Lucas_the_Great
Ekipa Gram.pl-
Zawartość
3490 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Lucas_the_Great
-
Już sprawdzam co się stało
-
EA siedzi jeszcze w poprzednim tysiącleciu
Lucas_the_Great odpisał Gram.pl na temat w Archiwum tekstów
Oj młodzież, młodzież... jest rok 1974, ukazuje się płyta Franka Zappy "Apostrophe" i cały świat słyszy:"Watch out where the huskies go, and dont you eat that yellow snow" :) EDIT: Ale bez kompleksów, jestem niemal pewien, że Zaitsev tez nie wiedział, iż cytuje Zappę :D -
Weekend z grą Call of Duty - dzień trzeci
Lucas_the_Great odpisał Gram.pl na temat w Archiwum tekstów
Ekhem... wydawcą CoD 4 jest LEM :) -
EA siedzi jeszcze w poprzednim tysiącleciu
Lucas_the_Great odpisał Gram.pl na temat w Archiwum tekstów
Taki rodzaj napędu, oparty o taśmy. Kiedyś szerzej używany, dziś do znalezienia głównie w starszych maszynach pochowanych po kątach serwerowni :) http://en.wikipedia.org/wiki/Iomega_Zip_drive -
I nie będzie - rynek PC to za mało, by na Wyspach osiągnął sprzedaż porównywalną z tytułami z czołówki - zwróć zresztą uwagę, że tylko dwa z tych hitów nie mają wersji na DS... coś czuję, że to ta konsolka napędza większość tych wyników.
-
W samo południe, wędrując przez Układ Słoneczny
Lucas_the_Great odpisał Gram.pl na temat w Archiwum tekstów
Raczej specyfika budżetu opartego o pieniądze podatników. Prywatny inwestor może podjąć większe ryzyko (tym łatwiej, im mniej ma akcjonariuszy w radzie :) ), opierać się o plan biznesowy rozłożony nawet na dekady, jeśli jest wizjonerem. Rządy muszą się liczyć z kolejnymi wyborami (a przy okazji z trudnymi pytaniami budżetowymi od opozycji), co zawęża plany inwestycyjne bardzo mocno. Z drugiej strony ESA, która nie jest bezpośrednio w ten sposób uzależniona jak NASA, ma inną wadę: opiera się na nieruchawej europejskiej biurokracji... -
W samo południe, wędrując przez Układ Słoneczny
Lucas_the_Great odpisał Gram.pl na temat w Archiwum tekstów
Hmm... dorzuciłem na belkę po prawej więcej archiwalnych felietonów - zajrzyj zwłaszcza do tych z marca i kwietnia... powiedziałbym że aktualny ma wagę średnią :) -
Oj tam, już w momencie oglądania intra staje się oczywistą oczywistością ( :P) na czyim karku postawimy buta w finałowej scenie. Niespecjalnie się starali scenarzyści od głównej fabuły :D
-
Przypomnę tylko nieśmiało, że to nie były 2 tygodnie z GRĄ Wiedźmin, a dwa tygodnie z Wiedźminem - pierwszy tydzień był dedykowany niemalże wszystkiemu (głównie prozie Sapka), poza grą :D EDIT: Wiem, wiem, że takiemu cyklowi o Nocnej i Dziennej Straży poświęciliśmy tylko weekend... ale ogólnie lubimy pisać o książkach
-
Raczej tak... powiedzmy sobie szczerze, nie ma produktów idealnych - recenzent zawsze się czegoś doszuka, takie już nasze zbójeckie prawo :)
-
Na razie jest tyle hitowych premier, że nasi autorzy od strzelanek i gier sportowych mają podniesiony poziom kofeiny w organizmach, bo zasuwają w pocie czoła :D
-
Cóż, Czytelnik nasz pan, więc niemal na pewno tak... :)
-
Są fani, są i teksty - w drukowanym piśmie mógłby być zgrzyt, bo w sumie kasa wyłożona, ale u nas... i tak w tym czasie będą i inne artykuły - do tego wszystko za darmo do poczytania :)
-
Ale o sso chozzzi? Przecież o D&D piszemy co jakiś czas, tak mniej więcej raz na miesiąc, a oprócz tego pojawiają się artykuły o innych grach... EDIT: od czasu publikacji ostatniego tekstu o D&D był artykuł o LARPach i o karciance Wiedźmin
-
Staramy się nie publikować nocą bez odpowiedniego pretekstu :) Będzie przed 20:00.
-
W USA aktualnie leci w TV jego początek. Część jeszcze jest w produkcji.
-
To ciekawe... Polsat jeszcze emituje 2 sezon, Imperial też nie wydał całości (5 DVD na razie)... 3 sezonu na razie jeszcze nie ma w polskiej telewizji ani w ofercie dystrybutora... hmm... mieszkasz w USA czy stosujesz alternatywne źródła?
-
ROTFL. Zatrudnię Cię jako jasnowidza :D chłopaki od "brudnej roboty" z CDP mogą sie znać lu nie znać na czymkolwiek, ogólnie ma dla mnie to znaczenie takie jak pogoda w Bangladeszu - nie pracują dla mojej redakcji, ani moja redakcja dla nich - ale skoro ich znasz, przekaż im uszanowanie za to, że się nie wychylają, skoro się nie znają :D EDIT: Już niedługo o czymś tam się na pewno przekonasz, bo najbliższy test sprzętowy dotyczyć będzie... no nie mogę powiedzieć... ale ROTFL - zabijasz mnie :D Złapiesz mój dowcip w czwartek po południu... ROTFL
-
Już osądziłeś nasz profesjonalizm? Szacunek...
-
Jeśli cokolwiek zostało nierozwiązane, daj znać na redakcja@gram.pl - wyjaśnimy.
-
W samo południe, przygotowując kosmiczny grunt
Lucas_the_Great odpisał Gram.pl na temat w Archiwum tekstów
A to jest akurat dużo szerszy temat. To coś co się łączy z upowszechnieniem słowa pisanego i zjawiskami cywilizacyjnymi. Bardzo obszerna sprawa... zwróć uwagę, że od pewnego momentu obserwujemy przyrost beletrystyki co najmniej geometryczny... -
W samo południe, przygotowując kosmiczny grunt
Lucas_the_Great odpisał Gram.pl na temat w Archiwum tekstów
Już, już... mieliśmy dzisiaj długie i kreatywne kolegium redakcyjne, musiałem ochłonąć :) Utrzymam poziom złośliwości i powiem, ze twoje zarzuty wynikały z brutalnego nieludzkiego wycinania zdań z kontekstu. Felieton ma swoje prawa, pojedyncze zdanie w nim sie nie obroni (poza stylistyką). Gdy pisałem o fascynacji wszechświatem od zarania ludzkości, zaraz dodałem, że ludzie spoglądali ku gwiazdom, one ich przyciągały... Gdy zaś pytasz dlaczego nie było wcześniej science fiction... bo trzeba było, by owo "science" ukształtowane prawdziwie przez naturalistów przeszło przez hartowanie w epoce przemysłowej :) Pudło, bracie, dwukrotnie :) EDIT: Ale zaczepka śliczna, doceniam :) -
AFAIK wersja USA została całkowicie odcedzona z przekleństw, co mogło zaowocować daleko idącymi zmianami w strukturze dialogów. Więcej nie wiem, przeglądałem z ciekawości kilka dyskusji na forach (w sumie to polska gra! ) - i na to mi wypowiedzi wskazywały.
-
Cała świadoma Ameryka przekazywała sobie na forach: kupujcie The Witcher w UK, bo tam gry nie wykastrowali :D
-
Errr... a co ma piernik do wiatraka? I nie mów mi że wiatrak mąkę na piernik miele, please...