Feno

Wpadka mojej nauczycielki z fizyki z czasów gimnazjum... Tak więc... siedzimy na lekcji, której tematem była elektrostatyka. Pani żeby zademonstrować zjawisko elektrostatyczności przyniosła sobie jakąś tam rurkę i pocierała nią o sweter, a potem chodziła po klasie i podnosiła uczniom w ten sposób włosy. Dzwoni dzwonek. Pani miała wpisać plusy za aktywność niektórym uczniom, więc siada przy biurku i coś tam notuje. My z kumplami oczywiście szybki ruch i rurka jest nasza. Stanęliśmy za babką i się wygłupiamy. Babka powiedziała żebyśmy jej nie zepsuli i wróciła do wpisywania za aktywność ocen, czy coś. Kumpel wyczuł sytuacje, potarł szybko rurkę i jeździ nad babki włosami. Ale włosy ani drgną. Więc kumpel pyta: "a co jeśli włosy nie chcą się podnosić?". A babka na to (najwyraźniej sądząc, że wygłupiamy się między sobą): "No jak ktoś ma brudne i tłuste i nie myje, to tak jest") Padłem...

E, moim zdaniem przesadzacie. Dlaczego sierp i młot ma niby wywoływać "agresję"? Niedługo to Karol Darwin będzie zakazany, bo on przecież takie herezje głosił xD to taki mały żart.

To nie działa w ten sposób. Doświadczenie nadal dostajesz tak samo. Po przejściu na wyższy poziom po prostu wybierasz sobie czy teraz chcesz sobie podnieść poziom w pierwszej klasie, czy w drugiej, czy w trzeciej ;- )

Pewnie masz tu trochę racji. Mi się jakoś osobiście podobał bardziej Brave, niż ten nowy. Ale to tylko moje osobiste odczucie. Pozdrawiam

Mnie kompletnie nie przekonał. W porównaniu do Powerslave wygląda bardzo blado ;- )

A ja właśnie bardzo lubię Diabolus In Musica. Oprócz niej jeszcze Reign In Blood i (najnowsza) Christ Illusion.

Akurat z BOBBY wpadłem od razu praktycznie, za to zanim skapnąłem się, że gdy zgasimy światło i zjedziemy windą w dół, to tam będą podświetlane znaki... ranyyy... Zgadzam się z Tobą. Ja również żałuję, że już nie ma takich gier. Neverhood miał w sobie niesamowity urok.

Ja mam bluze Metallici "Garage INC", koszulke "Kill''em All". Sepultury mam koszulke "Chaos A.D." i jeszcze jedną z ich logo, tą ''S'' ułożoną z kości ;- )

Zapomniałem dodać, że te chóry w tle to już nie Metallica tylko inna muzyka, bodaj Carin Burana - O'' Fortuna.

Tak, to metallica, a tytuł piosenki to "Fight Fire With Fire". Pierwszy kawałek na albumie Ride The Lighting

Jakby to powiedzieć... Moja mama jak dostanie nerwa to nie patrzy na konsekwencje swoich działań xD

Heh. Moja mama ma to samo. Jednak zgodziła sie na trzymanie pająków. Dodała jednak, że jeżeli kiedykolwiek go zobaczy poza terrarium (i robaki też, bo dodam, że hoduję również larwy mączniaka jako pokarm dla ptaszników), to wszystko leci poza okno :D Bez przesady ;- ) Fakt, moje ptaszniki są narazie bardzo małe, ale to kestia przyzwyczajenia. Pierwsza noc była trochę dziwna, ale potem to kładąc się zapominasz ;- ) I tu sie zgodzę. Pozdrawiam serdecznie.

Znaczy się zmiana nicku? Jeżeli o to chodzi, to niestety nie mozna. Musiałbyś nowe konto założyć. Bić nie będziemy :- ) Pozdrowiania

Błąd. Pająki to bardzo skryte stworzenia. One to lubią. BA! Nie wolno nawet dawać się zbyt dużego terra. 30x30x30 spokojnie wystarczy. Oczywiście mowa tu o naziemnych ptasznikach, bo nadrzewne i podziemne, to już wyższa szkoła jazdy. Bardzo mało. Pająk sobie spokojnie siedzi, a ty mu dajesz raz lub dwa razy w tygodniu jedzenie (zależnie od wieku). Czasem pająk nie je nawet i z 2 miesiące. Trzeba tylko zaglądać codziennie i kontorlować temperature i wilgotność. Koszt utrzymania również jest niski. Jedzienie (larwy, owady) kosztuje grosze. Jedyny wiekszy wydatek (rzędu 50 zł) to terrarium. Sam pajak kosztuje kilka złotych (oczywiście ten zaraz po urodzeniu, starsze kosztują więcej) Pozdrawiam

Rany chłopie! A dlaczego niby miałyby uciec? Przegryzą szkło, czy wyważą dżwiczki barkiem? Wystarczy troche ostrozności i po krzyku. Owszem nikomu nic do tego, co trzymam w domu. Nie mają prawa mi zabronić trzymania ptaszników. Proszę bardzo. Dowiaduj sie jak to jest uregulowane prawnie. Wszystko jest w 100% legalne. Czyzbyś chciał zadzwonić i donieś na mnie? Teczke mi jeszcze założą... BTW... twój avatar jest bardzo trafny. Dokładnie ciebie odzwierciedla.

A co im do tego? Moje mieszkanie i mogę tam trzymać co chcę. Pajaki nie są ani hałaśliwe, ani nie brudzą, ani nie śmierdzą i oczywiście nie mają mozliwości uciec. Więc w czym problem?

Właśnie odwiedziłem temat i widziałem co za herezje chłopak popełnia. Dla zainteresowanych polecam temat. Link powyżej.

>(...) przeciwko takim bzdurom jestem przeciwny A niby dlaczego? Często pajaki i węże w hodowli mają lepsze warunki niż na wolności. Jest również gatunek pająka Brachypelma Smithi, który jest gatunkiem zagrożonym ze względu na masowy połów dla jego pięknego "futerka". Jednak dzięki hodowcom gatunek istnieje i ma sie nieźle.

O. :- ) Nie znalazłem tego. Pewnie dlatego, że szukałem stricte terarrium.

Bomba. Masz jeszcze cos w tym stylu?

To już szczyt szczytów. Dzieci neostrady szerzą chaos i zniszczenie :- \

W bloku, a czemu pytasz? :>

Są za małe, a nie mam teraz cyfrówki. Nie krzyw się tak.

Jeden z pierwszych. Nie wiem, może 3?

Ja zimy nie lubie. Mogło by jej w ogóle nie być. Ale jednak jest... ale to i tak mi nie przeszkadza w jeździe na rowerze :D Wystarczy czapka i dwie bluzy na siebie :D A tak to moje zycie sie nie zmienia i wziemie czy w lecie wygląda tak samo. No, może jeszcze nie otwieram okien, żeby moich ptaszników nie zaziębić ;- )