akodo_ryu

PS3 kosztowało w PL ile kosztowało, bo nie mieliśmy otwartego rynku i nie było Sony Polska. Myślisz, że ktokolwiek kupi w rodzimych sklepach, jak na wyspach będzie za 1500, a u nas za 3k - szczególnie, że Sony nie uznaje regionów i oprogramowanie jest to samo na całym świecie (czyt. Japońskie urządzenia mają język Polski w menu)? Polska teraz i Polska kiedy wychodziło PS3 to dwa zupełnie różne kraje. Popatrz na premiery Move czy Vity - pomijając okazyjne promocje, te same ceny. W Polsce praktycznie nic nie jest droższe niż w reszcie Europy (w kategorii technologii) - ba, szukałem kart graficznych jakiś czas temu i po odliczeniu VAT ceny w PL były kilkadziesiąt złotych niższe, niż najtańsze oferty na newegg w US. Nie szerz defetyzmu - konsola będzie kosztować tyle, ile w UK czy na zachodzie, jedyne pytanie to ile konkretnie.

Produkować sprzęt za $200, sprzedawać go ludziom za ~$700 i jeszcze im wmówić, że to świetny układ. Mam nadzieję, ze Nexus 4 ruszy trochę ten rynek, bo nie ma chyba drugiej branży w ogólno pojętej elektronice, gdzie pomiędzy kosztem produkcji, a ceną detaliczną jest dobre 250% marży.

Przecież są normalnie na liście darmowe ciuchy do LBP O_o Ostatnio normalnie przeglądając sklep zauważyłem strój noworoczny, to sobie wziąłem.

Nigdy nigdzie nie poszło O_o

To nie wina sklepu, tylko wybór wydawcy - chcą, żeby tylko ludzie rzeczywiście posiadający grę, a może i OP, mogli pobrać darmowe DLC. Ich prawo i w każdym innym systemie było by tak samo.

> Ja wolę stary PSN, ten teraz, obecny, jest cholernie nieczytelny, a wyszukiwanie w nim > czegoś to katorga. Co jest złego w wyszukiwaniu? Kiedyś trzeba było się wcale nie mniej naklikać, a dostawało się listę zawierającą w losowej kolejności trailer, avatary i milion innych pierdół. Znalezienie tego, czego się chce mogło zająć kilaka minut. Teraz dostajesz przejrzystą listę tytułów, wchodzisz do tytułu, wchodzisz na DLC i masz na dłoni wypisane tylko DLC. Sklep nie jest wcale wolniejszy niż stary - tamten z kolei łapał zawiechy przez loadingi przy wychodzeniu z kategorii, co było znacznie bardziej irytujące, siedzieć 5-15 sekund po każdym wyjściu z kategorii i nie mieć możliwości nawet kursora przesunąć.

> Zwłaszcza na systemach 32bit które nie obsługują więcej ram jak 3.25 [widzą zainstalowane > pełne 4 - korzystają tylko z 3.25]... > Tak zaprawdę zacną wiedzę nam tu wykładasz drogi Watsonie :) Patrz wyżej: jeśli masz do grania system 32-bitowy - też robisz to źle. Windows nie jest jakiś kosmicznie drogi, szczególnie jeśli już miałeś oryginalny OS i robisz upgrade do 8. > Btw - zauważ, że hmm prawie wszystkie budżetowe gry śmigają dziś płynnie i bez problemów > przy standardowym win7 32bit na full ile fabryka dała a mogą na nim wykorzystać w porywach > tylko te 3.25. Bo może nie mają potrzeby, a twórcy Dungeonland najwyraźniej mieli. Po prostu nie widzę powodu narzekania na wymagania sprzętowe. Są bardzo niskie, poza nietypową ilością RAM, do której ludzie powinni zacząć się przyzwyczajać po prostu.

Jedyne co jest nietypowe, to ilość RAM. Być może gra generuje 30 tysięcy potworów równocześnie i potrzebuje dużo pamięci, kto wie.Najwyższa pora, żeby twórcy gier mogli sobie pozwolić na użycie więcej niż 2GB RAM - telefony dochodzą do tego pułapu, więc wydaje się normalne, że średnio zaawansowany PC powinien mieć minimum 8. Czemu więc nie tworzyć z założeniem posiadania 4? Ktoś może zaraz pewnie powie - leniwa optymalizacja. Może i jest w tym trochę racji, ale kiedy robi się grę w 4 osoby i ograniczeniem budżetowym nie jest, czy panowie w garniturach dadzą wystarczająco, ale czy będzie co jeść w przyszłym tygodniu, trzeba iść na pewne kompromisy, a to raczej nie jest jakiś znaczący kompromis. tl:dr; jeśli masz mniej niż 4GB RAM w komputerze do grania, robisz to źle.

Dude, gdzie CDPR, a gdzie THQ? To nawet nie są sąsiadujące ligi. Nawet w tej sytuacji, koszt takiego zakupu, to bodajże coś w okolicach $60m, THQ ma w sobie kilkukrotnie/kilkunastokrotnie(?) więcej ludzi, niż zatrudnia cały CDPR - czyli włączając cdp.pl, CDPR, gog.com i Optimus, jak i wiele marek, z czego każda jest więcej warta, niż The Witcher.

To chyba szybciej dzieci są w dzisiejszych czasach fanami brązowo brązowych shooterów - IMO każda zmiana idąca w kierunku urozmaicenia gamy kolorów w grze to zmiana w dobrym kierunku. Lubi, nie lubi, jak jest feedback to się zmienia. Najwyraźniej odzew był wystarczający, żeby coś z tym zrobili. Do tej pory gry Insomniac były super charakterystyczne, Fuse natomiast prezentował się po prostu monotonnie. Miejmy nadzieję, że zmiany dodadzą nieco charakteru, chociaż w moich oczach gra straciła bardzo dużo, kiedy porzucili pierwotną koncepcję (Overstrike) i niewielkie poprawki wizualne raczej tego nie poprawią.

Akurat, mniej więcej w tym samym czasie, w Chinach był taki przypadek - jako że dostęp do broni palnej jest ograniczony, właśnie z użyciem noża - dorosły mężczyzna, 36 lat, zaatakował grupę dzieci w wieku podstawowym. Wynik - 20 rannych, 19 dzieci i opiekunka. Nikt nie zginął. I u nich takie sytuacje też zdarzają się kilka razy w roku, ofiar jest znacznie mniej. Nożem nie jest tak łatwo zabić, jak bronią palną. Wymaga to więcej czasu, wysiłku i samozaparcia. Żeby zabić 20 osób nożem, trzeba mieć, pomijając cokolwiek innego, niezłą kondycję. A i obezwładnić osobę z nożem jest znacznie łatwiej i bezpieczniej.

PS+ się przedłuża, więc można kupić 4x 3 miesiące i mieć na rok.

Nie bardzo wiem, jakich zmian oczekiwałeś - są nowe tryby w zombie, jest nieliniowa kampania, na dodatek całkiem długa i bogata w różne niestandardowe sposoby prowadzenia rozgrywki (misja na koniu, misje "strategiczne"), jest nowy sposób tworzenia klas w multi, streamowanie z gry, AFAIK praktycznie idealne multi, czyli matchmaking na serwerach Treyarchu, poprawiona oprawa dźwiękowa, nowe wyposażenie i killstreaki. Nie bardzo wiem czego chcesz więcej - zakładając, że CoD powinien pozostać CoDem.

Podsumuje, tak jak podsumowałem już gdzie indziej: http://www.escapistmagazine.com/articles/view/comics/critical-miss/9818-The-Anonymous-Source

A to nie triale? Chyba żadne oficjalne materiały nigdy nie wspominały o darmowym AC, a staram się być na bieżąco.

W dzisiejszych czasach nikogo nie interesują chyba oceny "użytkowników", zwłaszcza w przypadku, kiedy mamy średnią na poziomie 0-3 - taka nota sama się dyskredytuje, szczególnie jeśli noty w mediach są zdecydowanie inne.

Taka jest definicja system sellera - każda dobra gra będzie dla pewnej grupy ludzi tym pchnięciem do zakupu systemu (niektórym wystarczy jedna albo dwie, inni kupią jak wyjdzie 5 i przynajmniej God of War musi być itd.). Patrząc na to z Twojej perspektywy - po co w ogóle wydawać cokolwiek na nowe konsole.

A skąd to przekonanie? Gry z PSP zaczęły wychodzić dopiero kiedy sama konsola była już praktycznie porzucona przez Sony. A i samych gier, poza tytułami bezpośrednio od Sony, też ze świecą na dużych konsolach szukać. Co wyszło? Peace Walker i Monster Hunter - z czego ten drugi chyba tylko w Japonii.

Ludzie planują wielomilionowe projekty - straszne!

Tyle, że tam paczki wyszły miesiące po ukazaniu się gry - gdzie jeśli zaczynałeś w tym momencie, byłeś w zupełnie odwrotnej sytuacji. Wszyscy mieli masę sprzętu, a ty tylko bazę, więc dana została możliwość wykupienia upgradeów, dla wyrównania pola walki.

Po co ta uszczypliwość? Event zaczyna się o tej samej porze dla całego świata i brak jest konkretnej godziny na oficjalnej stronie. Biorąc to pod uwagę, fair jest założenie, że event zaczyna się o 0:00AM PST, czyli o 9:00AM u nas. Prawdopodobnie tak nie jest i update wchodzi - a bo ja wiem - o 6:00PM PST? - czyli faktycznie, u nas będzie już, chociaż ledwo, 23.10. Nie zmienia to faktu, że nie każdy musi wiedzieć wszystko o wszystkim, a oficjalne informacje nie dają jednoznacznej odpowiedzi.

Niestety, lista Downloads nadal maksymalnie uproszczona - a miałem cichą nadzieję, że na tym właśnie skupią się w tej zmianie. Na stworzeniu czegoś ala biblioteka gier w Steam, gdzie wszystkie gry są łatwo dostępne, widoczne i możliwe do filtrowania i sortowania, gdzie content jest dobrze podzielony, a pełne gry nie mieszają się z trailerami i innymi tapetami itd. Niestety, nie dostaliśmy nawet międzymordzia ze stron sklepu, które pozwala na szybkie filtrowanie i sortowanie elementów. W dalszym ciągu Downloads to prosta lista, bez żadnych możliwości, poza scrollowaniem w górę i w dół, które zajmuje okropnie dużo czasu, a będzie zajmować tylko więcej, w miarę jak na liście będzie przybywać kolejnych dóbr z PS+.

Nie przesadzajmy - jest fizyczna granica, której sprzęt nie przekroczy (koszta materiałów, produkcji i transportu - zerowy wkład R&D). Nawet PS2 kosztuje niemal 400pln, pomimo 12 lat na karku, bo taniej się po prostu nie da.

IMO najistotniejsze na chwilę obecną jest wprowadzenie oddzielnego, bardziej zaawansowanego ekranu na rzeczy, które już posiadamy. Mam prawie 700 obiektów na liście pobranych i przeglądanie całej tej listy np. pod kątem gier, które mamy kupione/z PS+ ale z braku miejsca nie są zainstalowane to mordęga. Mam nadzieję, że coś takiego się pojawi.

Było ogłoszone przy ostatniej aktualizacji PS+, gdzieś w 2 połowie miesiąca. Sony chyba sprawdza jak się sprzeda SP i MP rozdzielone i MP, jeśli SP jest gratis. Ludzie rzucali takimi pomysłami od dłuższego czasu - ciekaw jestem, jak się to sprawdzi.