:
    Miszcz - (Inne poprawne formy to Miszczu, eMGie, GieeM, Mistż, Miżdż, Master) Wredne stworzenie z rodziny mafijnych, cechuje się zabijaniem ludzi i podkrążonymi oczami (od siedzenia na przed monitorem - patrz os. artykuł). Miszczowie mają permanentne zezwolenie na bycie odszczelanymi z broni palnej przez graczy (wyłącznie po edycji)
    copyrights - renegade''s dikszynery.

    I wszystko jasne :P

    |
    \|/
    v


  7. Dnia 14.09.2007 o 16:08, Koziar the mag napisał:

    widziałem tu różne dziwne rozmowy o czytaniu tabów... i na wszelki wypadek takie małe pytanie
    mam: czy najgrubsza struna to w tabach pierwsza linijka od góry?


    No to słusznie pytasz na wszelki wypadek. Otóż ... nie ;-) Najgrubsza jest na samym dole.


  8. Dnia 14.09.2007 o 13:16, Sam Fisher5 napisał:

    Nie ma to jak fart - pierwszy raz się zapisałem - dead jako pierwszy, drugi raz - nie ma ekipy,
    lol :P


    Miałeś pecha i przegapiłeś wakacyjny boom na FM ;P Anyway ja w tej edycji na pewno nie gram, rok szkolny i brak czasu znięchęca, a i większość najbardziej doświadczonych graczy wywiało nam gdzieś.

    Ale od razu zamawiam sobie uczestnictwo w edycji podczas najbliższej przerwy świąteczno-feriowo-wakacyjnej, coby jakiemuś miszczowi nie przyszło do głowy wywalić mnie z listy - będę się powoływał na tego posta ;-)


  9. Dnia 13.09.2007 o 21:37, Kukowsky napisał:

    Widzę ja robię sobie przerwę od FM i od razu problemy ze składem i MG. ;] Dzieci, dzieci...
    jak Wy sobie beze mnie dacie radę?


    Nie pochlebiasz sobie zbytnio, O Ucieleśnieniu Zua? :]

    Ps. Phelela na MG! I cała fabuła wokół zjełczałych gruszek! Yarr -> Chyba stworzyłeś kultowy tekst z tymi gruszkami ;P


  10. Dnia 11.09.2007 o 19:26, Marrbacca napisał:

    Się tak nie zarzekaj i nie proś, bo mafia może to wykorzystać :P


    Wtedy może powiedzieć, że mafia go wrabia, bo czytała tego posta :) Wszyscy mu uwierzą i wygra - dlatego trzeba będzie go linczować od razu (I z wykorzystaniem piórka) ;-D


  11. Dnia 11.09.2007 o 17:23, Budo napisał:

    Tak naprawdę Cię nie podejrzewałem po tamtej rozmowie.


    To niedobrze, bo ja podejrzewałem Ciebie i to jak cholera ;-) Nawet zbierałem lepsze argumenty i się zmarnowały przez Ciebie :[ Rozumiem, chociaż zdziwiło mnie sprawdzenie akurat Seby, bo o nim niemal w ogóle nie wspominałeś. No ale w sumie innych możliwości nie było przy takiej grze (Ew. Kalkulator, ale on zupełnie nie pasował do pary ze Spiderem)


  12. Doc. Gaderene odetchnął głeboko świeżym powietrzem - Doskonale. Na początek (A może koniec) nakręćmy porządnego spota reklamowego Pheleli i zjełczałych gruszek. Będziemy go puszczali naokrągło w TV, aż widzowie ześwirują i pobiegną do sklepów kupować nasz towar. Szybko odrobimy sobie te 5000 funtów, które mieliśmy dostać za konferencję. Panowie - świat i miliony $ czekają na nas ;-)

    ~~~~~~~~

    Kurde, jednak miałem trochę racji tutaj http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=32211 , Seba i Spider znaleźli się w tej piątce. Tylko, że od Seby dużo bardziej prawdopodobniejszym mafiozem wydawał mi się Budo (No w sumie to nie podejrzewałem tego pierwszego) Wychodzi, że zupełnie niepotrzebnie prowokowałem go tym ''podejrzany'' na końcu posta i darłem z nim koty cały dzień :P - dużo z tego nie wyszło - tylko odpowiedź/analiza Budo, którą potraktowałem, jak lufę karabinu wymierzoną we mnie i Fiarota, przez którą zaczął dla mnie jeszcze bardziej wyglądać jak zdrajca. Właściwie już sposobiłem się, żeby linczować go następnego dnia :P Budo, ciekawi mnie, że twoje top 3 wyglądało: Ja, Fiarot, Spajder, a jednak sprawdziłeś Sebę. Any reason? . Tja ... i napiszę to jeszcze raz, dziwny sposób gry masz, ale kit. Gratulacje :)

    Fiarot
    Dziękuję i nawzajem ;-)
    Oraz podziękowania dla MG :]


  13. O nie, nie, nie i jeszcze raz nie, nie chcę słuchać, co on gada, bo mi się żołądek na lewą stronę wywróci. Rozbierać to ja go nie będę, musicie mi to wybaczyć :) Phelela gdzieś zniknął, więc z zjełczałymi gruszkami dajmy sobie spokój, możemy zacząć od razu od ciężkich torur. Na początek łaskotanie :) - Doc. Gaderene wziął w łapę piórko i zaczął łaskotać Sebę, który zwijał się, jakby było to rozgrzane do czerwoności żelazo i wydawał jęki bólu przez knebel :P

    ~~~~~~~~~~~
    Byłbym zapomniał.
    Zmiana, Lincz -> Ninja Seba


  14. Dnia 10.09.2007 o 18:55, skyler napisał:

    - Mam...Mam sznur! - krzyczał Skyler wpadając do komnaty - taki od wieszania bielizny ale się
    nada. Choć tu ptaszku!
    Skyler zbliżył się do Sebby, który zaczął się powoli cofać. Fiarot jednak był na posterunku...


    Nie piernicz, tylko wiąż, bo zaraz zacznie znowu bełkotać ;-D


  15. Dnia 10.09.2007 o 17:59, Fiarot napisał:

    - Panowie, jeśli chcecie tak zrobić to proszę bardzo. Jednak mam prośbę, abyśmy najpierw wykonali
    to, co ja zaproponowałem. Mamy wszak cały dzień przed sobą i na pewno zdążymy wprowadzić w
    życie wszystkie odmiany tortur. Póki co trzeba na początek w ogóle złapać i związać dr Sebbę,
    gdyż gość zaczął gadać od rzeczy.


    Tutaj masz zupełną rację - Gaderene odwrócił się od Fiarota i spojrzał na Sebę (który po wygłoszeniu swojej mowy stał jak kołek) po czym podszedł do niego spokojnym krokiem, zupełnie nie wskazującym na to co zaraz ma się stać. Nim Sebę coś zdziwiło w niemiłym uśmiechu na niemłodej twarzy Gaderene, John uderzył go nasadą pięści pod ucho. Seba runął na ziemię jak kłoda, a Gaderene natychmiast przycisnął go do podłogi - Przytrzymam go, niech ktoś mu zwiąże ręce.


  16. Dnia 10.09.2007 o 17:41, Kalkulator12 napisał:

    -Panowie panowie. Jesteście zbyt łaskawi. Najlepszym sposobem bolesnego zabicia zdrajcy jest
    nabicie go na zaostrzony pal, z masą drzazg, polany oliwą i posypany solą aby wzmocnić cierpienie,
    ponadto powinno się także tak go zaostrzyć aby osoba nabijana zsuwała się powoli i czuła każdy
    milimetr pala w sobie.


    Popieram ten pomysł. Gdzieś czytałem, że odpowiednio nabita na pal osoba może wisieć na nim nawet ponad dzień zanim wykituje. Pal oczywiście musi być TĘPY, żeby ofiara zsuwała się po nim jak najdłużej. Do tego nieheblowany. Z solą dobra myśl ;-D


  17. Dnia 09.09.2007 o 22:59, Budo napisał:

    Krótko- obawiam się dzisiaj o swoje życię, a mam coś co się Wam przyda.
    Jestem katanim, a Ninja Seba jest w mafii. Nie zwracajcie uwagi co będzie jutro wygadywał,
    linczujemy go i jeden z głowy.


    Tego zupełnie się nie spodziewałem ... bardzo dziwnie grasz jak na kataniego ... No nic mam nadzieję, że mafia nie zdążyła cię dzisiaj zlinczować, ale to wątpliwe ...