pejoti

Wielkie dzięki, sprawdzę wszystko po kolei jak znów padnie. Mam tylko takie pytanie - po formacie i zainstalowaniu systemu na nowo wszystko przez parę dni chodzi dobrze, potem zaczyna wariować. Czy to przypadkiem nie wyklucza możliwości zasnidzenia taśmy do dysku twardego i innych takich? Czy cała sytuacja może być spowodowana np. wirusem jakimś?

Dzięki, wszystko zaczęło działac i chodziło sobie jak trzeba...przez kilka uruchomień, do dziś konkretnie. Po napisie Verifying DMI Pool Data pojawia się napis o nieprawidłowym dysku. w Biosie wszystko jest ustawione jak trzeba. W napedzie brak jakiejkolwiek płytki :)

mój problem pewnie ma jakieś banalne rozwiązanie, ale wór. Mam Windowsa 98, ostatnio sformatowałem dysk C. Wszystko grało jak trzeba, ale po kilku uruchomieniach przy włączaniu komputera po napisie "Boot from CD", który był zawsze i wszystko działało jak trzeba, wyskoczył napis o nieprawidłowym dysku. dało się włączyć tylko i wyłącznie DOSa i jedyny sposób na uruchomienie Windowsa jak trzeba to ponowne zainstalowanie go. Da się cos z tym zrobić? Jakoś nie mam ochoty co pare dni instalowac znów Windowsa.

Gdzie ja coś takiego napisałem? Nie twierdzę, ze JPII nic nie zrobił, bo tak nie jest. Irytuje mnie cała szopka związana z jego śmiercią i czczenie go. Czemu nie czcimy żołnierzy poległych w obronie granic kraju? Oni przecież także wiele dla nas zrobili.

Tak, to jest bardzo przykre. Może zacytuję fragment piosenki Kultu która jak sądzę jest właśnie o papieżu. "Na pałacu Pana Pancernogo rozwieszono sznury, kolorowe, wielobarwne, w obecności popkultury" Powyższe ładnie całą szopkę odddaje. KrzysztofT - nie jest, tylko cała Polska czci go jakby już był.

To właśnie tzw. pokolenie JPII jest. Pamiętam jakie oburzenie w mojej szkole wywołał t-szirt dla wolności pt."Nie płakałem po papieżu". A ja nie płakałem, nie gasiłem światła i cała szopka denerwuje mnie nieziemsko. Ale ja już nic nie piszę, bo jeszcze olki77 da mi w ryj.

Lubię, ale stary Dżem. Nowy nie podchodzi, jakoś. Jedno co mnie w Dżemie irytuje - utwór "Whisky". Każdy jak wypije za dużo to zaczyna spiewać właśnie ten kawałek, a ja jakos specjalnie nie lubię.

Pogadamy jak kuzyn będzie miał powiedzmy 15 lat i bedzie prał po mordach rówieśników w gimnazjum. Nie twierdzę, że na pewno tak będzie i że gry wypaczają psychikę, ale teraz niczego nie możesz powiedzieć. jak miałem 9 lat to byłem grzecznym dzieckiem, a teraz co się ze mna porobiło ;)

ano tak :) aczkolwiek po tym jak zobaczyłem to zdjęcie przestało mnie to z tym łokciem śmieszyć jakoś :)

>(...) (To jest naprawdę niemożliwe) sorry, że odpowiadam na posta sprzed tygodnia, ale nie mogę się powstrzymać: http://qwe.pl/~jedrek/lokiec.JPG z pewnego forum.

żeby wsadzić CD to mam kostkę, albo moją cudowną torbę sanitarną pobrzękująca kapslami po Tymbarkach :) ten cyber dziwnie jakoś wygląda, aczkolwiek ja sam w mniemaniu rówieśników wygladam dziwnie, więc siedzę cicho.

nie kieruję się modą. jakieś dżinsy, tiszert, glany upieprzone błotem (bo czyścić mi się nie chce :)) torba na ramię/kostka na plecy i tyle. bo mody są ZŁE!

Aj, czemu tu nie ma edycji postów :| Ja jestem oczywiście nad tą drugą dziewczyną, nie obok niej

http://szman.aikmedia.com/Coppermine/albums/userpics/10003/IMG_0035.JPG Na dole na pierwszym planie jest dziewczyna zezująca jednym okiem, w lini prostej od niej w górę jest jeszcze jedna dziewczyna i ja, ze śmieszną miną. Koncert WOŚP w Bielsku, zagrały Psy Wojny, Arka taty Marka, Analogia Snu i On Yer Bike

>(tylko nie mow ze w butelce?!) No co ty, te w butelce nie są tru, tru są np. Leśne Dzbany w tych woreczkach foliowych (czy jak to coś zwać) albo Grand Cherry w takich kartonikach fajnych. ;)

Wiesz ty chociaż co pentagram symbolizuje?

Oj siedź cicho, przecież wiesz doskonale że on jest od wszystkich nas lepszy bo nosi spodnie z krokiem w kolanach a nie dżinsy zwykłe (wiadomo - w takich to tylko obszarpańce jakieś chodzą)i i zapewne takie bardzo "źąą" czapki z napisem "HWDP" (bo takie nikogo nie urażają, za to moje długie nieuczesane pióra już tak) ;)

Słucham głównie rocka, ewentualnie reggae lub ska choć czasem jakiś metal się w słuchawki zaplata. HH nie trawię >a metalowcow (tzn. fanow tej muzyki) to juz w ogole XXX (lepiej sie nie wypowiem bo mi status obniza)!!! Jestem >totalnym antymetalowcem - I HATE THEM!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! " I HATE THEM!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!" Bo? Może jakieś argumenty? Jedno pytanie - nosisz może spodnie z krokiem w kolanach? Zresztą nosisz, nie nosisz, każdy kto nosi takie spodnie niszczy moje poczucie estetyki i co, mam go za to nienawidzić od razu? To, że lubię chodzić w glanach i spranych dżinsach (bo tak mi wygodnie) klasyfikuje mnie jako gorszego człowieka któremu nie należy się szacunek? Przestaję wierzyć w ludzkość czasami... >Zreszta metalowcy.. to przewaznie preferuja tanie wina - a to WSTYD!!!!!!!! Panowie... ja rozumiem ze mozna >posmakowac czasem.. ale nie chlac litrami jakies komadosy czy pierun ich wie co jeszcze... Po 1; tanie wino jest dobre, bo jest tanie i dobre, co ci w nim nie pasuje? :) Po 2; moja sprawa co piję i akurat młodzież w wieku gimnazjalno licealnym bardzo często sięga po takowe trunki i tutaj żadnej roli nie gra muzyka jakiej słuchają...

Ja właśnie trafiłem "grę lub gadżet" Krzyczeć nie krzyczałem, bo domownicy już śpią, wolę nie budzić :)