Olamagato

Moderator
  • Zawartość

    11482
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez Olamagato


  1. Problemy od chwilowo najistotniejszych:
    1. Zbyt długie miejsca na adresy w "dodaj post" co powoduje wyjeżdżanie przycisku "przegladaj" poza prawą ramkę. Na FF ten błąd występuje w 100% wyświetleń.
    Generalnie trzeba się przypatrzyć wszelkim jednowierszowym polom tekstowym bo to chyba ogólna tendencja (zbyt długie). Widoczny tekst w tych polach i tak może się zawsze nie zmieścić (np. długie ścieżki), więc nie ma co robić ich bardzo szerokich. W przypadku jednowierszowych pól edycyjnych i tak jest zawsze automatyczne scrollowanie poziome.
    2. Uciekające w dół "Podkreślenie" w oknie dodawania posta.
    3. Pierwszy post ma przesuniętą ramkę na prawo (obrazek poniżej). Nie ma przy tym znaczenia czy mam wyłączone blokady javascriptu czy przywrócone kolorki domyślne forum. Sądziłem, że dotyczy to tylko posta założyciela tematu i/lub przypiętych - ale to się nie zgadza - każdy 1. post na podstronach tematu mam przesunięty.
    4. Warto też przemyśleć czy jest sens zainteresować się przypadkiem bardzo dużych czcionek domyślnych przeglądarki - takie ustawienie częste jest u osób używających jako ekranu tv plamowego o dużej przekątnej (siedzą w odległości zwykle kilku metrów, a ekran może mieć kiepską rozdzielczość - np. 852x460 itp.), w tym również oszczędnych użytkowników konsol (i PC). A to powoduje, że każde przeliczenie wielkości okienka wyskakującego dialogowego będzie za duże do zmieszczenia go w całości na ekranie (w rozdzielczości telewizora). W takim wypadku sensowne byłoby ograniczenie wielkości okienka do rozmiarów ekranu i dorzucenie suwaków (obu).

    Mozilla Firefox 1.07


  2. >ale przeszło tylko częściowo... poprostu rozwaliło mi dokumenta na cacy.
    Widocznie skoroszyt został niechlujnie skonstruowany (pewnie odwołaniami bezwzględnymi).
    Możesz jeszcze spróbować skonwertować do starszych formatów excela, a potem wrócić do nowego po otwarciu kopii.

    Jeżeli masz mozliwośc skopiowania do XML (i z powrotem), to może się udać nie stracić przeliczeń i odwołań.


  3. Dnia 08.10.2005 o 01:07, A-cis napisał:

    A w takim razie do czego zaliczałeś dotychczas?

    Do fantasy, a właściwie z angielskiego terminu do czystej "Fantazji" (Fiction).
    Science-Fiction wykorzytuje luki w naszej aktualnej wiedzy, ale w pozostałych przypadkach wszystkie zdarzenia, opisy itp. muszą być zgodne z prawami fizyki (i matematyki naturalnie) - inaczej nie można dzieła przyporządkować do SF. Mozna coś uznać do SF, ale potem okazuje się, że część luk w wiedzy zostało wypełnionych przez postęp nauki inaczej niż spekulował to autor SF - wtedy nazywam to przestarzałą lub nieaktualną SF - choć równie dobrze można przenieść taki przypadek do zwykłej fikcji. Istnieją również takie pozycje SF, które z latami stały się bardziej "Science" bo część spekulacji potwierdziła się w nowych odkryciach naukowych. Tak jest na przykład w wielu działach Asimova, Van Voghta i innych pisarzy z lat 50. nazywanych obecnie klasykami, których książki czyta się dzisiaj bez nawet cienia podejrzenia, że zostały napisane 50 lat temu.

    Wg tego podejścia wystarczy w książce/filmie choćby jedna rzecz sprzeczna z pierwszym członem SF - czyli ze "Science", aby pozostało aktualne jedynie "Fiction". Fantasy, to jest właśnie takie Fiction w baśniowym świecie smoków i średniowiecza itp.

    Dnia 08.10.2005 o 01:07, A-cis napisał:

    Akcja dzieje się w dalekiej przyszłości, na innej planecie, w innym układzie gwiezdnym. Mieszkają tam potomkowie Ziemian.

    Dlatego jest to tylko sztafaż. Jeżeli chciałbyś wymieniłbym conajmniej z kilka rzeczy, które są nonsensem w tej książce z punktu widzenia nauki - zarówno dzisiaj, a jak również 50 lat temu. Dlatego trudno zaliczyć Diunę nawet do przestarzałych SF.

    Dnia 08.10.2005 o 01:07, A-cis napisał:

    A że ustrój społczny jest nieco dziwaczny? Kto wie jak w przyszłości na poszczególnych planetach będą ewoluowały
    ustroje zależnie kto się dorwie do władzy. Gdyby u nas wygrał Korwin-Mikke lub Jurczyk, to też byśmy mieli oryginalny ustrój :)

    Kwestie ustroju dość luźno podlegają nauce, więc nie jest to akurat istotne. Choć dziwne jest, że w zaawansowanym społeczeńswie ery kosmicznej najczęsciej spotykanym w książkach SF ustrojem jest najprymitywniejszy z nich czyli despotyzm (lub anarchia). Mi to nie pasuje, ale jak napisałem nie psuje to definicji SF.

    Dnia 08.10.2005 o 01:07, A-cis napisał:

    Choć nie widzę tu żadnego elementu fantasy. Ani elfów ani krasnoludów,
    ani smoków, ani wreszcie czarowników

    To bardzo wąska charakterystyka Fantasy. W gruncie rzeczy jednak nie ma znaczenia czy coś nazywa się krasnalem czy mutantem; smokiem czy bestią z innej sfery; czarownikiem czy inżynierem nabywającym swoją wiedzę z mlekiem matki.


  4. Dnia 07.10.2005 o 18:56, Flagun napisał:

    ale autoorzy gry ktorzy zrobili z niej zlodzieja/maga

    Nie tylko autorzy. Wielu graczy dualowało sobie imoen na maga na 5 poziomie (lub 7. z OzWM/ToSC).

    wiem ze bez tego zabiegu fabula by nie

    Dnia 07.10.2005 o 18:56, Flagun napisał:

    miala bytu ale wolalem gdy siostra byla tylko zlodziejka o do tego dobra zlodziejka (tym bardziej ze o maga w bg2 latwo

    No złodziei jest w grze aż czworo. To aż zbyt wystarczająca ilość.
    Za to nie ma ani jednego czarownika lub mnicha.


  5. Dnia 07.10.2005 o 15:28, Bart_GT napisał:

    Nio ale zaraz będzie, że my tu z Hunterem
    za jakichś strażników forum robimy :)

    Poczytaj dobrze regulamin tego forum.
    Temat bezsensowny lub nieużywany spadnie sam.
    Powtarzać nie można jedynie tematów z pierwszej strony (czyli pierwszych 30 bo tyle można mieć najmniej)


  6. Czy ktoś wie w jakim filmie/serialu/magazynie były zawarte przez grupę Monthy Pytona absurdalne "Igrzyska Olimpijskie Inaczej" (swobodnie nazywając)? Pamiętam, że kiedyś (bardzo dawno temu) oglądałem to w telewizji i kupując różne filmy i materiały M.P. zawsze miałem nadzieję , że wreszcie na to trafię - ale nie trafiłem. Kto wie w czym to było?


  7. Coraz bardziej zbliża się sytuacja o której kiedyś napisałem, że wybór będzie losowaniem. :)
    Z drugiej strony Tusk zaczął odszczekiwać, co może wyjść zarówno na złe jak i na dobre (dla niego). Jednak jest Polakiem, a skoro "Polak mądry po szkodzie" :), to nie chce powtórzyć dotychczasowej przegranej taktyki.
    Wydaje się to jednak skuteczne skoro Lech Kaczyński i jego sztabowcy przynajmniej ze dwa razy poczuli się najwyraźniej zaskoczeni. Zobaczymy co z tego wyjdzie bo i w PiSie też nie ma sprawnych umysłowo inaczej.

    Jeżeli druga tura będzie - a to jest niemal pewne - to następne dwa tygodnie nie będą zbyt przyjemne. I jedni i drudzy będą psychicznie wykończeni przed wyborami drugiej tury.


  8. Dnia 06.10.2005 o 14:31, T710PH napisał:

    Wszystkie pomysły nawet te najbardziej zwariowane biorę......

    Najpierw otwórz feralny skoroszyt i utwórz nowy pusty skoroszyt.
    Spróbuj zaznaczyć wszystkie arkusze (zakładki) w feralnym skoroszycie (robi się to przez wybranie pierwszego, a potem przejechanie na koniec i z shiftem kliknięcie ostatniego). Następnie kliknij prawym klawiszem raz na jednej z zakładek arkuszowych i wybierze polecenie "przenieś lub kopiuj", a tam zaznacz "utwórz kopię" i powyżej jako miejsce docelowy wybierz z listy ten nowy pusty arkusz.
    W ten sposób przerzuci Ci kopię wszystkich arkuszy do nowego skoroszytu i być może w nowym da się edytować (ale nie sprawdzałem jeszcze). Nie zapomnij zapisać tego nowego.