MadeinHell

Patrzę na obrazek i myślę "Dżizas!" bo są tam 3 sklonowane obrazy wcześniej wspomnianego :). Niestety nie trafiłem. Muszę zagrać bo sporo o tej gierce słyszałem.

Kaaaine grencen. Laaa la laaa la la. A co do zastanowień odnośnie powodów. No ludzie nikt nie robi tego "for fun" interesujące pliki, cd-keye, e-maile znajomych (myślicie że dlaczego dostajecie reklamy viagry mimo tego że przykładowo adresu mailowego x używacie tylko na komputerze y którym nigdy nie przeglądaliście sieci) czasem numery i hasła do konta (nie uwierzyli byście co ludzie trzymają na kompie) w banku. MNÓSTWO rzeczy które mogą się przydać hakerowi lub firmie dla której pracuje. Przecież korzystając z mojego przykładu odnośnie maili. Czy kiedy widzicie te filmiki na Youtube przedstawiające "legalny" sposób na zarabianie kasy przez internet (wysyłanie spamu z prywatnego komputera) nie zastanawia was czasem to "skąd" ci ludzie mają tyle adresów? :)

Oh no! We got Rick Rolled! :/

Mass Effect 2... jeden z erpegów (czy aby na pewno nie powinienem go nazwać shooterem z elementami rpg?) którego przyznam się szczerze wyczekuję, jedynka dławiła moją konsolę, miała bugi i trochę krótki niezbyt przełomowy wątek fabularny. Ale kurde jak to wciągało, jak to było ciekawie ukazane i jak CHCIAŁO się grać. Co prawda wolał bym żeby we wszechświecie było mniej planet niż było. Zamiast tego mogło by być nawet 8. Byle tak dopracowane jak w Kotorach. Anyway, czekam z zainteresowaniem. Bioware nie jest dla mnie jakąś "godlike" firmą ale ich produkty zazwyczaj trzymają poziom (nawet jak ostatecznie twierdzę cieniutki NWN 2 przyciągnął mnie na wiele godzin)... ech tylko czemu oni musieli się władować w tego sonika :/ zniszczyli sobie reputację (dla zainteresowanych Sonic RPG)

Ciekawe czy to wypali. W końcu microsoft ma kłopoty finansowe. No chyba że liczą na zwiększenie okropnie nędznej sprzedaży Visty... Ja osobiście poczekam ze swoim XP-iem który w obecnej chwili jest najlepszym windowsem EVER.

Powiem krótko: Cell-shading BLEEE.

Hmmm... moim zdaniem Ghost Recona nie ma już sensu reanimować, ta seria od kilku "odcinków" (zwłaszcza advanced cośtam) leży w ciężkim stanie pod respiratorem. Sugeruję eutanazję :/. Zaś co do Rainbow Six. Hmmm... jeżeli będzie to faktycznie taktyczna gra jak stare Rainbowy a nie takie mydło jak Vegas (który co prawda dawał "Fun" ale jedyne taktyczne wybory jakie można tam było podjąć to "wejść drzwiami a czy drzwiami b") który do starych gier z serii się nie umywa. Nie byłem co prawda mistrzem Rainbowów, moje plany często kończyły się porażką i frustracją, ale za to satysfakcja jaką dawało pomyślne ukończenie misji. Bezcenna. Dochodzimy tu do kolejnego aspektu świata gier który zaczyna mnie irytować. Coraz częściej powtarzane wśród recenzentów (np. kijowego moim zdaniem PoP), że "Gry to zabawa a nie powód do frustracji" Argh! Przez takich ludzi (a raczej takie wierzenia) gry stają się rozrywką dla idiotów, jeśli ktoś chce się pobawić przy mało wymagającej rozgrywce niech kupi sobie "my little pony" albo któregoś Duke''a. Ja wolę poza czystą przyjemnością z gry, ciągnąć z niej także SATYSFAKCJĘ, po wygranym meczu online, czy ukończonej przy resztce życia (PRZYWRÓĆCIE PASKI ŻYCIA) hiper-trudnej misji. End of Offtopic.

>SS nie robilo Relic. A dla mnie DoW2 to nie bedzie to, ograniczenie budowy bazy, mniejsza skala potyczek, no i ten cover system wpychany juz nawet do strategii. Jeżeli chcesz DoW II w stylu jedynki to o ile twórcy nie kłamali, wystarczy że włączysz tryb potyczki, lub grę multi. Tam jedyne różnice w stosunku do oryginału to cover system (który np. w multi company of heroes sprawdza się świetnie) i jakość grafiki. A! No i itemy. Brak bazy i mniejsza skala dotyczą gry single player, nie powiem żeby mi to doskonale pasiło, ale wierzę że relic się na swojej robocie zna i podjęło dobre decyzje. A jeśli nie to zwyczajnie naprawi je w którymś z dodatków ;). Co do wymagań: Muszę przyznać że bałem się większych, ale czy podane tutaj są faktem czy tylko zbyt optymistycznym wyobrażeniem producentów okaże się dopiero po pierwszych recenzjach. PS. Cholera trudno mi powiedzieć na którą grę w tym roku bardziej czekam... DoW2 czy SC2... to będzie świetny rok dla strategów.

Ładne ładne, szkoda tylko że pad jest paskudny. :/ (na biało).

Hmmm... 360 mam, gearsów 2 nie mam, xbox life też nie mam... Mi to tito.

Ojć... to zabrzmiało bardziej fanboyowo niż mi się wydawało :P Chodzi mi o to że wydawało mi się że to poprzedni rok miał być złotym dla ps3, a wyszło trochę średnio (w sensie exclusiveów które stracono), między innymi GTA IV, Tekken 6 i inne które miały być exlusiveami a nie były.

ŁAŁ! No aż 5 (6 licząc GOW3)! Ale czy aby rok 2008 nie miał być rokiem exclve''ów na ps3? i 2007?

To raczej będzie crap... Niemniej poprzedni, Volverine był moim zdaniem najlepszą grą ze wszystkich gier X-man EVER (no może poza tym rpg-em na amigę [chyba]). Jeżeli ten nowy będzie równie dobry co poprzedni to będzie świetna zabawa.

Tylko to mogę powiedzieć: [URL] http://img229.imageshack.us/img229/3169/picardfacepalmhh6.jpg[/URL]

R E K L A M A :/ nie wątpię że ten zaawansowany silnik fizyczny wyciska z 360 dość sporo, niemniej jakoś STRASZNIE trudno mi uwierzyć żeby było to 100%... a jeżeli w istocie tak jest, nie oznacza to, że trzeba czekać na kolejną generację 360, jeno to że twórcy spieprzyli sprawę i stworzyli potwornie pamięciożerny system fizyczny... czyli zwyczajnie nie wykonali swojej roboty do końca. Anyway, ja i tak kupię wersję PC.

Hmm... szczerze mówiąc pierwszy raz słyszę o XFX... Najwyraźniej rzadko występują w Polsce (albo przez ostatnie kilka lat wegetowałem nie wiedząc co się dzieje wokół).

No no... niezłe cacko. Zastanawia mnie tylko gdzie tu się cholera kable podłącza ^^.

A gdyby pozwali Blizzarda to co? "Pozwali nas? Mueheheheh, rzućcie im jakiś kawałek abonamentu z zeszłego miesiąca... tak, 2% wystarczy." :P I z procesu nici

Heh :) to była świetna gra, do dziś czasem sobie w to gram. ps. Troszkę ten quiz za łatwy :P

Mario Kart Wii w 2006 roku? Czy aby coś ci się nie pomieszało Zaitsev? :P

Śmiem raczej twierdzić, że chodzi o ładunek emocjonalny zawarty w takim określeniu. Pamiętacie jak w GTA:VC ten adwokat, kumpel Tomieggo (chyba Paul) zamiast mówić "Holly fucking shit Tommy!" mówił "Jeesus Christ Tommy!". To określenie porównywalne jest do naszego "noż kur** mać".

1. Bo jest niedokończony. 2. Istnieje praktycznie tylko po to by ściągać kasę z mikrotranzakcji. 3. (może to trochę głupi argument) Wszyscy moi znajomi posiadający PS3 twierdzą, że Home to porażka która tylko niepotrzebnie zajmuje dysk. (a jest to bagatela 8 osób żeby w takiej grupie nie zdarzył się ktoś kto chociaż powie "może być") Chociaż nie ukrywam że do końca wiem na czym właściwie polega jego działanie poza mikrotranzakcjami, służy też jako dashboard? (bo tego mi nikt cholercia nie wytłumaczył) Ps. Lepiej nie zakładaj grupy PO, jak to też ocenzurują to będzie kolejny skandal :/

Heh :P Home to moim zdaniem największy błąd Sony od DŁUGIEEEEEEEGO czasu.

Fiu fiuuuu...

Hmmm dodał bym jeszcze: -Heavy Rain (chociaż nie mam PS3, niemniej tytuł zapowiada się ciekawie). -Mafia II -Bioshock 2 (bo chyba w 2009 ma wyjść) -no i MOŻE (jeśli blizz będzie dobry) Diablo III (bo w końcu nie znamy dnia ani godziny ;P). Poza tym z listy usunął bym wszystkie gry nintendo oraz Fear-a 2.