MadeinHell

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    520
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez MadeinHell


  1. No cóż dobrzy ludzie :) daliście się złapać tej genialnej maszynce marketingu.
    Wystarczy że ktoś powie coś prawdziwego (lub nie, starczy że Molyneux "wyszedł" na szczerego) a ludzie zaraz nabierają do niego większego zaufania (nie wszyscy co prawda ale spora część), potem wystarczy dodać "tego złego" (w tym przypadku Microsoft który co tu nie mówić ma w tej kwestii OGROMNE doświadczenie), rozdmuchać sprawę tak mocno jak się da, by do każdego dotarła chociaż raz informacja o "obrońcy prawdy Molyneuxie" i jego "pr-owej policji", a wtedy wskaźnik "zaufanie" i "chcę kupić tą grę" faktycznie podskakuje ;).
    Tak jak powiedziałem, sądzę że ta sprawa do jedna wielka Lionheadowo-Microsoftowa zagrywka która jest chyba najtańszą i najlepszą formą reklamy wśród ludzi którzy produktem są zainteresowani.


  2. 8 tyś m2 to chyba jakiś błąd ;) w samym just cause teren gry miał 40 km2... i był ZAJEBIŚCIE duży... czy to aby nie jest nawet więcej niż baggerfallu (trzeba spojrzeć jaka jest powierzchnia UK bo wielkości są podobne)? a 8k m2 to... 0,8 km2? Niezbyt wiele

    P3D: chyba troszkę przesadziłeś, FC2 daje 50 kilometrów kwadratowych, bez "tysięcy".