Spayki
Gramowicz(ka)-
Zawartość
2324 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Spayki
-
Raczej mm ;)
-
Tak, zmienił się - przytył i zapuścił brodę, ale to zdjęcie jest... bardziej wyjściowe :)
-
W wersji arcade, która już jest na rynku, jest dwunastu tenisistów - tylko mężczyźni. Może na PC i konsolach będą również przedstawicielki płci pięknej.
-
Tego nie da się dosłownie przetłumaczyć. Shellhock to nazwa własna opisująca stan, jaki dotyka żołnierzy na polu walki po wybuchu (takie oszołomienie, trans, nie wiem, jak to nazwać ;p).
-
Spoko, oddaję Ci prawo zadania kolejnego pytania ;)
-
Jeżeli pójść tropem Final Destination, to seria Square powinna nosić nazwę Oszukać fantazję ;)
-
Latający Holender, eee... Leo Beenhakker.
-
Wymarzony trener reprezentacji Polski ;]
-
Rozumiem, że pytanie a propos pełnych wersji w nowym CDA ;) Otóż CL jest grą bardzo przeciętną. Znam masę lepszych slasherów od tego tytułu. Poza tym produkcja Capcomu ma już swoje lata. Lepiej zainwestować w Devil May Cry 3 SE lub Onimushę 3 na PC.
-
Ależ przerabianie konsoli nie jest łamaniem prawa! Owszem, gra na piratach tak, ale sama instalacja chipa nie :) Co do pytania Raffitiego - nie jest to taka prosta sprawa. Zarówno na jeden i drugi sprzęt jest sporo dobrych exclusive''ów. Jeśli lubisz eRPeGi, to zdecydowanie PS2, jeśli shootery - Xbox. Długo można by tak porównywać, niemniej pewnym jest, że gry multiplatrofmowe wyglądają lepiej na konsoli Microsoftu. Niektóre nawet zdecydowanie lepiej. Napisz, jaki gatunek gier preferujesz, a postaram się Ci pomóc.
-
Ależ przerabianie konsoli nie jest łamaniem prawa! Owszem, gra na piratach tak, ale sama instalacja chipa nie :) Co do pytania Raffitiego - nie jest to taka prosta sprawa. Zarówno na jeden i drugi sprzęt jest sporo dobrych exclusive''ów. Jeśli lubisz eRPeGi, to zdecydowanie PS2, jeśli shootery - Xbox. Długo można by tak porównywać, niemniej pewnym jest, że gry multiplatrofmowe wyglądają lepiej na konsoli Microsoftu. Niektóre nawet zdecydowanie lepiej. Napisz, jaki gatunek gier preferujesz, a postaram się Ci pomóc.
-
Takie wpadki to nie wina Panów S&S, ale ludzi z EA, którzy byli odpowiedzialni za odpowiednie rozmieszczenie plików z komentarzem :)
-
rzekomo namawiających do samobójstwa billboardach na stacji w Manchesterze - własnie o tej reklamie na stacjach pisałem ;)
-
Sony nie jest (chyba) aż tak naiwne. Chociaż faktycznie, ich wiara we własną markę jest olbrzymia. Albo mają asa w rękawie albo... po prostu się boją i starają się robić wiele szumu wokół konsoli, której jeszcze na rynku nie ma. Cóż, jeśli miliony osób kupiłoby PS3 tylko ze względu na nazwę, to Sony nie musiałoby właściwie nic robić. Ot, wypuściliby przeciętną konsolę i wyciągali kasę za gry. Żyć nie umierać ;) Chociaż fakt, sto milionów PeeSdwójek robi wrażenie.
-
Rozchodzi się o to, że nieważne, co Sony wpakowałoby do środka PS3 i za jaką cenę puściło, a i tak dziesiątki - jeśli nie setki - tysięcy ludzi łyknęłoby ten sprzęt właśnie ze względu na markę.
-
Zgadzam się w całej rozciągłości - wspaniała seria. Właśnie dorwałem Castlevanię: Symphony of the Night, bo - aż wstyd się przyznać - nigdy nie dane mi było wycisnąć z tej gry wszystkich soków. Cóż, może teraz?