MikeCDP

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    42
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez MikeCDP


  1. Dnia 26.03.2009 o 12:33, k naleznik napisał:

    A co dzieje się z kolejnym polskim FPS-em "They" tworzonym przez Metropolis i wspomaganym
    przez CD Projekt Red? Nic ostatnio o nim nie słychać, czemu CD Projekt go nie promuje
    tak jak to było w przypadku "Wiedźmina"?


    na razie sie nie promuje,
    bo sie nad nim ciezko pracuje;)
    A premiery w tym roku sie nie przewiduje:)

    Wiec jest jeszcze trochę czasu. Ale w swoim czasie będzie o grze słychać, nie tylko w Polsce, zresztą;)

    Pozdr.
    M


  2. Dnia 07.03.2009 o 21:52, junior17 napisał:

    No właśnie pierwsza. I tu jest pierwszy "zgrzyt". Pan M. K. w jednym z wywiadów dot.
    kupienia 51% udziałów w firmie Metropolis powiedział (mniej-więcej) coś takiego: "CD
    Projekt RED jest obecnie największą i najbardziej doświadczoną ekipą w Polsce. Po przejęciu,
    pracownicy Metropolis będą mogli nabyć dzięki nam większe doświadczenie". Tak to mniej-więcej
    brzmiało. Nie pamiętam dokładnych słów.
    To jest normalne przegięcie: Wyprodukowali na razie tylko 1 grę akcji z elementami RPG
    (którą uważam za mocno przeciętną) i już się uważają za najlepszych w Polsce. Talent
    może mają, ale nie doświadczenie. Za mało gier wyprodukowali i są za krótko na rynku.
    W chwili obecnej to oni mogą się uczyć od Metropolis.


    Najwyraźniej niezbyt dokładnie pamiętasz co mówiłem. Niestety film z moim wywiadem
    z gram ( http://www.gram.pl/news_9ATeHe3_Relacja_z_konferencji_firmy_CD_Projekt.html%20%20%20target=) zniknął z youtuba, więc nie podłącze źródła.

    Niemniej absolutnie nie mówiłem o tym, że to my jesteśmy najbardziej doświadczonymi twórcami, i nie mogłem tak mówic gdyż oczywiście nie jest to prawdą. Oczywiście, że Metro ma dużo większe doświadczenie w tworzeniu gier. Robią to od 14 lat i zrobili 11 gier. My mamy za to bardzo duże doświadczenie wydawnicze. I właśnie połączenie tych dwóch elementów spodobało się najbardziej obu firmom. Mówiłem zresztą o tym nie tylko ja (ten film nie zniknął): http://www.youtube.com/watch?v=5W6I98HqUI0&feature=related

    To tak gwoli wyjaśnienia, na przyszłośc polecam byc precyzyjniejszym, zwłaszcza gdy na bazie nieścisłych informacji wystawia się komuś ocenę;)

    Pozdrawiam,
    M.



  3. Dnia 05.02.2009 o 12:23, Ceteris Paribus napisał:

    Na pewno mnieju nie zapłacimy. Dystrybutorzy będą się zawsze czyms tłumaczyc: a to doalr
    spada, a to złotówka spada, a to kryzys itp.


    To nie jest sprawa dystrybutorów. Dzięki dystrybutorom ceny spadają a nie rosną, jeśli to możliwe. Tak się stało na PC gdzie nie ma właściciela platformy narzucającego opłaty licencyjne i strukturę cenową...


  4. Dnia 09.12.2008 o 15:17, Black Jack2 napisał:

    No.. No.. I kto by się spodziewał że "Wieśmin" trafi na konsole. jak gierka będzie tania
    (tak z 99,90zł) to się może skuszę. Choć nigdy w nią nie grałem, nawet nie czytałem żadnej
    recki. Na ale film mi się nie podobał, może gra lepsza?


    Premierowa gra na konsolę, za 99 złotych to raczej zjawisko nie występujące w naturze;)

    Natomiast bliżej premiery będziemy negocjowac z Sony i MS, aby gra w Polsce miała trochę bardziej
    przystępną cenę niż przedział 200-250 plnów. Więcej informacji o tym podamy jednak dużo bliżej premiery.


  5. Dnia 04.12.2008 o 10:17, azur65 napisał:

    > Jesien przyszlego roku.
    Czyli nie ma co się spodziewać gry w ciągu najbliższych 12 miesięcy?


    No jesien przyszlego roku jest wczesniej niz za 12 miesiecy;)

    Dnia 04.12.2008 o 10:17, azur65 napisał:

    > Generalne zalozenie jest takie, ze strona fabularna pozostaje bez zmian.
    To czytałem, ale czy questy się pozmieniają, chodzi mi o to czy ktoś kto przeszedł grę
    na PC odkryje nowe rzeczy, czy nie.


    Założenie jest, że nowych fabularnych rzeczy nie będzie. Może pojawi się troszkę dodatkowych smaczków, czy coś z dodatkowego ściągalnego contentu. Generalnie założenie jest jednak takie, że fabularnie to ta sama gra.

    Pozdr.
    M


  6. Dnia 03.12.2008 o 16:30, azur65 napisał:

    1. Kiedy będzie data premiery daty premiery?:D


    Jesien przyszlego roku.

    Dnia 03.12.2008 o 16:30, azur65 napisał:

    2. Czy zawartość merytoryczna (questy, dialogi itp.) będzie zmieniona?


    Generalne zalozenie jest takie, ze strona fabularna pozostaje bez zmian.

    Dnia 03.12.2008 o 16:30, azur65 napisał:

    3. Czy silnik jest zmieniony\kupny\autorski?


    to silnik DaVinci, zbudowany przez francuski zespol White Screen Games. Fajne narzedzie, dobrze
    wykorzystujace moce konsolek oby firm.

    Dnia 03.12.2008 o 16:30, azur65 napisał:

    4. Czy będą wprowadzone uproszczenia, np. kiedy masz się z kimś spotkać gdzieś o określonej
    godzinie, to czy będziesz miał możliwość automatycznego przejścia?


    Specjalnie nie planujemy uproszczen, nie znam szczegolow, slyszalem, ze moze bedzie troche skrotow
    w poruszaniu sie po lokacjach, gdyz padem troche mniej wygodnie biega sie na dlugie dystanse. Ale
    takie szczegoly wymagaja potwierdzenia bezposrednio przez autorow. I przed premiera jeszcze na
    pewno o nich opowiemy...

    Pozdr.
    M


  7. Dnia 03.12.2008 o 00:56, maciekwitek napisał:

    1. Czy od stycznia 2009 roku cena 129 złoty za grę premierową będzie standardem?


    Mysle, ze wiele sie nie zmieni, beda gry premierowe za 99 i za 129 pln. To troche bardziej zalezy od zachodniego wydawcy.

    Dnia 03.12.2008 o 00:56, maciekwitek napisał:

    2. Co z planem debiutu na GPW?


    Na razie odlozony na polke. Radzimy sobie bez dodatkowych zastrzykow kapitalu:)

    Dnia 03.12.2008 o 00:56, maciekwitek napisał:

    3. Czy w związku z globalnym kryzysem pojawiły się jakieś problemy z kredytowaniem powstających
    projektów?


    Jestesmy przyzwyczajeni do pracy w warunkach ograniczonego dostepu do kredytow. Wszystkie 4 projekty maja zapewnione finansowanie, nasze wlasne, lub przez wydawcow. Nie ma wiec wielkiego niebezpieczenstwa.

    Szykujemy sie natomiast na ewentualnosc zatrzymania sie wzrostu sprzedazy gier w PL, CZ i HU. Szukamy oszczednosci, optymalizujemy koszty, rowniez zatrudnienie (stad troche zwolnien w listopadzie). Na pewno ida chudsze czasy i trzeba byc na nie gotowym.

    Pozdr.


  8. Dnia 03.12.2008 o 02:15, Graffis napisał:

    1. Czy na owej prezentacji była mowa o wydaniu EVE Online w wersji pudełkowej (Atari
    ma to zrobić w marcu 2009)?
    2. W związku z powyższym, czy w Polsce za to wydanie odpowiadać będzie CDP i czy istnieje
    szansa przetłumaczenia klienta na nasz ojczysty język?
    Wysyłałem już maila w tej sprawie, ale odpowiedzi nie było :(


    Niestety nie bylem na konferencji i na ten temat nic nie moge powiedziec:( O planach spolszczenia EVE tez mi nic nie wiadomo (na razie takowych nie czynilismy, ale to moze sie zawsze zmienic).

    Pozdr.


  9. Dnia 03.12.2008 o 05:22, Yuzm napisał:

    to ja się wypowiem
    wydając ER robiliście kotleta, a robiąc wiedźmina na konsole w takim długim odstępie
    czasu od wersji komputerowej to będzie kotlet odgrzewany i to strasznie mocno, podobnie
    jak w przypadku nVidii... btw. w jakiej części programowanie się teraz znajdujecie tzn.
    dyskusja, plany, początek programowania, środek programowania, koniec programowania oraz
    na kiedy jest planowana premiera kotlecika?


    Mamy troche inny punkt widzenia;)

    ydajac ER staralismy sie udoskonalic jak najbardziej calkiem udana produkcje (srednia swiatowych ocen 81.5%, ER wyzej).

    Wydajac zas nowa wersje gry na konsole chcemy po prostu dac graczom konsolowym swietnego, glebokiego RPGa, jakich na konsole jest niewiele. Oczywiscie mozna wymyslac wszystko od poczatku, ale lepsze jest wrogiem dobrego. Wiedzmin ma super fabule i zmiana jej byla by wlasnie troche taka zamiana siekierki na kijek, zmiana dla zmiany. Reszta w wersji konsolowej jest nowa lub zmieniona (silnik, system walki itd).


  10. . Jednak zdecydowalismy sie

    Dnia 02.12.2008 o 23:59, jaceloth napisał:

    nie
    > angazowac w temat.
    powiem tak: szkoooooda...

    szkoda, szkoda, wybralismy mniejsze zlo;)

    Dnia 02.12.2008 o 23:59, jaceloth napisał:


    >Niestety nie mozna robic wszystkiego na raz i mimo ogromnego sentymentu,
    > zdecydowalismy sie koncentrowac na wlasnych planach, ktore sa dostatecznie ambitne:)

    mam nadzieję, że nie chodzi tylko o wiedźmina na konsole:-)


    Wiedzmin na konsole to projekt ambitny ale inaczej bardziej technicznie niz koncepcyjnie. Koncepcja gry w glownych zalozeniach sie nie zmienia (wiadomo nowa walka, sporo nowych i przerobionych rzeczy, ale jednak).
    Ambitne wyzwania jeszcze nie ujrzaly swiatla dziennego, pichcimy po cichutku w firmowych pieleszach:)

    Dnia 02.12.2008 o 23:59, jaceloth napisał:

    czternastolatka, nie obrażając takowych.
    to, oprócz wielu innych rzeczy, w wiedźminie cenie najbardziej.


    Jako, ze tez juz nie mamy rzeczonych 14 lat, tez nas to cieszy najbardziej:) A, ze raczej latek nam nie ubywa, wiec i gry dojrzale pozostana. Rowniez na konsole. Chcemy na konsole zrobic pierwszego, powaznego i glebokiego RPGa:)


  11. Dnia 02.12.2008 o 23:46, Bambusek napisał:

    No ok, ale to kwestie techniczne, pomogli od strony programistycznej. Mi chodzi o marketing,
    reklamę. Jakby się przyłożyli od tej strony to sprzedaż byłaby wyższa.


    Promocja lepsza mogla by byc, i owszem. Ale i tak wyszlismy obronna reka;) No i wciaz jeszcze wiele bitew przed nami. A Atari zmienia sie coraz bardziej. To juz nie ta sama firma co 2 lata temu:)


  12. Dnia 02.12.2008 o 23:35, jaceloth napisał:

    > Baldur''s Gate 3 jest robione przez CDProjekt Red ;)

    a wiesz, ze to jest bardzo dobry pomysł. chyba jedyna w tej chwili ekipa, która ma potencjał
    twórczy, by sprostać temu wyzwaniu. broń boże, żeby to robiło bio ware. oni bez wsparcia
    black isle nie wiele potrafią zrobić (jedynie KOTOR)


    :)))

    Rozmawialismy o tym z Atari kilkukrotnie, ktorym bardzo taka opcja pasowala. Podobal im sie styl Wiedzmina, gry nowoczesnej a jednak nawiazujacej do korzeni RPGow, zwlaszcza Interplayowych, pasowalo im to do koncepcji nowego BG. Jednak zdecydowalismy sie nie angazowac w temat. Niestety nie mozna robic wszystkiego na raz i mimo ogromnego sentymentu, zdecydowalismy sie koncentrowac na wlasnych planach, ktore sa dostatecznie ambitne:)

    Choc nie powiem zrobienie bg3 to bylo by cos. No ale, nie mozna zjesc ciastka i go miec. Trzeba podejmowac decyzje i mierzyc sie z ich konsekwencjami;)



  13. Wszystkich ktorzy oczekuja, ze nowy BG bedzie oldschoolowy, musze rozczarowac. Niestety szanse na to wyjatkowo niewielkie. Gry robi sie tak aby pasowaly do czasow w ktorych sa tworzone. Oznacza to, ze nowy BG musi byc gra zrobiona na zupelnie nowa modle. Miejmy nadzieje, ze mimo tego nie zatraci klimatu, bo to w sumie jest najwazniejsze...

    Na marginesie, sam bym chetnie w takiego bardziej oldschoolowego zagral;)


  14. > Zapewne nie pojawiał się tym li tylko w charakterze klienta - co jest również naganne.
    > ;) Tajemnicą poliszynela jest, że tak zaczynał też Grzegorz Onichimowski i jego IPS
    > (dzisiejsza cenega, ale przed połączeniem). Wszyscy również wiedzieli, że na Grzybowskiej
    > w gry zaopatrywały się redakcje pism...Polscy weterani, którzy zaczęli grać przed 1990
    > rokiem, z piratami mieli stały kontakt - bo po prostu innego nie było,

    Hej,

    Jestem juz po powrocie z dlugiego weekendu. Niestety z noga w bandazach. No ale wywolany do tablicy, chetnie racze slowem wyjasnienia.

    Oczywiscie, ze dobrze znalem gielde na grzybowskiej, a wczesniej tez mniejsza na saskiej kepie. To byly miejsca, w ktorych zaopatrywalem sie w gry na male atari a potem na pierwrszego PC XT Turbo 4,33 mhz:) Jak w przypadku wielu wpierw bylem tylko klientem, potem sie wymienialem, a potem rowniez sprzedawalem gry.

    Ale trzeba pamietac jakie to byly czasy, pozne lata osiemdziesiate i wczesne dziewiecdziesiate. Kiedy to w radiu nagrywalo sie na kaseciaka programy nadawane przez Rozglosnie Harcerska, a gry kupowalo na gieldach, lub w punktach typu sklepiku dawnego Mirage Software, w ktorym kupowalo sie wszysko bez rozroznienia czy byly to ich legalne gry (bo sami kilka wyprodukowali) czy kopiowane zagraniczne. Takie byly czasy.

    Ponad rok przed wprowadzeniem prawa autorskiego obejmujacego programy komputerowe, zakonczylem jakakolwiek dzialalnosc na gieldzie. Mimo, ze prawa jeszcze nie bylo, zaczynalo sie o nim mowic i stwierdzilem, ze dzialalnosc na gieldzie nie jest OK.

    Wyszlo to na dobre, bo pasji grania nie porzucilem i od prywatnie sprowadzanych z US gier na CD- Rom wzial pozniej poczatek CD Projekt:) Zreszta historia zatoczyla kolo, bo pierwszym miejscem na ktorym zaczelismy handlowac sprowadzanymi CD Romami znow stala sie gielda na grzybowskiej. Z prostego wzgledu, malo jaki sklep w tamtych czasach handlowal legalnymi grami. Na grzybowskiej tez zaopatrywali sie sklepikarze z calej Polski, którzy stopniowo przestawiali sie na bardziej cywilizowane zaopatrywanie sie w biurze w tygodniu.
    W szukaniu sklepikow i hurtowni pomogaly nam rowniez reklamy z Secret Service:) Po jakims czasie sprzedaz w tygodniu i siec sklepow i hurtowni byla na tyle rozbudowana, ze handel na gieldzie przestal byc koniecznoscia i rezygnacja z niego zakonczyla pewny pionierski etap.

    Mozna mowic, ze start biznesu na gieldzie jest taki nieelegancki i malo wzniosly;) ale uwazam, ze gielda byla swietna szkola biznesu, dajaca znacznie wiecej niz pozniej pokonczone studia biznesowe. Wiele polskich firm mialo tego typu poczatki, nie tylko wspomniene przez Vojtasa, wiele mniejszych i wiekszych firm hardware''owych, wlacznie z najwieksza, czyli gieldowym Action.

    Jedna z wazniejszych lekcji byl sam kontakt z klientem koncowym i nauka sluchania jego potrzeb. Na tym wyrosl CD Projekt, i z tym aspektem wiele firm ma ogromne problemy, czesto ignorujac lub wrecz utrudniajac zycie swoim klientom.

    Pozdrawiam i w razie jakichs pytan postaram sie tu zagladac:)
    MK


  15. Dnia 05.11.2008 o 14:10, Poliz napisał:

    Gratuluje sprzedanego miliona. A teraz moje zmartwienia.
    Robicie w chcwili obecnej 4 projekty. Brzmi super, tyle bajerow... a ja sie zapytam:
    dlaczego? Nie lepiej (bezpieczniej!) sie skupic na jednym?

    Dnia 05.11.2008 o 14:10, Poliz napisał:

    Drodzy Redzi, nie pytam, czy wyrobicie. Spytam, czy jestescie zorganizowani?


    Hej,

    Decyzja o 4 projektach jest naprawdę bardzo dobrze przemyslana (a organizacje produkcji mamy tez swoja drogą nieźle rozpracowaną). Produkcja dużych gier to 3-5 lat (gatunek i obszernośc decydują) i ma wiele etapów. Mamy tak rozłożone prace, aby każdą grę dopieścic maksymalnie. Trzeba też pamiętac, ze nikt nie mowi, ze tak naprawde nad wszystkimi pracuje RED;) Jeden robi Metropolis, nad jednym pracujemy wspólnie z francuskim zespołem (nasz jest nadzór merytoryczny, ich wkład technologiczny), a tak naprawdę sam RED pracuje nad dwoma projektami. A akurat tworzenie dwóch na raz jest bardzo wskazane. W dużym uproszczeniu chodzi o to, że różne działy różnie są zaangażowane na poszczególnych etapach produkcji. Artyści 2D np. głównie na początku, a np. testerzy i QA na końcu. I zgrywa się tak tworzenie dwóch projektów aby wykorzystanie poszczególnych specjalności było optymalne, czego nie da się do końca zrobic w przypadku tylko jednego projektu. Gdy jedna gra wchodzi w fazę alfa zamykane są prace koncepcyjne nad drugim i zespoły odpowiedzialne za np. grafikę przechodzą do tworzenia elementów nowego projektu, podczas gdy ten prawie ukończony jest dopracowywany, dotestowywany itd.

    Naprawdę nie ma obaw. Zrobiliśmy porządną grę będąc zupełnymi nowicjuszami, dalej będzie tylko lepiej:)

    Pozdr.
    M


  16. Słowo wyjaśnienia odnośnie cen. Otoż wybraliśmy pewny poziom uśredniony, który w naszej opinii daje dobrą relację ceny do jakości. Oczywiście jest to pewna średnia stąd gracze z poszczególnych krajów mogą na to patrzec z roznej perspektywy. Wiekszosc komentarzy na zachodzie jest typu "wooohooo what a cool prices" a dla polskich graczy przyzwyczajonych (rozpieszczonych;) do extra klasyki to już wcale nie jest takie wooohooo. A jeszcze mniejsze będzie dla Rosjan gdzie premiery kosztują połowę taniej niż w PL, a jeszcze bardziej dla Chińczyków, gdzie gry są jeszcze tańsze (tam już niestety w większości nieoryginalne;).

    Tak, że co kraj to obyczaj i inne spojrzenie. Przy kursie 2-2,5 te ceny wydawały nam się bardzo ok nawet dla Polskich graczy. Przy wyższym, gry podchodzą pod ceny XK. Jednak w większości świata nie ma tak tanich i wypasionych serii jak XK;) no i XK ma ograniczoną pojemnośc jeśli chodzi o ilośc tytulów. Gog takiego ograniczenia nie ma. Co na pewno czyni go atrakcyjnym, bo mimo, że jakaś gra byla w XK, czy nawet na coverze pisma, to wcale nie znaczy, że wciąż jest łatwo dostępna.

    Pozdr.
    M.


  17. Dnia 28.10.2008 o 17:15, strajker napisał:

    Rany Julek w ciągu ostatnich dni skarzyłem się na forum "gram.pl" (a także miesiac temu)
    że mając ponad 1000 wPL.... nie mam na co ich wydać bo nic nie ma (teraz od dziś jest)
    interesującego dla mnie a od wielu tygodni/miesięcy pustka w temacie towary za wPL.

    No i proszę... ale mam wpływ na CD Projekt/gram.pl?:)

    Ciekawe czy i w innych moich propozycjach i oczekiwaniach ekipa p. Kicińskiego tak uważnie
    będzie słuchała moich życzliwych rad?:) A co obrosłem w skrzydełka:)


    Oczywiscie, ze sluchamy naszych userow (i bynajmniej nie chodzi tu tylko o Ciebie;)
    I stad biora sie idee wielu naszych dzialan, w tym i wPLN''O''manii, tak jak Maryjan napisal, zaluje
    ze jej uruchominienie nie nastapilo wczesniej.

    A co do cytowanego watku, nie zamierzam sie wypowiadac. Nie moge sie oprzec wrazeniu, ze problem jest naciagany, a w najlepszym razie nalezy do problemow zastepczych;) a my sie tu konkretami zajmujemy:) Serwery, nowe featury, wplny itp. Zreszta w wynajdywaniu, omawianiu takich problemow najskuteczniejsze sa media ogolne;)))


  18. Dnia 22.10.2008 o 21:44, Vojtas napisał:

    Do ekipy GRAM.pl

    Czy nie możecie podać pełnej informacji w jednym spójnym komunikacie? Jaki jest cel tego
    rozdrabniania?


    Cel jest prosty. Zmian jest naprawdę SPORO:) i dotyczą najrożniejszych elementów GRAMa i po prostu w jednej porcji ilość informacji byłaby trudna do strawienia:)

    Do tego omawiając kolejne elementy trochę ukierunkowywujemy dyskusję o nich.

    Chcieliśmy też dobrze pokazać co i jak będzie wyglądać, aby trochę przyzwyczaić użytkowników i pokazać co i jak można będzie używać, aby uniknąć szoku poznawczego:)

    Dnia 22.10.2008 o 21:44, Vojtas napisał:

    No. Zdenerwowałem się. ;)


    Naprawdę nie ma powodu;)